Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Trzymam dzisiaj kciuki za wszystkie i za Wszystkie Mamusie w domu, żeby miały spokojny dzień.
Pierniczka, wiem o co Ci chodzi z tym uspokojeniem. Mój jak nagle wpadnie w złość, to nie wiadomo o co chodzi. Nic nie pomaga. Jedzenie, noszenie, zmiana pieluchy tulenie totalnie jest niemożliwe. Tak potrafi pisknąć, krzyknąć, że szok.Daje mu pierś co 3h, ale mleka jeszcze nie mam. Wczoraj miał ważenie i waga spadła około 200 gram, ważył jakieś 2725 g i zaproponowali dokarmianie sondą. Tzn ja mu daje cycka, a z boku położna wkłada taki cieniutki kawałek rureczki i wstrzykuje się MM,gdy on ssie. Po 10-15 ml spał zmęczony na całego. W nocy chyba znowu był głodny a z cycka nic nie leci. O ludzie ,ale było złości. Zadzwoniłam,żeby mi znowu przynieśli MM. Stwierdziłam , że jest za mały, muszę go dokarmic, żeby nagrał siły zanim pojawi się moje mleko.
Czy któraś z Was też dokarmia MM?
Muszę dzisiaj coś kupić, zeby w święta się nie okazało,że dziecko głodne, a my nie wiemy jak mu pomóc. -
Babsi - musisz podziałać laktatorem. Min 6 x na dobę co 3 h. Po jednym dniu powinno być dużo lepiej. W międzyczasie podawaj mm. Super pomysł z SNS.
My po porannym karmieniu. Niestety trochę mi już mleko sika i dziecko się czasami krztusi.
Kto wam zdejmował szwy po cc? Mi termin zdjęcia przypada akurat na święta i nie skorzystam z pomocy położnej. Nie wiem, jak to zorganizujemy...
Powodzenia dziewczyny! Kto dziś zamierza urodzić?
Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 08:57
Babsi lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry😊
Poród to ciężka sprawa ale widzę, ze karmienie i problemy z brzuszkiem są u prawie kazdej z Was😞 trzymam kciuki za szybką poprawę u Waszych Maluszków🤞🏻
Nie podpowiem z braku doświadczenia ale pewnie kazda z Was przemierza internet wzdłuż i wszerz więc moze znajdziecie jakieś dobre wskazówki.
U nas na razie bez zmian. Wczoraj po południu często łapały mnie takie kłujące bóle w pośladku, pachwinie i szyjce i tez sie zastanawiam czy moja Córcia nie bedzie miala problemu zejść niżej bo kopie nadal wysoko pod żebrami a nie czuję parcia główki. Dzisiaj KTG, zobaczę co tam u niej.
Dziewczyny w szpitalu, trzymam kciuki za szybkie porody i szybkie wyjścia ❤️👩🏻35 👨🏼🦱42 🐱
10.2024 biochem 💔
13 cs 🤞🏼 kwiecień
21.04 ⏸️ ❤️
23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
25.04 1479 mlU/ml
07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
29.05 2,6 cm do kochania 🥰
18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
10.09 670 g Skarba ❤️
08.10 mamy już 1250 g
29.11 1600g 🥰
18.12 3kg bobasa🥳

-
Nayeli - dawaj znać jak po ktg i wizycie!
Ja już się pogubiłam, czy są tu dziewczyny, które w ogóle nie dokarmiają / karmią mm? Tzn są całkowicie na Kp?Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 09:07
Nayeli lubi tę wiadomość
👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
11.08 połówkowe lux 😎

-
Nayeli wrote:Dzień dobry😊
Poród to ciężka sprawa ale widzę, ze karmienie i problemy z brzuszkiem są u prawie kazdej z Was😞 trzymam kciuki za szybką poprawę u Waszych Maluszków🤞🏻
Nie podpowiem z braku doświadczenia ale pewnie kazda z Was przemierza internet wzdłuż i wszerz więc moze znajdziecie jakieś dobre wskazówki.
