GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Acard biorę rano, a Clexane wieczorem. Bardziej chodzi o to, że w 2 ciąży jak miałam poronienie zatrzymane to już zaczął się rozkład, bo do zatrzymania serduszka doszło ok. 8 tygodnia, a dowiedziałam się o tym dopiero w 12 tygodniu. Pęcherzyk dalej rósł, a dzieciaczek się nie rozwijał. Gdyby pęcherzyk był mniejszy, może wystarczyłoby wywołanie poronienia, a tak konieczne było łyżeczkowanie 🤷♀️.
2 aniołki 2016r. 👼👼
Zespół antyfosfolipidowy, MTHFR A1298c, za wysoka homocysteina, dodatnie ANA1, ANA2, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hipoglikemia reaktywna -
A widzisz, to tez nie powiedziane. Moje poronienie tak wyglądało, że w sobotę dziecko żyło, a w poniedziałek już nie i tego samego dnia leżałam w szpitalu. Niestety i tak tabletki nie zadziałały, skończyło się na zabiegu. Ale prawda,ze mogłaś mieć poważne zakażenie, więc zgadzam się że im szybciej się wie, tym lepiej.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-
przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Dziś byłam na wizycie, jest serduszko. Z om 7+1, z usg 6+4. Nie marwti mnie rozbieżność, bo ciągle karmię piersią i miałam bardzo nieregularne cykle.
Ale mam w opisie coś takiego "w dolnym biegunie jaja płodowego niejednorodny echogenicznie obszar o wymiarach 13x16mm". Lekarka mówiła w tym momencie w ogóle mam się tym nie martwić, no ale martwię się, co to może być.
-
Axie92 niestety nie pomogę, ale może wpisz ta frazę w Google i zobacz co wyjdzie.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Ja juz po pierwszej wizycie w 7+0,wszystko dobrze,serduszko bije,chociaz nie sluchalismy, dopiero na kolejnej wizycie 12 maja. Tu gdzie mieszkam niestety zadnych hormonow nie przypisuja,bo wedlug lekarzy jesli ciaza slaba to natura wie co z tym zrobić i podtrzymywanie jest bez sensu🙄 niby spokojna jestwm,ale obawy sa caly czas bo troche walczylismy o ta fasolke 💕
Koniczynka28, Abilify05, malwka08, Marta..a lubią tę wiadomość
👱♀️29👱♂️33
Poczatek starań - 2019
Pierwsza wizyta w klinice - 02.20
Wszystkie badania w normie - plamienia miedzy miesiaczkowe
10.20 1IUI 🐒
11.20 2IUI 🐒
12.20 3IUI 🐒
1.21 4IUI 🐒
2.21 5IUI 🎉 mamy Cie kruszynko 💕
-
Czesc dziewczyny,
nieśmiało witam się i ja. Kalkulator mi wyliczył poród na 24.12.2021, a jak będzie zobaczymy:) Początek ciąży po długiej walce, (5iui, 2 procedury ivf; 3. Transfer udany🍀) . Jesteśmy dobrej myśli 🍀
W poniedziałek 1.usg w celu weryfikacji pęcherzyka. To będzie 19 dni po transferze 2* zarodkow 5dniowych. A zgodnie z miesiaczka 5tyg1dz. Lekarz jednak zakłada, ze rozwija się 1 zarodek z racji zawirowań (stosunkowo) niskich bet na początku. Dowiemy się w poniedziałek po usg. Podobno czasem wchłanianie jednego zarodka zaburza początkowy przyrost.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 kwietnia 2021, 20:15
izakvi, malwka08, Marta..a, sallvie lubią tę wiadomość
-
Chyba kojarzę Cię z wątku o in vitro po raz pierwszy w 2021Koniczynka28 wrote:Czesc dziewczyny,
nieśmiało witam się i ja. Kalkulator mi wyliczył poród na 24.12.2021, a jak będzie zobaczymy:) Początek ciąży po długiej walce, (5iui, 2 procedury ivf; 3. Transfer udany🍀) . Jesteśmy dobrej myśli 🍀
W poniedziałek 1.usg w celu weryfikacji pęcherzyka. To będzie 19 dni po transferze 2* zarodkow 5dniowych. A zgodnie z miesiaczka 5tyg1dz. Lekarz jednak zakłada, ze rozwija się 1 zarodek z racji zawirowań (stosunkowo) niskich bet na początku. Dowiemy się w poniedziałek po usg. Podobno czasem wchłanianie jednego zarodka zaburza początkowy przyrost.
ale super, że się udało 😍 trzymam kciuki za wizytę ✊❤️
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
Hashimoto, IO, hiperinsulinemia
Czynnik V (R2), MTHFR C677T, PAI-1 4G - hetero
10.19 - cb
02.20 - cp, wycięty jajowód
04.21 - II
7.12.21 - Aleksy 53cm, 2680 g
7/8.23 - cb
15.2.24 - II
30.10.24 - Maksym 56cm, 3800 g 💙
-
Koniczynka28 byłaś też na wątku inseminacja 2020 prawda? Super, że się udało!
