X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
Odpowiedz

☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️

Oceń ten wątek:
  • Malinowa _Mamba Autorytet
    Postów: 324 419

    Wysłany: 22 września, 23:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika wrote:
    Jeszcze co do cukrzycy ciążowej.
    Jeśli po dwóch godzinach masz wyższą glukozę niż po godzinie, to musisz zastanowić się co zjadłaś.
    Często jest tak, że coś bardzo powoli podnosi cukier w organizmie, organizm z tym próbuje walczyć, robiąc za każdym razem jakiś wyrzut insuliny, ale te cukry nadal nie chcą spadać. Obciąża się w ten sposób trzustkę.

    Wtedy trzeba zweryfikować co to mogło być i następnym razem zrezygnować z tego, lub zjeść mniejszą ilość.

    Ja zauważyłam, że jak tylko zjem coś pszennego to cukier leci do góry i nic nie pomaga. Aaa i nie wiem o co chodzi, ale te niby drożdżówki dla diabetyków bardziej podnoszą cukier niż zwykłe ciastko 🫣

    Pamiętam, że dietetyczka ostrzegała mnie przed żywnością dla diabetyków, że często tylko z pozoru tak się nazywa.... no i przekonałam się.




    Jeju, przegapiłam wczoraj swoją studniówkę. 😱🥰
    Jeszcze tylko 99 dni.

    Wczoraj kupiłam na próbę w Oskrobie chleb dla diabetyków. Co prawda nie odnotowałam jakiś przekroczeń na glukometrze, ale w domu sprawdziłam skład 🤭 chleb pszenny 😅 ale ma dodatek ziarenek.

    U mnie z odczytami z glukometru to jest tak, że im bardziej się pilnuję to zawsze musi być jeden odczyt w ciągu dnia ponad normę. Dziś byliśmy na urodzinach babci i z pełną świadomością, że to co zjem wpłynie mocno na wyniki, jadłam to na co miałam ochotę + tort i kawałek ciasta. O dziwo cukry w normie.

    Przy okazji wykorzystaliśmy też fajną pogodę i poszliśmy zrobić sobie na pamiątkę kilka zdjęć. Powiem szczerze, że mamy z czego wybierać i całkiem fajnie to wyszło 😁

    Zagadka919, villemo_gbm, Elewina, Atika, Aune lubią tę wiadomość

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • Atika Autorytet
    Postów: 1231 1306

    Wysłany: 23 września, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinowa _Mamba wrote:
    Wczoraj kupiłam na próbę w Oskrobie chleb dla diabetyków. Co prawda nie odnotowałam jakiś przekroczeń na glukometrze, ale w domu sprawdziłam skład 🤭 chleb pszenny 😅 ale ma dodatek ziarenek.

    U mnie z odczytami z glukometru to jest tak, że im bardziej się pilnuję to zawsze musi być jeden odczyt w ciągu dnia ponad normę. Dziś byliśmy na urodzinach babci i z pełną świadomością, że to co zjem wpłynie mocno na wyniki, jadłam to na co miałam ochotę + tort i kawałek ciasta. O dziwo cukry w normie.

    Przy okazji wykorzystaliśmy też fajną pogodę i poszliśmy zrobić sobie na pamiątkę kilka zdjęć. Powiem szczerze, że mamy z czego wybierać i całkiem fajnie to wyszło 😁

    Czasem trzeba trochę pogrzeszyć. 😉
    Mam nadzieję, że nadal będzie taka pogoda i w przyszłym tygodniu uda się zrobić jakąś sesję.

    Co do chleba to przesada, mnie dietetyk przestrzegał przed pszennym pieczywem, w piekarni proszę o chleb czysty żytni, sprzedawca podaje, po moim pytaniu zapewnia, że to jest czyste pieczywo żytnie, a cukier idzie do góry.
    Pieczywa nie jem już od lat, teraz że względu na potrzebę dołożenia węglowodanów, zaczęłam jeść po pół kropeczki tego niby żytniego. 😏

    Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
    stan przedcukrzycowy
    On: Problem męski - słaba morfologia
    I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
    II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
    Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
    Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
    Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
    Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
    DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
    Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
    1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
    Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła :-(
    Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
    leki Glucophage 3x500
    XII starania naturalne
    X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
    Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
    Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.

    preg.png
  • TęczowaJa Autorytet
    Postów: 257 696

    Wysłany: 23 września, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mandoriana wrote:
    Czesc wszystkim, mam pytanko czy któraś też odczuwa pobolewanie dolnych żeber ? Mnie od 3 dni pobolewa a dziś w nocy to nawet źle spałam z tego tytułu. Czytałam że to wynik wypychania organów przez macicę do góry. Trochę mnie to przeraża że już teraz to czuję a to jeszcze 3 miesiące i co będzie potem.. na koniec ciąży macica sięga żeber nie wyobrażam sobie tego ..jestem osobą drobną mam małą klatkę piersiową i boje się że dyskomfort będzie się za mocno zwiększał. Któraś tak ma? Radzicie sobie jakoś?

    Mnie bolą żebra szczególnie podczas jazdy samochodem, byłam u fizjoterapeutki trochę mi je rozmasowała i odcinek lędźwiowy też bo dokuczliwie bolał. Powiedziała żeby rozmasowywac żebra tzw.automasaz i rozciągać takie ćwiczenia rozciągające do boków a lędźwie piłeczką tenisową. Zapisałam się na aqua fit mama - aerobic dla kobiet w ciąży i żałuję, że tak późno ale będę chodzić chociaż raz w tygodniu, ja też spaceruje tak woooolno, że prawie punktów cardio nie jestem w stanie żadnych nabić ale cóż 🤷
    Jeden dzień obudziłam się w nocy i cały brzuch mnie bolał dosłownie od żeber do podbrzusza i to bardzo zastanawiałam się nawet czy do szpitala nie jechać ale w końcu zasnęłam a rano było już lepiej, tzn.pobolewa mnie brzuch ale raczej podbrzusze niż cały i jest to ból o mniejszym nasileniu jutro idę do lekarza mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

    84'👩‍❤️‍💋‍👨 77' 🐶🐶+🐱🐱
    Starania od '20
    Teratozoospermia, oligospermia ciężka, morfologia 1%
    Kariotypy ✅
    HSG✅
    TSH 0,99
    AMH 05.23 -1,83, 11.23-3,39
    I IVF 💉start X'23
    16🥚, 12 oocytów, IMSI
    3 zarodki: 5.1.2, 5.2.1, 3.3.3,

    1 transfer 8.11.23 - ET,
    5.1.2- 💔8 tydzień, 21.12.23👼♀️
    2 transfer 14.03.24 - FET,
    5.2.1, cykl natural
    9 dpt - 289,9
    11 dpt - 574,5
    13 dpt - 1453,0
    14 dpt - 2261,25
    20 dpt - 9760
    21 dpt - GS 1,16 cm
    27 dpt CRL 0,44 cm💞 FHR(+)
    7+2 - CRL 0,94cm-170
    8+4 - CRL 1,67cm-177
    10+2- CRL 3,46 cm
    11+6 - CRL 5,65 cm
    Nifty- ok 🩵
    17+3 200g 🍫🍫
    30.07 pierwsze ruchy
    23+3 720g
    27+3 1400g
    30+2 1700g
    34+3 2830g
    36+3 3600g
    ❄️ 3.3.3

    "I już się spadać nie boję
    Chociaż może mnie znów zaboleć
    I wiem, że jestem bezpieczna
    Miękka, ciepła, lekka."

    preg.png
  • Malinowa _Mamba Autorytet
    Postów: 324 419

    Wysłany: 23 września, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika wrote:
    Czasem trzeba trochę pogrzeszyć. 😉
    Mam nadzieję, że nadal będzie taka pogoda i w przyszłym tygodniu uda się zrobić jakąś sesję.

    Co do chleba to przesada, mnie dietetyk przestrzegał przed pszennym pieczywem, w piekarni proszę o chleb czysty żytni, sprzedawca podaje, po moim pytaniu zapewnia, że to jest czyste pieczywo żytnie, a cukier idzie do góry.
    Pieczywa nie jem już od lat, teraz że względu na potrzebę dołożenia węglowodanów, zaczęłam jeść po pół kropeczki tego niby żytniego. 😏

    Trzymam kciuki, żeby udało się zrobić fajną sesję 😀
    Lubię,ale niestety nie mogę jeść pieczywa razowego czy na zakwasie. Mam po nich straszne wzdęcia i męczą mnie gazy. Staram się teraz wypośrodkować, bo niestety zwykły biały chleb strasznie podnosi cukier.

