jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
macie racje Dziewczyny ok holiday to podstawa ;--)))
my tez na zmiane latalismy po slonce lub na narty, za kazdym razem bralam sobie pare h szkolki by odswiezyc balans na deskach nart
fakt teraz to nieszybko pojedziemy z maluszklami i raczej lokalane atrakcje, no chyba ze uruchomi sie babcie do pomocy
AniLewe dzieki za newsy z lotu, mam nadz ze skurcze B-H mnie nie dopadna, na razie bez twardnien brzuszka na szczescie i oby mala nie rozgrywala sobei meczu w brzuszku na czas lotu ;--))
jutro mam usg kolo 12 w Medicus Cork plus piecztaka na papier na lot do Pl
jestem b ciekawa czy all ok u mego dziecka plus ile przybrala od scanu 4tyg temu-905g
aNiLewe lubi tę wiadomość
-
ja dzis po wizycie i scanie w Medicusie, az mnie rozbolala glowa i byl apap 2x od tych newsow:szyjka stala sie czesciowo niewydolna z 4cm kanalu zamknietego na 2.57 teraz skrocila sie, caly kanal ma 3.70 plus za tydz lot do Pl stanal pod znakiem zapytania i zaswiadczenia na lot "fit to fly"
lece na wlasna odpowiedzialnosc bo mnie postraszono ze moze sie do 1.5cm skrocic, tu jedyne remedium lezec i tak nic wiecej nie zrobia wiec wole polska opieke med jak cos ..odpukac
leze dzis na totalnej labie, od dzis maz zakupy i spacery z 2km do 1km ograniczam by ciut ruchu bylo, zobacze jak sie bede czula zreszta, jest takie parcie pod podbrzuszem, mini bol plus dziecko napiera glowa na dol
Mala ma sie ok, bedzie duza, 31tydz i 1 dzien ma 1470g, b ruchliwa, skutecznie utrudniala wszystkie pomiary ;--))) , ma duza glowe i brzuszek -to po tacie, ramiona i nogi w normie dlugosci kosci
na szczescie cukrzycy nei mam i wyniki w normie i krwi i moczu oprocz zelaza i B12
aNiLewe, Domi IRL lubią tę wiadomość
-
Śliczne maleństwo ) I widzę piękne 5paluszków Słodkie
Teraz się oszczędzaj i leż sobie i nie rób nic czego nie musisz Ważne, że mała ma ok pomiary tylko teraz zajmnij się sobą bo zupełnie Ci szyjka się skróci i zostaniesz tu z nami w irl Czego Ci nie życzę skoro tak bardzo chcesz rodzić w PL. Melduj jak tam
Mnie dopadło choróbsko jakieś okropne, a fe
ale na pocieszenie kupiliśmy samochód i jestem happy :DDDD
W poniedziałek zamawiam wózek i inne bajery także nic mi nie zepsuje humoru.Limerikowo lubi tę wiadomość
-
dzieki AniLewe no szyjka to podstawa teraz, mam lezing raczej, nie kicam juz na dl spacery a zakupy targa maz ;--)))
lece na 100%, mamy w Pl juz cala wyprawke i mieszkanie czeka, plus tu lajtowe podejscie nam na "ok ok" nie odpowiada totalnie
teraz znajoma dostala krwawienia w 12tyg czekala pare ladnych h w maternity Lck i odeslali ja oczywiscie bez scanu i pomocy do domu, b wyklinala na "opiek med" tu
polecilam jej pl ginow w cork/dub by sprawdzila skad to krwawienie
maz mowi ze HSE moze tylko zdrowe ciaze prowadzic a wiadomo jakie niespodzianki przez te 40tyg zdarzyc sie moga??
przypadek znajomej zeszlej nocy tylko utwierdzil nas ze podjelismy ok decyzje i lecimy do Pl na koncowke
a jakie to chorobsko Cie dopadlo-przeziebienie?? to pogon je ;--))
i co to za new zakup?, jaki samochodzik? plus kolor oczywiscie
czytam ze wzielas sie za wyprawke, to daj znac jakie typy wozka
-
Cholerstwo jakieś juz kilka dni mnie trzyma i tak chodziłam do pracy a dziś poszłam do przychodni zapisać się do dr a w recepcji, że ona tez chora i jutro moge przyjsc bo maja taki dzien w srody ze od 14 do 18 sie przychodzi i jakis dr zawsze mnie przyjmie. Wiec poszlam do roboty dzis i mam za swoje.
Jutro ide do lekarza niech mnie oslucha a to tez aurat moja wizyta ciazowa ta z 24tygodnia wiec tak sie sklada ze moze cos stwierdzi co mi jest
ja wybralam wozek z baby design lupo (nie comfort samo lupo), obchodzilam wiele sklepow i mialam kilku faworytow i ten wygral. Opinie ma bardzo dobre i cene dosc niska takze tu akurat sa teraz promocje na foteliki wiec kupie wozek 2w1 w pl a maxi cosi cabrio fix w mothercare czy smythu i gitara.