U nas na razie bez zmian. Wczoraj po południu często łapały mnie takie kłujące bóle w pośladku, pachwinie i szyjce i tez sie zastanawiam czy moja Córcia nie bedzie miala problemu zejść niżej bo kopie nadal wysoko pod żebrami a nie czuję parcia główki. Dzisiaj KTG, zobaczę co tam u niej.
Dziewczyny w szpitalu, trzymam kciuki za szybkie porody i szybkie wyjścia ❤️
Hej, u mnie od wczoraj oprócz takiego bólu w pochwie i kości łonowej dołączyło rwanie pachwin. Mam wrażenie, jakby syn odkrył istnienie swoich rąk i postanowił zacząć nimi właśnie tam operować. :< Ale po badaniu wczorajszym dowiedziałam się tylko, że jego głowa dopiero zaczyna się chować za kość łonową więc u Ciebie prawdopodobnie też zaczęło się schodzenie w dół.
Ogólnie kiedy myślę, że więcej bólu już nie zniosę, wtedy dołącza nowy objaw ostatniego miesiąca 😳
Nayeli lubi tę wiadomość
-
Ja jestem już całkowicie kp. Maura i Willsee chyba też. Mm podawałam parę razy przez 2 dni w szpitalu, zanim rozkręciłam laktację laktatorem.Wilga27 wrote:Nayeli - dawaj znać jak po ktg i wizycie!
Ja już się pogubiłam, czy są tu dziewczyny, które w ogóle nie dokarmiają / karmią mm? Tzn są całkowicie na Kp?
Nie bolą mnie sutki (no chyba ze źle się przystawi - od razu korygować!). Uwielbiam jak tak sobie słodko ssie, a ja siedzę na insta. 😜 je do 15 minut z jednej piersi na raz, chwilę potrzymam na piersi i do łóżeczka. Karmię na razie co 3 h.
Także to nie jest tak, że kp musi być jakimś ugorem i walką. Ciągle tu czytam jakieś straszne historie o kp, a tak wcale być nie musi. To moze być bardzo wygodne i piękne (choć problemy jakieś beda się pojawiać). I tego wszystkim mamom kp życzę. ❤️
Acha, mój miał w drugiej dobie podcięte wędzidełko.
Wilga27, Nayeli lubią tę wiadomość
-
Babsi wrote:Trzymam dzisiaj kciuki za wszystkie i za Wszystkie Mamusie w domu, żeby miały spokojny dzień.
Pierniczka, wiem o co Ci chodzi z tym uspokojeniem. Mój jak nagle wpadnie w złość, to nie wiadomo o co chodzi. Nic nie pomaga. Jedzenie, noszenie, zmiana pieluchy tulenie totalnie jest niemożliwe. Tak potrafi pisknąć, krzyknąć, że szok.Daje mu pierś co 3h, ale mleka jeszcze nie mam. Wczoraj miał ważenie i waga spadła około 200 gram, ważył jakieś 2725 g i zaproponowali dokarmianie sondą. Tzn ja mu daje cycka, a z boku położna wkłada taki cieniutki kawałek rureczki i wstrzykuje się MM,gdy on ssie. Po 10-15 ml spał zmęczony na całego. W nocy chyba znowu był głodny a z cycka nic nie leci. O ludzie ,ale było złości. Zadzwoniłam,żeby mi znowu przynieśli MM. Stwierdziłam , że jest za mały, muszę go dokarmic, żeby nagrał siły zanim pojawi się moje mleko.
Czy któraś z Was też dokarmia MM?
Muszę dzisiaj coś kupić, zeby w święta się nie okazało,że dziecko głodne, a my nie wiemy jak mu pomóc.
Babsi ponawiam pytanie, bo tyle tu się dzieje, że pewnie Ci umknęło 😀
Czy synkowi został jakiś ślad po wgnieceniu na główce po próbach wstawienia się w kanał rodny? -
U mnie cisza na morzu i teraz już chce by tak było 😂 zależy mi na wigilii ze starszakiem. Moje chłopaki wiedzą, że się mamy nie denerwuje to ten też mam nadzieję że wie 😆
Ale tu poboli, tam poboli
Nayeli, KasiaXXX lubią tę wiadomość
👧🏼30 & 🧔31 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
3.11 2300 g 🐾
24.11 2800 g 🐦
15.12 3520 g 🐬
🏥25.12
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo


-
Próbuje nadrobić! Dzisiaj pierwsza noc cała przespana. Narzeczony raz karmił w nocy i cisza ❤️😍
Pierniczka- ja po tym jak wyciszyłam laktację to innym człowiekiem jestem. Teraz wiem że to najlepsza decyzja była na świecie. Padlabym psychicznie i fizycznie…
Laktację jak coś obniż dostinexem. Jest lepszy i ma mniej skutków ubocznych.
