GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
BeataX wrote:Malwka, mnie bolał cały brzuch. Czasami aż piekły mnie mięśnie. Miałam jeden wielki jakby zakwas na brzuchu. A to było jak brzuszek był mniejszy, więc nie wiem co by teraz było. Bardzo źle to wspominam. Były momenty, że myślałam że urodzę.
A ja dzisiaj przywitałam 34 tydzień 😊
Dokładnie mam tak samo połowa brzucha jeden wielki zakwas, mięśnie już tak wymeczone, a kaszel w sumie już nie taki mocny. Brzuch mam duży i też wrażenie że zaraz urodzę.. Niech to już przejdzie. 🙏 -
nick nieaktualnysallvie wrote:Ja jestem ciekawa czy u mnie nie ruszy po wizycie 10.11 co mam.
Skoro juz mam jakies rozwarcie, patrzac na to ze moje dzieci tez nie dotrzymaly terminu.
A pamietam z synem mialam wizyte rano, lekarz patrzyl szyjke, rozwarcie i wszyatko wlasnie i jeszcze tego samego dnia sie zaczelo 🙈
Takze ja siebie obstawiam na ta jedna z pierwszych tak do 5.12 powinnam byc rozpakowana raczej na 100% 🙈🙈
No właśnie u kilku koleżanek po wizycie u giną zaczęło się w tym samym dniu... Nie wiem jakieś magiczne palce czy co 😂
No to faktycznie możesz być w pierwszych szeregach. 🙂
Ja myślę że nie wcześniej niż też koło 10-14 grudnia bo tak z reguły lekarz cesarki ustala. Chyba że na wizycie 17.11 wyjdzie ze szyjka znów się skróciła to sam mówił z e będzie się starał jeszcze tydzien wcześniej... Zobaczymy 🤷
A wgl rozmawiałam dzisiaj że znajoma dziewczyna i w sumie zgadałyśmy się ze mamy rodzic w tym samym szpitalu. Opowiadała jak dwa lata temu pojechała w 38 tyg ciąży do szpitala ze skurczami i okazało się że robili cc na szybko bo zaczęła jej macica pękać. 😐 Mały miał 4.300 ona dość wysoka i nie jakiejś najmniejszej budowy ale się podobno źle wstawił w kanał i gdzieś napierał tak że dobrze ze tak się skończyło. W każdym razie bardzo chwaliła właśnie ze uratowali jej macicę ją i dziecko. I że jest bardzo dobra opieka położnych. 🙂Także zawsze pocieszenie. Ze w razie komplikacji nie czekają na siłę z porodem siłami natury tylko robią cc.sallvie lubi tę wiadomość
-
Ja dzisiaj po wizycie. Wszystko dobrze, mały nadal główkowo ułożony więc git, szyjka długa i zamknięta, syneczek 2 kg waży 😊 kolejna wizyta znów za 3 tyg.
sallvie, Just hope! , BeataX, malwka08, Marta..a, Reniferra, Babcia lubią tę wiadomość
-
Hej. Ja też dzisiaj miałam wizytę i niechętnie również staję raczej w kolejce do otwierania worka z noworodkami u nas. Szyjka skrócona, 1cm rozwarcia, moje akcje z seriami skurczy przepowiadających przybierają na sile, no i wydaje mi się, że już czop po kawałkach mi wychodzi. Muszę dotrwać jeszcze półtora tygodnia i będzie donoszona
. Tak więc odpoczynek i no spa przez ten czas na stałe, ale malutka rośnie zdrowo i tak ogólnie jest ok. Waży 2960g (w ciągu tygodnia prawie 300g przybrała).
