X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne GRUDZIEŃ 2021
Odpowiedz

GRUDZIEŃ 2021

Oceń ten wątek:
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Betelgeza wrote:
    Sisska, ja podziwiam że po cesarce dajesz radę z piersią. Że masz siłę i zapał. Mnie bardzo bolał jeden mięsień na plecach, do tego oszczędzanie brzucha, nie miałam siły ani nawet ochoty do piersi dostawiać. Raz tylko dałam, a potem ten ból pleców, nie szło dziecka przyłożyć wygodnie. Mój jeszcze był ospały i nie chciał jeść, nawet nie budził się na jedzenie. Od razu zaczęłam odciągać i dawać butle, ogromną wygoda, karmiłam go w tym dzidziusiowym legowisku.

    Z jednej strony młody dał mi odpoczywać po cesarce a z drugiej nie chciał jeść i długo trwało karmienie.

    No i przede mną wciąż przeprawa z karmieniem piersią, a Ty już malucha uczysz i w domu będzie lżej tylko.

    Też mam te bóle kręgosłupa plus bóle obojczyka, karku.. Ale jakoś się zaparłam, że chce próbować, a tu przynajmniej mam pomoc póki co. W domu samej by ciężko było a tak to mogę pytać jak coś nie wiem. No i nawet położne mówią, żeby chociaż na chwilę dokładać żeby już pobudzał laktacje. Na sali ze mną jest dziewczyna co jej tak zależało na KP płakała w pierwszy dzień, że nie idzie nic i odpuściła bo jej wygodniej nagle dać butle i twierdzi, że w domu będzie próbować. A mi nie zależało ale jakoś mam ambicje chociaż próbować ile mogę.

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska ja walczę z Tobą 🔥 cycki mnie tak bola ze aż klne po nosem jak złapie są tak obolale sutki i brodawki ze dramat. Ale doradczyni laktacyjna chodzi 2x dziennie I sprawdzała ze mam pokarmu sporo i ja nawet słyszę jak ona coś tam łyka. Jest w zasadzie nieodkladalna od 24h wiec nawet sikac idę jak tylko uda się ja odłożyć na sekundę. Także daje cycka ile mogę ale daje tez mm na dopicie bo nie mam siły juz nosić i bujać.
    Chociaż od 2h w miarę spi wiec może etap ten trudniejszy mamy za sobą i dzisiajesza noc będzie lepsza 😨

    Beatax jak tam?

    Sisska lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2435 1139

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A stosujecie te kompresy na brodawki, maści i wszystkie inne specyfiki tak polecane przy karmieniu?

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja posmarowalam maścią maltan kilka razy na początku bez efektu mma wrażenie że lepszy efekt jest jak wycisnę kilka kropli mleka i rozsmaruje na piersi... Masc nie używana teraz.

    Marta..a lubi tę wiadomość

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 16:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam lanoline ale to na start mało wszystko cos daje.. naskórek musi się zetrzeć i utwardzać, kanaliki "przetkac" do tego obkurcza się macica więc ja cala "bole" jak się zasysa 😅

    Do tego czuje ze pojawiają się kropelki na drugiej piersi przy karmieniu wiec czekam na nawał.. jak będę jutro w domu sporoboje odciągać żeby już mm nie dawać. Dzisiejszy cel to przetrwac noc I iść do domu 😅

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2021, 16:44

    Just hope! lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 17:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Beatax jak tam?

    Nijak. Czekam na poniedziałek. Powinni zrobić drugą próbę z oksytocyną.

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Współczuję :( to mnie tylko utwierdza w przekonaniu zeby unikać tego szpitala chociaż kleszcza synkowi na nocnej pomocy wyciagneli ekspresowo.

    Just hope dla mnie najlepsza dlatego wkładka wielorazowa później, z dzianina bambusowa ona nasiaka mlekiem i robi opatrunek naturalny. Ale to dopiero w domu na razie nawet stanika nie zakładam bo nie cieknie zeby były plamki.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Dita Ekspertka
    Postów: 191 195

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gratulacje dla kolejnych rozpakowanych ❤️ ciężko mi się trochę ogarnąć jeszcze dlatego się nie odzywam. U mnie tym razem laktacja ruszyła jak szalona. W klinice byłam 2 noce, a już wychodziłam z nawałem 🙈 nie spodziewałam się po cięciu takiego ekspresu. Mała bardzo żarłoczna i ładnie ssie, ale porobiła mi krwiaki na sutkach i strasznie boli. W nocy dałam jej raz mm, żeby chociaż trochę podgoić. Zrobiłam okład z lanoliny Lansinoh i swojego mleka i jest duża poprawa. W poniedziałek zajrzy do nas położna i od poniedziałku zostaję już sama z dzieciaczkami. Synek wpatrzony w siostrzyczkę, ale przeżył całą tą sytuację i był płaczliwy, na szczęście już wszystko się normuje.

