jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
tu raczej nie ma innej drogi do szpitala na prowadzenie ciazy niz przez platna fakt 1sza wizyte u gp, w Irl to gp stwierdza ciaze i kieruje dalej
niektorzy gp daja jeszcze by zrobic test w gabinecie :--))
ja tak nie mialam ale slyszalam od kolezanek w job byc moze trafialy sie falszywe zaciazenia :--))))))))))))))Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 19:58
-
Ja na pierwszej wizycie bylam u Dybkowskiego bo mial usg i moglam posluchac serduszka i to on mmie skierowal wlasnie do szpitala wyslalm papiery i przyszlo mi na wizyte wybralam coombe bo mialam blizej . Ale gp wybralam na Tallaght bo tez mialam blizej ale on nie ma usg . A niewiem czy dybkowski robi usg jak sie go wybierze jako gp prowadzacego ciaze . wiem ze od 21 tyg sie napewno nie placi no i na 2i 6tyg jest kontrol z maluszkiem tez u dybkowskoego . chodz on pediatra chyba nie jest
-
Kirde wiecie co wczoraj nicola spadla mi z lozka na cale szczescie nic sie nie stalo . Odwrocilam sie na sekunde a ona lezala na srodku lozka . Tak sie przeturlala plakalam razem z nia normalnie. Nigdy wiecej sie nawet nie odwroce i jej nie zostawie na lozku
-
Ewelina super ze malej nic sie nie stalo na szczescie, choc tu lozka sa wysokie z podstawa i materacami
dzieci maja miekkie kosci
ja tez mej mamie spadlam kiedys z lozka i plakala ze mna razem
ja moja zostawiam tylko i wylacznie na podlodze oraz w lozeczku , kojcu jak ide np do toalety, nie ma zartow a tak caly czas jedno oko na mala by czegos nie zmalowala
my tez mielismy wypadek z wysokosci jakis czas temu jak tylko przyszlo krzeselko, teraz to tylko pasy, obsunela sie tacka i mala trach na tacke na podloge, ale tacka zamortyzowala, byla chwila placzu, utulilismy i obserwowalismy czy czasem nei wymiotuje, spadla na klatke, macalismy potem zebra i raczej ok
a teraz mi sie sni czasem,ze Lole lapie po tym wypadku czyli rodzic przezywa
obiecane juz dawno zdjecia fotela
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 22:22
Ewelina.Irl, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
jak sie dobrze przypatrzycie to sa 2, fotka malo wyrazna,poruszona
jeden duzy drugi na kreske wychodzacy, fotka zrobiona jakis czas temu, teraz w paszcze nei zagladalam na zeby specjalnie, nie ma jeszcze co myc, tylko gel paluchem nakladam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 lutego 2015, 22:34
Ewelina.Irl, juska19 lubią tę wiadomość
-
spedzilismy dwie doby w szpitalu
Sebastian we wtorek od rana miał goraczke, od godzin wieczornych ciagle wymioty i temp 40stopni pojechaliśmy do szpitala a tam jaja jak berety.
pierwsza doba to sobie obserwowali, nic ze dziecku temp nie spadala dopiero jak powiedzieliśmy ze chcemy do domu zaczeli podawac czopki,
oczywiście to tylko infekcja a dziś w pl lekarza znow bardzo nasilone zapalenie oskrzeli i antybiotyk i syropy
do tego dwa dni na oddziale pelnym chorych dzieci i ja mecze się z goraczka 38-39st istny koszmar
Jusce gratulujemy, Witamy AdasiaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 11:32
-
Jejku AniLewe- szpital zapalenie pluc- kurcze sie porobilo?? A ja teraz??
Matko- ja bym chyba osiwiala.
sorki ze nie zagladalam dawno ale urwanie glowy przez mala mrude bylo- od wczoraj juz lepiej jakby odkad zamiast normalnej kaszy manny zaczelam podawac taka dla dzieci co sie dosypuje odrazu do obiadkow. Mala sie odkorkowala i duzo szczesliwsza.
W ostatnia noc juz spala naprawde ok i wstala dopier o 7:20- szok.
Ewelinka- dzieki jeszcze raz za kawke i paczusia- bylo bardzo milo- nie moge sie doczekac powtorki- nastepnym razem moze u nas. Mala Nicolca przecudowna i tak jak Ewelina napisala ciezsza od Veroniki:) Rozmiarowo wygladaja tak samo mimo ze Nicola mlodsza sporo. No i zazdroscimy wolsow!!! ale wyglada ze V bedzie miala podobne- kolorem przynajmniej- tylko z opoznieniem.
Bardzo ladnie sie do siebie usmiechaly i postraszyly sie tez na wzajem hehehe.
Witamy nowa przyszla mamusie. Sluzymy rada- widze ze dziewczyny juz sie rozpisaly co i jak wiec ja sie powtarzac nie bede:)
A z nowosci jescze- maz kupil w polskiej hurtowni chrupki kukurydziane i mala juz dwie pochlanela z wielkim apetytem- trzeba tylko nadzorowac zeby nie pchala calej chrupki az po samo gardlo- ale pozatym swietnie sobie radzi mimo braku zebow.
Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
kladlam- i nawet polezala:) szok
zamowilam pare nowych zabawek to bedzie pewnie jeszcze lepiej a jutro rano mam zamiar przy wstaniu wrzucic jej kilka do lozeczka zeby zobaczyc czy sie dluzej zajmie
co tam Nicolca pozreala z takim apetytem???marchewka??Ewelina.Irl lubi tę wiadomość
-
o rany aNiLewe to rozlozylo Sebastianka chorobsko
dobrze ze zadzialaliscie i wykryte zapalenenie i antybiotyk od razu w akcji
niestety wiem jak to jest jak biedne dziecko chore ehhh i jeszcze powiedzic nie moze co mu dolega
fakt osiwiec mozna jak pisze Domi bo czl sie stresuje
na 4 dobe lub wczesniej na pewno odnotujecie poprawe
Lola tez ok byla zalatwiona na gardlo w sierpniu i grudniu, jak mowie w hotelu bo pytaja How is yr baby? to odpowiadaja, ze taki sezon i all choruja
my juz po sklepach nie jezdzimy nawet z Lola, zakupy to ja robie po pracy lub maz w czasie lunchu
wyjatkowo zabralam na basen bo jest ocieplenie
tez moze nasze dzieci bardziej podatne bo ząbkowanie w toku
my z dziewczynami z pracy wybieramy sie na sexi film: 50 twarzy Greya
ja po lekturze 3 czesci juz dawno, no ale co film to film :--))Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2015, 22:20
-
Marcheweczka z ziemiaczkiem .
Jutro chce jej dac cos innego . Kurde posmakowala sloiczkow i nie chce mi jesc moich jak jej gotuje . a dalam jej sloiczek zeby mi wrazie co zjadla jak pojedziemy gdzies i nie bede miala swojego i tak sie skonczylo jedzenie jak mama uszykuje . Sprawdzam ja nawet bo gotuje jej i sprawdzam czy zje ale nie zloik lepszy . bede probowac jeszcze oby posmakowaloDomi IRL lubi tę wiadomość
-
My juz wczor walentynkowo otworzylismy wisnie w likierze z Lidla.duze pudlo w ksztalcie serducha polecam.obiad mamy zamowiony w Copper spice w Annacoty kolo Lck wiec mniam indyjska kuchnia.Lola idzie ok spac kolo 7pm wiec przy jakims filmie sie przytulimy
Na razie nada odpracowac swoje do 4Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 lutego 2015, 09:41
Domi IRL lubi tę wiadomość
-
No pewnie ze chce domi . Ja dzis opiekuje sie znajomej coreczka bo jej opiekunka jedzie gdzies na walentynki . Wiec mam wesolo .
A walentynek tak nie obchodzimy bo wazne zeby sie kochac calym rokiem a nie tylko w walentynki behe .
Chyba ze jak wroce do domu to sie milo zaskocze .
Milego dniaDomi IRL lubi tę wiadomość
-
Ewelina nie zrazaj się ze nie chce jesc twoich, nie podawaj sloiczkow. Nasz tez miał wprowadzane słoiczki na początku bo byliśmy w pl i nie miałam jak mu sama przyrzadzac ale potem wrocilismy do siebie i zaczelam gotowac i nie akceptowal kilka dni, ale podawalam do skutku i zajada się jak szalony.
Lim super wygląda ten foteli, jak film? My chorzy wiec szans na wyjście nie ma. Ja siedze na zwolnieniu tydzień, ale nie wykluczam ze przedluze o kolejny bo maly ma unikac kontaktu z dziecmi przez jakiś czas a u nianki sa wnuki.
Domi mój to jak nie ma teraz apetytu to na chrupki zawsze! o ile nie maja zebow to sobie pewnie ciumkaja, mój to odgryza 1/4 chrupka i czasem zdazy mu się rozpuscic, czasem pogryzie a czasem się zakrztusi ale radzi sobie. ledwo odkrztusi a już wpycha kolejnego chrupka. Fajna sprawaEwelina.Irl, Domi IRL, Limerikowo lubią tę wiadomość