Marta..a, BeataX, sallvie, Just hope! , Dita, Abilify05, malwka08, Babcia lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyTo wagę ma w sam raz taką 🙂oszczędzaj się żebyś wytrzymała te 1.5 tyg chociaż 🙂
Dziewczyny a jak to jest z tym wymazem GBS pytam te które już rodziły lub miały pobrany. Muszę zrobić za około 2 tyg. Pobiorą mi w punkcie normalnie z diagnostyki. Tylko jak to jest faktycznie bo ma być z pochwy i odbytu. I mam głupie pytanie czy to faktycznie tak wkładają wymazowke głęboko czy tak od picu po wierzchu bo różne opinie słyszałam, a że należę do osób co lubią się martwić na zapas 😂moze któraś mi wytłumaczyć jak to wyglądało u Was? O pochwe się nie martwię bo przecież nie raz miałam cytologie czy jakieś wymazy pobierane no ale odbyt!?? 🤦♀️🤦♀️🤔🤔Reniferra lubi tę wiadomość
-
Just hope! Tak jak napisała Reniferra, to tylko takie smyrniecie po wejściu do pochwy i odbycie i tyle. Dziś miałam właśnie pobierane i też się bałam, ale nawet nie wkładają nic do środka także luz 😁
Just hope! lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyReniferra wrote:To ciekawe, że sami Ci pobiorą. To smyrnięcia tylko. Zdecydowanie mniej nieprzyjemne niż pobieranie cytologii. Do środka odbytu nikt Ci nie będzie wsadzał
No to chwała bo już spocona byłam od myślenia o tym w sumie nawet jak kiedyś tam próbowaliśmy za młodu jeszcze sex właśnie.... Od drugiej strony to stracilam przytomność bo tak mnie zabolało. I to był mój pierwszy i ostatni raz "tam" dlatego tak panikuje. 😂Ale uspokoiłyście mnie trochę 🙏
Tak pobiorą mi normalnie w pkt gdzi e pobieram krew zawsze. Bo do lekarza chodzę prywatnie do jego domu i chociażby mi pobrał musiałabym i tak jechać 25 km odwieźć to do laboratorium. 🤦♀️Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2021, 16:53
-
Ja miałam na oddziale dwa razy pobierany wymaz z odbytu, co prawda nie na GBS ale podejrzewam, że robi się podobnie.
muszę przyznać, że bolało najbardziej ze wszystkiego co robili, a wkładali patyki w każdą możliwą dziurę, oprócz ucha. Patyk wchodzący na sucho nawet nie jakoś głęboko wywijał mnie na fotelu :p a jeszcze jak jakieś nieleczone hemoroidy, czy coś, to podejrzewam, że dużo gorzej boli. No ale trzeba to przejść.
Ja nie zamierzam bankowac krwi. Nie mam o tym po prostu zdania wyrobionego.
Reniferra to prawdopodobnie będziesz pierwszaszyjka już w gotowości, waga do rodzenia sn super. Pozazdrościć
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 listopada 2021, 17:30
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
A no właśnie co do tego bankowania krwi, to byłam kiedyś w centrum krwiodawstwa na kursie w ramach stażu. Był też właśnie ten temat poruszany i aktualnie tej krwi jest za mało by ją wykorzystać sensownie w razie potrzeby, a nie ma też sposobu by namnożyć te komórki. Tak więc stwierdziłam, że skoro tak mówią w centrum krwiodawstwa, to nie ma co wydawać na to pieniądze i liczyć, że coś kiedyś się zmieni
-
Abilify05 wrote:....
Reniferra to prawdopodobnie będziesz pierwszaszyjka już w gotowości, waga do rodzenia sn super. Pozazdrościć
Właśnie z jednej strony mam ekscytację, że tak się wszystko ładnie gotuje już do porodu (zupełnie inaczej niż przy pierwszym, a rodziłam równo w terminie), ale z drugiej też strach, że za szybko i o płucka się martwię. Będzie ciekawie jeśli mimo wszystko np. urodzę w 41 tygodniu :pAbilify05 lubi tę wiadomość
-
To smyrniecie tylko ten wymaz ja nawet nie poczułam w 1 ciąży, lekarz powiedział pobierzemy i zrobił to tak że ja się pytałam czy już? Nawet na fotelu inaczej niż zwykle nie musiałam siedzieć pamiętam.. w luxmedzie właśnie na cytologie można nawet się wybrać nie do ginekologa zastanawiam sie jak to wygląda wtedy 🤔 mój ginekolog robil mi cytologie a ma jakąś umowę z diagnostyka i nigdzie cytologi nie musiałam transportować sama. Ciekawe czy przy planowanym cc będzie mi pobierał ten wymaz.
