GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Odebralam wyniki swojej bety.
W poniedzialek 140.6 dzisiaj 279.8
Praktycznie 100% przyrost ☺☺
Chociaz tak szczerze to juz swiruje ze mogloby byc ze 102% a nie tak na styk 😂
Ale wlasnie ze smakiem zjadlam nalesnika z twarogiem gdzie nie trawie takich rzeczy. I ogolnie trzymaja sie mnie objawy jakies caly czas. To chyba juz teraz musi byc dobrze !Marta..a, Joasia3201 lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Alutka128 wrote:Minimalny przyrost to 66% także dziewczyny spokojnie, wszystko jest w normie
Tego sie trzymajmy idac tym tokiem myslenia jakby miala mi tak beta przyrastac to kolo soboty powinno juz byc widac pecherzyk u mnie. A kolo majowki serduszko. Takze czekam tylko na grafik na maj i zaraz umawiam sie na pierwszy tydzien maja na wizyte. Ofkors zniose jajo do tego czasu tyle czekac 😅Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Cześć dziewczyny,pierwszy raz jestem w takiej spolecznosci wiec w razie czego proszę o wyrozumiałość bo jestem raczej zielona.
Coś o mnie: 30lat, 2dzieci, depresja. Aktualnie wg OM 7+4. Wczoraj byłam potwierdzić ciaze u gina i nie widać zarodka. Trofoblast jakby chciał się odkleić. Dostalam luteine. Lekarz mówi, że ciaza jest młodsza i mam się nie martwić bo może nie być widać. Ale jak się nie martwić?? 😪 -
Salvie ja idę 4.05 to będzie u mnie 6t3d i liczę że będzie.. a potem 13.05 to bedzie 7t5d jeszcze do właściwego lekarza u którego chce prowadzić zeby juz na pewno widział co i jak, bo mam nadzieję ze powie ze następna wizyta w czerwcu juz prenatalne bo on sam robi gdzie w połowie czerwca.
MinikaAnna a znasz swoje cykle? Może tak być ze owulacje miałaś później?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:Salvie ja idę 4.05 to będzie u mnie 6t3d i liczę że będzie.. a potem 13.05 to bedzie 7t5d jeszcze do właściwego lekarza u którego chce prowadzić zeby juz na pewno widział co i jak, bo mam nadzieję ze powie ze następna wizyta w czerwcu juz prenatalne bo on sam robi gdzie w połowie czerwca.
MinikaAnna a znasz swoje cykle? Może tak być ze owulacje miałaś później?
Ja sie coraz to czesciej zastanawiam czy za tydzien juz nie isc zobaczyc, czy chociaz pecherzyk jest na miejscu.
A z drugiej strony moze jakos czlowiek wytrzyma te kilka dni dluzej i lepiej iść juz zobaczyc pelen okaz malego czlowieka z bijacym serduchemKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
MonikaAnna wrote:Cześć dziewczyny,pierwszy raz jestem w takiej spolecznosci wiec w razie czego proszę o wyrozumiałość bo jestem raczej zielona.
Coś o mnie: 30lat, 2dzieci, depresja. Aktualnie wg OM 7+4. Wczoraj byłam potwierdzić ciaze u gina i nie widać zarodka. Trofoblast jakby chciał się odkleić. Dostalam luteine. Lekarz mówi, że ciaza jest młodsza i mam się nie martwić bo może nie być widać. Ale jak się nie martwić?? 😪
A nie masz dlugich cykli? Ja przy coreczce bylam w 8+0 na wizycie to byla tak mala ze 11 dni mniejsza niz termin z om. A to wlasnie przez to, ze mialam bardzo dlugie cykleKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Przy poprzednich ciążach na tym etapie było widać zarodek i nawet serducho mimo że wtedy cykle mialam dłuższe ehh sama nie wiem, staram się być dobrej myśli ale sila rzeczy się denerwuje. Mam iść za dwa tygodnie na kolejne badanie, nie wiem czy tyle wytrzymam. Mam pytanie do was czy rzeczywiście przy jakiś delikatnym (chyba) ryzyku powinno się leżeć? Czy oszczedzajacy tryb wystarczy? Mam 7latka na stanie i nie wiem czy 2tyg leżeć plackiem czy poruszać się w miarę normalnie?
