jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Nam wyszły na 3.5 a potem raz dwa kolejne. Ja bylam tym bardzo zmartwiona bo sie nasluchalam od "ciotek" ze to nie normalne. A na forach pisza dziewczyny ze to norma wiele dzieci mialo tak zabki a niektóre sie urodziły z zabkiem. Potem potwierdzilismy u kilku stomatologow ze to wcale nie jakis wybryk natury.
Merida co tam u was??Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 października 2016, 12:27
-
nick nieaktualnyDzien Dobry!
ANiLewe dzięki, ze pytasz u nas życie toczy sie zaskakująco szybko! Zbyt szybko! Praca, dom, dziecko, drugie kopie, ze hej.
Juz sie praktycznie pazdzier konczy, nawet nie wiem kiedy
Jak Twoje samopoczucie? Kiedyś tam na poczatku pisałas, ze szybciej "odchodzisz" z pracy. Podjelas decyzje juz kiedy? Ja dopiero pisałam, ze mam 100 dni, a tu juz 80 kilka!
Ewelina, jak tam Lena z tym mlekiem? Wyjaśniło sie cos? Wiesz co było przyczyna? Karmicie sie jeszcze, czy juz tylko mm? Ładne kreseczki
Lim powodzenia! Dzis, jutro, a na pewno we wtorek! Kciuki sa! U nas rano pojawiło sie pierwsze Styczniowe Dzieciatko!! Patrząc na zdjęcie takiej Kruszyny, człowiek nie wierzy, ze tej samej wielkości ma dzidzie w brzuchu! Niby juz taka duża, a taka mała!!!
Miłego Dnia! -
dzieki Dziewczyny
dzis juz na pewno nie, jutro raczej nie, ale od wt szpitalni rozkreca akcje dla naszej leniwej Zuzy
brzuch juz max na kolanach I ciezko sie siedzi,tylko klucie w szyjce spontanicznie I rzadko
walcze juz 3 tydz ze skurczami w udach, wyczytalam ze to z braku mg lub odwodnienia, mg juz nie bralabm bo tak kazala ginka ale powrocilam - skurcze tak b bolesne ze ho ho, odwodnienie raczej mi nie grozi , wstaje w nocy I po 2 szklanki jak smok z 3x
cieplo tu na chacie mimo ze kaloryfery mamy zamkniete, brykamy sobie w koszulkach I leginsach -
Merida czas faktycznie leci mega szybko. Ja od jakiegoś czasu juz nie pracuje. Jak zaczęły mi sie te skurcze ktore jeszcze nie powinny występować az tak czesto to gp wyslala mnie na zwolnienie i kazała odpoczywać. Teraz mam wizyte w 2 tyg listopada u gp znow i raczej przedluze jiz zwolnienie bo wracac w 7 miesięcu do pracy na pelne obroty to byl by duzy blad. Generalnie ja czlowiek pracy jestem i ciężko mi tak siedzieć w domu ale w pracy się nic nie zmieni niezaleznie czy bede w 3 miesiącu czy w 7. Z synem pracowalam do 8 miesiaca. Lubie swoja prace ale przez te 8lat tyle tam przeżyłam że raczej tam nie wroce juz po macierzyńskim. A ty kiedy się wybierasz odpoczac?
Tak myslalam sobie ze chyba juz po malu bede kompletowac rzeczy dla malej. Mam bardzo duzo juz i tak. To gdzieś kupilam. To dostalam. To tesciowa przyslala.. ze sie nazbierało. Chcialam chociaz odlozyc te pierwsze ciuszki w razie w zeby maz wiedzial co gdzie jest. A tu piszesz ze jedna ze styczniowek juz sie rozpakowala. Próbowałam znaleźć tu jakies info tymbardziej ze pisalas ze jest zdjecie ale nic nie znalazlam. Chyba ze to inne forum?
Jestem myslami z Justyna. Tak blisko juz do poznania kolejnego czlonka rodziny... ale co tam. W piatek zaczynam 3 trym. Listopad prawie. Grudzien zleeci jak szalony i styczen pewnie tez
Limerikowo, merida17 lubią tę wiadomość
-
ja mam taka silna urode porodowa ze chodzac 4km z Lola przez tydz nie wyprosilam jej na zew
a jakbym sie najadla jeszcze pikantnego to bym na gastronomicznym oddziale jeszcze przed porodowym wyladowala he he te same sensacje tylko z innej strony brzuszka -
nick nieaktualnyEwelina, najważniejsze, że Lena ma się dobrze, a chyba ciężko wyjaśnić dlaczego tak się akurat dzieje.
