☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Sisi1905 wrote:Hej dziewczyny! Ja dziś z przygodami, po pracy poczułam sporo wilgoci na bieliźnie i udach, poleciałam do toalety a tam krwawe plamienie… przerażona odrazu na sor jednak w międzyczasie udało mi się dodzwonić do mojej gin i akurat była w gabinecie. Na wizycie okazało się że jest czysto, czułam się jak panikara z jednej strony bo nawet wydzielina nie była zabarwiona u niej na fotelu i zastanawiam się skąd to się wzięło. Szyjka grubo ponad 5cm, łożysko w normie, w poniedziałek mamy zrobić posiew może jakaś bakteria. Dała mi na wszelki wypadek progesteron doustnie. Przez tą godzinę czułam że świat mi się rozpada. Postanowiłam sobie przystopować na serio…
Współczuję wrażeń.. ja już bym całkiem siwa była.. ważne że wszystko ok 💪 oby wyniki wyszły dobrze 😉 trzymam kciuki ✊ 💐Sisi1905 lubi tę wiadomość
-
Sisi najważniejsze, że wszystko dobrze z dzieckiem. A ty kontynuuj postanowienie i WYPOCZYWAJ 🤗🤗
Sisi1905 lubi tę wiadomość
1️⃣8️⃣☘️
👱♀️ 27lat
🩹IO'24 = - 10kg
▪️Drożne jajowody▪️KIR AA, C1▪️
👨🦰 29lat
❌1%morfologia ▪️Reszta ponad normę ▪️HBA 80%▪️ SCD 23%▪️ C1
12.2023 IUI ❌️
03.2024 IUI ⏸️🍀
Beta 39🔸️ 111🔸️605🔸️1447
02.04-Mamy❣️😍
16.04-1.6cm Dzidzionka👶🏻
08.05 4.0cm Słoneczka🌞
13.05 5.2cm Misia🐻❄️
NIFTY -niskie ryzyka 🫶🩵🫶
22.10-2700g Dinusia🦕
-
Sisi współczuję mocno, dobrze że wszystko w porządku. Trzymaj się i wypoczywaj 🙂
Sisi1905 lubi tę wiadomość
-
Sisi dobrze że z dzidziusiem wszystko dobrze 🥰 odpoczywaj 😊
Ja zaszczepię się na krztusiec, myślałam o grypie, ale tu od Was dowiedziałam się o rsv, poczytam pogadam z lekarzem i zdecyduję 😊
Na moją studniówkę pochwalę się pierwszymi rostępkami 🤪 smarowałam od początku ciąży biust, brzuch i pośldki, to wyszły mi skubane nad pośladkami tam gdzie nie olejowałam już tak intensywnie 😮Sisi1905 lubi tę wiadomość
-
Życzę Wam miłego dnia i dziękuję za wsparcie🩷 dziś malutka powitała mnie pierwszą czkawką 😀 zapomniałam jakie to śmieszne uczucie 🫢
Jeszcze nie rozmawiałam o szczepieniach z lekarzem ale rozważam krztusiec i rsv, covid już zaliczyłam w ciąży mam nadzieję, że pierwszy i ostatni raz.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 08:39
-
Holibka wrote:Cześć, jeszcze nie zastanawiałam się nad szczepieniami, ale zastanawiam się skąd taka chęć na szczepienia na krztusiec i rsv? W poprzedniej ciąży byłam w 2019 r. i nikt mi nawet nie zaproponował żadnego szczepienia. Na Covid mam już 3 dawki, każda kolejna przechodziłam gorzej, więc podziękuję za kolejną. Na grypę raczej też nie będę się szczepić, ale zastanawia mnie skąd teraz taki nacisk na rsv i krztusiec. Czy jest jakaś epidemia? Mam wrażenie, że coś mnie ominęło. Poproszę o uświadomienie.
Z innych spraw - bo podczytuję was z doskoku jako styczniowka z planowana na grudzień cc - na połówkowych u mojego synka wyszła niedomykalność zastawki trójdzielnej 200cm/s. Nie żebym komuś takiego problemu życzyła, ale szukam osób z jakimiś doświadczeniami z wadami serca u maluszka.
Podczytuję z zza krzaka termin mamy na 18 grudnia. U naszego synka na połówkowych wyszła niedomykalność trójdzielna umiarkowana, ale naszej dr prowadzącej pan dr przekazał, ze ciężka… to było 20+0. Skierowano nas na echo do najlepszej specjalistki na Śląsku (docent Włoch), aczkolwiek dr uspokajał, że to się może cofnąć, że to częsta wada, jak jest izolowana to nic poważnego. Oczywiście wyczytane pół Internetu łącznie z angielskimi publikacjami i faktycznie, śladowa lub lekka częsta i raczej się cofa wraz z rozwojem serduszka. W 23+0 było echo, na którym niedomykalność wyszła śladowa przypłatkowa, więc albo się serce faktycznie rozwinęło i te płatki lepiej trzymają albo nie była aż taka ciężka jak się wydawało na połówkowych. Jedno badanie o niczym nie przesądza, trzeba zrobić echo ale lepiej odczekać 2-3 tygodnie (chociaż ciężko było), żeby było lepiej widać. Powodzenia!Atika lubi tę wiadomość
-
Bezimienna M wrote:Podczytuję z zza krzaka termin mamy na 18 grudnia. U naszego synka na połówkowych wyszła niedomykalność trójdzielna umiarkowana, ale naszej dr prowadzącej pan dr przekazał, ze ciężka… to było 20+0. Skierowano nas na echo do najlepszej specjalistki na Śląsku (docent Włoch), aczkolwiek dr uspokajał, że to się może cofnąć, że to częsta wada, jak jest izolowana to nic poważnego. Oczywiście wyczytane pół Internetu łącznie z angielskimi publikacjami i faktycznie, śladowa lub lekka częsta i raczej się cofa wraz z rozwojem serduszka. W 23+0 było echo, na którym niedomykalność wyszła śladowa przypłatkowa, więc albo się serce faktycznie rozwinęło i te płatki lepiej trzymają albo nie była aż taka ciężka jak się wydawało na połówkowych. Jedno badanie o niczym nie przesądza, trzeba zrobić echo ale lepiej odczekać 2-3 tygodnie (chociaż ciężko było), żeby było lepiej widać. Powodzenia!
Mnie to nie dotyczy, ale dziękuję, że się udzieliłaś i podzieliłaś swoją wiedzą. ❤️
Pies nie dał mi dziś spać. Obudził mnie śmierdziuch jeden.
Nie ten temat, ale może wy walczycie że smrodem z pyska swojego czworonoga?
Teraz jak mam węch wyczulony to nawet nie muszę widzieć, że przyszedł. 🫣
Pochwalę się, że czuję już regularne ruchy. Jeszcze
lekkie, ale wczoraj nawet widziałam, jak brzuch się podnosił. 😍
Przyjemniej niedzieli życzę 🥰Sandrix lubi tę wiadomość
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Sisi dobrze że już wszystko dobrze, ja bym chyba oszalala gdybym zobaczyła krew...
Atika Ja mam pieska ale jest młody 2 lata ma dopiero i na szczęście nie śmierdzi mu aż tak bardzo z pyska. Mówią żeby myć zęby psom wtedy zadba się o jego higiene ale ja tego nie praktykuje ☺️
U mnie dziś 23+1 i też czuję w miarę regularnie raz mocniejsze kopniak raz tylko jakieś dotknięcie. W nocy w ogóle nie czuję. Mała chyba wtedy śpi, albo nie wiem jak to wytłumaczyć.Atika lubi tę wiadomość
Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.
👨👩👧+🐕+👵= 🏠 -
Kilka chłodniejszych dni i ciśnienie się poprawiło.
Wczoraj miałam nawet 108/80, więc w porównaniu do tego 87/63 to duża poprawa.
Od wczoraj mam strasznego doła, łzy same mi do oczu napływają i cały czas martwię się tą moją szyjką. Jak aplikowałam luteinę to wydaje mi się, że ona jest bardzo ale to bardzo krótka i taka miękka.
Młody czasem jak kopnie to czuję jak ona mi drga i wtedy jeszcze większa obawa o to czy wszystko będzie ok. Dodatkowo mam wrażenie, że na wejściu do pochwy albo mam uczucie szczypania albo na zmianę z takim jakby ściskaniem.
Dziś napiszę smsa do mojej gin może akurat byłaby na dyżurze w szpitalu a jak nie to jutro podejdę do przychodni, żeby dla mojego spokoju sprawdziła tą szyjkę. Planowa wizyta 05.09 więc do tego czasu psychicznie się wykończę.