Kup też milanelle complex. Brałam 3 tabletki 3x dziennie. Pomaga w zastojach. Bez tego bym umarła.
Kasia - trzymam kciuki, oby wyszło SN 😍
Do dziewczyn co męczą się z gazami itp. Po zrobieniu researchu od 7 dnia dawałam espumisan. Do każdego posiłku 6-7 kropel
Dodałam tydzień temu też delicol. I jest w porządku.
Robimy też ćwiczenia na odgazowanie i to ze soba wszystko pięknie współgra.
Możecie też robić testy z odstawieniem Wit D i może to ona jest powodem bólu brzuszka.
Poskromiona- jak rana?
Babsi- daje normalnie smoczek.
rozmawiałam z położnymi i mówiły że maleństwo ma potrzebę ssania i to uspokaja i że to zależenie nie dawania nie jest już aktualne.
Apropo butelek- przetestowałam wiele i najlepsze dr Browns (jak macie maluchy które ulewają to smoczek P) ❤️🥰
Wilga - ja byłam KPI 3,5 tygodnia a teraz MM i 2 dawki mojego zamrożonego mleka na dzień ❤️Starania zaczęte 08.24.
Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia
💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł.
⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękł
Nie wyszło 
💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków
🥰
🍼 04.03. Początek ciąży
29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
31.03. Beta 380, progesteron 46.
04.04. Beta 2461.
08.06. To będzie dziewczynka! 🌸
Termin 02.12. -
Dziewczyny z bobasami przytulam wszystkie problemy
U mnie update taki, że jeszcze nawet nikt mnie nie badał, ale tak czy siak nie ma miejsca na porodówce więc będę tu kiblowac bezczynnie cały dzień.
Pytałam czy mogę chociaż sobie pochodzić po szpitalu jeśli już nie mowimy o spacerze - nie.
Kręgosłup mi umrze
Maura lubi tę wiadomość
AMH 0,24
👩'90 🧔'86 🐱
Starania od 02.2025
15.04.2025 betaHCG 166
29.04.2025 CRL 3mm ❤️
22.05 - 2,5cm
10.06 prenatalne 5,7cm i wszystko na miejscu - dziewczynka 🩷
5.08 połówkowe - zdrowe 346g
(20+2)
8.10 III prenatalne 1458g (29+3)
28.10 2062g (32+2)
20.11 2780g (35+4)
2.12 3100g (37+2)
16.12 3480g (39+2)
22.12 🏥

-
Nefretam wrote:Dziewczyny z bobasami przytulam wszystkie problemy
U mnie update taki, że jeszcze nawet nikt mnie nie badał, ale tak czy siak nie ma miejsca na porodówce więc będę tu kiblowac bezczynnie cały dzień.
Pytałam czy mogę chociaż sobie pochodzić po szpitalu jeśli już nie mowimy o spacerze - nie.
Kręgosłup mi umrze
A masz dalej balonik czy wypadł? To nie możesz w ogóle po korytarzu spacerować? Rozumiem schody, ale korytarz? Mi wręcz kazali chodzić i spacerować, ja tu kilometrów tyle nabiłam z mężem, że hoho.
Ja idę do domu ❤️ Był ordynator, badał mnie, wszystko jest w porządku, także święta w domu a w poniedziałek o 08;00 rano mam się stawić w szpitalu, więc będziemy potem patrzeć co i jak. Mam jednak nadzieję, że do poniedziałku coś się zacznie samo dziać 😆
Od razu mam lepszy humor na myśl, że idę do siebie! Oczywiście chciałabym (i tak byłam nastawiona) wyjść stąd już z córeczką, ale nie zaplanuję człowiek wszystkiego.