    Na czym stanęło z założeniem grupy facebookowej?

    Na

    klz9cwa198llf39f.png qb3c3e5ecwv5l2me.png
    2 aniołki 2016r. 👼👼
    Zespół antyfosfolipidowy, MTHFR A1298c, za wysoka homocysteina, dodatnie ANA1, ANA2, niedoczynność tarczycy, Hashimoto, hipoglikemia reaktywna
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Współczuję :( to mnie tylko utwierdza w przekonaniu zeby unikać tego szpitala chociaż kleszcza synkowi na nocnej pomocy wyciagneli ekspresowo.
    To nie wina szpitala. Tak się robi - jeśli pierwsza próba z oksytocyną nie wyjdzie, to następną próbę robi się 2 dni później. Jak to nie uda się to raczej cesarkę robią. Potwierdził mi to mój lekarz.
    Z pobytu tutaj jestem mega zadowolona mimo, że jedzenie jest nie dobre (w większości). Panie na porodówce oczarowały mnie i to mnie utwierdziło, że wybrałam dobry szpital. Patologia, jak to patologia. Łóżka niewygodne 😉

    Marta..a lubi tę wiadomość

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 18:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam twarde piersi, pytałam laktacyjne, zmacala i mówi że to się pokarm gromadzi, faktycznie widzę że chyba już mleko pomału idzie jak mały je. On dziś leniwy, wrzeszczy o cycka i zasypia po 5 min. Ja też często daje mm jednak bo z cycka jeszcze nie poje. Boję się jakiegoś zastoju, kiedy poznam, że to zastój? Przyznam szczerze, że wzięłam się za karmienie piersią a nic o tym nie wiem.. Żałuję teraz, że wcześniej nie myślałam i nie czytałam. Na sutki stwierdziłam, że będę nakładać te kapturki czy co to jest.. Ten zraniony smaruje lanoniną i szybko się goi, ale to też pewnie zasługa, że dziś jadl z tej piersi i w kapturku się trochę mleka uzbierało i nawilżyło.
    My już w domku, już się zdążyłam popłakać.. Ale wzięłam prysznic i leżę, a mąż zajmuje się małym.

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska Jak masz laktator zawsze możesz odciągnąć trochę żeby Ci trochę zlekcały piersi jeśli mały nie zjada. Albo przed karmieniem przyłóż sobie gorąca pieluchę. U mnie to pomogło. Kanaliki się rozgrzały i ładnie puściło. W 3 dobie po cc była masakra miałam wrażenie że moje Cycki ważą 20 kg. Mega gorące i czułam jakby kamyki, guzy w środku. W nocy bez gorącej pieluchy myślałam że mi pękną. A mała za skurczybyka nie chciała chwytać dobrze. W piątek dobie była położna zobaczyła moje piersi, dosiadlysmy do laktator razem i ja odciągałam a ona pokazała mi jak naciskać. Wygnietla mi z każdej strony mega mocno i puściły te zastoje dopiero. Do teraz mam spokój. Ale fakt włożyła do tego tyle siły że 2 rękami uciskala. Nie powiem bo wyłam z bólu prawie przez ten 1 dzień przy nawale ale udało się odciągnąć wszystko i potem już na bieżąco...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2021, 19:25

  • Abilify05 Autorytet
    Postów: 2435 1139

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 19:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi się dziś śniło karmienie, ale zamiast dziecka były małe kocięta 😂
    Mam swój magiczny zeszyt i mam nadzieję, że z jego pomocą dam radę z karmieniem, trochę się o tym naczytałam całą ciążę. Zresztą o porodzie naturalnym tak samo, szkoda żeby te wszystkie poświęcone godziny poszły na marne, bo skończy się cesarka, mam nadzieję, że będzie ok.
    Beata to życzę powodzenia żeby w końcu mieć to za sobą. Piszesz, że dziecko widocznie nie chce wyjsc, to prawda, bo przecież już sam fakt wywołania to takie naciskanie go na wyjście, ale czasem niezbędne.

    Starania od 09.2018
    💗31 lat, PCOS, nietolerancja glukozy, cykle bezowulacyjne
    mutacja PAI-1 4G heterozygotyczny i MTHFR_677C>T homozygotyczny
    stymulacja Lamettą i Clo ❌
    06.2019 Jajowody drożne ✔
    06.2019 Histeroskopia zwiadowcza - bez patologii✔
    🧬02.2020 Gameta Gdynia
    10.2020-1 IUI❌| 11.2020-2 IUI💪 10 t.c.-<3 przestało bić | 03.2021-3 IUI❌| 04.2021-4 IUI💪
    06.2024 naturalny cud ❤️
    I beta 13 - II beta 38 - III beta 115
    progesteron 30
    preg.png
  • malwka08 Autorytet
    Postów: 503 490

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane które dokarmiacie maluszki mm zauważyłyście, że mleczko czasami leci bokiem jak piją i potem tetra dość mokra ?

    Czy to kwestia tej cofniętej żuchwy?


    atdc4z17e9js2z0r.png
    29 tc - 1450
    3i49df9h803scrtm.png
    25 tc - 828 g, 31 tc - 1400 g, 35 tc - 2600 g, 39 tc - 3300 g
  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety tak to jest... nastawiamy się, że poród to koniec męki związanej z ciąża... a potem przychodzą poranione sutki, zwijająca się macica, nawały, bóle kręgosłupa.
    Ja na sutki polecam te muszle laktacyjne, wietrzą się tam i są obmywane przez mleko . Nie wiem czy to kwestia tego, że to moje drugie dziecko czy jednak tych super wynalazków, ale przy tym dziecku te przejścia z sutkami i ranami są lżejsze. Nie jest idealnie, ale znośnie. Zaciskam zęby i karmię, choć czasem jest wrażenie miliona żyletek w sutku...

    Marta..a lubi tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 grudnia 2021, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malwka może lecieć, z butelki jest większy strumien jednak :)

    Ja właśnie siedziałam z laktatorem i leci żółciutkie mleko.. chciałam tak 30ml sciagnac ale dama się przebudziła i na raczkach spi.. jeju jak dobrze ze z laktatorem nie czuc tych żyletek.. nie wiem to kwestia siły ssania czy jak?

    Ja mialam 2x zatkany kanalik to wyglądało tak że mały jadl a kawałek piersi zostawał taki wielki i z godziny na godzinę bolał bardziej jakby miał wybuchnąć i zrobiło się tam gorące. Laktator nie dał rady, dziecko nie dało a maz jak zassal to go oblało mlekiem 🙈

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 grudnia 2021, 23:17

    malwka08 lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Sisska Autorytet
    Postów: 2175 1175

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 04:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mały mi teraz na piersi jednej i drugiej wisiał i ładnie mleczko leci 😍 nie mam laktatora, muszę właśnie kupić. Ale nie chce laktacji rozkręcać jakoś bardzo i nie wiem jak to ogarnąć, żeby nie musieć często wisieć z małym na cycku a potem z laktatorem? Chciałabym go karmić piersią i na noc mieć coś żeby nie musieć zawsze cycka dawać więc albo wtedy mm albo odciągnięte moje. Muszę poczytać co i jak. Spróbuję też te gorące pieluszki bo cycki właśnie takie ciężkie i gorące, i czuje takie guzki. Musimy sobie wypracować rytm życia i doby bo to wszystko jakieś takie nie ułożone. Mały dostał butle koło 1 bo ja spałam, wstałam akurat jak kończył, trochę spokoju, za chwilę afera bo kupka, przebrany, za chwilę znów kupa 🙈 w szpitalu nie robił a tatusiowi już 3 walnął 😂i chwila spokoju i znów maruda. No to go dałam na cycka. Pojadł i śpi. Odłożyłam go do wózka, bo dziś śpi w wózku. Afera. No to dawaj na ręce ale szuka cycka. To dałam drugiego. I tak jadl ładnie i zasypiał, że go nie ruszało nic to odkładam a ten znów ryk no ale w szpitalu też tak miał heh. Ale dziwne ze zjadł dużo mleka mm i zaraz znów chciał jeść, myślicie ze tak się może zdarzać? Rozumiem na odwrót, bo z piersi się może nie najeść, ale mleko mm i dalej głodny? Ale to wszystko skomplikowane 🙈 ja bym chciała już wszystko mieć ogarniete a mąż uspokaja że trzeba czasu na wszystko

