☃️🎄 GRUDZIEŃ 2024 🎅✨️
-
WIADOMOŚĆ
-
Amra wrote:A ja mam pytanie do tych z Was, którym skraca sie szyjka. Jak funkcjonujecie? Ja juz sama nie wiem co można a co nie 🙄
Staram się leżeć, ale są obowiązki które muszę wykonywać jak sprzątanie, gotowanie czy pranie.
Dzisiaj też musimy jechać do galerii, więc troszkę pochodzę. Od rana większość czasu leżę, więc mam nadzieję, że ta wyprawa nie będzie dla mnie mocno obciążająca. Szczerze mówiąc już głupieje co robić żeby sobie nie zaszkodzić wczesnym porodem, ale przy okazji też nie zwariować 😂
Biorę luteinę dwa razy dziennie i magnez 3x2
Ja mam zalecenie żeby chodzić.. nie przesadzać ale no funkcjonować bo inaczej bym musiała być na zastrzykach przeciwzakrzepowych. Od 18 tc tak funkcjonuje.. chodzę, robię pranie ale nie dźwigam tego prania mąż wyciąga i ustawia mi a ja wywieszam.. ogarniam blaty w kuchni czy obiad.. nic nie dźwigam i się nie schylam za dużo. Trochę robię , trochę poleżę, zrobię spacer krótki taki koło domu czy coś. Pozwalam sobie jechać na zakupy byle by nie nosić nic. I szyjka się utrzymuje. Mój lekarz mówi, że ciągle leżenie jest gorsze niż chodzenie. 😉Amra lubi tę wiadomość
-
Ja pół na pół. Pół dnia odpoczywam i leżę przed tv z przerwami na posiłki i do toalety, a kolejne pół dnia jak córka wraca z przedszkola jestem bardziej aktywna w domu i koło domu. Natomiast nie jeżdżę po sklepach i nie chodzę na spacery nad czym ubolewam ale głowa mi bardziej na to nie pozwala ( tu się muszę przyznać że za bardzo się boję ). Zakupy ogarnia mąż.
Mój lekarz tez mówi że nie trzeba leżeć.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 października, 19:51
Amra lubi tę wiadomość
Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.
👨👩👧+🐕+👵= 🏠 -
Hej kochane, melduję, że nasz kawaler przekroczył już 2 kg i wszystko u nas ok. Dziś miałam pierwszy raz w życiu KTG, ciekawe doświadczenie, w dodatku Kubuś wypchnął stopę i badał nią czujnik 🙈 miałam okazję też podpiąć się do Tensów, ale na mnie to chyba nie działa (mieliśmy w Gdańsku festiwal dobrego porodu, stąd takie morze atrakcji).
Mam do was pytanie o koszule do karmienia. Kupiłam jedną L-kę sugerując się obwodem brzucha i faktycznie mam w niej minimalny luz na brzuszek, ale wiadomo, że do końca ciąży on jeszcze urośnie. Przed ciąża nosiłam rozmiar S, a przytyłam tylko na brzuchu. Chciałabym zamówić jeszcze ze dwie koszule, ale nie wiem w jakim rozmiarze. Czy tuż po porodzie brzuch mi się zmniejszy? Wiem że każda z nas jest inna, ale może macie jakieś przemyślenia/doświadczenia w tym temacie?♀️27 ♂️ 39
💒razem 7 lat, 4 po Ślubie
❌ IUI 09/2023 ❌ IVF 02/2024
II podejście IVF 03/2024: 🍀
13.03 ET 4.1.1 + EmbryoGlue (transfer zarodka świeżego), 6 maluchów na zimowisku❄️❄️❄️❄️❄️❄️
10 dpt 23.03.2024 ⏸️ beta 246 🫣12 dpt beta 715 🥰 14 dpt beta 1781 😊 22 dpt beta 19903 😍 23 dpt 05.04.2024 mamy ❤️! (6t1d)
13.05 5 cm 🐧 + NIFTY (niskie ryzyka, chłopiec!)
21.05 I prenatalne 🩵 7 cm Synka 👶🏻
16.07 II prenatalne: 381 g, zdrowy maluszek
16.09 III prenatalne: 1440 g pięknego kawalera
08.11 2988 g 🐻
18.11 🩺
-
Rita kupiłam 3 koszulę wszystkie L i mam wyrażenie, że będą za bardzo opięte na koniec ciąży, ale pocieszam się, że są bawełniane i się rozciągają jak się chwilę je użytkuje, plus po porodzie chociaż trochę brzucho się zmniejszy. Ja też przed ciążą nosiłam S, a w trakcie mój brzuszek urósł do tego stopnia, że się sama nie spodziewałam, że takie gabaryty będę nosić.