Ja właśnie dostałam ofertę z banku komórek. Za drugie dziecko okazuje sie jest taniej 🙈 a jak już jednemu zafundowałam niech drugie tez dostanie6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Leżała ze mną na oddziale dziewczyna z ciąża zagrożona już od początku, łożysko przodujace itp. na oddziale spędziła 6 tyg i zrobili jej cesarkę w 35 lub na początku 36 tyg. Właśnie się dowiedziałam, że wszystko się powiodlo i po paru dniach poszła z dzidzia do domu
dzieci mają już naprawdę duże szanse przeżycia na tym etapie, a ty będziesz na jeszcze późniejszym. Wszystko będzie dobrze
Reniferra lubi tę wiadomość
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
nick nieaktualnyMarta..a wrote:To smyrniecie tylko ten wymaz ja nawet nie poczułam w 1 ciąży, lekarz powiedział pobierzemy i zrobił to tak że ja się pytałam czy już? Nawet na fotelu inaczej niż zwykle nie musiałam siedzieć pamiętam.. w luxmedzie właśnie na cytologie można nawet się wybrać nie do ginekologa zastanawiam sie jak to wygląda wtedy 🤔 mój ginekolog robil mi cytologie a ma jakąś umowę z diagnostyka i nigdzie cytologi nie musiałam transportować sama. Ciekawe czy przy planowanym cc będzie mi pobierał ten wymaz.
Ja właśnie dostałam ofertę z banku komórek. Za drugie dziecko okazuje sie jest taniej 🙈 a jak już jednemu zafundowałam niech drugie tez dostanie
No ja normalnie cytologie robiłam 2 razy w punkcie w którym pobierają krew z diagnostyki. Normalnie czekałam w kolejce do krwi i po prostu jak przyszła moja kolej babka pobrala krew i jak miałam cytologie to zamykała drzwi rozbierałam się za parawanem i pobierała cytologie na fotelu. Tylko tak jak u nas są dwie pielęgniarki które mogą pobrać. Pewno chodzi o kwalifikacje ale zawsze mają dyzury tak że jest jedna do południa a druga po.
Abilify05 weź mnie nie strasz 🤦♀️☹️ -
Znajoma w 33tc cesarka przez stan przedrzucawkowy, tydzień w szpitalu i do domu także maluchy juz nie takie male ale każdy dzień na wage złota wiec niech tam siedza 😃
Kurcze ciekawe, ja to w tych laboratoriach to staram się jak najkrócej siedzieć. I nie widziałam chyba fotela nigdy tam.
Mi się udało dzisiaj spac. Maz trochę pouciskal/pomasowal boki i było o niebo lepiej. Myślicie ze mogę poleżeć na macie takie jakiej jak pramanat tylko ja ma 4fizjo akurat? Niby nie ma badan i jest uwaga zeby w ciąży lepiej nie lezec 🤔6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
A jeszcze co do tych termometrów bezdotykowych.
W domu mam microlife elektroniczny, przed szpitalem mierzyłam temp, wychodziła gorączka. Potem w szpitalu za każdym razem mierzyli tymi na podczerwień, ani razu gorączki nie pokazał mimo, że czułam jakby czoło i twarz dosłownie płonęły, policzki całe czerwone i dla chwilowej ulgi sama zrobiłam okłady na czoło z ręcznika. Jestem na 100% pewna, że miałam wtedy gorączkę, której położne nie uznały, bo ich termometry nie pokazywały. Wczoraj w domu znowu leżałam rozpalona, chyba nawrót infekcji, którą znowu leczę antybiotykiem. Zmierzyłam się pod językiem i jak nic ponad 38 st., a uczucie to samo co w szpitalu.
Jakoś nie ufam tym termometrom bezdotykowym, bo wszystkie, z jakimi miałam styczność okazały się niemiarodajne. W pracy to samo, widzę że pacjent jest rozpalony, a temp 36, też mamy te bezdotykowe gówna. Pytanie, czym je zastąpić, bo zdaję sobie sprawę, że trudno zmierzyć dziecku temp tradycyjnie, gdy płacze i się wierci. Czy próbować tym microlife w odbycie i na ten moment przytrzymać dziecko?Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2021, 11:03
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
Ailify mi lekarz mówił, że można tym elektronicznym jak do mierzenie temp podczas cyklu zmierzyć dziecku w pupie.