    12.2021🧒💙🥰
    04.2024 💔8tc👼💙
    10.2024 💔15tc 👼🩷


    🥰 Wymarzony 🥰
    age.png
  • BeataX Autorytet
    Postów: 2447 1306

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Reniferra wrote:
    No niestety tak to jest... nastawiamy się, że poród to koniec męki związanej z ciąża... a potem przychodzą poranione sutki, zwijająca się macica, nawały, bóle kręgosłupa.
    Wiesz, że chciałabym to wszystko niż leżeć tu w szpitalu? Chciałabym, żeby Malutka była już ze mną....
    Wczoraj o 8 rano koleżance z sali odeszły wody. Wzięli ją na porodówkę, podłączyli do ktg, o 10:00 rozwarcie miała 5 cm, więc ćwiczyła sobie na piłce i drabinkach. O 12 zaczęły się mocne skurcze, a o 15 urodziła. Jeszcze podali jej znieczulenie. Idealny poród 😊 I to pierwszy 🙂 I z mężem 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 08:53

    ⚡30.03.2021 r. - 4 IUI 🎉 (3-7dc CLO, 18 dc Ovitrelle)
    12.04. beta 78,80 🤩

    CnPDp2.png

    •od 2014 r. insulinooporność, hashimoto, niedoczynność tarczycy
    • PAI-1 4G heterozygotyczna
    • MTHFR C677T homozygotyczna
    💊 Euthyrox naprzemiennie 125/137, Acard 75, insulina na noc - 18 jedn. (cukrzyca ciążowa), metylowana witamina B12, B6 i B9.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sisska widzisz na spokojnie złapiecie wspólny rytm. Mówiłam że w domu inaczej 💪 dasz radę. Już po tym co piszesz widzę że humor lepszy chyba 🙂 a to że młody chce do cycka to moze potrzebuje się przytulić. Moja z racji tego że w nocy na butli jedziemy to po zjedzeniu muszę i tak cycka wyciągnąć pociągnie 3 razy i śpi z cycem w buzi...poczekam 3 minuty i cyk do łóżeczka. Taki smoczek sobie zrobiła. A normalnego cumla nie tknie za żadne skarby 🥴🙂

    Tak samo w ciągu dnia poje już a dalej musi raczkami dotykać piersi. Dziecko chyba faktycznie czuje ciepło itd. Bo u nas nie za każdym razem tak jest. Ale wtedy po przytulaniu uspokoi się i śpi pieronem..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 grudnia 2021, 11:13

    Sisska lubi tę wiadomość

  • ChicChic Autorytet
    Postów: 2220 803

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzis od 4 rano skurcze dosc bolesne co 10 i 15 minut. Licze ze moze sie cos rozkreci. Chociaz to jeszcze chyba dosc mala częstotliwość.

    Just hope! , Babcia, malwka08, Reniferra, Marta..a, Sisska lubią tę wiadomość

    km5stv739k9pulwh.png
    3i498u69muucg3hi.png

  • Reniferra Autorytet
    Postów: 1547 2206

    Wysłany: 19 grudnia 2021, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    BeataX wrote:
    Wiesz, że chciałabym to wszystko niż leżeć tu w szpitalu? Chciałabym, żeby Malutka była już ze mną....

    Wiem :( . Inaczej jest czekać w domu, inaczej w szpitalu. Życzę Ci, żeby jak najszybciej córeczka przyszła na tę stronę brzucha!

    Chic Chic trzymam kciuki za akcję :)

    BeataX lubi tę wiadomość

    Maja <3 08.03.2019r., Antosia <3 09.12.2021r.
    l22niei37lacal8c.png
    3i49k6nl8ih810gk.png
‹‹ 290 291 292 293 294 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania prenatalne w ciąży, czym są i czy warto je robić

Pojęcie badań prenatalnych nie dla wszystkich jest zrozumiałe. Często kojarzone jest wyłącznie z inwazyjnymi badaniami prenatalnymi płodu i tym samym utożsamiane jest z ryzykiem utraty ciąży. Postrzeganie to jest zupełnie błędne. Czym zatem są badania prenatalne, kto powinien je wykonywać i czy są one bezpieczne dla dziecka?

CZYTAJ WIĘCEJ