Koniczynka28 lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Tak, tak. I na Inseminacja 2020 i na in vitro pierwszy raz w 2021.Abilify05 wrote:Koniczynka28 byłaś też na wątku inseminacja 2020 prawda? Super, że się udało!
Dziękuje Kochane. Mam nadzieje, ze nasz czar nie pryśnie, bo zdaje sobie ze to bardzo wcześnie i bywa roznie. Jednak po tym wszystkich jesteśmy pełni nadziei i pozytywnego myślenia:)) jestem obstawiona lekarzami od samego początku, pod mocna kontrola. Zrobiliśmy już wszystko, co się da.
Mam nadzieje, ze już każda z nas zostanie na tym wątku do pozytywnego rozwiązania, takie huczne zakończenie roku 🥳🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2021, 09:49
-
Koniczynka28 wrote:Tak, tak. I na Inseminacja 2020 i na in vitro pierwszy raz w 2021.
Dziękuje Kochane. Mam nadzieje, ze nasz czar nie pryśnie, bo zdaje sobie ze to bardzo wcześnie i bywa roznie. Jednak po tym wszystkich jesteśmy pełni nadziei i pozytywnego myślenia:)) jestem obstawiona lekarzami od samego początku, pod mocna kontrola. Zrobiliśmy już wszystko, co się da.
Mam nadzieje, ze już każda z nas zostanie na tym wątku do pozytywnego rozwiązania, takie huczne zakończenie roku 🥳🥰
Witam i oczywiście również życzę dla Ciebie i dla nas wszystkich na tym wątku szczęśliwych rozwiązań i zdrowych bąbelków! 🤗🍀🍀❤️. Dużo siły, wytrwałości i mimo wszystko cieszmy się czasem ciąży!
29 tc - 1450
25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g -
Jaki suplement dla kobiet w ciąży stosujecie przy mutacjach?Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Ale co cię tu niepokoi ? Duphaston na pewno ciąży nie zaszkodzi, a może pomóc. To prawda, że tu się tak ten lek przepisuje. Może dla spokojnej głowy.
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Abilify05 wrote:Jaki suplement dla kobiet w ciąży stosujecie przy mutacjach?
Mi gin zalecił:
- Modulatory homocysteiny Solgar
- B-Right Jarrow
- Prenatal Uno
Z suplementów to te trzy 1 tabletka na dzień .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2021, 15:44
Abilify05 lubi tę wiadomość
2 aniołki 2016r. 👼👼
Zespół antyfosfolipidowy, MTHFR A1298c, za wysoka homocysteina, dodatnie ANA1, ANA2, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hipoglikemia reaktywna -
Tak jak pisze Abilify im wyższy progesteron tym lepiej. Lepiej się zabezpieczyć i suplementowac dodatkowo sztuczny. Duphaston to bardzo mała dawka, bo pewnie najbardziej popularne tabletki po 10 mg. Progesteron ma bardzo ważna funkcje w zagnieżdżeniu i podtrzymaniu ciąży. Szczególnie na początku.Abilify05 wrote:Ale co cię tu niepokoi ? Duphaston na pewno ciąży nie zaszkodzi, a może pomóc. To prawda, że tu się tak ten lek przepisuje. Może dla spokojnej głowy.
Ja mam mega wysoki progesteron, bo jestem po świeżym transferze. A miałam pobrane 15 komórek , wiec z tego potem taki prog. Progesteron 161ng/ml😳 Ale biorę dodatkowo niby tylko Luteine dopochwowo, taki minimalny standard po in vitro 600 mg na dobę. I to tez jest niedużo. Wiele Kobiet bierze dużo więcej, w tym zastrzyki Prolutex. . Lekarz powiedział, ze dopiero po kolejnym pomiarze będziemy jak coś schodzić z luteiny dla bezpieczeństwa.
Generalnie lepszy taki lekarz niż jak czasem ignoranci, którzy nie przepisują progesteronu, bo twierdzą ze jak silna ciąża to się utrzyma.... a czasem wystarczy trochę pomoc
W ciąży uzyskanej droga w pełni naturalna również wiele Kobiet suplementuje sztuczny progesteron. Co do zasady lepiej wyższy poziom niż za niski. Wtedy zaczynaja się problemy.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 kwietnia 2021, 16:59
-
Ja na razie biorę fertilcare chyba jeszcze mam 3 tabletki. A potem przeżuce się na pregne plus + pregna dha i magnez min co drugi dzień + zamierzam pić pokrzywę min co dwa dni.