Teraz bede szukac ostatecznie lozeczka, oj problem tylko z matercykiem bo byl ze dwa tyg reportaz w tvp ze w matreracykach z gryka i kokosem legna sie robale i chyba kupie lateksowy.
a Dzis odwiedzila mnie kolezanka z 3miesiecznym bobasem, ale sie zmienil w 2tygodnie jak go widzialam ostatni raz. juz tak pieknie sie usmiechal nba calego i juz taki zainteresowany. Ach jutro mam studniowke :DDDDLimerikowo lubi tę wiadomość
-
AniLewe to juz awansem dzis gratuluje STUDNIOWKI!!!
najwazniejsze ze zapisalas sie do gp na wizyte, trzeba o siebie mocno dbac w ciazy
ja tez w grudniu troche przechodzilam w pracy przeziebienie i potem walka antybiotykami byla
patrzalam ten Twoj wozeczek fajny i babki na czerwcowkach tez mialy go wsrod swoich typow
czytalam o tych matercach z gryki i robaczkach, mimo to kupilam taki 3 warstwowy gryka, kokos, pianka, ale ja sie cos zalegnie to oczywiscie out i tylko latex.zreszta materac mialam w cenie lozeczka wliczony;--))
zatem pewnie jeszcze bedziesz kupowac bujaczek-lezaczek by rece i plecy odciazyc
aNiLewe lubi tę wiadomość
-
A no wlasnie sa te oferty ze materacyk gratis do lozeczka itp. ale mimo wszystko bede placic za transport wiec juz wole miec pewnosc ze nie bedzie tych robali tym bardziej ze irlandia ma specyficzny klimat ktory moze sprzyjac tym robalom
bylam u gp powiedziala ze to zwykla infekcja i na antybiotyk za slaba wiec dala mi 3dni zwolnienia ale ide jutro do pracy bo i tak nie ma za mnie zastepstwa a skoro to zwykle przeziebienie to siedzenie w domu da mi to samo co w pracy. jedyne co uspokoilam sie ze to nie jakas grypa czy zapalenie pluc itp.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
no fakt ze Irl ma specyficzny wilgotny klimat z grzybkiem jak i UK, taka uroda wyspiarskich krajow :--))
byl kiedys taki program czym pachna miasta i jak Paryz bagietka i kanalizacja tak Londyn plesnia i wilgocia
a propos materacykow z niespodzianka wyczytalam, ze musza sie zalagnac robaczki w magazynie by sobie potem zyly w materacyku, doszlam wiec do wniosku ze co ma byc to bedzie a na pewno Dzidzia i materacyk pod czujnym helikopterem , czyli nadzorem
jesli chodzi o Twoje przeziebienie to ja chuchalabym na zimne i raczej wziela pare dni wolnego w ogole sie nie martwiac o zastepstwo, to juz sprawa managmentu, mysle ze masz sie o kogo martwic o siebie i Baby, poza tym w ciazy np ja mialam b.obnizona odpornosc jak nigdy, gdyby ktos mi powiedzial ze 4tyg bede walczyc z silnym kaszlem, przeziebieniem to bym w glowe sie popukala...a jednak
no ale skoro czujesz sie na silach pracowac to ok ;--))) plus pluca/oskrzela osluchane
SUPER ta Twoja Studniowka - a niech bedzie party pelna para!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 22:30
-
niestety z bad newsow to znajoma stracila ta ciaze w 10tyg, chyba za pozno zareagowala na zle symptomy by ratowac tym bardziej ze ma dwojke dzieci i 2 straty teraz
taka glupia przeplatanka udana ciaza i strata, piprzony los..
