☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Elewina wrote:Aleksia199825 trzymam za Was kciuki!!!
Tak to już jest, z tym tyciem i przybieraniem maluszków. Ja dziś po wizycie i moja rośnie za duża (na szczęście nie stwierdzono makrosomi) dziś ważyła już 2100, ja przytyłam tylko 1,7kg.
Mam więcej spacerować, pilnować dalej cukrzycy i dziś się lekarzowi odmieniło i mówi nie będziemy robić cesarki 🙈 jak już się nastawiłam na cesarkę to zmiana decyzji. Ale zobaczymy jak będzie wielka to jej przecież nie uda mi się wypchnąć 🤣
Obróciła się główka w dół.
P.S. dziś mam urodziny i zjadłam napoleonka (cukrami będę się martwić jutro 🙈Mami_35, Elewina lubią tę wiadomość
-
Kam.ila wrote:Ja kocyki zamowilam z jukki.pl jeden merino i jeden bambusowy i muszę przyznać, że super materiałowo bardzo mięciutkie i ciepłe. A otulacz kupiłam używany na vinted z firmy fipoli. Nowy drogi ale na vinted można złapać taniej a są grube i eleganckie zerknij sobie 😉
Na tą chwilę mam 2 kocyki - jeden cieniutki z Pepco a drugi taki grubszy z Baby Perla. Moja mama chce jeszcze zrobić kocyk z wełny merino.
Otulacza ani kombinezonu jeszcze nie wybrałam.👩💼'89
- kilka lat po konizacji szyjki macicy
- niedoczynność tarczycy + Hashimoto
- PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
- podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
- początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)
👨💼'86
08.03.24 OM 🐒
10.04.24 ⏸️ beta 914.4
🤰13.12.2024
-
Nasz Młody w 27+1 miał ok. 930 g i wydaje mi się, że chyba powinien ważyć więcej, ale lekarz powiedział, że jest ok.
Zobaczymy ile będzie jutro ważył.
Od początku ciąży przytyłam ok.4-5 kg i mniej więcej tyję ok.0.5 kg miesięcznie.
Wydaje mu się, że waga dziecka to kwestia genetyki, dziecko i tak z organizmu matki weźmie tyle ile mu potrzebne.
Ja urodziłam się ok. 3600 a mój P. (urodził się mniej więcej w 37-38 TC) z wagą 2700 g.👩💼'89
- kilka lat po konizacji szyjki macicy
- niedoczynność tarczycy + Hashimoto
- PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
- podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
- początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)
👨💼'86
08.03.24 OM 🐒
10.04.24 ⏸️ beta 914.4
🤰13.12.2024
-
Dziewczyny zazdroszczę wam tych małych przyrostów wagi bo mi już pyklo 9kg na plusie😛 trochę jestem załamana bo to dopiero 7 miesiąc i nie chce więcej niż 12kg na plusie mieć a tu się robi niebezpiecznie 😂 najlepsze jest to że po mnie nie widać tego przyrostu nogi i ramiona oraz górna część tułowia szczupła jak była, buzia też nie spuchnięta tylko taka jak zawsze tylko brzuch rośnie naprawdę nie wiem gdzie to poszło wszystko a przecież z kolei brzucha też.takiego dużego nie mam o co tu chodzi? 😁
Mami_35 lubi tę wiadomość
-
Mandoriana wrote:Myślę że nie bedzie tak źle w szkole rodzenia położne mowily że waga czy wielkość nie jest znamienna bo normalnie odbiera się porody dużych dzieci nawet 5 kg i to nawet bez pęknięcia kobiety i absolutnie nie jest to wskazanie do cesarki 😊
W Polsce duża waga dziecka jest wskazaniem do CC - powyżej 4500 gramów lub powyżej 4000 gramów w przypadku cukrzycy ciężarnej i stanu po cięciu. Takie z kolei informacje ja dostałam na szkole rodzenia 😉Elewina lubi tę wiadomość
-
Aleksia199825 wrote:Dziewczyny,
Ja wracam właśnie od lekarza prowadzącego po 4 tygodniach przerwy.
Niestety mam smutne wieści, synek jest za mały o jakieś dwa dwa tygodnie. Zaczęłam dziś równo 29+0 tc. I waży 1074 gramy.
Ja od ostatniej wizyty przytyłam tylko 0.5 kg i lekarka twierdzi, że to powód. Mam więcej jeść i przytyć co najmniej dwa kilo do kolejnej wizyty.
