WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
GRUDZIEŃ 2021
-
WIADOMOŚĆ
-
Just hope! też mam porąbane sny. Dzisiaj uciekałam przed mordercą przez jakieś płoty.
Wiecie, że te kapsułki z buraka ekstra podziałały?! Parametry czerwonokrwinkowe tak mi wzrosły, że wszystko mam już w normie. HGB o całą jednostkę. I obiektywnie lepiej się też czuję.
Marta..a lubi tę wiadomość
Maja
08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Ja też dziś badania robiłam, Hemoglobina już w normie. Chciałabym już odstawić żelazo, szczególnie Feroplex bo ochydny w smaku jest.. Wizyta we środę. Zobaczymy co tam u małego, ile przybrał. Ciekawe czy to będzie ostatnia czy przedostatnia wizyta 😁 zaczynam mieć czasem takie przebłyski, że to już końcówka i wnet będzie trzeba urodzić 🙈 i że cały świat się nam wywróci do góry nogami 😃 pojawia się mi strach, że się w nocy zacznie wszystko heh.
Reniferra lubi tę wiadomość
12.2021🧒💙🥰
04.2024 💔8tc👼💙
10.2024 💔15tc 👼🩷
🥰 Wymarzony 🥰
-
Reniferra wrote:Just hope! też mam porąbane sny. Dzisiaj uciekałam przed mordercą przez jakieś płoty.
Wiecie, że te kapsułki z buraka ekstra podziałały?! Parametry czerwonokrwinkowe tak mi wzrosły, że wszystko mam już w normie. HGB o całą jednostkę. I obiektywnie lepiej się też czuję.
A masz link jakie dokładnie bierzesz? 🙂
29 tc - 1450
25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g -
https://m.ceneo.pl/52355421;pla?se=YxWbm1iqQxdyrhZALD2q02WnsAqEsNg5&shop=232694830&gclid=CjwKCAiAs92MBhAXEiwAXTi253fOuDIrp01xzk1Vyqm97VxClo3Hlb9rZ9wy9XkSiQN21koSdaogSxoC_cIQAvD_BwE
Burak z herbapolu
tani jak barszcz
malwka08 lubi tę wiadomość
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
-
Właśnie tez mi się wydaje, że jeśli łagodzić ból sutków to od 1 dnia, szczególnie gdy nigdy się nie karmiło, nie zna się tego uczucia, nie umie się dziecka przystawić, wtedy może być najgorzej. Dlatego biorę co się da, najwyżej z tym wrócę
Też poproszę o link do tego buraka 😁
Już tak zaczynam na spokojnie coraz bardziej mentalnie przygotowywać się do porodu jak do jakiejś misji 😂 dzisiaj joga i 15 min ciążowej medytacji z fajnymi afirmacjami, mega relaksuje, myślałam że kimne się na fotelu 😂 lubię wizualizować sobie poród, wyobrażać jak synka trzymam już na klatce, czasem aż się łza w oku zakręci 😂
Dzisiaj pierwszy dzień picia herbaty z liści malin i niedługo pompuje piłkę, to czasemm za dnia się pobujam. Ważne, żeby na niej nie skakać jak dzikus tylko właśnie bujać biodrami
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
Betelgeza wrote:Salvie gratulacje! śliczna dziewczynka, super, że już razem no i poród, bez nacięcia, z tego co piszesz całkiem znośny ból, pewnie powrót do formy raz dwa Gratulacje!
Jutro zaczynam 38 tydzień, na ostatniej wizycie młody zwolnił z wzrostem, bo do 35 tygodnia był zawsze o 6 dni większy (w 35tyg wyglądał na 36 tydzień), a ostatnio w 37 tygodniu już wygląda na swój wiek ciążowy (czyli w 2 tyg urósł tylko o tydzień). Przepływy, łożysko, tętno ok, mówiłam lekarce, że dotychczas był ciągle nieco większy, ale nic nie komentowała, uznaję, że jest ok. Wizytę mam na 39 tydzień następną, ciekawe co potem. Na razie kazała magnez odstawić.
Nikt na ktg mnie nie wysyła na razie, ponoć o ile nie ma wskazać, to się chodzi na ktg gdy termin już lub po.
Nie czuję żadnych oznak zbliżającego się porodu, choćby większego zmęczenia, ciążenia, kurcze jeszcze dalej nic a nic. Przez chwilę sobie wkręcałam, że brzuch mi opadł trochę, ale chyba nawet nie to. Pewnie do grudnia mam czas i trzeba korzystać póki forma i samopoczucie dobre.
Patrząc na Twój suwaczek to już teraz jesteś w 38tc a jutro zaczynasz 39tc!🙃
Reniferra lubi tę wiadomość
-
Też wydaje mi się, że za wcześnie zaczynasz Abilify. Ja będę ją piła i ćwiczyła na piłce jak skończę 37 tydzień. Nie chciałabym się stresować przedwczesnym porodem...⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
BeataX wrote:Też wydaje mi się, że za wcześnie zaczynasz Abilify. Ja będę ją piła i ćwiczyła na piłce jak skończę 37 tydzień. Nie chciałabym się stresować przedwczesnym porodem...
Dokładnie. Ja również dopiero jak bede miala pewność że dziecko nie bedzie wczesniakiem. No i ja akurat mam skurcze. Jak mam super dzien to tak srednio do 10 skurczy BH na dobe. Wtedy czuje sie swietnie.