    Atika lubi tę wiadomość

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 424 588

    Wysłany: 23 września, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy do Was wróciły poranne wymioty ? Ja od tygodnia to albo mam odruch wymiotny i po chwili przechodzi i jest już cały dzień ok albo tak jak dziś nie zdążyłam do toalety i pół salonu zarzygałam 🤣

    preg.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 183 191

    Wysłany: 23 września, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ila wrote:
    Dziewczyny czy do Was wróciły poranne wymioty ? Ja od tygodnia to albo mam odruch wymiotny i po chwili przechodzi i jest już cały dzień ok albo tak jak dziś nie zdążyłam do toalety i pół salonu zarzygałam 🤣
    Ja miałam tak 2-3 tygodnie temu. Rano przed śniadaniem i zaraz po myślałam że zwymiotuję. Kilka głębszych wdechów plus świeże powietrze i przechodziło. Zastanawiałam się czy to nie na tle nerwowym ale mdłości chyba tak czasem poprostu wracają.

    Kam.ila lubi tę wiadomość

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2184 1834

    Wysłany: 23 września, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ila wrote:
    Dziewczyny czy do Was wróciły poranne wymioty ? Ja od tygodnia to albo mam odruch wymiotny i po chwili przechodzi i jest już cały dzień ok albo tak jak dziś nie zdążyłam do toalety i pół salonu zarzygałam 🤣
    Myślę, że może dziecko jakoś wyżej się układa i uciska i dlatego 🥲🥲Ja nie mam i nie miałam wymiotów w ciąży, w 1 trymestrze były mdłości a teraz zgaga 🥺

    Kam.ila lubi tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • Atika Autorytet
    Postów: 1231 1306

    Wysłany: 23 września, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TęczowaJa wrote:
    Mnie bolą żebra szczególnie podczas jazdy samochodem, byłam u fizjoterapeutki trochę mi je rozmasowała i odcinek lędźwiowy też bo dokuczliwie bolał. Powiedziała żeby rozmasowywac żebra tzw.automasaz i rozciągać takie ćwiczenia rozciągające do boków a lędźwie piłeczką tenisową. Zapisałam się na aqua fit mama - aerobic dla kobiet w ciąży i żałuję, że tak późno ale będę chodzić chociaż raz w tygodniu, ja też spaceruje tak woooolno, że prawie punktów cardio nie jestem w stanie żadnych nabić ale cóż 🤷
    Jeden dzień obudziłam się w nocy i cały brzuch mnie bolał dosłownie od żeber do podbrzusza i to bardzo zastanawiałam się nawet czy do szpitala nie jechać ale w końcu zasnęłam a rano było już lepiej, tzn.pobolewa mnie brzuch ale raczej podbrzusze niż cały i jest to ból o mniejszym nasileniu jutro idę do lekarza mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.


    Nawet nie chcę myśleć, że jeszcze to wszystko przede mną.


    Jak na razie to jak na ciężarną (daleko mi do ciężarówki 😅) to jeszcze śmigam dość gładko.
    Mam czasem zadyszkę, kiedy zbyt szybko idę, ale patrząc na inne, dużo młodsze kobiety w ciąży, daje sobie świetnie radzę.

    Ostatnio robiłam test i wiecie, nikt nie zauważył mojej ciąży, nawet znajomi 😂

    Mandoriana lubi tę wiadomość

    Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
    stan przedcukrzycowy
    On: Problem męski - słaba morfologia
    I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
    II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
    Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
    Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
    Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
    Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
    DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
    Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
    1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
    Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła :-(
    Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
    leki Glucophage 3x500
    XII starania naturalne
    X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
    Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
    Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.

    preg.png
  • Aune Autorytet
    Postów: 258 537

    Wysłany: 23 września, 15:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    TeczowaJa, kciuki za jutrzejszą wizytę ✊ Aqua aerobik dla kobiet w ciąży to na pewno fajne zajęcia!
    Muszę się rozejrzeć czy u mnie w okolicy jest coś takiego, bo jak pływałam w jeziorze i kąpałam się w morzu to było bardzo przyjemnie i podobno też dobrze dla malucha w brzuchu, że ma nowe bodźce :)

    Dziewczyny, współczuję powrotu mdłości, u mnie z dwa razy był lekki odruch wymiotny, ale może przez jakiś ucisk bardziej..nie czuję niby zgagi, ale wiadomo, że brzuszek i dzidziuś coraz większy i to się czuje.

    Żebra mnie nie bolą, ale w czwartek/piątek miałam lekkie pobolewanie kręgosłupa lędźwiowego i dołu brzucha, na szczęście jak trochę poćwiczylam żeby odciążyć miednicę to przeszło, a dzisiaj byłam na wizycie i wszystko ok, szyjka 4.1 cm, więc mnie lekarz uspokoił. Hemoglobina trochę niżej znowu 10.8, mówił, że to normalne, bo maluch rośnie, ale dostałam receptę na Sorbifer.