Kolejna wizyta za dwa tygodnie. Jak się nie poprawi to powiedziała, że będzie musiała wysłać mnie do szpitala...
Jestem załamana. Już tak ładnie rósł Był mniejszy, ale w normie. Teraz 2.6 percentyli. Załamka totalna tak się boje o jego zdrowie...
Będę trzymać mocno kciuki za wagę Twojego maluszka ✊😘Aleksia199825 lubi tę wiadomość
-
Ja mam taki śpiworek do fotelika https://www.ceneo.pl/6365530#tab=reviews
Nie wiem czy dobry, nie znam się, ale jest milusi tak jak piszą w opiniach.
Aleksia199825 wrote:Dziewczyny,
Ja wracam właśnie od lekarza prowadzącego po 4 tygodniach przerwy.
Niestety mam smutne wieści, synek jest za mały o jakieś dwa dwa tygodnie. Zaczęłam dziś równo 29+0 tc. I waży 1074 gramy.
Ja od ostatniej wizyty przytyłam tylko 0.5 kg i lekarka twierdzi, że to powód. Mam więcej jeść i przytyć co najmniej dwa kilo do kolejnej wizyty.
Kolejna wizyta za dwa tygodnie. Jak się nie poprawi to powiedziała, że będzie musiała wysłać mnie do szpitala...
Jestem załamana. Już tak ładnie rósł Był mniejszy, ale w normie. Teraz 2.6 percentyli. Załamka totalna tak się boje o jego zdrowie...
Bardzo mi przykro, mam nadzieję, że to jedynie pomyłka w pomiarze. Może spróbuj iść do innego doktora, nic mu nie sugerując.
A jak jesz? Dziwnie, że kazała ci przybrać. Nie wiem czy to jest wyznacznikiem.
Znam osoby, które przybyły tylko po 4 kg, albo wręcz schudły, jeśli były pokaźnych rozmiarów i urodziły zdrowe dzieci.
Leżałam kiedyś z kobietą, którą trzymali w szpitalu i dokarmiali kroplówkami, wciąż słyszała, że dziecko małe.
Nosz.... jak miała mieć duże dziecko, jak ona drobną 150 cm a mąż 155. 🫣
Ja jem mięso, dużo warzyw, tyje 🫣 a dziecko jest na niskim pułapie. Czekam do następnej wizyty, mam nadzieję, że będzie dobrze, ale biorę pod uwagę fakt, że chłopcy w mojej rodzinie rodzili się drobni.
Życzę, by to była tylko pomyłka. 🍀
Sąsiadki córka kopciła w ciąży. 🤬
Pierwsze dziecko 2400, a drugie 2000, oba urodzeni o czasie. Młodszy po dwóch tygodniach miał zapalenie płuc, sanepid i te sprawy, ale nie stwierdzili zaniedbania. 🥴
Nikt nigdy jej nie zasugerował, że dzieci małe itd. Nigdy nie przystawiła dziecka do piersi, powiedziała, że nie chce zniszczyć sobie piersi i wiecie co? Młodszy ma ogromną alergię i astmę, jest słaby. Podobno przy starszym starała się ograniczać z fajkami, ale przy tym drugim nawet piwo czasem wypiła.
Sąsiadka nieraz przez nią płakała, ale najgorsze jest to, że ona zwie się wzorem matki i wciąż na Facebooku pokazuje swoją kochaną rodzinę i pisze, jak bardzo kocha swoje dzieci. 🤬
Inni dbają, chuchają, dmuchają, a lekarze się doczepiają, a jak patologia ma dzieci, to przymykają oczy.
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Hej,
Ja dzisiaj też miałam wizytę ale ta moja lekarka na Medicover nie waży dziecka więc dowiem się więcej dopiero na usg 3 trymestru za 2 tygodnie 😐 nie wiem, wam wszystkim mierzą i ważą dziecko za każdym razem? Nikt mi nigdy nie powiedział jaki percentyl ani nic 🤷🏻♀️
Sprawdziła mi szyjkę ale jest ok, 32 mm chyba, wody też tak pobieżnie zerknęła i ok. Młody głowa w dół czyli słusznie czułam, że zmienił pozycję i nogi w prawy mój bok wbija.
Zapytałam tak z głupia o to czy to ok, że mi kilka razy dziennie brzuch twardnieje (nieregularnie, bezboleśnie) i powiedziała mi żebym brała nospe (jeszcze nie brałam ani razu w ciąży) i w razie gdyby właśnie było regularnie i boleśnie to żeby jechać do szpitala z 3 stopniem referencyjności bo przedwczesny poród to cos czego wiadomo ze chcemy uniknąć. Z prostego pytania - chyba chciała mnie uspokoić - wyszło odwrotnie bo w ogóle się o to nie martwiłam a teraz zaczęłam 🤡 ja pierdziele nie sądziłam że ciąża może generować aż tyle lęków 😵💫 no ale to na pewno też kwestia osobowości.
Tak czy siak wszystko git, następna wizyta 30.10 czyli dzień przed moimi urodzinami 😁 wezmę już wtedy zwolnienie z pracy ☺️
Aaa i mam już 10 kg na plusie 🫣
Trzymam kciuki za wszystkie bobasy 💕Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października, 21:57
Atika, Mandoriana, Zagadka919, Amra, Mami_35, mar.1 lubią tę wiadomość
13.03 wyjęcie implantu anty
17.04 ⏸
17.04 beta 6,56
19.04 beta 42,87
26.04 beta 1585,24
29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
10.05 🩺USG, jest ❤️
22.05 2 cm bobasa
Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
17.06 prenatalne
28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
02.10 kolejna wizyta
16.10 & 22.10 III prenatalne
💊
Euthyrox N50
-
Widzę, że dużo nas dzisiaj miało badania, ja też byłam ale tylko na usg 3/4D, u prowadzącej za 2 tygodnie. Wynik pomiaru Jaśka od kilku wizyt jest większy, teraz też termin zamiast na 01.12 jest na 25.11, waży około 1840g, ale za to główkę i brzuszek ma duży jak na 31+3 i nareszcie obrócił się głową do dołu.
Wskazaniem do cesarki nie jest tylko waga, ale i również obwód główki dziecka, więc się obawiam.
Co do tycia to ja z 59 dobiłam już 72kg. Swoją waga się nie przejmuje, kobiety w mojej rodzinie dużo tyły w ciąży, więc i ja się z tym liczę, cukrzycy ciążowej nie mam, jem różnorodnie i zdrowo, zdarzają się grzeszki, ale bez przesady.
Co do otulacza do fotelika mam z Jukki, wygląda całkiem ok.
A co do ubierania na wyjście to z pewnością pajacyk, grubszy kombinezon i otulacz, do samochodu będzie tylko z 20metrow, więc nie ma też co przesadzać.
Trzymam kciuki za wzrost maluszków i dobre wyniki. A ze szkoły rodzenia, położna mówiła, że biorąc Pregne Plus można trochę dziecko „utuczyc”, ja biorę Puerie od samego początku, więc kto wie czy się nie przyczyniła.Wanda_89, Mandoriana, meowne, Amra, Mami_35, mar.1 lubią tę wiadomość
🙎♀️91+👨89+🐶
Staraczka od 2022
Niedoczynność tarczycy
Udrożniony prawy jajowód 02.2024
Termin 30.11.24 (03.12.24) 🩵 -
Hej
Ja na wyjście ze szpitala planuje body z długim rękawem, pajacyk, kombinezon z wełny merino, czapkę i oczywiście otulacz do fotelika. Kupiłam z firmy Julki, jak za tą cenę wydaje się super.
Sandrix staraj się nie martwić tymi twardnieniami brzucha, ja mam takie od około 24 tc, są codziennie, ale czasem zdarzają się 2-3 razy dziennie, a czasem nawet kilkanaście. Biorę magnez w dużych dawkach ale nie widzę efektów za bardzo. Parę razy zdarzyło mi się wziąć nospe jak zdarzyło mi się kilka twardnień w krótkim czasie, ale staram się nie brać bez potrzeby. Moje położne mówią, że to fizjologia na tym etapie ciąży i macica ćwiczy do porodu.Sandrix, rybka8 lubią tę wiadomość
-
Aleksia199825 wrote:Dziewczyny,
Ja wracam właśnie od lekarza prowadzącego po 4 tygodniach przerwy.
Niestety mam smutne wieści, synek jest za mały o jakieś dwa dwa tygodnie. Zaczęłam dziś równo 29+0 tc. I waży 1074 gramy.
Ja od ostatniej wizyty przytyłam tylko 0.5 kg i lekarka twierdzi, że to powód. Mam więcej jeść i przytyć co najmniej dwa kilo do kolejnej wizyty.
Kolejna wizyta za dwa tygodnie. Jak się nie poprawi to powiedziała, że będzie musiała wysłać mnie do szpitala...
Jestem załamana. Już tak ładnie rósł Był mniejszy, ale w normie. Teraz 2.6 percentyli. Załamka totalna tak się boje o jego zdrowie...
Ja byłam na usg równo tydzień temu w środę i w 30+2 i mała ważyła 1620g, a na wczorajszym usg wyszło 1650g w 31+2 tj. równo po tygodniu - 44 centyl. Nie podejrzewam niczego niż właśnie tę granice błędu, także u Ciebie też może być troszkę więcej realnie. Trzymam kciuki, bo myśle, że nadal wszystko może okazać się być w zupełności w porządku i po prostu masz drobinkę.
A ja wczoraj właśnie na tym usg prywatnym stwierdziłam, że te sieciowkowe przychodnie (enel-med) maja znacznie gorszy sprzęt niż na NFZ. Lekarz miał świetne warunki, żeby zrobić super zdjęcie 3D, ale wyszedł tylko zlepek tkanek 😌 Jestem załamana prowadzeniem ciąży w tych placówkach. Teraz np. pod koniec ciąży nie ma terminu do mojego lekarza prowadzącego i nic się nie pojawia 😅 jak dzwoniłam tuż po wizycie to jeszcze nie wprowadził kalendarza, a kilka dni później było za późno 🤪
A jak Wasze ilości płynu owodniowego? Wczoraj lekarz wskazał, że mam go nieznacznie za dużo - AFI 19 cm. Staram się nie martwić, ale ciekawa jestem jaka jest tendencja u mnie tera. Czy miałyście ten pomiar? -
Meowne a udało Ci się już kupić fotelik z obrotową bazą od avionaut? My dzwoniliśmy do 8gwiazdek to nadal nie wiedzą kiedy będzie 😁
-
MummyYummy wrote:W Polsce duża waga dziecka jest wskazaniem do CC - powyżej 4500 gramów lub powyżej 4000 gramów w przypadku cukrzycy ciężarnej i stanu po cięciu. Takie z kolei informacje ja dostałam na szkole rodzenia 😉
Z tego co ja się dowiadywałam, bo u nas duży obwód głowy i ogólnie duży chłopak, to jest kilka możliwości.
1. Po skończonym 38tyg indukcja porodu
2. Poród naturalny plus gotowośc do cesarki ( czyli np zakaz jedzenia w trakcie porodu) w razie braku postępu porodu.
3. Cesarka jeśli wg pomiarów no nie przepchnę tej głowy choćbym nie wiem jak próbowała 🙈
Ja bardzo bym chciała sn więc zrobię wszystko w tym kierunku mam już w domu zapas daktyli, będę pić herbatki, chodzić po schodach i seksy minimum 4x w tygodniu 🤣 ale jeśli lekarze będą sugerować inaczej to mam zamiar im zaufać i poddać się cc 😊MummyYummy, Mami_35, Mami_35 lubią tę wiadomość
-
meowne wrote:
A jak Wasze ilości płynu owodniowego? Wczoraj lekarz wskazał, że mam go nieznacznie za dużo - AFI 19 cm. Staram się nie martwić, ale ciekawa jestem jaka jest tendencja u mnie tera. Czy miałyście ten pomiar?
Nie wiem czy pamiętasz, ale ja po połówkowych świrowałam bo mi lekarz powiedział, że mam AFI w dolnej granicy normy (9-11). Przekopałam internet, zrobiłam doktorat z AFI i nic mi to nie pomogło 😅 Widziało mnie w tej sprawie 4 lekarzy, każdy z innej parafii i każdy mówił co innego. Jedyne co ich łączyło to mówienie, żeby nie martwić się na zapas bo nadal jestem w normie. Norma z tego co wiem jest między 5 a 25.
Jeden z nich też powiedział, że wielu lekarzy nie potrafi poprawnie mierzyć AFI bo trzymają głowicę usg pod kątem jakoś. Ogólnie moja lekarka stara się mi podglądać stan AFI co wizytę ale tak na moje to robi to mocno na oko właśnie na tym lipnym sprzęcie z medicover 😵💫
Konkluzja - albo olać (jeśli potrafisz, chyba kwestia osobowości) albo pójść właśnie do kogoś z dobrym aparatem usg kto się zna na tym.
Przytulam bo wiem jak taki komentarz potrafi spaprać nastrójmeowne lubi tę wiadomość
13.03 wyjęcie implantu anty
17.04 ⏸
17.04 beta 6,56
19.04 beta 42,87
26.04 beta 1585,24
29.04 🩺 widoczny pęcherzyk ciążowy
10.05 🩺USG, jest ❤️
22.05 2 cm bobasa
Sanco wynik prawidłowy, chłopiec
17.06 prenatalne
28.08 🩺 II prenatalne, ponad 500 g zdrowego synka
02.10 kolejna wizyta
16.10 & 22.10 III prenatalne
💊
Euthyrox N50
-
meowne wrote:Ja byłam na usg równo tydzień temu w środę i w 30+2 i mała ważyła 1620g, a na wczorajszym usg wyszło 1650g w 31+2 tj. równo po tygodniu - 44 centyl. Nie podejrzewam niczego niż właśnie tę granice błędu, także u Ciebie też może być troszkę więcej realnie. Trzymam kciuki, bo myśle, że nadal wszystko może okazać się być w zupełności w porządku i po prostu masz drobinkę.
A ja wczoraj właśnie na tym usg prywatnym stwierdziłam, że te sieciowkowe przychodnie (enel-med) maja znacznie gorszy sprzęt niż na NFZ. Lekarz miał świetne warunki, żeby zrobić super zdjęcie 3D, ale wyszedł tylko zlepek tkanek 😌 Jestem załamana prowadzeniem ciąży w tych placówkach. Teraz np. pod koniec ciąży nie ma terminu do mojego lekarza prowadzącego i nic się nie pojawia 😅 jak dzwoniłam tuż po wizycie to jeszcze nie wprowadził kalendarza, a kilka dni później było za późno 🤪
A jak Wasze ilości płynu owodniowego? Wczoraj lekarz wskazał, że mam go nieznacznie za dużo - AFI 19 cm. Staram się nie martwić, ale ciekawa jestem jaka jest tendencja u mnie tera. Czy miałyście ten pomiar?
Ja ostatnio miałam płynu 18 cm i babeczka mówiła, że jak najbardziej w porządku. 😉Co lekarz to inne opinie. 😁 -
Nina_02 wrote:Z tego co ja się dowiadywałam, bo u nas duży obwód głowy i ogólnie duży chłopak, to jest kilka możliwości.
1. Po skończonym 38tyg indukcja porodu
2. Poród naturalny plus gotowośc do cesarki ( czyli np zakaz jedzenia w trakcie porodu) w razie braku postępu porodu.
3. Cesarka jeśli wg pomiarów no nie przepchnę tej głowy choćbym nie wiem jak próbowała 🙈
Ja bardzo bym chciała sn więc zrobię wszystko w tym kierunku mam już w domu zapas daktyli, będę pić herbatki, chodzić po schodach i seksy minimum 4x w tygodniu 🤣 ale jeśli lekarze będą sugerować inaczej to mam zamiar im zaufać i poddać się cc 😊
Tak, tak, jeśli dziecko zapowiada się duże, to można wcześniej spróbować indukcji, bardziej miałam na myśli to, że jeśli szacowana waga na dany moment to będzie te 4500 gramów 🙂
Ja uważam, że przy porodzie nie ma lepszego albo gorszego rozwiązania - jego sposób trzeba dopasować do mamy, dziecka i indywidualnych uwarunkowań każdej ciąży.
Właśnie, a jak u Was w szpitalu z jedzeniem podczas porodu? Ja przy żadnym nie mogłam jeść, jedynie trochę wody. -
meowne wrote:Ja byłam na usg równo tydzień temu w środę i w 30+2 i mała ważyła 1620g, a na wczorajszym usg wyszło 1650g w 31+2 tj. równo po tygodniu - 44 centyl. Nie podejrzewam niczego niż właśnie tę granice błędu, także u Ciebie też może być troszkę więcej realnie. Trzymam kciuki, bo myśle, że nadal wszystko może okazać się być w zupełności w porządku i po prostu masz drobinkę.
A ja wczoraj właśnie na tym usg prywatnym stwierdziłam, że te sieciowkowe przychodnie (enel-med) maja znacznie gorszy sprzęt niż na NFZ. Lekarz miał świetne warunki, żeby zrobić super zdjęcie 3D, ale wyszedł tylko zlepek tkanek 😌 Jestem załamana prowadzeniem ciąży w tych placówkach. Teraz np. pod koniec ciąży nie ma terminu do mojego lekarza prowadzącego i nic się nie pojawia 😅 jak dzwoniłam tuż po wizycie to jeszcze nie wprowadził kalendarza, a kilka dni później było za późno 🤪
A jak Wasze ilości płynu owodniowego? Wczoraj lekarz wskazał, że mam go nieznacznie za dużo - AFI 19 cm. Staram się nie martwić, ale ciekawa jestem jaka jest tendencja u mnie tera. Czy miałyście ten pomiar?
Ja mam idealny przykład - byłam na wizycie prywatnie i lekarz powiedział - AFI 16
Że nie podobało mu się tętno to kazał na izbę na ktg, tam od razu drugie USG i lekarka na izbie wyliczyła sobie AFI 12.
Także to jest dla mnie najlepszy dowód na to że te ich pomiary to naprawdę trzeba brać z dozą ostrożności żeby się niepotrzebnie nie denerwować.meowne lubi tę wiadomość
PCOS od 2015
10.2023 odstawienie anty
28.03.2024 ⏸️❤️
16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
22.05.2024 NIFTY
28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
Termin 09.12.2024 -
Ja bym się tak nie kierowała tymi pomiarami dziecka w brzuchu ponieważ one są tylko orientacyjne potrafią się różnić diametralnie. Na szkole rodzenia położne opowiadały o różnicach nawet kilku centymetrów a co do wagi nawet ponad kilogram! Więc tak naprawdę szykowanie sie odrazu do cesarki czy indukcji która jest niebezpieczna bez próby porodu naturalnego jest nadużyciem ze strony lekarzy. Myślę że warto rozważyć zawsze próbę rodzenia naturalnie. Ja mimo że miałam cesarkę nie wyobrażam sobie planować innego niż poród naturalny a żeby zwiększyć jego szanse powodzenia odbędzie sie w domu, w moim "safe place" z całym komfortem jaki potrzebuje czyli warunki ultra intymne, cicho (lub z muzyką ukochaną), ciemno, bezpiecznie. Znam siebie i wiem ze tak pojdzie mi bezproblemowo a nawet jeśli nie to szybki transfer, szpital już bedzie w gotowości tu jest fajny system jestem pełna optymizmu🤩
Oczywiście jeśli komuś większe poczucie bezpieczeństwa sprawia szpital i opieka lekarska to niech rodzi tam, grunt to poczucie bezpieczeństwa żeby było zachowane to daje największe szanse na udany poród 😍
-
Zagadka919 wrote:Meowne a udało Ci się już kupić fotelik z obrotową bazą od avionaut? My dzwoniliśmy do 8gwiazdek to nadal nie wiedzą kiedy będzie 😁
Niee, dzwoniliśmy tez do 8 gwiazdek w sobotę i Pan nie wiedział o co chodzi, co w sumie było bardzo dziwne 🤪 Powoli trzeba będzie się wziąć za ten temat trochę bardziej poważnie. Mam nadzieje, ze nie będzie żadnych problemów z dostępnością, bo nie mamy na to czasu 😅 -
Sandrix wrote:Nie wiem czy pamiętasz, ale ja po połówkowych świrowałam bo mi lekarz powiedział, że mam AFI w dolnej granicy normy (9-11). Przekopałam internet, zrobiłam doktorat z AFI i nic mi to nie pomogło 😅 Widziało mnie w tej sprawie 4 lekarzy, każdy z innej parafii i każdy mówił co innego. Jedyne co ich łączyło to mówienie, żeby nie martwić się na zapas bo nadal jestem w normie. Norma z tego co wiem jest między 5 a 25.
Jeden z nich też powiedział, że wielu lekarzy nie potrafi poprawnie mierzyć AFI bo trzymają głowicę usg pod kątem jakoś. Ogólnie moja lekarka stara się mi podglądać stan AFI co wizytę ale tak na moje to robi to mocno na oko właśnie na tym lipnym sprzęcie z medicover 😵💫
Konkluzja - albo olać (jeśli potrafisz, chyba kwestia osobowości) albo pójść właśnie do kogoś z dobrym aparatem usg kto się zna na tym.
Przytulam bo wiem jak taki komentarz potrafi spaprać nastrój
Dziękuje ❣️ Mam ochotę to lekko olać, bo to 19 wydaje się być jednak nadal w normie. Niby wskazał „nieznacznie za dużo” ale to nadal wydaje się być ok. Będę mieć na uwadze, ale chyba nie ma sensu tego jakoś mocniej diagnozować, bo tak jak mówicie każdy mierzy inaczej i jest szansa, ze zupełnie nie mam się czym przejmować. Tydzień temu miałam wszystko prawidłowo. A teraz chyba tych wód faktycznie jest najwiecej tj. do tego 33tc, wiec sprobuje się tym jakoś mocniej nie przejmować ☺️Sandrix lubi tę wiadomość