Choc faktycznie czytalam teraz ze mozna pic 1 filiżankę od 35 tc.Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2021, 20:59
-
W necie można wyczytać różne rzeczy 😉 Położna nawet doradzała tą herbatkę ale bliżej 37 tc. To są zioła, mogą zadziałac od razu albo po 2 tygodniach.⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
12.04. beta 78,80 🤩
•od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
• PAI-1 4G heterozygotyczna
• MTHFR C677T homozygotyczna
💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9. -
Ja tych skurczy to mam z 10 jak nie więcej dziennie od września i to nic u mnie nie zmienia 😅 I niech nie zmienia ja mam mieć cesarkę na zimno chociaż trochę żal mi ze poród bie będzie taki piekny jak w waszych historiach 🙄
Od jutra, a w aplikacji od dzisiaj zostało mi 2-3tygodbie do porodu. Tak rozmyślałam z mamą jak rozmawiałam że chyba najbardziej prawdopodobne jest ze w tygodniu od 28.11 pójdę do szpitala a w następnym cięcie.. ale no zobacze co jutro lekarz powie. Bardzo nie chce teraz jak synek gorączkuje zeby mnie lekarz wysyłał do szpitala 😪 młoda w brzuchu 2 tygodnie większą wypadała cały czas to ten ledwo skończony 37tc mi nie straszny. Juz ma pewnie z 3kg z hakiem.
Ja po tych liściach malin miałam silniejsze skurcze te treningowe no ale nic to nie zmieniało i zazelam pić chyba jak skończyłam 36tc 🙂
A bez magnezu dziękuję bardzo. Wczoraj 1 dzien nie wzięłam i tak mnie skurcze w nocy łapały ze nadal kustykam przez zakwas.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Z ostatniego USG wychodził mi szybszy termin o parę dni, w ten weekend wchodzę w 36 tydzień poza tym jak dziecko i ciało nie są gotowe na poród i nie pójdzie informacja hormonalna, to żadna herbatka cudów nie zdziała. Równie dobrze musiałabym odpuścić seks, bo prostaglandyny mają jeszcze silniejsze działanie od maliny. W końcu żele prostaglandynowe są stosowane w szpitalach w celu indukcji porodu. Tak samo ruch, sprzątanie, ćwiczenia typu przysiady. Jesteśmy teraz jak tykająca bomba, wszystko może wywołać poród albo nic a gerbata chce ładnie macicę przygotować i ponoć skurcze są efektywniejsze.
Czytałam o daktylach, że mają udowodnione działanie w badaniach, choć do badań już nie nie przeszłam. Masowanie piersi i brodawek, ostre przyprawy, olej rycynowy i olej z wiesiołka, który można już od 34 t. Ale ten ostatni ponoć nic nie daje brany doustnie tylko dopochwowo.
Chociaż też baaaardzo nie chciałabym urodzić po terminie. Każdy tydzień to zwiększona masa dziecka, a potem może się okazać że tylko cesarka albo z krocza zostaną strzępy
Reniferra rzeczywiście, przeoczyłam, dzięki
Starania od 09.2018
💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
stymulacja Lamettą i Clo ❌
06.2019 Jajowody drożne ✔
06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
🧬02.2020 Gameta Gdynia
10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.- przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
06.2024 naturalny cud ❤️
-
Wchodze na wątek i niecierpliwie czekam, ktora z Was pierwsza do mnie dołączy. Teraz kurde wybijam się z tłumu z tematami tutaj, bo Wy tu o bolacych plecach itp a ja za to mogę o obkurczajacej sie macicy albo tym, ze wreszcie mogę leżeć na plecach 😂
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 listopada 2021, 00:11
Reniferra, Zielona koniczyna lubią tę wiadomość
Kornelia - 2017r. (37+2) - 25cs
Seweryn - 2019r. (37+0) - 1cs
Aniołek 5 tydzień - 18.03.2021 - 2cs
_______________
Niedoczynność tarczycy.
Prawdopodobnie niewydolność łożyska.
2013r. operacja usunięcia torbieli lewego jajowodu. -
Tylko usg teraz to tak na prawdę nic nie zmienia to że wychodzi szybszy termin to tylko statystyka ze na tym etapie tyle % jest większych/mniejszych wiec nawet rodzac duże dziecko przed 37tc będzie wczesniakiem. Nikogo nie interesuje ze wagowo to już moglby pasować na 37-38tc.
Nikt nie każe lezec plackiem (no chyba że ki lekarz 😜) ale te wszystkie specyfiki jeżeli coś dają to lepiej nie przyspieszać sztucznie porodu i nie rodzic nie gotowego dziecka i chyba o to wszystkim tu chodzi 🙂
Salvie ja to marzę zeby położyć się na brzuchu jak zawsze. Plecy mnie nie interesują.
Ewelina tez mam lekkie.. to może zwiastować porod ale nie musi. Można takie bóle mieć i miesiąc a można trafić na porodówkę.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Ja takie bóle miesiączkowe w tamtej ciąży miałam przez całą ciążę :p . Teraz mam od jakichś 2 tygodni też. Także tak jak Marta..a pisze, raczej o niczym mogą nie świadczyć.
Sallvie! Kiedy wychodzicie już coś wiadomo? Pisz pisz tutaj o tych ulgach to trochę pociesza. Ja pamiętam, jak ubierałam się do domu po pierwszym porodzie i tak po prostu ubrałam skarpetki 
szok
Maja 08.03.2019r., Antosia 09.12.2021r.