-
Mnie tylko pęcherzyk beż zrodka by zestresowal a i tak jestem kłębkiem nerwów.
Wole poczekać, tym bardziej że muszę kombinować i albo z pracy się zwolnic na chwilę albo męża w domu z dzieckiem przytrzymać..
Monikaanna, dwa tygodnie to standardowa odpowiedź. Może umów się za tydzień do kogoś innego? Bo dwa tygodnie stresu to na prawdę dużo. A jeżeli lekarz kazal leżeć to trzeba leżeć, a na pewno się oszczędzać6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a i Reniferra, dziękuję wam za te słowa otuchy.
Nic się dalej nie dzieje u mnie, wiec może powoli się rozluźnię.
Pani dr wspomniała o wizycie po trzech tygodniach, ale chyba pojadę tydzień wcześniej, bo nie wytrzymam. I tak to jeszcze około tygodnia czekania.
Witam MonikaAnna, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze u ciebie.Reniferra lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny macie jakieś sposoby na wymioty? Wcześniej były tylko rano, a teraz cały dzień i niezależnie od tego co zjem.09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
Alutka128 wrote:Imbir ponoć jest dobry
Jutro wizyta, stresuuuuje się 😭
Trzymam kciuki! Dla nas wszystkich tutaj każda wizyta jest mega stresem 😂 wydaje mi się ze każda z nas myśli ze po 12 tyg będzie spokojna, a jak przyjdzie drugi trymestr to i tak będziemy panikować 😂 Czekamy na wieści z wizyty!
Joasia3201 lubi tę wiadomość
09.12.2016 jesteś na świecie córeczko ❤️
23.01.2019 8 tc aniołek :,(
14.10.2020 CB
29.03 są 2 kreski
29.04 szok! 2 ❤️
20.05 jeden z zarodków obumarł oby ten drugi był silny
22.07 czekamy na Maksymiliana ❤️ -
Alutka128 wrote:Imbir ponoć jest dobry
Jutro wizyta, stresuuuuje się 😭
Ogromne kciuki ! Ja jutro za to chyba pojde na jeszcze jedna bete upewnic sie ze dalej przyrasta tak jak trzeba i bede dzwonic do lekarza na ten pierwszy tydzien maja na wizyte bo akurat mam popoludnia to z rana moge wizytowacKornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
blackkkwhisky wrote:Dziewczyny macie jakieś sposoby na wymioty? Wcześniej były tylko rano, a teraz cały dzień i niezależnie od tego co zjem.
Ja biorę femibion 1,jak moje koleżanki i chwaliły sobie skład, ponoć zmniejszający chęć na wymioty. Odczuwam poranne nudności lub niekiedy w ciągu dnia, ale póki co nie wymiotuję. 🙂 -
Alutka o której wizyta?
Sallvie byłaś na becie? Ja może w poniedziałek podjadę.. chociaż nie wiem czy chce mi się znowu czekać w kolejce godzinę.
Mi absolutnie nic nie pomagało na wymioty w pierwszej ciąży, a rzygałam jak kot (jak to mój mąż określił) od 6 do 15 tygodnia, dzień w dzień po min. 2-3x. Czasami pomogło wpicie mleka rano.. Budziłam się rano, napiłam wody, zjadłam kawałek bułki i lądowałam w toalecie, w pracy też wymiotowałam. Aż jednego dnia przestałam i zaczął mi rosnąć już szybko brzuch. Płakałam na kibelkiem i mówiłam sobie, że jest warto i dam radę dla tego małego człowieka co sobotę jechaliśmy na burgera, koniecznie bez sałaty do pasibusa i to było jedyne jedzenie po którym nie zwymiotowałam ani razu, a zdarzyło mi się też lecieć czekając na zamówienie.
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka