X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
Odpowiedz

☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️

Oceń ten wątek:
  • KoKos Autorytet
    Postów: 1154 1729

    Wysłany: 11 października, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mummy czyli nie tylko ja mam przeświadczenie takie, że mało już tych weekendów we dwoje...ehh a już myślałam, że jestem nienormalna 🙃 bo mąż chciał się w weekend umówić z kolegami to właśnie zaczełam mu jęczeć i marudzić żeby nie szedł, że to ostatnie nasze weekendy kiedy jesteśmy sami 😝

    Starania od 05/2022💃28l🕴️34l
    2x operacja przepukliny pachwinowej prawej, zrosty?
    3x histeroskopia - polip + usunięcie przegrody macicy
    Tarczyca = Letrox ✅ Nasienie ✅ Sono-HSG 07/23 - drożne, macica bez zrostów ✅ 08/23 RM: drobne mięśniaki, lewy jajnik w brzuchu ❌ 09.10/23 - cb 💔 ->11.2023 klinika: 16-18cs stymulacje ✖️
    🍀19cs - lametta, ovitrelle, duphaston = 10dpo ⏸️ 20.03 🍀
    6+1🥚4,4mm
    8+4 🐥 1,87cm
    12+3🐓 6,44cm - I USG jest OK !
    15+4 🐔 około 10cm
    20+4 jest 🩷 - 395g połówkowe OK!
    26+3 🐡 1045g 29+4 🦐 1300g
    30+4 🦑 1447g - III USG jest OK!
    35+1 🐠 2343g 37+0 🐟 2770g
    termin: 02.12.2024 🤭
    preg.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 184 192

    Wysłany: 11 października, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tyśka36 wrote:
    W szpitalu mam być 29 października już czyli miesiąc przed terminem wola mieć pod kontrolą Blizne gin się woli zabezpieczyć w razie pęknięcia macicy
    O kurcze to dużo wcześniej. Ale jak trzeba to trzeba 😉 pytałam bo też mam rozejście blizny i ciekawa teraz jestem co lekarz mi powie na wizycie.

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • meowne Autorytet
    Postów: 366 633

    Wysłany: 11 października, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    QUOTE=Aune]Współczuję takiego napadu bólu, jeszcze w metrze :( Pewnie ciężko ocenić czy to skurcze czy przeciążenie czy dwa kulszowa jak plecy przy wstawaniu tak zabolały. Mam nadzieję, że już dobrze. A lekarz coś mówił na ten temat? Trzymaj się![/QUOTE]

    Już dobrze ❣️ale zwykle w tym miejscu czułam te bóle właśnie przy wstawaniu z takich pionowo ustawionych siedzeń typu płytka kanapa, fotel w samochodzie. Także może to dzieje się w momencie, gdy bardziej naciągam jakieś więzadło, bo zwykle siedzę trochę mniej na sztywno. Na szczęście już w porządku i udało mi się stamtąd samej ewakuować ☺️

    KoKos wrote:
    meowne u mnie w Warszawie w Gemini 900 zł bez grosza 😉

    Ojej, to wspaniale bo właśnie mam teoretycznie dostępną właśnie najbliżej w gemini 🥰



    Jak tak wspomniałyście o tych ostatnich weekendach to mi tez zrobiło się smutno 🥹 Będę tęsknić za wspólnym spontanicznym szwendaniem się bez celu lub z celem 🫠 Ale jednocześnie zawsze wierzyłam, że maluszek poza ograniczeniami w końcu i wzbogaci nasze weekendowe życie o nowe kierunki i aktywności, choć ten czas we dwójkę zawsze będzie wyjątkowy 🥺

    Aune lubi tę wiadomość

    24.03.2024 - II kreski ✨❤️
    25.03 beta-hcg: 203
    27.03 beta-hcg: 464
    2.04 beta-hcg: 4795
    09.04 🩺 (6+1) ❤️
    24.04 CRL: 1,70 cm
    20.05 NIFTY
    22.05 usg prenatalne crl: 6cm ☺️
    25.05 niskie ryzyka u dziewczynki 💗

    preg.png
  • Koku Ekspertka
    Postów: 184 192

    Wysłany: 11 października, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja się nie mogę doczekać kiedy malutka pojawi się na świecie. ( dluzy mi się ostatnio ten czas) Wiem że nie będzie łatwo. Ale marzę o tym żeby już był chociaz listopad i naprawdę ostatnie chwile i wyczekiwania 🥰 Od lipca jestem w trybie leniwca, nic nie robię za bardzo bo nie mogę przez ten szew. Już mi się chce tych wspólnych rodzinnych spacerów 🥰

    Mami_35, mar.1, KarolinaAnastazja lubią tę wiadomość

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Tyśka36 Ekspertka
    Postów: 134 157

    Wysłany: 11 października, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koku wrote:
    O kurcze to dużo wcześniej. Ale jak trzeba to trzeba 😉 pytałam bo też mam rozejście blizny i ciekawa teraz jestem co lekarz mi powie na wizycie.
    Daj znać co lekarz powie mam nadzieję że chociaż poczekają do tego 37 tygodnia

  • Dariaa29 Autorytet
    Postów: 281 519

    Wysłany: 11 października, 11:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MummyYummy wrote:
    Dzień dobry 😘

    @Tyśka, a czy masz może wymiary blizny? Pytam, bo u mnie też cienka, ale zastanawiam się właśnie, od jakiego momentu lekarze wolą wziąć na oddział.

    @Aune, bardzo współczuję takiego bólu... Trudne jest to, że nie wiesz, od czego. A zwróciłaś uwagę, czy w tym czasie spinał Ci się brzuch?

    @Kamila, super niespodzianka z baby shower 🥰 Ja z ciekawością czekam na wizytę, żeby dowiedzieć się, jak tym razem ułożony jest maluch, bo chłopiec sobie fika i nawet, jak sprawdzam detektorem tętna, to za każdym razem muszę od początku lokalizować serduszko 🤭

    Miłego dnia, dzisiaj zaczyna się weekend 😍 Jeden z naszych ostatnich w tym mniejszym gronie 🥺♥️ Jakie macie plany?
    Ostatnio mój mąż też stwierdził, że to już ostatnie beztroskie chwile tylko we 2, kiedy możemy robić co tylko chcemy i mimo, że nie mogę się już doczekać aż synek będzie z nami to jednak będę też tęsknić za tym czasem 🥹🥰

    My jutro w planach mamy wybór farb do nowego domu, bo jesteśmy na etapie wykańczania, ale nie nastawiam się, że zdążymy do porodu 😂
    A w niedzielę idę na baby shower do koleżanki, która również jest w ciąży :)

    Atika, Kam.ila, Aune, mar.1 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Atika Autorytet
    Postów: 1236 1306

    Wysłany: 11 października, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie 😁

    Kamila fajna niespodzianka.

    Robią imprezkę, mimo że znacie płeć?
    Też bym chciała imprezę niespodziankę mimo to, ale cała rodzina rozsiana, przez pracę kontakty ze znajomymi troche się osłabiły a teraz nie mam siły na spotkania i staram się unikać publicznych miejsc.

    Mój M prawie cały czas jest poza domem, prawie całą ciążę przechodzę bez niego. Czekam z utęsknieniem jak wróci, rozmowy video to nie to samo.


    Leżycie czasami na plecach?
    Ja ostatnio bardzo polubiłam te pozycję. 🫣
    Nie wiem o co chodzi, ale jak uwielbiałam spać na bokach to teraz budzę się często na plecach. 🥴

    Poradzcie mi proszę, mam skórę owczą. Taki ala dywanik. Uzywałam go bardzo rzadko do leżenia. Nigdy po nim nie dreptalam, więc nie jest zniszczony ani brudny.

    Czy mogę go użyć jako śpiworek do wózka i nim opatulić dziecko w czasie wyjść?
    Mam specjalny specyfik do czyszczenia wełny, czy mogę go użyć?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 października, 11:28

    Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
    stan przedcukrzycowy
    On: Problem męski - słaba morfologia
    I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
    II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
    Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
    Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
    Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
    Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
    DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
    Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
    1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
    Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła :-(
    Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
    leki Glucophage 3x500
    XII starania naturalne
    X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
    Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
    Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.

    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 425 588

    Wysłany: 11 października, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Amra wrote:
    Przypomnij mi proszę, masz założony pessar?
    Sprawdziłam na moim wczorajszym zdjęciu z USG i mam dwa pomiary szyjki, jeden całościowy i wynosi 3,2 cm i drugi, który wynosi 2,5 cm. I ten drugi pomiar jest mierzony właśnie od końca takiego ,,dziubka”, który mi się zrobił. Lekarz mi to na szybko wytłumaczył, ale czy to jest to rozwieranie się szyjki?
    Piszesz, że masz lej, więc skojarzyłam sobie, że może to to samo co ja mam 🤔

    Mam szew założony. Jak jest szew u góry szyjki to wzwyż nad nim mam po prostu taki lej. Ta szyjka już jest po prostu tam rozwarta😉

    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 425 588

    Wysłany: 11 października, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Atika wrote:
    Witajcie 😁

    Kamila fajna niespodzianka.

    Robią imprezkę, mimo że znacie płeć?
    Też bym chciała imprezę niespodziankę mimo to, ale cała rodzina rozsiana, przez pracę kontakty ze znajomymi troche się osłabiły a teraz nie mam siły na spotkania i staram się unikać publicznych miejsc.

    Mój M prawie cały czas jest poza domem, prawie całą ciążę przechodzę bez niego. Czekam z utęsknieniem jak wróci, rozmowy video to nie to samo.


    Leżycie czasami na plecach?
    Ja ostatnio bardzo polubiłam te pozycję. 🫣
    Nie wiem o co chodzi, ale jak uwielbiałam spać na bokach to teraz budzę się często na plecach. 🥴

    Poradzcie mi proszę, mam skórę owczą. Taki ala dywanik. Uzywałam go bardzo rzadko do leżenia. Nigdy po nim nie dreptalam, więc nie jest zniszczony ani brudny.

    Czy mogę go użyć jako śpiworek do wózka i nim opatulić dziecko w czasie wyjść?
    Mam specjalny specyfik do czyszczenia wełny, czy mogę go użyć?

    Tak tak.. typowo dekoracje zrobili pod dziewczynkę i zadania dla mnie. Pizza, słodkie. Album i zdjęcia z instaxa fajna sprawa. Ciekawy wieczór będzie co wspominać 😉

    Atika, Aune, aambrozjaa93, mar.1 lubią tę wiadomość

    preg.png
  • Kam.ila Autorytet
    Postów: 425 588

    Wysłany: 11 października, 11:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a mam takie pytanie..
    Jakie macie doświadczenia z CC?
    Bo jeśli się młoda nie obróci to mnie czeka .
    Nie przeraża mnie znieczulenie w kręgosłup itp bo już miałam do szwu ale same samopoczucie po operacji..

    preg.png
  • Tyśka36 Ekspertka
    Postów: 134 157

    Wysłany: 11 października, 11:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ila wrote:
    Dziewczyny a mam takie pytanie..
    Jakie macie doświadczenia z CC?
    Bo jeśli się młoda nie obróci to mnie czeka .
    Nie przeraża mnie znieczulenie w kręgosłup itp bo już miałam do szwu ale same samopoczucie po operacji..
    Ja jestem po 3 CC teraz 4 ,najgorzej zaniosłam pierwsza a najlepiej ostatnia CC zobaczymy jak będzie teraz

  • Atika Autorytet
    Postów: 1236 1306

    Wysłany: 11 października, 11:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ila wrote:
    Dziewczyny a mam takie pytanie..
    Jakie macie doświadczenia z CC?
    Bo jeśli się młoda nie obróci to mnie czeka .
    Nie przeraża mnie znieczulenie w kręgosłup itp bo już miałam do szwu ale same samopoczucie po operacji..

    Spróbuj różnych pozycji pomagających dziecku zmienić pozycję. Czytałam, że dziecko może się obrócić do 34 tygodnia. Oglądałam też na YT jak pomagają obrócić dziecko przez powłoki brzuszne.

    Samopoczucie po CC jest do d... Jeśli jest możliwość to lepiej unikać. Można siedzieć, tam na dole nie boli, ale to jednak przecięcie wielu powłok brzusznych, powięzi itd. no i co by nie było, poród naturalny mimo wielu skrajnych opinii jest bezpieczniejszy, jeśli nie ma przeciwwskazań.

    Jeśli położna dobrze poprowadzi poród naturalny to po tygodniu można już w miarę funkcjonować.

    villemo_gbm, Mami_35, mar.1 lubią tę wiadomość

    Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
    stan przedcukrzycowy
    On: Problem męski - słaba morfologia
    I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
    II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
    Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
    Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
    Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
    Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
    DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
    Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
    1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
    Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła :-(
    Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
    leki Glucophage 3x500
    XII starania naturalne
    X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
    Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
    Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.

    preg.png
  • Tyśka36 Ekspertka
    Postów: 134 157

    Wysłany: 11 października, 12:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mam wymiarów blizny nawet nie wiem jak się to mierzy,mam zalecone tylko ktg żeby sprawdzić czy skurczy nie ma bo czasem ich nie czuć a są tak mi gin powiedział

  • Koku Ekspertka
    Postów: 184 192

    Wysłany: 11 października, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi aktualnie ciężko się leży na plecach. Czuję wtedy że ciężko mi się oddycha. Aczkolwiek wcześniej to była moja ulubiona pozycja bo boki mnie bolały jak leżałam na boku.

    Natomiast jeśli chodzi o cc to znowu to powtórzę każda z nas jest inna, każda ma inny próg bólu. Ja swój poród zaczęłam naturalnie, a z racji tego że nie było postępu porodu po 8 godzinach silnych skurczy skończyło się cesarką. Sama cesarka poszła expresowo, na drugi dzień byłam na lekach przeciwbólowych takich zwykłych paracetamol i jeszcze coś innego i to dla mnie było wystarczająco. ( słyszałam że niektórzy potrzebują morfiny)Trochę skulona ale chodziłam i dawałam radę zająć się dzieckiem.

    MummyYummy, mar.1 lubią tę wiadomość

    Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.

    👨‍👩‍👧+🐕+👵= 🏠
  • Zagadka919 Autorytet
    Postów: 2188 1837

    Wysłany: 11 października, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wychodzę dziś do domu 🥳 Ale nie wiedzą totalnie co mi było, skąd taki ból. Dzisiaj byłam świadkiem zamieszania wokół porodu takiego trudnego z prożnociagiem, nie mogłam się rano pozbierać po tym wszystkich. Krzyk tej dziewczyny, chaosz biegających lekarzy będę miała długo w swojej głowie. Wiem, że cesarka to operacja poważna, ale patrząc na takie sytuacje jak ta - byłaby lepszym wyjściem 🥺 szkoda, że nie można tego przewidzieć.

    Malinowa _Mamba, Amra, mar.1, KarolinaAnastazja lubią tę wiadomość

    🤰👱‍♂️🐕
    -20 kg, 5 lat starań o 👶
    02.04.2024 ⏸️
    Szczęśliwy 63 cykl starań o pierwsze♥️
    Cudzie trwaj 😭♥️
    Igusia 🧚🩷
    Szyjka pod obserwacją ⚠️
    22.11.2024 wizyta

    PTP 13.12.2024 piątek 😃

    preg.png
  • meowne Autorytet
    Postów: 366 633

    Wysłany: 11 października, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagadka919 wrote:
    Ja wychodzę dziś do domu 🥳 Ale nie wiedzą totalnie co mi było, skąd taki ból. Dzisiaj byłam świadkiem zamieszania wokół porodu takiego trudnego z prożnociagiem, nie mogłam się rano pozbierać po tym wszystkich. Krzyk tej dziewczyny, chaosz biegających lekarzy będę miała długo w swojej głowie. Wiem, że cesarka to operacja poważna, ale patrząc na takie sytuacje jak ta - byłaby lepszym wyjściem 🥺 szkoda, że nie można tego przewidzieć.

    🥹

    Staram się jak najwiecej wiedzy chwytać na temat porodu, żeby być w stanie sobie jak najbardziej pomóc i się uchronić w razie potrzeby, ale sama czytam naprzemiennie o pięknych porodach i takich, gdzie mimo dobrego nastawienia nie skończyło się tak pozytywnie. Chyba dobrze jest nastawić się na najróżniejsze scenariusze, żeby później nie czuć jakiegokolwiek zawodu i umieć podjąć te decyzje, których podejmować nie chciałyśmy. Ta nieprzewidywalność porodu jest najgorsza, ale dobrze być na nią gotową.

    Przykro mi, że byłaś świadkiem tak trudnej sytuacji. Mam nadzieje, że nie wpłynie to negatywnie na Ciebie i wrócisz na swoje tory :(

    24.03.2024 - II kreski ✨❤️
    25.03 beta-hcg: 203
    27.03 beta-hcg: 464
    2.04 beta-hcg: 4795
    09.04 🩺 (6+1) ❤️
    24.04 CRL: 1,70 cm
    20.05 NIFTY
    22.05 usg prenatalne crl: 6cm ☺️
    25.05 niskie ryzyka u dziewczynki 💗

    preg.png
  • Malinowa _Mamba Autorytet
    Postów: 324 419

    Wysłany: 11 października, 14:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ila wrote:
    Melduje się po wizycie co prawda była wczoraj ale trochę się działo...

    Co do samej wizyty.. to szyjka z 1.2 ma teraz 1.4cm. Lej wielki jak był tak jest ale najważniejsze, że szew trzyma😉

    Młoda waży już 1760 g. Wyszły mi bakterie w moczu ale wg lekarza nieznacznie poza zakres więc mam zrobić posiew tak dla sprawdzenia ale bez stresu.

    Szczepienie na rsv odhaczyłam ale ta cena to mnie zabiła (1100zl ) no ale cóż raz się żyje.. została mi ewentualnie grypa ale się zastanawiam czy chce ją brać.


    Jedynie co tam teraz jestem to ciśnienie mam wyższe a w domu wzorowe 🤣 i nie wiadomo czy na holter mnie nie wyśle.

    I
    tak jak czytam to widzę, że parę z Was też ma problemu , że dziecko nie tak ułożone. U mnie również cały czas miednicowo. Pytał mnie lekarz czy jestem za obrotem zewnętrznym ale.. nie jestem. Jak się nie obróci to trudno cesarka. Ani jednego ani drugiego nie przechodziłam więc dla mnie to bez różnicy jaki poród.

    AA z takich innych tematów to muszę się pochwalić bo jak wróciłam od lekarza to miałam niespodziankę bo znajomi mi baby shower zorganizowali więc fajnie spędziliśmy wieczór 😁

    Dziecko ma jeszcze czas, żeby się obrócić. Może to zrobić nawet do 34 TC.
    Nasz Młody w 27 DC był ułożony główkowo a na wizycie w 30 TC był odwrócony głową do góry.
    Teraz w środę mamy badania prenatalne 3 trymestru a w piątek kontrolę u prowadzącej.
    Super niespodzianka 😀

    @meowne mam bardzo podobnie. Raz jest super i chodzę normalnie a raz czuję nacisk na dół i w dodatku na plecach czuję ból, ale to wiem, że wraz ze wzrostem Młodego zmienia się wygięcie kręgosłupa.

    meowne lubi tę wiadomość

    👩‍💼'89
    - kilka lat po konizacji szyjki macicy
    - niedoczynność tarczycy + Hashimoto
    - PCOS (własne owulacje+ brak policystycznych jajników na USG)
    - podwyższona prolaktyna (chociaż w grudniu była bardzo ładna po środku widełek)
    - początek IO (mama od 2019 ma cukrzycę typu 1 + choroba Addisona)

    👨‍💼'86

    08.03.24 OM 🐒
    10.04.24 ⏸️ beta 914.4
    🤰13.12.2024

    preg.png
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 270 231

    Wysłany: 11 października, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kam.ila wrote:
    Dziewczyny a mam takie pytanie..
    Jakie macie doświadczenia z CC?
    Bo jeśli się młoda nie obróci to mnie czeka .
    Nie przeraża mnie znieczulenie w kręgosłup itp bo już miałam do szwu ale same samopoczucie po operacji..
    Potworny ból, nie możność swobodnego siadania, poruszania sie przez kilka dni, ogolnie kiepsko się czułam pierwsze 2 tygodnie więc raczej kiepsko z zajmowaniem się maleństwem w pierwszy okresie.ktory jest bardzo ważny. Nie polecam ogólnie.
    To że dziecko jest teraz odwrotnie to żaden problem bo prawie do końca może się w każdej chwili obrócić samo a jak nie to masz cały wachlarz czynności aby mu pomóc. Ćwiczenia, pozycję (sprawdź spinning babies)a także osteopata pomoże rozluźnić mięśnie żeby dziecię mogło się łatwiej obrócić i położna lub fizjoterapeuta którzy ręcznie mogą odwrócić dziecko przez powłoki brzuszne. Są też położne przyjmujące porody takich dzieci z sukcesem. Nie ma co się nastawiać odrazu na cesarkę to poważna operacja obarczona ryzykami a nie zwykły zabieg 😊

    Atika lubi tę wiadomość

    preg.png
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 270 231

    Wysłany: 11 października, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zagadka919 wrote:
    Ja wychodzę dziś do domu 🥳 Ale nie wiedzą totalnie co mi było, skąd taki ból. Dzisiaj byłam świadkiem zamieszania wokół porodu takiego trudnego z prożnociagiem, nie mogłam się rano pozbierać po tym wszystkich. Krzyk tej dziewczyny, chaosz biegających lekarzy będę miała długo w swojej głowie. Wiem, że cesarka to operacja poważna, ale patrząc na takie sytuacje jak ta - byłaby lepszym wyjściem 🥺 szkoda, że nie można tego przewidzieć.
    Szczerze mówiąc dla mnie gorsza jest myśl o indukcji i ich skutkach ubocznych nóż cesarka. Rozmawiałam już o tym z ginekolog. W razie gdyby były u mnie komplikacje przy porodzie naturalnym, będę miała cesarkę bo nie wyrażam zgody na indukcje, nie wiem jak w Polsce ale tu w Holandii raczej nie indukują kobiet po cesarce jak mi powiedziała ginekolog a mi to bardzo pasuje.
    Także u mnie krótka piłka albo sukces w porodzie domowym albo odrazu cesarka choć afirmuje sobie że komplikacji nie będzie 🤪😊

    preg.png
  • Mandoriana Autorytet
    Postów: 270 231

    Wysłany: 11 października, 15:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ja byłam dziś ostatni dzień w pracy i strasznie się wzruszyłam bo bardzo miłe pożegnanie mi i wyprawili, udekorowali firmę, dali prezenty i kopertę bo cała firma zrzutkę zrobiła dla mnie. Szef odwalił przemowę o tym jak będą za mną tęsknić i że życzą mi wszystkiego co najlepsze i zdrowego wspaniałego bobaska, Pojedlismy, popiliśmy (oczywiscie nic wyskokowego😁) były foteczki i aż mi się łzy kręciły że to już koniec.
    Z jednej strony szczęśliwa że będę miała teraz dużo czasu dla siebie a z drugiej trochę żal że to już koniec mojej przygody z tą pracą i raczej długo nie wroce do pracy poza domem bo maluch bedzi na pierwszym miejscu🥰

    mar.1 lubi tę wiadomość

    preg.png
‹‹ 375 376 377 378 379 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