W pierwszej ciąży brałam femibion 2 i powiem ze się naczytalam ze po tym rodzą się duze dzieci i sama urodziłam kluskę 4,5kg 62cm długi wiec to chyba prawda i teraz nie bede ich brać. Chociaż to pewnie zbieg okoliczności.
Luteine i duphaston miałam tylko na chwilę po wizytach na ip, gdzie z marszu zapisywali a jak tylko dostawałam sie do swojego lekarza kazal odstawiac.. on uważał ze sztuczny progesteron to sztuczny i lepiej nie brać. Oczywiście jeżeli nie ma jasnych wskazań. Trzeba słuchać lekarza któremu się ufa, nie bez powodów leki zostały stworzone
Moja pierwsza ciąża była wzorowa, wszystko pięknie. Za to druga od początku czułam że coś jest nie tak.. bałam się w pracy powiedzieć. W pierwszej jiz w 6 tygodniu powiedziałam po pierwszym usg. W drugiej juz było coś nie tak na usg.. nadzieja może nadgoni. Po badaniach genetycznych wiem ze nie miala szans. Zgasła po cichu w moim brzuchu.. Potem do mnie dotarło ze 3 dni czułam że się wszystko wali ale nie wiedziałam dlaczego. Na usg się wszystko wyjaśniło. Żadne leki by nie pomogły. Nieszczęśliwy zbieg dwóch komórek które nie powinny się spotkać. Mam nadzieje ze ten koszmar mnie drugi raz nie spotka i żadnej tutaj na wątku
Teraz mam nadzieję że znowu mam dziewczynkę w brzuchu ale mam zdecydowanie ciaowe objawy. Mdłości juz mnie dobijają, odruch wymiotny, w głowie mi się kręci. Mam nadzieje ze to dobre znaki
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Hej, to znowu ja. Muszę wam opowiedzieć, co mnie spotkało.
W piątek pojawiło się u mnie kolejne plamienie. Znowu rano brązowy śluz na papierze, więc nie panikowałam. Niestety za jakiś czas oprócz tego pojawił się mały skrzep, który mnie przeraził. Dalej już świeżej krwi nie było, ale cały czas w toalecie brzydziłam papier. Zadzwoniłam do swojej pani dr po poradę. W recepcji zebrali informacje o kazali czekać na telefon. Pani dr kazała przyjechać, ale mam dosyć daleko i nie zdążyłam przed zamknięciem gabinetu. Kazała jechać na Ginekologiczna Izbę Przyjęć.
Zostałam tam potraktowana bardzo dobrze i poważnie, mimo że to dopiero 6 tydzień (w piątek było 5+4).
Zostałam dokładnie zbadana, lekarz już nie dostrzegł żadnego plamienia.
Lekarz zrobił mi też usg, bałam się okropnie, że nic tam nie zobaczę, a tam był mój Groszek. Wszystko wyglądało dobrze i zdrowo.Zarodek miał 2 mm i ponoć serduszko już biło. 9 dni wcześniej był tylko 2 mm pęcherzyk, więc wszystko idzie w dobrą stronę.
Dostałam dodatkowe leki i mam się oszczędzać.
Przepraszam, że tak długo, ale musiałam się wygadać. -
Joasia3201 kurcze dobrze, że wszystko się dobrze skończyło. Ciekawe skąd ten skrzep. Odpoczywaj i trzymaj się tam
Dzięki za propozycje suplementów, myślę też nad Prenatal Duo, bo wszystko co trzeba ma metylowane.
A jak u was z objawami ciążowymi ? U mnie dość skąpo, a w poprzedniej ciąży miałam sporo. Wiem że to żadne wytyczne, ale zaczynam się zastanawiac, czy będzie ok jak czuje się tak dobrze. Tylko piersi bolą i są większe i w dzień spać się chce, a wieczorem już o 21 najlepiej bym się kładła. No i apetyt większy, szczególnie na śledzie. Jakoś ciężko myśleć racjonalnie, że brak objawów o niczym nie świadczy :p nie raz czytałam na forach , że kobiety nie miałyby pojęcia o ciąży, gdyby nie brak okresu.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
progesteron 30
-
Dziewczyny a co myślicie o teście pappa? Czy warto ? W pierwszej ciąży nie miałam, ale słyszałam i pozytywne opinie i negatywne.09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł
oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️