    W sobotę byliśmy na fajnych warsztatach z fizjo uro-gin i neurologopedą. Fizjo pokazała dużo ćwiczeń, masaż krocza, poza tym mówiła, żeby starać się nie chodzić "kaczym chodem" i faktycznie jak zaczęłam zwracać na to uwagę to chodzę normalnie, jedynie w nocy jak wstaję do toalety to trochę się człapie jak kaczka, bo stabilniej 😂

    Później nam też udało się zrobić kilka ładnych zdjęć przy tej sobotniej pogodzie, coś na pamiątkę już mamy 😊

    Kolejna wizyta 14.10 (akurat w rocznicę ślubu 😄).

    Miłego popołudnia ❤️

    👩34+🧔40 +🐈‍⬛
    endometrioza (2015 laparoskopia - usunięcie torbieli i zrostów)
    antyk. hormonalna(evra) 2014-01.2024

    ⏸️31.03.2024
    04.04.2024 beta HCG 980

    🩺16.04.24 - crl 0.43 mm, jest serduszko
    🩺 7.05 crl 2.47
    🩺 27.05
    🏥 USG prenatalne 3.06
    crl 7.04 cm NT 1.9 mm/ Pappa ryzyka niskie ❤️
    🩺24.06 synek 💙 2.07 230g
    Połówkowe 30.07 i 12.08
    🩺 26.08 💙🐻 800 gram
    🩺 echo serca 16.09 - prawidłowe, 134/min, 💙🐻1471 g
    🩺23.09 szyjka 4.1cm
    🩺 14.10 💙🐻2300 g
    🩺 7.11 💙🐻 3400 g
    🩺 18.11

    preg.png
  • rybka8 Ekspertka
    Postów: 195 222

    Wysłany: 23 września, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zazdroszczę Wam udanych wizyt. Ja po swojej czwartkowej byłam załamana i nawet nie miałam ochoty tu tego opisać - zmieniłam lekarza, przejrzał badania, sprawdził szyjkę i to tyle. Dał mi skierowanie na USG na za 3 tygodnie, więc będę miała 2 miesięczny przestój w obserwowaniu małej...

    Czy któraś z Was ma problemy z bezsennością?
    Ostatnio budzę się po 2-3 godzinach snu i nie ma zmiłuj, nie jestem w stanie zasnąć mimo zmęczenia.
    Magnezu ostatnio biorę dużo, ale już nie wiem co robić by spać lepiej.

    11.04 ⏸ 💗
    12.04 beta 148
    15.04 beta 792
    08.05 1,32cm dzidziusia, 177 u/min
    01.06 NIFTY zdrowa dziewczynka 💗
    02.08 347 g
    20.08 568 g
    22.10 1600 g
    8.11 2179 g
    preg.png
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 270 231

    Wysłany: 23 września, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Zazdroszczę Wam udanych wizyt. Ja po swojej czwartkowej byłam załamana i nawet nie miałam ochoty tu tego opisać - zmieniłam lekarza, przejrzał badania, sprawdził szyjkę i to tyle. Dał mi skierowanie na USG na za 3 tygodnie, więc będę miała 2 miesięczny przestój w obserwowaniu małej...

    Czy któraś z Was ma problemy z bezsennością?
    Ostatnio budzę się po 2-3 godzinach snu i nie ma zmiłuj, nie jestem w stanie zasnąć mimo zmęczenia.
    Magnezu ostatnio biorę dużo, ale już nie wiem co robić by spać lepiej.
    Ja śpię źle od jakiegoś czasu albo mi się zatkają zatoki i musze pochodzić i posmarować nos olejkiem rozmarynowym wtedy sie odetkaja i idę dalej spac, albo wstaje na siku (czasem raz w nocy a czasem dwa) albo poprostu budzę się bo mi niewygodnie lub czuje ból dolnych żeber także zawsze jest coś żeby mi przeszkodzić w snie🙃🙃 nie wiem jak sie doczlapie jeszcze 3 tygodnie do końca pracy ..

    preg.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 183 191

    Wysłany: 23 września, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Zazdroszczę Wam udanych wizyt. Ja po swojej czwartkowej byłam załamana i nawet nie miałam ochoty tu tego opisać - zmieniłam lekarza, przejrzał badania, sprawdził szyjkę i to tyle. Dał mi skierowanie na USG na za 3 tygodnie, więc będę miała 2 miesięczny przestój w obserwowaniu małej...

    Czy któraś z Was ma problemy z bezsennością?
    Ostatnio budzę się po 2-3 godzinach snu i nie ma zmiłuj, nie jestem w stanie zasnąć mimo zmęczenia.
    Magnezu ostatnio biorę dużo, ale już nie wiem co robić by spać lepiej.
    Ja też mogę na palcach jednej ręki policzyć ostatnio nocki w których się wyspałam. Męczy mnie bezsenność, siku, ból boków itd.😟

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Atika Autorytet
    Postów: 1231 1306

    Wysłany: 23 września, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    rybka8 wrote:
    Zazdroszczę Wam udanych wizyt. Ja po swojej czwartkowej byłam załamana i nawet nie miałam ochoty tu tego opisać - zmieniłam lekarza, przejrzał badania, sprawdził szyjkę i to tyle. Dał mi skierowanie na USG na za 3 tygodnie, więc będę miała 2 miesięczny przestój w obserwowaniu małej...

    Czy któraś z Was ma problemy z bezsennością?
    Ostatnio budzę się po 2-3 godzinach snu i nie ma zmiłuj, nie jestem w stanie zasnąć mimo zmęczenia.
    Magnezu ostatnio biorę dużo, ale już nie wiem co robić by spać lepiej.

    Dziwny doktor, trzeba mieć tylko nadzieję, że uważa za zbyteczne robić USG.
    Ja mam USG przy każdej wizycie, chociaż szczerze to dla mnie na odwrót, wolałabym rzadziej.

    Co do spania to też po ok dwóch godzinach pobudka, chyba maluszek mnie budzi. I mam dziwne sny.

    Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
    stan przedcukrzycowy
    On: Problem męski - słaba morfologia
    I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
    II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
    Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
    Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
    Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
    Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
    DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
    Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
    1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
    Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła :-(
    Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
    leki Glucophage 3x500
    XII starania naturalne
    X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
    Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
    Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.

    preg.png
  • Dariaa29 Autorytet
    Postów: 276 514

    Wysłany: 24 września, 06:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam ogromne problemy ze snem, potrafię wybudzić się po godzinie snu … i szczerze jestem tym wykończona, mam wrażenie, że będę lepiej spać po porodzie z małym dzieckiem na pokładzie niż teraz 🙈

    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 424 588

    Wysłany: 24 września, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień doberek 🤩

    Dziewczyny podziwiam strasznie te co jeszcze pracują..
    Ja nawet jakbym mogła pracować to bym wolała nie pracować 🤣

    Ja też mam dni, że budzę się 2/3 w nocy i koniec spania..
    A z kolei jak są dni jak dziś, że uda się do 7/8 to za to mam większe problemy z wymiotami.. chyba za duża przerwa w jedzeniu.

    Kurde jak czytam Wasze długości szyjek to zazdroszczę..podzielcie się trochę 😁🤣

    Miłego dnia 🌺💐

    preg.png
  • Skryta19 Ekspertka
    Postów: 195 383

    Wysłany: 24 września, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja przyjaciółka w drugiej połowie ciąży to właśnie cierpiała na bezsenność. Ja akurat nigdy problemów ze snem nie miałam, zasypiam dobrze, w nocy budzę się na siku i wtedy słuchajcie mam milion myśli na minutę, więc kilka minut zajmuje żeby się znowu wyciszyć, no ale zasypiam.

    Odliczam dni do końca pracy, od 01.10 wolne ❤️
    Mój mąż naprawił wózek (mam od siostry, pisałam wam o czyszczeniu, ale potem jeszcze wyszło że jedno łożysko w kole jest do wymiany), więc jest mi lżej że teraz już wszystko śmiga. Mam już część ciuszków popranych poprasowanych i schowanych w szafie. Te najmniejsze będę ogarniać w październiku ❤️
    W końcu się zebrałam o zaczęłam robić listę wyprawkową. Jest jeszcze wiele rzeczy, które musimy dokupić. Głównie łóżeczko - macie jakieś polecenia? ☺️
    Dzisiaj mi się śniło, że odbierałam tort z kremem pokazującym płeć dziecka i był to krem różowy, a potem zaczął zmieniać kolor na niebieski 😅 ciekawe czy faktycznie jednak okaże się u nas chłopak, czy zostanie dziewczynka (na ostatnich 2 badaniach doktor miał wątpliwości więc tkwimy w niepewności 🤷‍♀️).

    Miłego dnia dziewczęta ❤️

    Aune, Amra lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2184 1834

    Wysłany: 24 września, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś wstałam siku o 2 i już nie mogłam do rana zasnąć 🥺 tysiąc myśli się zebrało i żadna ze sprawdzonych metod na zaśnięcie nie zadziałała 🫠 A wczoraj miałam taki super dzień, tyle ogarnęłam i miałam wspaniała energię. A jak w nocy nie mogłam spać to córeczka tak dokazywała w brzuchu że masakra.

    Podziwiam te z Was, które pracują jeszcze 🙏 Ja co prawda sama tak na początku ciąży mówiłam, że będę do końca września pracować... Potoczyło się inaczej, z uwagi na problemy z szyjką, ale jak teraz tak myślę, to ja bym fizycznie tego nie ogarnęła już od dawna 🤯

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 września, 08:44

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • rybka8 Ekspertka
    Postów: 195 222

    Wysłany: 24 września, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie szczęśliwe te dziwne sny minęły, ale byłam w szoku, że w ciąży nawet to mogło się zmienić 😃
    Zastanawiam się jak na sen ma wpływ ruch w ciągu dnia - ostatnią niedzielę przeleżałam całą i właśnie wtedy nie spałam praktycznie nic, innego dnia po pracy wybrałam się na basen i spałam całkiem dobrze, a jeszcze innego przeszłam bardzo dużo i też źle spałam. Już myślę czy to wypośrodkować czy to nie ma wpływu 😅

    Ja pracuję i szczerze powiem, że jeszcze te 4 pierwsze godziny jestem w stanie przeżyć, ale następne to już nie widzę na oczy i pokładam się na krześle 😅
    Miałam okazję dostać zwolnienie w zeszły czwartek, ale chciałam dopracować wrzesień do końca.
    I teraz myślę jak to zrobić by może październik już sobie odpuścić skoro wizytę mam dopiero 22.10... Chyba czeka mnie kolejny miesiąc pracy. Lekarz rodzinny nie może wystawić takiego zwolnienia ciążowego, prawda?

    11.04 ⏸ 💗
    12.04 beta 148
    15.04 beta 792
    08.05 1,32cm dzidziusia, 177 u/min
    01.06 NIFTY zdrowa dziewczynka 💗
    02.08 347 g
    20.08 568 g
    22.10 1600 g
    8.11 2179 g
    preg.png
  • businesscare Autorytet
    Postów: 281 502

    Wysłany: 24 września, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też dziś wizyta NFZ i długo wyczekiwany odpoczynek, wczoraj zakończyłam pracę a od dziś zwolnienie🥰🥰

    Rita 💋, Mandoriana, Koku, Zagadka919, rybka8, meowne, TęczowaJa, Elewina, Aune, Amra, Dariaa29, mar.1, Skryta19 lubią tę wiadomość

    PCOS od 2015
    10.2023 odstawienie anty
    28.03.2024 ⏸️❤️
    16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
    22.05.2024 NIFTY
    28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
    Termin 09.12.2024
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 270 231

    Wysłany: 24 września, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sama siebie podziwiam że jeszcze pracuje 😂 ale jestem na samozatrudnieniu więc dlatego mi zależało żeby to przedłużyć jak najbardziej bo pieniądze teraz są bardzo potrzebne zwłaszcza że nie dość że maluszek do nas przybędzie to jednocześnie budujemy się i urządzamy na naszym siedlisku w Polsce. Chcielibyśmy w 2026 już zjechać całkiem z Holandii takze wszystkie rece na pokład. Ogólnie jak już przestan pracować to i tak mam zamiar oddać się działalności online żeby zawsze jeszcze jakiś grosz wpadł a mam dużo pomysłów które zawsze chciałam wykorzystać ale blokowała mnie praca zawodowa także teraz będę miała czas na to 🤗
    Ale i tak najważniejsza kwestia : dobrze przygotować sie do porodu i do połogu. Wkoncu zacznę z joga dla ciężarnych i cała gama innych ćwiczeń na które zwyczajnie nie miałam siły po pracy🙈
    W piątek będę miała badany cukier bez glukozy (3 pobrania w 1 dzień i mam jeść to co zawsze) ale generalnie cukier już miałam badany w lipcu (1 raz na czczo) i było wporzadku mam nadzieję ze tak jest nadal. Niby dbam o dietę ale jednak zawsze jakiś stresuj jest🙄

    preg.png
‹‹ 349 350 351 352 353 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