b nam jest jej zal bo wiemy co musza przechodzic z mezem plus na pewno na ich bol patrza male dzieci i nie wiedza o co chodzi
proponowalam jej leki te co mi zostaly - luteine wew, ale juz za pozno tak jak pisalam powyzej, zostalo im albo starac sie ponownie albo szukac przyczyn poronien, bo juz 2 to raczej nie przypadek
dalam namiar na ma lekarke w Poz, ktora nam pomogla z nawracajacymi poronieniami i to tyle co moge zrobic
-
no Hej Bea_tina staram sie łykac jak piszesz ;--)) Dopegyt w miare w rownych odstepach czasu tak srednio wymierzajac w pory posilkow tj po sniadaniu, obiedzie i kolacji
teraz po 30 tydz cisnienie mi wzroslo, szczegolnie na wieczor idzie w gore troche a bylo tak ze wyrzucalo na policzki i nie bylo raczej to od temp w pokoju bo mamy normalnie do 20stop C ani od obgadywania przez kolezanki z pracy ;--))))))))))
obecnie utrzymuje sie ciut 120+/80+ puls 80+, wczoraj bylo np 133/86 p 80 wiec wieczorem po pomiarze wtedy biore dodatkowy Dopegyt, no ale mozna do 6tabletek na dobe max
moze ze wzgledu na to nasze cisnienie bedziemy obie Cesarzowe?? :--))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 marca 2014, 23:27
Bea_tina lubi tę wiadomość
-
Limerkowo mam identycznie! Tyle, że mi teraz po 32 t cisnienie podskoczylo na najczesciej 130/80, a wypieki już też się pojawiały po 25 t, ale nawet z wypiekami zdarzalo sie miec spoko ciśnienie;P Tylko sie zastanawiałam jak to lykac hihi;P
A ja cesarzową będę na 99% także, na nic innego nie licze nawet, bo ni ma co sie nastawiać, tylko brać co dają hihi:) ale nie ukrywajmy, ciśnienie niestety też jest dużym wskaźnikiem do cc, także może do mnie dołączysz hihi;PLimerikowo lubi tę wiadomość
-
Bea_tina dzieki za newsy to tym cisnieniu, ciesze sie ze "nie siedze" w tym sama i walczymy razem ;--)))
jedyne o co sie boje, ze im dalej w las tz w tyg ciazy to ciś bedzie wyzsze a to juz niepokojace jak na wczesny porod czy potencjalne odklejanie sie lozyska,w dodatku ja zaczelam Dopegyt od 5tyg zgodnie z zaleceniami doktorka i niedawno doczytalam ponownie ulotke ze po 3 mcach organizm sie przyzwyczaja niestety do leku i dawki
wczoraj po big, czerwonych, goracych polikach (az na wieczor przykladalam mokry recznik by zmniejszyc gorac na twarzy) pomyslalam o zmianie na Labetalol i zaczynam dzis obserwowac
Dopegyt znosilam na poczatku 2 tyg zle z bolami glowy po pare dni, ale wytrzymalam, choc mialam juz zarzucic
bralam Labetalol juz przed ciaza, bo w Irl go przepisuja i bylo ok z tolerancja
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 12:13
-
No widzisz Limerikowo, tak to jest w życiu. Mi się zbliża termin mojego pierwszego porodu który był na 3maja i tak staram się nie smucić bo przecież mój synek jest pod sercem cały i zdrowy i przyjdzie na swiat dokladnie 2 miesiace pozniej takze doceniam co mam.
Przesylam fluidy dla kolezanki &&&Limerikowo lubi tę wiadomość
-
dzieki AniLewe masz racje nie nada sie smucic choc jak sie slyszy o zlych przypadkach to sie serce kraje, moze ja zbyt wrazliwa jestem..na szczescie juz nie mysle o moich 2 ex terminach porodow, samo zycie tak jak napisalas
no moja Mala tez kopie jak przysiade przy ost drobnych porzadkach w domu, nie da o sobie pchełka zapomniec a to v good ))))))))))))))))))))
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 marca 2014, 19:03
-
No witam spowrotem dziewczyny!
Staram sie nadgonic co pisalyscie.
Wczoraj w nocy wrocilismy.
Przed wylotem dostalam telefon ze jednak nie mam infekcji tylko zanieczyszczona probka wiec obylo sie bez antybiotyku:)
Na wakacjach super bylo- czulismy sie bosko wprost- dzidzia sie rozkopala- wiec w koncu w 20-21 tyg doczekalam sie kopniakow!!! Teraz juz czuje codziennie kopniaczki:)
Brzusiu podrosl i juz dumnie wypinam i nie ma watpliwosci ze to ciazowy:P
14 kwietnia mam usg polowkowe.
Limerickowo- dobrze zrozumialam ze wracasz do Polski na koncowke ciazy?? Bedziesz tam rodzic?
Limerikowo, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
hej Domi, ciekawa jestem czy oprocz naladownia akumulatorkow na full jestes tez elegancko opalona??;--)) nie ma to jak Kanary, b zazdrosze, super, ze skorzystaliscie, potem ciezko bedzie sie wybrac ale oczyw cala 3jka!
no tak ja na koncowke ciazy wybralam jednak Pl ze wzgledu na wczesniejsze klopoty plus lepsza diagnostyke
pewnie przyjdzie mi zatesknic za tutejszym "ok ok" i tostem i tea po porodzie , ale cos za cos, za deszczykiem ciaglym nie bede tesknic za to ;--))
a wstawilabys Domi moze w wolnym czasie jakas fotke brzusia skoro sie juz elegancko wypial i mocno kopie ;++)))plus moze z Kanarow?
dzis mialam akcje ost wizyte tu u gp, bo od pon przyplatalo mi sie swedzenie skory ciala, szczegolnie wieczorem i w nocy i 2 nocki z glowy
mam nadz ze to nei choleostaza bo idealnie na 30tydz+ wypada
mam wynik bilurbiny sprzed 3 tyg i w normie no, ale on juz niewazny, bo w ciazy wg GP sie all szybko zmienia i ma racje tu oczywscie
dostalam tab na swedzenie, mozna kupic je z polki w Bootsie -Pirition, szkoda ze tego nie wiedzialam wczesniej
od wtorku ratowalam sie wapnem i gelem chlodzacym z kasztanowca ciut ulzylo chwilowo
w pon robie kompleksowe wyniki morfologia plus watrobowe w Poz, bo lot juz jutro