Z GŁOWĄ O SUPLEMENTACH
Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
KasiaXXX wrote:Ja jestem w szoku. Zadzwonił do mnie ordynator, chciał zapytać jak się czuję, życzyć wesołych świąt, powiedzieć, że idzie na urlop i wszystkim lekarzom przekazał moją sytuację, więc jak chce to mogę podejść w każdej chwili na badanie/KTG. Mówi, żeby lepiej było, żebym stawiła się nawet w sobotę na indukcję, bo to już połowa 42 tygodnia będzie. No i kazał wysłać na koniec zdjęcie Marysi, i smska jak urodzę.
No, szok. Z takim czymś się jescze nie spotkaliśmy. Bardzo miłe to było.
Czyli odliczamy do soboty. Mówił, że nawet jutro mogę. Ale jutro jeszcze będę coś ćwiczyć w domu 😅 Więc w sobotę rano stawiam się w szpitalu! Obym do niedzieli miała już dzidzię przy sobie. Nieważne, czy SN czy CC.
Piękny gest ze strony ordynatora, teraz to można rodzić
Kasia, trzymam kciuki!
Wilga, jak leżałam na patologii ciąży to przychodziły dziewczyny w 41tc do indukcji, więc chyba dobrze Ci proponują. Oby samo się zaczęło:)
KasiaXXX, Wilga27 lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny,też z chęcią dołączę do grupy jak jest jakaś otwarta 😊26.05.2025 Dwa ❤️❤️
05.06.2025 USG I trym.-wszystko ok 😁
17.06.2025-Panorama,zdrowe 🩷🩷
11.07.2025- 11,1 cm i 11,61 cm dzidziusiów 🩷
5.08.2025 -połówkowe 308 g🩷 316g🩷
13.08.2025-gin -wszystko ok, szyjka 3,5
26.08.2025-poradnia w szpitalu 🩷586gram 🩷595gram
29.08.2025-Echo serduszek- serduszka jak dzwony
13.10.2025-3 prenatalne 🩷1469 g 🩷1263 g wszystko ok 😃
7.11.2025 33+6 tc Witajcie na świecie moje malutkie 😍
-
malinka201666 wrote:Dziewczyny,też z chęcią dołączę do grupy jak jest jakaś otwarta 😊
Jest na WA. Wystarczy podesłać mi na priv numer telefonu i dodam.🙂niedoczynność tarczycy, mięśniaki macicy
sierpień 2023 - AP Katowice dr GM
2023/2024 - 6 histeroskopii, usunięcie mięśniaka
➡️I procedura - start: październik 2024 (protokół krótki)
21.10. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 3, 1 zarodek: 5BB
26.10. - 1️⃣ET 5BB❌️
➡️II procedura - start: grudzień 2024 (protokół długi)
25.01. - punkcja; pobrano 7 🥚, zapłodnionych 4, 3 zarodki: 3AA, 3BC, 6 doba 3BB
30.01. - 2️⃣ET 3AA❌️
2.04. - 3️⃣FET 3BC ✅5dpt ⏸️; beta: 6dpt 20; 9dpt 138; 12dpt 811
16dpt USG pęcherzyk ciążowy w macicy
35dpt (7w5d) CRL 1,4cm i bijące ❤️
11.06. - prenatalne, zdrowe bobo ❤️
SANCO - zdrowy chłopiec 💙
13.08. - połówkowe, obraz prawidłowy 💙
3.12. - CC, 3870gr, 54cm
-
No dobra, to pewnie się stawie tego 31.12. Ale jeszcze jest chwila, oby się udało.. 🫠👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
11.08 połówkowe lux 😎
-
A to mamy taki lezaczek, który się wsadza do wanienki, silikonowy z dziurkami i na to kładlam pieluszkę, żeby się nie ześlizgnęła. Codziennie macie kąpiel? My mamy chyba primabobo jakiesChałwa wrote:Kasia a to faktycznie mile
Wilga obys do grudnia zdążyła:D ale w sumie... styczeń blisko grudnia
Pierniczka sa takie fajne wiszące hamaczki do wanienki. Bez tego nie dałabym rady sama wykapac, nie ma bata.
Wilga trzymam kciuki, żeby poród rozpoczął się samoistnie przed sylwestrem 🥰 gdyby nie CC to na bank też bym jeszcze była w dwupaku
Nefretam, jak tam?
Madcat - czy bobas już na świecie? Wierzę, że ten poród był lub będzie jak po maśle 😀Wiadomość wyedytowana przez autora: Dzisiaj, 20:26
Wilga27 lubi tę wiadomość
6+6 tc 7,3mm 💓
10+3 tc 3,4cm
13+1 tc 7,23cm prenatalne+nift 🧬
14+3 tc 99g
18+3 tc 246g
21+6 tc 433g połówkowe 🧬
22+3 tc 487g
27+3 tc 1088g
29+6 tc 1293g 🧬
30+3 tc 1427g
33+3 tc 2020g
35+2 tc 2502g
37+2 tc 2740g
38+6 tc 3280g
-
Wilga trzymam kciuki żeby się samo zaczęło:)
Kasia, Wow jak miło.
Ja jutro jeśli będzie miejsce na porodówce to druga próba z oksytocyną.
Wiec trzymajcie kciuki. Ale dzisiaj wszystkie ktg totalnie płaskie jeśli chodzi o skurcze. Toco 10, 15 max :p
Wilga27, KasiaXXX lubią tę wiadomość
AMH 0,24
👩'90 🧔'86 🐱
Starania od 02.2025
15.04.2025 betaHCG 166
29.04.2025 CRL 3mm ❤️
22.05 - 2,5cm
10.06 prenatalne 5,7cm i wszystko na miejscu - dziewczynka 🩷
5.08 połówkowe - zdrowe 346g (20+2)
8.10 III prenatalne 1458g (29+3)
28.10 2062g (32+2)
20.11 2780g (35+4)
2.12 3100g (37+2)
16.12 3480g (39+2)
22.12 🏥
-
Poczytam jutro ale daje znać że urodziłam. Rysio 17:29 4340g 56 cm. Samo się rozkręciło, było mnóstwo metod łagodzenia bólu ale skończyłam na zzo. Potem weszło oxy bo zwolnił lekko poród, ale parte były od 17 i myślałam że jestem cała rozerwana a tu nic. Całkowita ochrona krocza. Więcej napisze jak już odpocznę ale Krapkowice to był zajebisty wybór
Nayeli, Nefretam, Belma, KasiaXXX, Wilga27, Delfi lubią tę wiadomość
👧🏼30 & 🧔31 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
3.11 2300 g 🐾
24.11 2800 g 🐦
15.12 3520 g 🐬
🏥25.12
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo
-
MadCat gratulacje!!!❤️cudownie, ze synek juz jest na świecie i nie byl to z tego co piszesz jakiś traumatyczny poród. Mam nadzieję, ze szybko dojdziesz do siebie😊😘
MadCat lubi tę wiadomość
👩🏻35 👨🏼🦱42 🐱
10.2024 biochem 💔
13 cs 🤞🏼 kwiecień
21.04 ⏸️ ❤️
23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
25.04 1479 mlU/ml
07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
29.05 2,6 cm do kochania 🥰
18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
10.09 670 g Skarba ❤️
08.10 mamy już 1250 g
29.11 1600g 🥰
18.12 3kg bobasa🥳
-
Madcat gratulacje!!! 💞
U nas zimno teoretycznie minus 5 i poszliśmy na krótki spacer, dosłownie 15 minut i do domu. Bobas nie mógł zasnąć więc zmierzyłam temperaturę i wyszło 37,9 i już jestem obsrana.. nie wiem czy termometr z czoła dobrze mierzy, innego nie mam.
Później zmierzyłam i jest już 37,5 i niżej co według wujka google jest w normie. Może wyszła podwyższona bo płakała i się dużo ruszała.
Sama nie wiem i się stresuje.
W ogóle wychodzicie w taką pogodę na spacery? Rano było minus 11.
MadCat lubi tę wiadomość
-
MadCat - gratulacje 😍 czekamy na więcej info, teraz tulcie się razem!
MadCat lubi tę wiadomość
👩34 👨42
🌿🏋🏻♀️🤸♂️🚴♂️
Starania naturalne od 2021.