MadCat, Nayeli, Maura lubią tę wiadomość
-
Ojejku Nefretam współczuję Ci strasznie
jeszcze w bezruchu, dramat 😒
Moniczka - super, że już Ci się wszystko ułożyło.
Jest plus tego, że rodzę jako jedna z ostatnich bo będę się Was mogła o wszystko poradzić 😀
MadCat - u mnie ten sam status. Teraz to już niech czeka do 25. Choć brzuch już prawie non stop twardy, wszystkiego coraz więcej.
PoskromionaZlosnica- super cieszę się; ja bym bardzo chciała Kp i dobrze się nastawiam; no ale zobaczymy jak To wyjdzie …
Dziewczyny, jak robiłyście sobie stymulację sutkow przed Porodem to leciała Wam siara? Bo niewiem czy robić w takiej sytuacji
Kasia - ekstra, że wychodzisz!!! Super 😍Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:39
👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
11.08 połówkowe lux 😎

-
KasiaXXX wrote:Babsi ponawiam pytanie, bo tyle tu się dzieje, że pewnie Ci umknęło 😀
Czy synkowi został jakiś ślad po wgnieceniu na główce po próbach wstawienia się w kanał rodny?
Dobrze ,że zapytałaś bo nie widziałam Twojego pytania. Nic nie ma. Ładna glowka. Już chyba godzinę po porodzie ja nic nie widziałam, jedynie takie może leciutkie zasinienie.
Jest taki malutki i ma taką malutką twarzyczkę, że nie mogę ale na niego napatrzeć.
A ja się przed porodem cieszyłam,że małe dziecko to łatwo przejdzie przez kanał rodny, a tu nawet takie maleństwo się nie zmieściło.. oh well.
Teraz nas przy wyjściu sprawdzała lekarka , która była przy porodzie i ona coś takiego powiedziała, że Leoś był słaby, ale na chwilkę dostał maskę z tlenem, ale bardziej wiązała to z cukrzycą ciążową. Na zasadzie,że te dzieci są na samym początku słabsze fizycznie.
-
My jakoś po 8 karmienie, butla + KP. Dostała 20ml butli, przyłożenie do piersi, z 10 min przy niej leżała i zasnęła jak kamien, cały czas śpi i mąż załatwia dokumenty. A z drugiej strony śpi kotek 🥰 ja też zaliczyłam 2h snu, power nap. To ssanie piersi mega ja wycisza, pani poakzala triki jak oszukać żeby ładnie chciała ssać i super się to sprawdza. Jak brodawka z drugiej się podleczy to przystawkę też do prawej, tam ściągam laktatorem mini ilości do ulgi, pewnie jakieś 5ml wychodzi i dolewam do MM
Jak to z tymi KP bo jestem ciemna, mogę karmić np. 3/8 posiłków? Np. te nocne na wyciszenie? Odkąd nie mam takich karabinów nabitych to spokój psychiczny ogromny, Moniczka współczuję bardzo że tyle czasu się meczylas.
Druga sprawa - nasza strasznie majta rączkami, pewnie to ten odruch moro, ale jak robimy z niej burrito to i tak je jakoś wyciąga no i jak śpi obecnie w rożku, to łapki ma wolne, często je trzyma przy buźce albo złożone w amenek (kładziemy ja na płasko, ale przekręca się na taki pół boczek, że połowa plecaków oderwana od podłoża) - może tak leżeć? Jak wasze bobasy śpią? 🫣 -
Wilga- taaak! Pytaj pytaj! Powiem szczerze ja byłam Zosia samosia i sama szukałam info i po tym jak spędziłam na tym godziny to zorientowałam się że koleżanki które już to przeszły na każdy mój problem miały rozwiązanie i zajmowało to minutę aby znaleźć odpowiedź
wystarczyło je zapytać!
Także wsparcie jest duże jak się widzi że nie tylko my mamy takie problemy. A problemy brzuszkowe to chyba top1.
Czy wiemy do u Delfie??? (Nie wiem czy nie pokręciłam nicku).
