jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
a noe dostalas zadnych lekow jak wychodzilas do domu Juska??
mnie nic absolutnie nie bolalo- tylko dyskomfort- plecy troche ale od dzwigania malej raczej i niewygodnego materaca w szpitalu przez 5 dni.
My po szczepieniu- malutka byla dzielna plakala strasznie:( 3 zastrzyki bezlitosnie w male nozki. Ale mama kupila pare nowych zabawek w nagrode i jakby jest lepiej. Teraz obserwujemy czy nie bedzie zadnych efektow ubocznych- oby nie!!! -
plecy moga bolec jak najbardziej i po ciazy i po cc
tak jak pisze Domi nada brac przeciwbolowe apapy jak bardzo bol dokucza i polegiwac z malym jak najwiecej
mi tez bylo ciezko te 2mce majac wew szwyWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 00:32
-
a pokazali Ci Juska jak wstawac z lozka zeby nie ciagnelo? u mnie byl fizjoterapeuta pokazywac jak robic rozne rzeczy i dostalam porzadne proszki hehehe a nie apapy.
U nas nocka po szczepieniu ok- nie bylo temperatury ani innych efektow ubocznych oprocz ogolnego poirytowania- no ale 3 zastrzyki- tez bym byla poirytowana.
z innych newsow- zebow dalej brak ale mysle ze juz jakis sie niedlugo wybije bo mala ostatnio jest straszny marud.
A no i mamy nianie!!!!!!!!!!!!!!! niania ma na imie veronica- tak sie zlozylo i jest hiszpanka i przylatuje 21 marca.
Wydaje sie byc super. Moja kolezanka hiszpanka sie nawet z nia spotkala na Gran Canarii specjalnie zeby zobaczyc czy jest ok. )
Nie moge sie juz doczekac szczerze mowiac miec na stale rece do pomocy w domu.
W srode 25ego mam wychodne hehe- ide na imprezke z ludzmi z pracy- szok!!!!!!!aNiLewe lubi tę wiadomość
-
Sproboj tak jak w ciazy najpierw na bok, potem nogi z lozka a potem dopiero na rece sie podnosic.
Malego przy podnoszeniu uginaj kolana.
Ja mialam proszki z diclofenackiem wiec co 12 h tabletka i nic absolutnie nie czulam, zadnego ciagniecia.
Spytaj polozna na wizycie.
No i nie powinnas ladowac prania, zmywarki i odkurzac bo to bardzo angazuje miesnie brzucha- przez conajmniej 2 tyg. zby szwy sie nie rozeszly.
A jak Adas wogole- karmienie itd.?? -
No ja tabletki mam brac 3 razy dziennie mefac fc mefenamic acid cos takiego dostalam hehe
polozna mowila ze wlasnie mam uwazac na plecy nie schylac sie wszystko na ugietych kolanach ,takze poki co uwazam na siebie dopoki maz w domku
Adas w szpitalu dostawal butle i tu jest problem odciagam pokarm mam go malo niestety a Adas i tak nie chce go jesc probuje moze sie jednak przekona
W dzien nam super spi ale wieczorami daje koncert ladny ,zasypia spi 3 h wstaje i je nad ranem chyba mu sie najlepiej spi poczekam z 2 tygodnie i zaczne go budzic i przestawiac bo teraz wydaje mi sie ze jest za maly Rodzenstwo zakochane w Adasiu Daniel oddal swojego ukochanego misia i zanim wyjdzie do szkoly pyta jak Adas spal czy plakal Jula gdyby mogla to by wycalowala non stopDomi IRL, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
Super ze rodzenstwo tak sie inetersuje i sa zadowoleni- gorzej by bylo jakby byly 2 zazdrosniki:)
No z pokarmem ciezko:( ale moze sie jeszcze przekona i laktacja sie rozbuja.
Moja V na poczatku tez byla nocny marek- naeet na nia sowa wolamy do dzis:) Ale potem sie sama przestawila. -
No Fomi vicho tu troszku
My dzis wrocilismy do domku .
Jutro caly dzien sama bo piotrek jedzie do pracy .
Zobaczymy jaka pogoda moze jakis spacer czy cos .
Nicolq dzis dopiero zasnrla bo pospala do 19 zanim wrocilismy od juski zakupy to zlecialo .
Adas jest cudasny slicxny i strasznie podobny do justyny starszego Synka . Obserwuje i sztywno trzyma glowke .
Dimi V slicznie sie bawi .Slicznotka mala :*
Milegi wieczorkuWiadomość wyedytowana przez autora: 17 lutego 2015, 21:55
Domi IRL, juska19 lubią tę wiadomość
-
zastanawiam sie jak maja sie srodki po cc : diclofenac to jest silny lek
do karmienia piersia? bo leki przenikaja do mleka matki i maja wplyw na organizm niemowlaka
nie pisze by nie brac bo wiadomo jest bol pooperacyjny
my juz mamy 1.5 zeba
dzis bylo uciekanie z maty, wchodzenie pod maly stolik na zabawe w akuku z mama rozkladajaca pransko,w koncu wzielam sie na sposob i mata z kojca przedluzylam teren zabawy, by nie bylo na golej podlodze
wizyta na tydz tesciow juz w pt, nei ma wielkiego sprzatanska - luz tyle ile dla nas nada i sil tez nie ma po calym dniu z Lola
dzis tak niefortunnie kladlam mala do lozeczka ze jak mi strzelilo w pr boku bol jak na rwe jakas zgielo, no ale pare rozciagniec i spokojnie lezenie pare min na boku i odpuscilo uff bo jutro do roboty
widze Domi ze puzle masz juz na stale rozlozone i dobrze, my bujamy sie na skladanie, rozkladanie calosci w 2 polowkach, troche wtopa bo litery wypadaja, poza tym myslalam ze pianka bedzie grubsza i solidniejsza, teraz to zeby widac Loli na niej ;--))Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 00:55
aNiLewe lubi tę wiadomość
-
Veronica juz taka samodzielna na macie, sama sie bawi i jakiego ma robota no no, b stabilnie juz na brzuchu glowe trzyma , brawo
dobrze ze po szczepieniu nie macie klopotow
jak bedzie szlo duzo sliny z buzi to na zeby juz 100%, nam cieknie juz na 2go co wychodzi wiec sliniaki w ruch by nei przebierac 4 sweterkow
super ze macie juz nianke i to w dodatku Espaniolke, no hiszp jest latwy w sumie
dzis pogoda byla piekna, bylysmy dluzej na dworzu, 8 stop i cieple sloneczko, czuje wiosne prawie, a jak juz jasno na dworzu i po 4pm mozna isc na spacerek
ciekawe czy Agacie naprawili wreszcie te sprzety, za taki dl naprawy czas to firma nowy powinna im kupic by sie jakos zrehabilitowac
a poza tym tak teraz robia sprzety by sie psuly, na zlom , za recycling jeszcze zaplacic i new new kupowac
maz jak probowal naprawic moulinex sokowirowke to sie dziwil, ze takie lozyska daja kijowe plus ze silnik sie zalewa sokiem z maszyny, teraz mamy brauna i jest ok, soczek dla Loli gotowy w pare sec
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 01:06
Domi IRL lubi tę wiadomość
-
no Agata to juz faktycznie ''zaginiona w akcji'' ciekawe jak malutka sie chowa?
moj maz sie zabral za podloge w koncu juz pieknie pomalowane, listwy i drzwi tez zrobione teraz ta podloga nieszczesna i pokoj gotowy.
My bardzo lubimy hiszpanow- ja troche mowie po hiszpansku wiec powinno byc SI:)
Mala i tak nic nie rozumie, w tv tylko po angielsku najgorzej chyba psiaki beda mialy- no ale sie musza przyzwyczaic. Ja do pracy 15.04 a maz ma jeszcze caly kwiecien tatusiowe wolne wiec bedzie miala czas sie wdrozyc i kazdy do kazdego przyzwyczaic.
Ja w srode mam wyhodne na imprezke- spie u kolezanki w miescie- szok- idziemy na sushi a potem na drinka jakiegos.
Limerikowo lubi tę wiadomość
-
wogole dzis zauwazylam u Veronicki dwa takie jakby ''liszaje'' takie czerwonawe luszczace sie placki- jeden na lopatce drugi na ramieniu.
Od czego to moze byc- raczej nie alergia bo przy alergii to raczej wysypka prawda?
czym to smarowac?? ktoras mama sie sptkala z czymstakim u swojego maluszka?
-
U nas zero liszajcow.moze samo zejdzie.ja bym probowala clotrimedazol lub pumificort.
No tak wysypka to jest raczej rozlana
Moze na razie bepanthen masc zalagodzi regularnie pare x na dzien nanosic na zmianyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 lutego 2015, 12:23
Domi IRL lubi tę wiadomość
-
Ewelina.Irl wrote:Wiesz limerykowo jak by wiedzieli ze leki zagrazaja dziecku to by ich nir przepisywali .
Czasem nie ma wyboru wiadomo.na jedno pomaga a na 2gie szkodzi