O tym takim zwykłym: https://www.superpharm.pl/micolife-termometr-owulacyjny-mt16c2-21839-1-szt-75689.html?gclid=CjwKCAjwiY6MBhBqEiwARFSCProrpQMZteVtc3-moG9_zPF1F68UN9pGg9GgKwpHkInYzW6eLdYAwxoCZ5AQAvD_BwE
Znajoma tak mierzyła..
Ja nie wierzę w niego na 100% mam taki chyba microlife nc 150, bardziej intuicyjnie do tego podchodzę, Dotykam czoła, brzuszka, stóp.. patrzę na ogólny stan dziecka. Mój synek ma tak, że przy 38 robi się taki nieswój i ja wtedy odrazu daje ibum mu. Do chyba 3 msc życia można tylko paracetamol a potem już ibuprofen jest polecany bo działa też przeciwzapalnie. Już nie pamiętam a nie chcę wprowadzać w błąd nikogo.. na pewno po pierwszej porcji szczepień miałam dawać w razie co paracetamol.
A generalnie dziewczyny szczepienia temat rzeka ale widze, że nie ma innych wytycznych niż jak synek się mój rodził
to może komuś pomoże taka rozpiska bo ja pamiętam że to był logistyczny hardcore ale ja jestem zwolenniczką szczepień i oprócz szczepień obowiązkowych mały dostał też meningokoki B i C, roatawirusa i ospe:
1. wizyta (6-8 tydzień życia) 6w1 (obowiązkowe) + NIMENRIX 1 dawka (meningo C)
2. wizyta (po tygodniu od 1 wizyty) pneumokoki (obowiązkowe) + rotawirus (rotarix 1 dawka)
3. wizyta 3-4msc życia meningokoki B (szczepienie po 3 msc pozwala na 3 dawki, wcześniej trzeba podać aż 4)
4. wizyta 6w1 druga dawka (obowiązkowe) + Nimenrix 2 dawka - między 1 a 2 dawką min. 8 tygodni przerwy,
5. wizyta (tydzień po 4 wizycie) pneumokoki 2 dawka (obowiązkowe) + rotawirus 2 dawka (doustnie)
6. wizyta Meningokoki B (min. 8 tygodni po 1 dawce)
7. wizyta (5-6msc życia) najlepiej 2 tygodnie po 6 wizycie, 6w1 - 3 dawka (obowiązkowe)
Jak widzicie w 6 miesięcy jest ogrom tego.. ja wizyty dzieliłam tak żeby miał max 2 kłucia na 1 wizycie (po 1 w nóżkę).
Później po roczku 1 wizyta mmr + ospa, conajmniej 2 tygodnie przerwy
2 wizyta pneumokoki + mniengokoki C
3 wizyta po 1-2 tygodniu meningokoki B
4 wizyta 16-18msc życia 6w1
łącznie za szczepienia zapisałam, że zapłaciłam 3,3 tys. zł. Pneumokoki szczepiłam ta darmową szczepionką i ospę miałam darmową ze względu na żłobek. Przypominajkę ospy zrobiłam jak skończył 2 latka ona nie jest już aż tak bardzo ważna
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 listopada 2021, 11:24
Reniferra lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja mam dziecko z drgawkami gorączkowymi i termometr bezdotykowy nie raz nie dwa wprowadził nas w błąd, szczególnie po drgawkach, kiedy dziecko jest spocone. Natomiast w sytuacji, gdy gorączka zaczyna narastać jest ok. Ja zawsze mierzę na skroni, bo tam, jeśli chodzi o główkę mojej córki jest najcieplej. Tak więc trzeba wyczucia i trochę intuicji. Czasem dla porównania mierzę też na sobie. Uważam, że i tak bezdotykowy wystarcza. Nie wyobrażam sobie już mojej prawie 3-latce mierzyć temperatury w pupie. Wcześniej ok, gdy dziecko nie jest jeszcze takie świadome, ale chyba chodzi o to, by sprzęt posłużył na dłużej...
Abilify05 lubi tę wiadomość
-
Dzięki za spis szczepień, na pewno się przyda
Kupa kasy kurczę, myślałam że większość jest darmowa :o
Termometr dokładnie taki, jaki wstawiłaś w linku. Zobaczę, czy będzie ciężko, potem będziemy myśleć najwyżej. Oczywiście na intuicji też trzeba polegać, nie trudno chyba zobaczyć, czy dziecko jest rozpalone i inaczej się zachowuje.Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️