Rita 💋 lubi tę wiadomość
🙎♀️91+👨89+🐶
Staraczka od 2022
Niedoczynność tarczycy
Udrożniony prawy jajowód 02.2024
Termin 30.11.24 (03.12.24) 🩵 -
Rozmiar M, kupiłam koszulę XL i myslę, że będzie na brzuszku lekko opięta, jeśli tak, poszukać w 9 miesiącu coś większego.
Rita świetnie 😍 2 kg to już sporo.
Ciągnie mnie bardzo brzuch po bokach. Chyba musi już wejść pas ciążowy
Czytałam, E ktoś stosuje. Czuć ulgę?Rita 💋 lubi tę wiadomość
Ona: AMH 0,13 po suplementacji i HW 0,36 IO
stan przedcukrzycowy
On: Problem męski - słaba morfologia
I klasa 2022r. 1% (wcześniej 0%) 2023r. 0%
II klasa 2022r. 5% 2023r. 15%
Koncentracja plemników 42,6 mln/ml
Ruch postępowy 2022r. 55% 2023 66%
Ruch całkowity 2022r. 60% 2023 70%
Brak ruchu 2022r. 40% 2023r. 30%
DFI: 2021r. 41% 2022r. 26% 2023r. 30%
Stymulacja XI.22 - 4 komórki - 3 dojrzałe
1 zapłodniona zatrzymana w 4 dobie.
Stymulacja III 23 - 1 ładna komórka , niestety za szybki przyrost i pękła
Suplementacja: q10, DHEA, Miovelia Pro, Miovelia NAC, L-carnityna
leki Glucophage 3x500
XII starania naturalne
X 23 histeroskopia - antybiotykoterapia
Bakterie w nasieniu - antybiotykoterapia.
Przerwa, w międzyczasie starania bez nadziei.
-
Atika wrote:Rozmiar M, kupiłam koszulę XL i myslę, że będzie na brzuszku lekko opięta, jeśli tak, poszukać w 9 miesiącu coś większego.
Rita świetnie 😍 2 kg to już sporo.
Ciągnie mnie bardzo brzuch po bokach. Chyba musi już wejść pas ciążowy
Czytałam, E ktoś stosuje. Czuć ulgę? -
A ja na poród kupiłam szarą koszulkę męską w Decathlonie za +\- 3 dyszki chyba w rozmiarze XXL albo XL Super się w niej czuję i jest właśnie taka dłuższa przy moim 167 cm i chyba ogólnie są trochę dłuższe niz standard. Także jeśli szukacie np. czegoś awaryjnego to polecam szczególnie przy wzroście nie bardzo wyższym niż mój. To taka seria, która na półkach jest obwiązana sznurkiem, ale na stronie nie jestem pewna które to są.
Sandrix, Rita 💋, Zagadka919 lubią tę wiadomość
-
Melduję się Dziewczyny z patologi ciąży (33+2)
Wczoraj od 13 nie czułam ruchów dziecka, zjadłam, tańczyłam, a nawet wypiłam cole (przy cukrzycy) i nic. Pojechaliśmy do szpitala (13 km) tam miałam plan rodzić.
Usg, ktg - wszystko ok, serduszko bije, ruchy się rejestrują. Ale bicie serduszka się nie podobało lekarce, jedno ktg 3 położne 2 lekarzy, zdecydowali, że na sygnale mnie przewożą (70km) do szpitala o wyższej referencyjnosci z nerwów przepłakałam cała drogę mimo, że próbowałam się uspokoić.
Tu znów usg, ktg plus sterydy na płuca jak by trzeba było robić cesarkę. Robią mi ktg co 4 godziny, mierzą tętna co 2 godziny, czułam w nocy i z rana ruchy teraz chyba poszła spać, pewnie zmęczona, bo ja całą noc nie mogłam spać.
Czuję się tu zaopiekowana, szkoda tylko że mój przyjechał na 9 dni, a ja w szpitalu, ale dla mojej Księżniczka zrobię wszystko.
Trzymajcie za nas kciuki 🙏🙏🙏
P.s. Potem nadrobię co pisałyścierybka8 lubi tę wiadomość
ona 38 on 48 + piesek
Invimed - Wrocław
02.2020 - 6 jajec, 5 zaplod.
2020 - 03,06
2021 - 03,07,10
Gynecentrum - Katowice
02.2023 - 20 jaj, 4 zapl., w 6 dobie zdegenerowały
05.2023 - 14 jaj, 7 zapl., po PGT-a 4
VI- 31.07.2023 😔
VII - 12.03.2024- 5AA
23 dpt - 0,23 FHR 99
28 dpt -(6+2) 0,54 FHR 149
mocne krwawienie
(7+3) 1,28
(8+2) 1,77
(10+3) 4,06
11/05- NIFTY -ok
20/05- prenatalne (12+3) 6,79 FHR 162
(13+3) FHR 153
(17+4) FHR146, 240g
17/07 - (20+4) pierwsze ruchy
18/07 -(20+6) II prenatalne -445g
krwotok z nosa - szpital
26/07 - (22+1) 496g
13/08 - (24+4) 800g
09/09 - (28+3) 1340g
17/09 - (29+4) III prenatalne 1774g
02/10 - (31+5) 2100g
malo ruchow- szpital
12/10 - (33+1) 2350g
29/10 - (35+4) 2650g
06/11 - (36+5) 2800g
13/11 - (37+5) 3035g
szpital- indukcja
-
Elewina wrote:Melduję się Dziewczyny z patologi ciąży (33+2)
Wczoraj od 13 nie czułam ruchów dziecka, zjadłam, tańczyłam, a nawet wypiłam cole (przy cukrzycy) i nic. Pojechaliśmy do szpitala (13 km) tam miałam plan rodzić.
Usg, ktg - wszystko ok, serduszko bije, ruchy się rejestrują. Ale bicie serduszka się nie podobało lekarce, jedno ktg 3 położne 2 lekarzy, zdecydowali, że na sygnale mnie przewożą (70km) do szpitala o wyższej referencyjnosci z nerwów przepłakałam cała drogę mimo, że próbowałam się uspokoić.
Tu znów usg, ktg plus sterydy na płuca jak by trzeba było robić cesarkę. Robią mi ktg co 4 godziny, mierzą tętna co 2 godziny, czułam w nocy i z rana ruchy teraz chyba poszła spać, pewnie zmęczona, bo ja całą noc nie mogłam spać.
Czuję się tu zaopiekowana, szkoda tylko że mój przyjechał na 9 dni, a ja w szpitalu, ale dla mojej Księżniczka zrobię wszystko.
Trzymajcie za nas kciuki 🙏🙏🙏
P.s. Potem nadrobię co pisałyścieRita 💋, Elewina lubią tę wiadomość
PCOS od 2015
10.2023 odstawienie anty
28.03.2024 ⏸️❤️
16.04.2024 4,4 mm cudu, jest serduszko ❤️
22.05.2024 NIFTY
28.05.2024 prenatalne 🥼 zdrowy chłopak, ryzyka niskie🩵
Termin 09.12.2024 -
Elewina wrote:Melduję się Dziewczyny z patologi ciąży (33+2)
Wczoraj od 13 nie czułam ruchów dziecka, zjadłam, tańczyłam, a nawet wypiłam cole (przy cukrzycy) i nic. Pojechaliśmy do szpitala (13 km) tam miałam plan rodzić.
Usg, ktg - wszystko ok, serduszko bije, ruchy się rejestrują. Ale bicie serduszka się nie podobało lekarce, jedno ktg 3 położne 2 lekarzy, zdecydowali, że na sygnale mnie przewożą (70km) do szpitala o wyższej referencyjnosci z nerwów przepłakałam cała drogę mimo, że próbowałam się uspokoić.
Tu znów usg, ktg plus sterydy na płuca jak by trzeba było robić cesarkę. Robią mi ktg co 4 godziny, mierzą tętna co 2 godziny, czułam w nocy i z rana ruchy teraz chyba poszła spać, pewnie zmęczona, bo ja całą noc nie mogłam spać.
Czuję się tu zaopiekowana, szkoda tylko że mój przyjechał na 9 dni, a ja w szpitalu, ale dla mojej Księżniczka zrobię wszystko.