W klinice od IX.2023
4 nieudane transfery
3 pierwsze - beta 0
4 - 9dpt beta 51,5, 11dpt beta 49,5 ❌
Punkcja nr 2 - 03.2025
5 transfer 7.04 ❄️zarodek 5AA
8dpt beta 158
11dpt beta 635 😍
15dpt beta 3062 🫣
5.05 mamy ♥️
19.05 2cm człowieczka 🌞
6.06 4,6cm byka
Panorama ok 🌸
16.06 prenatalne wszystko dobrze 🥳
11.08 połówkowe lux 😎
-
To rano odeszły mi te wody i skurcze jak jechaliśmy zaczęły się pojawiać, ale takie nie za regularne. Przy przyjęciu chcieli mnie dać na oddział, ale ze zaczęły się skurcze pojawiać to na porodówkę na obserwacje. Mąż tylko przy papierach i badaniach nie był a potem caaaly czas. Na porodówce to żeśmy zdążyli zacząć oglądać opowieść wigilijna, skurcze se były takie co jakiś czas. Przyszła pani z obiadem to jak wstałam w łóżka zjeść to zaczęły się co 4 min. I tak z godzinę trwało, położna mnie zbadała to było tak z 4 cm. I tu już powoli zaczynało boleć i skurcze były z krzyża. Na piłce siedziałam, mąż masował, grzebień brałam. Potem pod prysznic poszliśmy na 30 min. Jak wyszłam to poprosiłam panią o jakąś pozycje czy coś to kleczalam na materacu tuląc piłkę. (ogólnie wygoda mieć męża bo on latał do pań. A byłam jedyna rodząca to full wypas). Na tym materacu tensa dostałam, mąż mi ruszał biodrami na skurczy by pomóc małemu bo ja nie dawałam rady. Aromaterapie mi położna włączyła. Ale no już nic z tego nie pomagało po czasie, zbadała mnie i dostałam zzo. Najgorzej było wytrzmać skurcze jak mi zakładali, ale to mąż mnie zgial i trzymał. Tak do 15 mi zaczęło działać. Odpoczęłam z 1.5h ale rozwarcie stanęło na 8 cm i powiedzieli ze dobrze by dać oxy. No bałam się, nie byłam pewna, przysłali mojego lekarza 😆 no i dobra. Podpisałam. Od jakiś 16 z hakiem oxy. O 17 miało być badanie i w zależności jakie będzie to mi mogą druga dawkę zzo dać. Przed badaniem zaczęłam czuć parte, ale jeszcze nie bolesne, a przy badaniu już z krzyża. 9 cm i lekarka powiedziała że już mi nie dadzą bo na parte już się nie daje. Coś im chyba nie gralo ze wstawianiem bo musiałam przejść na usg, ledwo dałam radę. Pewnie chcieli sprawdzić czy się dobrze wstawia i nie trzeba cc. Przy przyjmowaniu wychodziła waga 3900g. Ja schodząc z usg miałam już takie bóle że chciałam powiedzieć żeby cieli 😂 jeden skurcz wisiałam na mężu i myślałam że się zesram. Powiedziałam że chce na ziemię. Dali materac, piłkę i znowu byłam na niej położona. I poszły parte. Podejrzewam że się faktycznie zesrałam 😆 ludzi to tłum był. Lekarka co prowadziła poród, mój lekarz, mój mąż, dwie lub 3 położne. I wszyscy zajebsicie pomagali. Mój ze mną oddychał, jak kazali mi nie przeć to on też mi pomagał do ucha wszystko powtarzając. Ogólnie to myślałam że cała jestem rozerwana 🙈 głowa się rodziła chyba ze 3 skurcze i potem coś był problem z barkami to mnie praktycznie siła wnieśli na łóżko porodowe z głową w kroczu bo ja nie byłam w stanie się podnieść. I po chwili jeden albo i nawet cześć bez skurczu poszła i urodził się. Także parte to było jakieś pół godziny. A najlepsze jest to że wgl nie pękłam. Krocze super ochronione. Jedyne co to jak mnie ładowali na łóżko to wenflon na ręce rozwaliłam i wszystko krwią zalałam. Teraz młodociany śpi, ale klocek się za bardzo do cyca nie chciał przystawić. Mam nadzieję że nam się uda kp bo jakiś oporny zawodnik. Także tak, Krapkowice to bardzo dobry wybór. Po kangurowaniu stanęłam na nogi i szlam sama na oddział (taka mają praktykę), pojadłam już, sporo pije, sikać sikałam i przeżyłam. Jutro zdejmie mi anestezjolog cewnik bo nadal wszystko mam na plecach.
I tak jak obstawiacie. Zero traumy, czuję się dobrze, jestem mega wdzięczna położnym bo były super. Ale już wiem że więcej dzieci nie chce 😆 mój organizm umie się sam rozkręcić i w zasadzie porównywalnie jak wtedy na oxy tylko teraz wiedziałam, że to moja natura. Nie żałuję ani zzo ani tego że potem weszła ta oxy. Niewiele pamiętam z tego ostatniego pół godziny, ale było mnóstwo wspierających tekstów tyłu dobrze oddycham, wspaniale mi idzie, itd. Choć czasami ja już nie wiedziałam kiedy idzie skurcz a kiedy nie 😆👧🏼30 & 🧔31 +👶🏻2021 + 🐱🐱
18.04 cień cienia 🧐
19.04 ⏸️ już wierzę 😂 🌷
29.04 1 pęcherzyk 💚
8.05 mamy serce 💓
21.05 19 mm 💓 175 ud/min
10+2 Nifty Pro zdrowy 🩵
17.06 prenatalne wszystko ok
14.07 zdrowy chłop
11.08 398 g 🩵
8.09 684 g
6.10 1321 g kluska
20.10 prenatalne 1993 g 🙆♀️
3.11 2300 g 🐾
24.11 2800 g 🐦
15.12 3520 g 🐬
🏥25.12
Termin porodu 25. 12👶🏼
👧🏼💊Pregna plus, pregna DHA, Acard 150, Szelazo
-