Odnośnie stymulacji może to przyspieszyć poród, bo wydzielają się hormony. U mnie siara jakoś od 6 miesiąca kapała…
Ode mnie przesłanie, że laktacja jest super jak wszystko dobrze idzie. Ale jak dziewczyny zaczniecie się męczyć, nie będzie ona ustabilizowana, tak jak u mnie hektolitry mleka, zastoje, zapalenia a porady laktacyjne nic nie dawały to powiedzcie STOP. Bardzo ciężka decyzja, ale to się w głowie nie mieści jak się życie zmienia i jest o wiele łatwiej. Wszystko ma swoje granice. Też byłam zaskoczona jak bardzo przytłoczyła mnie ona. Bałam się porodu naturalnego dlatego zdecydowałam się na cesarkę. Ale szczerze ten miesiąc był tak tragiczny, żebym mogła 10x urodzić naturalnie aby ktoś zdjął ze mnie ciężar bólu piersi i tych problemów! Nie wiem jak radziły sobie kobiety kiedyś jak nie było leków hamujących laktację, antybiotyków, milanelli 🙈 no ja bym do grobu się kładła 🤣
Starania zaczęte 08.24.
Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia
💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł.
⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękł
Nie wyszło 
💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków
🥰
🍼 04.03. Początek ciąży
29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
31.03. Beta 380, progesteron 46.
04.04. Beta 2461.
08.06. To będzie dziewczynka! 🌸
Termin 02.12. -
Pierniczka, u mnie też jest odruch moro. W pierwszym tygodniu robiłam burrito bo tak się ratowaliśmy aby zasnęła. Szybko przestaliśmy aby mała nie miała problemów z bioderkami jak i napięciem mięśniowym. Daliśmy jej luz.
Zmieniamy boczki, raz jeden i raz drugi. Czasem śpi na plecach ale muszę mieć pewność że nie uleje wtedy i bacznie obserwuje
Pierniczka obstawiam że jak na tym etapie będziesz karmiła 3/8 posiłków KP to pokarm Ci zaniknie i będzie problem z laktacją. Ale nie wiem dokładnie
Wiem że na pewno nocne karmienie 1-4 jest bardzo ważne bo wtedy największy wyrzut prolaktyny.Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 10:54
Starania zaczęte 08.24.
Wszystkie pecherzyki z lewego jajnika, pecherzyki pekaja za późno kiedy maja pow 30mm
PCOS, AMH 7.5, hiperinsulinemia
💉w listopadzie w 9 dniu cyklu zastrzyk Otrivelle, nie pomógł.
⛔️ w grudniu dwa pecherzyki dominujące, lekarz odmówił podania zastrzyku
💉w styczniu zastrzyk 8 dzień cyklu, pękł
Nie wyszło 
💉w lutym zatrzyk przy już za dużym pęcherzyku 17mm, niepowodzenie.
💉 marzec- miesięczny urlop. Udało się bez zastrzyku i leków
🥰
🍼 04.03. Początek ciąży
29.03. Dwie kreski na teście, beta 132
31.03. Beta 380, progesteron 46.
04.04. Beta 2461.
08.06. To będzie dziewczynka! 🌸
Termin 02.12. -
Hej dziewczyny, nie mogę tutaj napisać wiadomosci do końca, bo ciągle coś i tylko podczytuję finalnie.
Serio zaczynam się zastanawiać, czy to nie jakaś alergia u małej, no tak płacze przeraźliwie, a najgorzej, że mi od wczoraj płacze przy piersi. Nie wiem, co jest powodem, spuszczam to tryskające mleko w pieluchę, mleko jest - bo już zaczęłam myśleć, że brakuje. Dwa ostatnie dni w ciągu dnia, to zgłaszała się co godzinę, więc skoro na żądanie, to dawałam, a ona cierpiała. Dziś jeśli mi się uda będę przeciągać min. 2-3h. Może to poskutkuje, bo zdąży się w brzuszku ułożyć. Mam mętlik w głowie.
PoskromionaZłośnica, jejku współczuję Ci tych problemów z raną, pilnuj tego, żeby nic się nie wdało. Ja mam rozpuszczalne szwy, więc nie podpowiem, chyba na sor podjedź? -
Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH









