Grudzień 2025 🍼❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Mnie dziewczyny doprowadzają do depresji plamnienia. Są to mikro plamienia bądź śluz zabarwiony ciemny.
Co wizyta w ubikacji ro stres czy dalej się nie pojawi więcej.
Myślałam, że jak usłyszymy serduszko to będzie już spokojnie. A tu jak widać ciągle stres.
Pierwsze pawie zaliczone dzisiaj rano👨🦱 36l.
👩34l.
W klinice Gyncentrum od Listopada 2020r.
Podchodzimy do In vitro.
1 Transfer 08.11.2021r. 😭
2 Transfer 09.05.2022r. 😭
3 transfer ❌️
4 transfer ❌️
5 transfer❌️
😭😭😭😭😭
EUROFERTIL Czechy
3 punkcja
6 tranfer ❌️
7 transfer 02.04
5dpt beta 11 prog 14,20
6dpt beta 44,70 prog 30
9dpt beta 89,60 prog 39,28
12dpt beta 312 peog 17
14dpt beta 797,30 prog 17
20dpt zarodek w macicy (CRL 0,15cm) czekamy na Twoje serduszko 🥰
26dpt mamy serduszko 🥹🥹 CRL 0,55cm
27dpt krwiewienie, sor, serduszko biję
30dpt CRL 0,93 cm -
Ja tez sie bardzo denerwuje . Coraz blizej wizyta a ja coraz bardziej sie boje ze uslysze znowu wyrok 🙁
Bardzo bym chciala zeby tym razem bylo dobrze.
Z drugiej strony patrzac w pierwszej ciąży plamilam od 5 tygodnia brzuch bolal teraz nic takiego sie nie dzieje jednak w glowie strach siedzi nie mam dzieci chcialabym miec chociaz jedno . Przepraszam za te zale ale tak mnie jakos naszlo 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja, 20:53
👧30
🧔34
27.12.24 ⏸️
7.01.25 mamy pecherzyk ❤️
22.01.25 pusty pecherzyk 💔💔
23.01.25 szpital 7+4 💔
23.04.25 ⏸️
24.04.25 beta 130 ❤️❤️
26.04.25 beta 387❤️❤️
30.04.25 beta 1847❤️❤️
8.05.25 mamy dzidziusia 2,7mm z pikajacym serduszkiem ❤️❤️❤️
Walczymy dalej o ciebie słoneczko❤️
,, Kiedyś ktoś taki sam jak my opowiedział mi ze wszystko jest możliwe ,,
-
W koncu kiedys musi byc dobrze ❤️
Daniela77 lubi tę wiadomość
👧30
🧔34
27.12.24 ⏸️
7.01.25 mamy pecherzyk ❤️
22.01.25 pusty pecherzyk 💔💔
23.01.25 szpital 7+4 💔
23.04.25 ⏸️
24.04.25 beta 130 ❤️❤️
26.04.25 beta 387❤️❤️
30.04.25 beta 1847❤️❤️
8.05.25 mamy dzidziusia 2,7mm z pikajacym serduszkiem ❤️❤️❤️
Walczymy dalej o ciebie słoneczko❤️
,, Kiedyś ktoś taki sam jak my opowiedział mi ze wszystko jest możliwe ,,
-
kikix0o wrote:Taak wlasnie ja tez widze takie farfocle! Nie wiedzialam co to oznacza
O, czyli może nie ma sensu się tym stresować, przynajmniej nie jakoś mocno 🙈
Stresowaliśmy się starając się pół roku o dzidzię, miałam już różne myśli, mimo że to tylko pół roku, ale no tak jest człowiek zbudowany, że tylko negatywne myśli do głowy przychodzą. A teraz stres, czy wszystko będzie ok 🤯
Karola spokojnie, wszystko będzie dobrze 🥰 Z tego co widzę to jesteśmy ten sam rocznik, także to będzie nasz rok na dzidzie! Mamuśki trzydziestki! 🥰
My na wizycie 6+1 widzieliśmy zarodek i biło serduszko, ale nie słuchaliśmy go, bo lekarz uznał, że to bardzo wcześnie. Kolejna wizyta 17.05 i wiem, że wejdę tam cała w nerwach 🙈 Staram się odrzucać od siebie wszystkie złe myśli, ale miewa się niestety te gorsze dni.
Jutro wracam do pracy po 2 tygodniach urlopu, a z racji tego, że pracuję za granicą, obowiązuje mnie zakaz pracy w ciąży, ponieważ pracuję w administracji 9h dziennie przy komputerze, a niestety przez ciążę mój chory kręgosłup chyba by mi wtedy pękł 😅 Więc też dodatkowo stresuje się tym przekazaniem informacji w pracy, bo pewnie będzie gadanie 🙈 Zwłaszcza, że pracujemy z mężem w jednej firmie. -
To właśnie moja pierwsza ciąża więc pewnie stąd te nadmierne obawy. W dodatku nie mam żadnych objawów ciążowych jedynie lekki obrzęk piersi więc je ciągle uciskam żeby sprawdzić czy nadal bolą
ale też co wizyta w toalecie to stres czy czasem nie ma plamienia. Dobrze że nie jestem sama bo myślałam że tylko ja tak swiruje
-
Misinka6677 wrote:To właśnie moja pierwsza ciąża więc pewnie stąd te nadmierne obawy. W dodatku nie mam żadnych objawów ciążowych jedynie lekki obrzęk piersi więc je ciągle uciskam żeby sprawdzić czy nadal bolą
ale też co wizyta w toalecie to stres czy czasem nie ma plamienia. Dobrze że nie jestem sama bo myślałam że tylko ja tak swiruje
Co Ty, nie jesteś w tym sama! Ale to tylko świadczy dobrze o nas, mamuśkach, że tak bardzo nam zależy. Niestety są mamy, które o to nie dbają -
Dziękuję dziewczyny trochę mnie uspokoilyscie 🥰
Tak tak mamuśki 30 ja juz swoja w kwietniu skonczylam w sumie tą ciąża to wymarzony prezent . Mąż pytal chyba z pół roku co bym chciala na 30 a ja ze zajsc w ciążę 4 dni po urodzinach ⏸️. 🙂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja, 21:27
KasiaXXX, Delfi, Umka lubią tę wiadomość
👧30
🧔34
27.12.24 ⏸️
7.01.25 mamy pecherzyk ❤️
22.01.25 pusty pecherzyk 💔💔
23.01.25 szpital 7+4 💔
23.04.25 ⏸️
24.04.25 beta 130 ❤️❤️
26.04.25 beta 387❤️❤️
30.04.25 beta 1847❤️❤️
8.05.25 mamy dzidziusia 2,7mm z pikajacym serduszkiem ❤️❤️❤️
Walczymy dalej o ciebie słoneczko❤️
,, Kiedyś ktoś taki sam jak my opowiedział mi ze wszystko jest możliwe ,,
-
Ewcia 💔 Brak słów. Zrobiłaś co mogłaś i pięknie walczyłaś. Przesyłam ogrom miłości, jesteś strasznie silną babką 🖤🧩 11cs o brakującego puzzelka. To jest nasza wiosna 🫵
⏸️ 20.04, 9dpo, cień cienia
💌 22.04. 11dpo = beta 22, prog 13.2
💌 30.04 (4t5d)= beta 3002, prog
19.7 (przyrost 240%)
Mamy pęcherzyk ciążowy na USG 🥰
💌 5.05 (5t3d)= beta 16200 🥹
Kolejna wizyta 9.05 - serduszko?🤞
Zostań z Nami 🌷
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
-
Co do objawów, ja się czuję jak siedem nieszczęść. Mąż mówi, że wyglądam pięknie, ale wcale się tak nie czuję 😆 Ciągle bym spała, dziś dopadły mnie mdłości i apetyt się zmiejszył. Robilismy rodzinnego grilla i byłam z siebie dumna bo ogarnęłam dom, jedzenie, goście zadowoleni. Mąż dużo pomógł i daliśmy radę. Goście wyszli a ja się nie mogę z łóżka podnieść. Pierwszy raz czuję dziś takie lekkie skurcze/rozciaganie macicy plus śluz mnie zalewa. Czytałam że to normalne chociaż też chodzę do toalety z duszą na ramieniu. Od jutra zaczynam L4, jadę jeszcze poinformować w drugiej pracy, że znikam. Pierwsza główna z umową o pracę ogarnięta 😊 ojjj czuję że będzie ciężko beze mnie 😜 Także jutro zacznę cieszyć się wolnym i pięknym czasem.
Myslicie że w 6t0d mogę liczyć na bicie serduszka? Beta 9 dni wcześniej 3002 ? 🧐🧩 11cs o brakującego puzzelka. To jest nasza wiosna 🫵
⏸️ 20.04, 9dpo, cień cienia
💌 22.04. 11dpo = beta 22, prog 13.2
💌 30.04 (4t5d)= beta 3002, prog
19.7 (przyrost 240%)
Mamy pęcherzyk ciążowy na USG 🥰
💌 5.05 (5t3d)= beta 16200 🥹
Kolejna wizyta 9.05 - serduszko?🤞
Zostań z Nami 🌷
✅ szczęśliwa żona
✅ Zdrowy styl życia i życiowy wyuczony optymizm!
-
Siasi wrote:Co do objawów, ja się czuję jak siedem nieszczęść. Mąż mówi, że wyglądam pięknie, ale wcale się tak nie czuję 😆 Ciągle bym spała, dziś dopadły mnie mdłości i apetyt się zmiejszył. Robilismy rodzinnego grilla i byłam z siebie dumna bo ogarnęłam dom, jedzenie, goście zadowoleni. Mąż dużo pomógł i daliśmy radę. Goście wyszli a ja się nie mogę z łóżka podnieść. Pierwszy raz czuję dziś takie lekkie skurcze/rozciaganie macicy plus śluz mnie zalewa. Czytałam że to normalne chociaż też chodzę do toalety z duszą na ramieniu. Od jutra zaczynam L4, jadę jeszcze poinformować w drugiej pracy, że znikam. Pierwsza główna z umową o pracę ogarnięta 😊 ojjj czuję że będzie ciężko beze mnie 😜 Także jutro zacznę cieszyć się wolnym i pięknym czasem.
Myslicie że w 6t0d mogę liczyć na bicie serduszka? Beta 9 dni wcześniej 3002 ? 🧐
Biedna, to należy Ci się odpoczynek 🥰 W takim razie zaczynamy jutro razem słodkie lenistwo 😅 Co do śluzu i chodzenia do toalety to pisałyśmy już wcześniej - większość tak ma. Strasznie stresujące to jest 🙈
A no i jeśli chodzi o serduszko to u nas w 6+1 już bilo, także może akurat u Ciebie w 6+0 również się uda 🥰Siasi lubi tę wiadomość
-
Ale mialam skurcz dzisiaj wieczorem 😰 Mega mocny, trwal tak z 30 sekund
Ogolnie podbrzusze juz mi sie dosyc uspokoilo w porownaniu do tego co bylo, ale teraz mnie mocno scisnelo
Nie wiadomo czy to dobrze, ze sa jakies objawy dalej, czy wlasnie zle ze tak zabolalo 🥲
Jutro lece rano na bete i wszystko sie okaze…
Ale powiem wam ze mam bardzo duze obawy ze wzgledu na ta ostatnia bete, tym bardziej jak widze tutaj wasze przyrosty ❤️
No coz bedzie co ma byc28👩🏼❤️👨🏼29
23.04 - ✔️ test
Beta:
23 kwietnia - 17.37
25 kwietnia - 44.71
30 kwietnia - 151.80 🥺🍀
5 maj - 259.08 😢
6 maj - 289.37 😢 - podejrzenie cb/cp -
Czytam o waszych dolegliwością ciążowych i jestem przerażona..
Ja nie mam żadnych, piersi trodzke większe i jędrniejsze ale już tak nie bola, męczą mnie gazy i bardzo mnie to denerwuje bo ciągle jestem na espumisanie. Poza tym? Nic 😳 dziś 8+1. Chyba zapisze się gdzieś do lekarza -
Czy was piersi też tak nadal bolą?PCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, hiperinsulinizm?, nadwaga, depresja, pod kontrolą onkologa
🔹️ cel na 2025 - schudnąć 7.5kg 💪🏻
🔹️badanie nasienia (ruchliwość): A - 49 %, B - 11 %, C - 8 %, D- 32 %, A+B - 60 %, A+B+C - 68 %
🔹️wizyta w klinice - przyjęci ✅️
🔹️letrozol 2.5mg 3dc-7dc - czekam na małpę ⚠️ (maj)
🔹️nasienienie do powtórzenia (czerwiec)
🔹️26.4.2025 - dwie kreski ⏸️
🔹️27.4.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
🔹️wizyta: 11.5 & 26.5
🔹️ starania od 02.2024
🔸️ 3 lata na AH
🔸️ 07.2020 👨👩👦💙
🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️
🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀 -
Karola1995 wrote:Dziękuję dziewczyny trochę mnie uspokoilyscie 🥰
Tak tak mamuśki 30 ja juz swoja w kwietniu skonczylam w sumie tą ciąża to wymarzony prezent . Mąż pytal chyba z pół roku co bym chciala na 30 a ja ze zajsc w ciążę 4 dni po urodzinach ⏸️. 🙂[/QUOTE
Ja też na 30 urodziny zaszłam w ciążę -
Spokojnie dziewczyny. Objawy mogą się uspokoić, a może i wcale nie być. Każdy organizm inny.
Co do 30 to ja swoją pod koniec listopada 😂 -
ellevv wrote:Czy was piersi też tak nadal bolą?
Tak, mnie bolą cały czas. Z różnym nasileniem. Ubieranie i ściąganie stanika to koszmar. A najbardziej bolą rano, jak wstaję z łóżka. Ciągną w dół jakby były z kamienia🫣ellevv lubi tę wiadomość
-
Mnie też ciągle piersi bolą i sutki są strasznie wrażliwe. Jak np. dotknę je niechcący pod prysznicem wężem od słuchawki to aż bolą.
Wisienka - Ty się nie przejmuj brakiem objawów, połowa moich koleżanek nie miała żadnych dolegliwości w ciąży, oprócz rosnącego brzuszka 😄 Także każda ciąża jest inna.
Co do 30 - ja mam swoją w czerwcu i zawsze marzyłam o urodzeniu dziecka w wieku 30 lat, no i póki co planowany termin porodu jest na 18.12.2025, także marzenie może się spełnić 😄 Byleby tylko wszystko przebiegało zgodnie z planem. Na samą myśl o kolejnej wizycie, a potem o badaniach prenatalnych w czerwcu, aż się trzęsę 🤯