Anilewe, Styczniówki praktycznie od początku są na fb, tu na forum zostało tylko kilka niezdecydowanych dziewczyn, szkoda, że się nie zdecydowałaś, bo to jest na prawdę bardzo fajna grupa zero hejtów i obrażania, pełen szacun, samo wsparcie i mam nadzieję, że tak już zostanie jeszcze masz czas, gdyby coś
Ja jestem na oko w połowie wyprawki, ale nie panikuję zbytnio, bo to jeszcze czas, wychodzę z założenia, że jak się ma jedno dziecko w domu, to zawsze coś już jest, czy ubrania, czy apteka. Do tego wszystko można kupić od ręki, a jak mówisz coś się kupiło, coś się dostało itd Siebie muszę ogarnąć do szpitala, ale to już też mam w połowie kupione. Za drugim razem mam jakiś spokój, po prostu. Wiem, że dużo rzeczy się nie sprawdziło, a na prawdę nie kupowałam wiele- kwestia dziecka pewnie bardziej się zastanawiam, czy wyrobię się do szpitala na poród, czy urodzę w polu, co będzie z Zoyą na ten czas, czy Luby będzie z nią, czy da radę być ze mną itd. Z pracą nie wiem ile jeszcze będę pracować, ale myślę, że jeszcze troszkę. Ja akurat mam się dobrze tam plus czuję się dobrze (odpukać), a jak jestem w ruchu to nic nie boli, nie stuka, a może nie mam czasu o tym myśleć samo zdrowie sen też akurat
Lim trzymam kciuki jutro za Was widzę, że Ty masz tak jak ja, dzieciom się nie śpieszy na świat ja chodziłam każdego dnia w góry, by wywołać poród (oczywiście w granicach rozsądku), bo mam je pod nosem. sex nie pomógł i nic nie pomogło w sumie ani jednego małego znaku od dziecia, że chce wyjść na świat także kciuki są i powodzenia!!!Limerikowo, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość
-
Hej, na razie bedzie pisal maz Justyny, Adam.
Pojechalismy rano na izbe przyjec tu w Poznaniu, 15 minut zajelo przyjecie planowe na oddzial ginekologiczny. Na razie Justyna czeka na lozko - poranne wypisy wychodzacych ze szpitala pacjentek.aNiLewe, Ewelina.Irl, merida17 lubią tę wiadomość
-
Merida zapros mnie czy wyslij link na pm do tej grupy na styczniowe mamy. Cos znalazłam ale nie wiem czy to to samo. Moze sie przydac jakies wieksze wsparcie.
Ciekawa jestem w kt tyg urodzina ta dziewczyna i czy maluszek zdrowy?merida17 lubi tę wiadomość
-
Powodzenia wam zycze ! Oby szybko poszlo .
Zuzia czekamy na Ciebie
Anielewe , lim macie pozdrowienia i gratulacjie od mojej siostry . W szoku byla ze lim juz rodzi a ty za chwile nawet nie wiedziala ze w ciazy jestescieaNiLewe, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyaNiLewe wrote:Merida zapros mnie czy wyslij link na pm do tej grupy na styczniowe mamy. Cos znalazłam ale nie wiem czy to to samo. Moze sie przydac jakies wieksze wsparcie.
Ciekawa jestem w kt tyg urodzina ta dziewczyna i czy maluszek zdrowy?
Hej! Na Styczniowkach wątek założyła Justyna i do niej wyślij pm na belly i Cie doda z wszystkimi tak było
Znalazlas to samo? -
Wrocilem ze szpitala. Pogadalismy, pochodzilismy. Cewnik wypadl, czyli z 3-4 cm rozwarcie sie zrobilo. Skurcze regularne jeszcze nie wystepuja. Jesli przez noc wody nie odejda, to jutro od rana kolejne tricki.
Opieka szpitalna konkretna, doktorow z tytulami kreci sie sporo - uniwersytecki szpital klinicznyaNiLewe, Ewelina.Irl lubią tę wiadomość