Trzymajcie za nas kciuki 🙏🙏🙏
P.s. Potem nadrobię co pisałyście
Całym ❤️ jesteśmy z Tobą i maleństwem....✊✊✊Elewina lubi tę wiadomość
-
Elewina wrote:Melduję się Dziewczyny z patologi ciąży (33+2)
Wczoraj od 13 nie czułam ruchów dziecka, zjadłam, tańczyłam, a nawet wypiłam cole (przy cukrzycy) i nic. Pojechaliśmy do szpitala (13 km) tam miałam plan rodzić.
Usg, ktg - wszystko ok, serduszko bije, ruchy się rejestrują. Ale bicie serduszka się nie podobało lekarce, jedno ktg 3 położne 2 lekarzy, zdecydowali, że na sygnale mnie przewożą (70km) do szpitala o wyższej referencyjnosci z nerwów przepłakałam cała drogę mimo, że próbowałam się uspokoić.
Tu znów usg, ktg plus sterydy na płuca jak by trzeba było robić cesarkę. Robią mi ktg co 4 godziny, mierzą tętna co 2 godziny, czułam w nocy i z rana ruchy teraz chyba poszła spać, pewnie zmęczona, bo ja całą noc nie mogłam spać.
Czuję się tu zaopiekowana, szkoda tylko że mój przyjechał na 9 dni, a ja w szpitalu, ale dla mojej Księżniczka zrobię wszystko.
Trzymajcie za nas kciuki 🙏🙏🙏
P.s. Potem nadrobię co pisałyścieElewina lubi tę wiadomość
-
@Elewina 🥺🥺🥺 trzymam za ciebie i za Olę kciuki, musi być dobrze! Cieszę się, że znów czujesz ruchy. Odpoczywaj i dawaj znać co u Was.
@Meowme, ja do porodu kupiłam zwykłą czarną koszulę nocną w sinsay za 19 zł, a szukam czegoś rozpinanego na później. Na sam porod, to chyba faktycznie nie ma co szaleć, bo to i tak ubranie na raz.
@Amra, na pewno będzie okej 🤞🤞🤞 jesteś świadoma na co masz uważać i wierzę, że donosisz ciążę ❤️
Dziewczyny, daję znać, że jak się zapiszecie w klubie rossmann w tej akcji rossnę i wyrazicie zgodę na newsletter to w 33+2 dostaniecie paczkę pieluszek pampers premium care 1 za 1 grosz do odplbioru w ciągu miesiąca. Czytałam o tym na listopadowych mamach i mogę potwierdzić, że dziś dostałam maila.meowne, Atika, mar.1, Elewina lubią tę wiadomość
♀️27 ♂️ 39
💒razem 7 lat, 4 po Ślubie
❌ IUI 09/2023 ❌ IVF 02/2024
II podejście IVF 03/2024: 🍀
13.03 ET 4.1.1 + EmbryoGlue (transfer zarodka świeżego), 6 maluchów na zimowisku❄️❄️❄️❄️❄️❄️
10 dpt 23.03.2024 ⏸️ beta 246 🫣12 dpt beta 715 🥰 14 dpt beta 1781 😊 22 dpt beta 19903 😍 23 dpt 05.04.2024 mamy ❤️! (6t1d)
13.05 5 cm 🐧 + NIFTY (niskie ryzyka, chłopiec!)
21.05 I prenatalne 🩵 7 cm Synka 👶🏻
16.07 II prenatalne: 381 g, zdrowy maluszek
16.09 III prenatalne: 1440 g pięknego kawalera
08.11 2988 g 🐻
18.11 🩺
-
Elewina wrote:Melduję się Dziewczyny z patologi ciąży (33+2)
Wczoraj od 13 nie czułam ruchów dziecka, zjadłam, tańczyłam, a nawet wypiłam cole (przy cukrzycy) i nic. Pojechaliśmy do szpitala (13 km) tam miałam plan rodzić.
Usg, ktg - wszystko ok, serduszko bije, ruchy się rejestrują. Ale bicie serduszka się nie podobało lekarce, jedno ktg 3 położne 2 lekarzy, zdecydowali, że na sygnale mnie przewożą (70km) do szpitala o wyższej referencyjnosci z nerwów przepłakałam cała drogę mimo, że próbowałam się uspokoić.
Tu znów usg, ktg plus sterydy na płuca jak by trzeba było robić cesarkę. Robią mi ktg co 4 godziny, mierzą tętna co 2 godziny, czułam w nocy i z rana ruchy teraz chyba poszła spać, pewnie zmęczona, bo ja całą noc nie mogłam spać.
Czuję się tu zaopiekowana, szkoda tylko że mój przyjechał na 9 dni, a ja w szpitalu, ale dla mojej Księżniczka zrobię wszystko.
Trzymajcie za nas kciuki 🙏🙏🙏
P.s. Potem nadrobię co pisałyścieElewina lubi tę wiadomość
Czekamy na ciebie córeczko 🩷 20.12.2024r.
👨👩👧+🐕+👵= 🏠 -
Elewina przytulam mocno i trzymam za Was kciuki ❤️ dobrze że jesteście pod opieką lekarzy ✊️😘
Elewina lubi tę wiadomość
-
Elewina wrote:Melduję się Dziewczyny z patologi ciąży (33+2)
Wczoraj od 13 nie czułam ruchów dziecka, zjadłam, tańczyłam, a nawet wypiłam cole (przy cukrzycy) i nic. Pojechaliśmy do szpitala (13 km) tam miałam plan rodzić.
Usg, ktg - wszystko ok, serduszko bije, ruchy się rejestrują. Ale bicie serduszka się nie podobało lekarce, jedno ktg 3 położne 2 lekarzy, zdecydowali, że na sygnale mnie przewożą (70km) do szpitala o wyższej referencyjnosci z nerwów przepłakałam cała drogę mimo, że próbowałam się uspokoić.
Tu znów usg, ktg plus sterydy na płuca jak by trzeba było robić cesarkę. Robią mi ktg co 4 godziny, mierzą tętna co 2 godziny, czułam w nocy i z rana ruchy teraz chyba poszła spać, pewnie zmęczona, bo ja całą noc nie mogłam spać.
Czuję się tu zaopiekowana, szkoda tylko że mój przyjechał na 9 dni, a ja w szpitalu, ale dla mojej Księżniczka zrobię wszystko.
Trzymajcie za nas kciuki 🙏🙏🙏
P.s. Potem nadrobię co pisałyście
Trzymam mocno kciuki! Jesteś w bezpiecznych rękach i wszystko na pewno skończy się dobrze ❣️Elewina lubi tę wiadomość
-
Elewina do Wrocławia Cię przewieźli? Ale musiałaś się najeść strachu, bardzo Ci współczuję 🥺🥺 Wierzę, że wszystko będzie dobrze i wrócicie niebawem do domu i córeczka posiedzi grzecznie jeszcze kilka tygodni w brzuszku 🙏♥️
Elewina lubi tę wiadomość
-
Elewina wrote:Melduję się Dziewczyny z patologi ciąży (33+2)
Wczoraj od 13 nie czułam ruchów dziecka, zjadłam, tańczyłam, a nawet wypiłam cole (przy cukrzycy) i nic. Pojechaliśmy do szpitala (13 km) tam miałam plan rodzić.
Usg, ktg - wszystko ok, serduszko bije, ruchy się rejestrują. Ale bicie serduszka się nie podobało lekarce, jedno ktg 3 położne 2 lekarzy, zdecydowali, że na sygnale mnie przewożą (70km) do szpitala o wyższej referencyjnosci z nerwów przepłakałam cała drogę mimo, że próbowałam się uspokoić.
Tu znów usg, ktg plus sterydy na płuca jak by trzeba było robić cesarkę. Robią mi ktg co 4 godziny, mierzą tętna co 2 godziny, czułam w nocy i z rana ruchy teraz chyba poszła spać, pewnie zmęczona, bo ja całą noc nie mogłam spać.
Czuję się tu zaopiekowana, szkoda tylko że mój przyjechał na 9 dni, a ja w szpitalu, ale dla mojej Księżniczka zrobię wszystko.
Trzymajcie za nas kciuki 🙏🙏🙏
P.s. Potem nadrobię co pisałyście
Najważniejsze, że jesteście pod dobrą opieką.
Ściskam mocno 🤗 oby mała jak najdłużej była w brzuszku ♥️Elewina lubi tę wiadomość
-
Elewina, jesteś na pewno pod dobra opieka, mam nadzieję,że wszystko będzie dobrze 🥰
Mnie dzis znow skurcze męczą, leżę właśnie po no spie imagnezie i liczę,że trochę sie uspokoi. W dwóch pierwszych ciążach mniej więcej na tym etapie byłam w szpitalu na kroplówkach z magnezu. Jutro na szczęście wizyta z samego rana.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 października, 14:52
Elewina lubi tę wiadomość