Ruchy czuję często w ciągu dnia aż brzuch faluje.👩💼'89
- kilka lat po konizacji szyjki macicy
- niedoczynność tarczycy + Hashimoto
- PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
- podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
- początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)
👨💼'86
08.03.24 OM 🐒
10.04.24 ⏸️ beta 914.4
🤰13.12.2024
-
Atika wrote:Pies nie dał mi dziś spać. Obudził mnie śmierdziuch jeden.
Nie ten temat, ale może wy walczycie że smrodem z pyska swojego czworonoga?
Teraz jak mam węch wyczulony to nawet nie muszę widzieć, że przyszedł. 🫣
Atika lubi tę wiadomość
-
Malinowa _Mamba wrote:Kilka chłodniejszych dni i ciśnienie się poprawiło.
Wczoraj miałam nawet 108/80, więc w porównaniu do tego 87/63 to duża poprawa.
Od wczoraj mam strasznego doła, łzy same mi do oczu napływają i cały czas martwię się tą moją szyjką. Jak aplikowałam luteinę to wydaje mi się, że ona jest bardzo ale to bardzo krótka i taka miękka.
Młody czasem jak kopnie to czuję jak ona mi drga i wtedy jeszcze większa obawa o to czy wszystko będzie ok. Dodatkowo mam wrażenie, że na wejściu do pochwy albo mam uczucie szczypania albo na zmianę z takim jakby ściskaniem.
Dziś napiszę smsa do mojej gin może akurat byłaby na dyżurze w szpitalu a jak nie to jutro podejdę do przychodni, żeby dla mojego spokoju sprawdziła tą szyjkę. Planowa wizyta 05.09 więc do tego czasu psychicznie się wykończę.
Ruchy czuję często w ciągu dnia aż brzuch faluje.
Przytulam wirtualnie. Też mam gorsze dni i poplakuje. Wszyscy gdzieś wychodzą cieszą się życiem, ostatkami lata, zakupami a ja ciągle w tym domu zatroskana o dzidzie i czy szew na szyjce nie puści.
Będzie dobrze, musi być. Nawet gdyby coś nie tak było z szyjką to aby do 30 tc wytrzymać.Malinowa _Mamba lubi tę wiadomość
Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.
👨👩👧+🐕+👵= 🏠 -
Zagadka919 wrote:My walczyliśmy, mimo zdjęcia kamienia u weta u regularnego mycia mu zębów dalej było nie zniesienia, wet podała na tydzień jakieś tabletki na dziąsła i przeszło, prawdopodobnie miał jakieś zapalenie i stąd był ten zapach okropny. A innym razem zęby były w porządku to dostał tabletki na refluks na czczo przez miesiąc i też przeszło. Także takie u nas były przyczyny 🙂
Może to właśnie ten refluks jest przyczyną.
Jutro podjadę do weta.
Moja psinka ma już swoje lata, słuch już nie ten, węch powoli traci. 😔 Może rzeczywiście mięśnie też słabną.Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Malinowa _Mamba wrote:Kilka chłodniejszych dni i ciśnienie się poprawiło.
Wczoraj miałam nawet 108/80, więc w porównaniu do tego 87/63 to duża poprawa.
Od wczoraj mam strasznego doła, łzy same mi do oczu napływają i cały czas martwię się tą moją szyjką. Jak aplikowałam luteinę to wydaje mi się, że ona jest bardzo ale to bardzo krótka i taka miękka.
Młody czasem jak kopnie to czuję jak ona mi drga i wtedy jeszcze większa obawa o to czy wszystko będzie ok. Dodatkowo mam wrażenie, że na wejściu do pochwy albo mam uczucie szczypania albo na zmianę z takim jakby ściskaniem.
Dziś napiszę smsa do mojej gin może akurat byłaby na dyżurze w szpitalu a jak nie to jutro podejdę do przychodni, żeby dla mojego spokoju sprawdziła tą szyjkę. Planowa wizyta 05.09 więc do tego czasu psychicznie się wykończę.
Ruchy czuję często w ciągu dnia aż brzuch faluje.
Nie jesteś sama ! Razem dotrwamy do końca z tymi gównianymi szyjkami . Idź dla swojego świętego spokoju do lekarza jak chcesz .. ja mam wizyty co dwa tygodnie a mimo to ten czas mi się strasznie ciągnie. Będzie git musi być 💪
I tak jak koleżanka pisała nie wkładaj aż tak głęboko tego utrogestanu. Po co się stresować a po drugie podrażniać pochwę. I wiadomo mniejsze szanse na infekcje tego pilnuje teraz jak ognia ręce czyszczone szczoteczką. Krótkie paznokcie bez żadnej hybrydy. 💪Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia, 14:07
Malinowa _Mamba lubi tę wiadomość
-
Jeny dzisiaj odczuwalna 34 stopnie 🥲 leżę przy wiatraku cały dzień. Dawać już jesień 😅13.03 wyjęcie implantu anty
17.04 ⏸
17.04 beta 6,56
19.04 beta 42,87
26.04 beta 1585,24
29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
10.05 🩺USG, jest ❤️
22.05 2 cm bobasa
Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
17.06 prenatalne
28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
02.10 kolejna wizyta
16.10 & 22.10 III prenatalne
💊
Euthyrox N50
-
Atika wrote:Może to właśnie ten refluks jest przyczyną.
Jutro podjadę do weta.
Moja psinka ma już swoje lata, słuch już nie ten, węch powoli traci. 😔 Może rzeczywiście mięśnie też słabną.Atika lubi tę wiadomość
-
Kam.ila wrote:O ludzie nie zazdroszczę u mnie 22 stopnie zapraszam 🤣13.03 wyjęcie implantu anty
17.04 ⏸
17.04 beta 6,56
19.04 beta 42,87
26.04 beta 1585,24
29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
10.05 🩺USG, jest ❤️
22.05 2 cm bobasa
Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
17.06 prenatalne
28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
02.10 kolejna wizyta
16.10 & 22.10 III prenatalne
💊
Euthyrox N50
-
Dziewczyny,
A zmieniając temat na trudniejszy - jak radzicie sobie z lękami, że wasze dziecko urodzi się chore? Macie w ogóle cos takiego? Mimo wszystkich badań prenatalnych, sanco, braku przypadków w rodzinie - czasami mam takie jazdy… Gdzieś mi mignie na fb jakaś zbiórka na dzieci z rzadkimi chorobami genetycznymi albo porażeniem mózgowym i mam dzień, dwa masakrę.13.03 wyjęcie implantu anty
17.04 ⏸
17.04 beta 6,56
19.04 beta 42,87
26.04 beta 1585,24
29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
10.05 🩺USG, jest ❤️
22.05 2 cm bobasa
Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
17.06 prenatalne
28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
02.10 kolejna wizyta
16.10 & 22.10 III prenatalne
💊
Euthyrox N50
-
Sandrix wrote:Dziewczyny,
A zmieniając temat na trudniejszy - jak radzicie sobie z lękami, że wasze dziecko urodzi się chore? Macie w ogóle cos takiego? Mimo wszystkich badań prenatalnych, sanco, braku przypadków w rodzinie - czasami mam takie jazdy… Gdzieś mi mignie na fb jakaś zbiórka na dzieci z rzadkimi chorobami genetycznymi albo porażeniem mózgowym i mam dzień, dwa masakrę.Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.
👨👩👧+🐕+👵= 🏠 -
Sandrix wrote:Dziewczyny,
A zmieniając temat na trudniejszy - jak radzicie sobie z lękami, że wasze dziecko urodzi się chore? Macie w ogóle cos takiego? Mimo wszystkich badań prenatalnych, sanco, braku przypadków w rodzinie - czasami mam takie jazdy… Gdzieś mi mignie na fb jakaś zbiórka na dzieci z rzadkimi chorobami genetycznymi albo porażeniem mózgowym i mam dzień, dwa masakrę.
Nie martw się nie jesteś sama. Też mam takie myśli, modlę się 🙏 staram myśleć pozytywnie, ale czasem też się mocno nakręcam. Staram się szybko zająć czymś głowę, musi być dobrze 💪🤞🤞🤞Sandrix lubi tę wiadomość
ona 38 on 48 + piesek
Invimed - Wrocław
02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
2020 - 03,06
2021 - 03,07,10
Gynecentrum - Katowice
02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4
VI- 31.07.2023 😔
VII - 12.03.2024- 5AA
23 dpt - 0,23 FHR 99
28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
mocne krwawienie
(7+3) 1,28
(8+2) 1,77
(10+3) 4,06
11/05- NIFTY -ok
20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
(13+3) FHR 153
(17+4) FHR146, 240g
17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
krwotok z nosa - szpital
26/07 - (22+1) 496g
13/08 - (24+4) 800g
09/09 - (28+3) 1340g
17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
02/10 - (31+5) 2100g
malo ruchow- szpital
12/10 - (33+1) 2350g
29/10 - (35+4) 2650g
06/11 - (36+5) 2800g
13/11 - (37+5) 3035g
szpital- indukcja