jakies ciezarowki w Irlandii??
-
WIADOMOŚĆ
-
Ani Lewe juz teraz to tylko kwestia czasu i bedziesz trzymac malenstwo!!!!
Limerikowo- dzieki za rade z poduszka juz gdzies slyszalam ale z glowy mi wylecialo teraz mi przypomnialas to koniecznie jutro dopakuje do walizki:)
Dam znac jutro co moj doktor powiedzial.
Spijcie dobrze dziewczyny.AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyanilewe my tu wszystkie na posterunku czekamy i trzymamy kciuki!
Limerikowo wspolczuje tej pogody z jednej strony nie pada depresyjnie jak w IRL ale te upaly to tez przeciez katorga dla ciała,tym bardziej malutka musi je odczuwac mocniej biedulka.
jaszczurka, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Hej Mamuski .
Milego dnia :*
Jak z Anielewe ?
Domi jak po wizycie ? Cesarka ?
Ostatnio bylismy w szpitalu i dawali dziewczynie zastrzyk zeby baby sie obróciło . Po 20 minutach dzidzia byla glowka w dol Moze zapytaj sie o taki zastrzyk jak chcesz naturalnie ?AgataP lubi tę wiadomość
-
Kochane mam skurcze od północy.
Przez 12 godzin byly co 10min potem od razu co 7, 5 ostatnia godzina co 4 maz juz jedzie a tu zaczynają sie co 3min. W szpitalu kazali przyjechać za godzinę. Ale jak tylko M. Dotrze to jedziemy.
Boli jak cholera ale oby teraz poszło gladko. Trzymajcie kciuki ! Odezwę sie pewnie jutro.AgataP, Domi IRL, Ewelina.Irl, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Domi IRL wrote:I po wizycie w szpitalu, mala dalej w poprzek.
Nastepna wizyta za 2tyg i jak sie do wtedy nie przekreci cesarka bedzie 1 sierpnia.
Ewelina- co za zastrzyk? pierwsze slysze...
Niewiem kochana bo nie uslyszalam nazwy . Zapytaj sie powinni Ci powiedziec .
Agatko ja dzis wstalam z dobrym humorem . Ale za chwile zadzwonil właściciel powiedziec nam ze bedzie dzis facet zeby założyć licznik na wode i od nowego roku bedziemy placic
Piekna dzis pogoda mam nadzieje ze sie nie popsuje . Zeby ten facet przyszedl niedlugo to moze gdzies sie ruszymy .
Aniela . Trzymam kciuki za szybki i szczesliwy koniec :*
Milego dnia kochaneAgataP lubi tę wiadomość
-
uuuuuuuu AniLewe trzymajcie sie tam
mam nadz ze masz juz swoje ukochane Dzieciatko ;--))))))
ma od jutra troche zelzec, juz byla opcja klimatyzatora nawet bo wentylator za slaby na 30plus temp
mala b zle znosi ten piprzony upal, od rana do 22 b marudna, placze co rusz, tylko na rekach sie uspokaja, nie ma kolek na szczecsie, kupki ok po 2x dziennie, a jeszcze ma ten tradzik na polikach mocny i postepuje na korpus
tradzik wymaga temp 20stop max a w chacie 26 o 10pm, rece idzoe zalamac
went chodzi all day ale nic nie daje jelsi chodzi o obniz temp
recznik na kaloryferze tez mokry wisi
na szczescie pada wieczorami , minimum ulgi doslownie
ja tam w nosie mam upal, ide pod przysznic i 2x jak mam czas,ale baby gorzej upocone i zmeczone
mysle juz 2x ja, chlodzic i kapac
wczor wieczor miala temp 37.6 co jest juz goraczka, wiadomo z przegrzania
ja tez 1sze slysze o takim wynalazku jak zastrzyk na obkrecenie baby
raczej zastrzyk to przeciw paciorkowcom lub na konflikt serologiczny w ost fazie ciazy
pewnie info bylo po irl lub zle zrozumiane
przekreca sie recznie ale to jzu sgtare czasy i niepraktykowane, raczej scan i cc
dzieki za newsa o licznikach wody, mam nadz ze do mnie na wies bystro nie dotra
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 11:27
Domi IRL, AgataP, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
AniLewe smieje sie ale wiadomo nic smiesznego ze kazali czekac Ci 1h ze skurczami co 3min to juz paranoja po irl
pewnie ktos glupi tam liczyl ze pracujac i placac taxy w domu urodzisz sama (za darmo wg systemu)
lozka najwyrazniej nie mieli ready w baby boomie i ok ze pojechliscie i tak dlugo czekalas
skurcze co 3min to juz porod raczej juz nie oslabna jak mi jak mialam co 7-8min 1ej nocy po przyjeciu do szpitala -
My juz mamy licznik
Wymienilam pralke na bardziej oszczedna z cyklem 14 minutowym co by tyle wody nie zuzywala:P
No wspolczuje tych upalow Limerikowo.
U nas przyjemnie ok 20 stopni plus deszzyk co jakis czas.
ten tydzien ma sie zrobic ladnie z duza iloascia slonca to pewnie w sloncu do 25 dociagnie- wiesz jak tu jest. No ale na lezaczek juz dzis sie chyba wyciagne z opcja parasola zeby sie schowac jesli bedzie grzalao za mocno. Taki mam plan na dzis. Na ten moj pierwszy dzien co nie ide do pracy planowo.
Moj maz dzis na nocke a ja bede sama:/
Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLimerikowo u mnie na Castletroy juz wszedzie liczniki.Placic bedziemy w styczniu za okres od listopada,juz nam wszstko mowili,niestety przewiduja 250 eur na rok ale gdzies czytalam ze szacuja duzo duzo wiecej rocznie za te wode,nie wiem zobaczymy,nic poradzic raczej nie mozemy ,gdzies tam w Limerick ludzie strajkowali to az przegonili budowlancow i teraz jakas afera ze sobie nie dadza zalozyc i koniec, nawet zmusili ich do powyciagania licznikow,w gazecie pisali pare tyg temu.
Domi milego wypoczynku przyzwyczaisz sie zobaczysz,ja wreszcie podjelam decyzje i skracam sobie godziny z 8 na 5 zobaczymy,dzisiaj bylam do 14 i poszlo bardzo szybko nawet zmeczona nie jestem,tylko teraz zapieprzam tyle samo w domu bo do 17 sprzatam piore ogarniam gotuje ,to wsztsko co robilam na szybko po 17 wiec nie wiem czy to stryjek sikierki na kijek przypadkiem nie pozamienial a myslaalm ze przez te 3 gdz to bede z nogami do gory lezec , o ja naiwnaWiadomość wyedytowana przez autora: 9 lipca 2014, 15:32
Domi IRL, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
hehe Agata-to Ty jak ja. Ja tez usiedziec nie moge. Juz mi maz wyrywa z rak wiadro z mopem jak sie zabieram albo odkurzacz i kosz z praniem zebym usiadla. A mnie nosi strasznie.
Dzis juz skonczylam i zaraz filmik sobie wlacze- i jednym okiem na tv jednym na kompa, psiaki na kanpe i siedze.
Jutro juz mam zamiar gulaszyk sobie urychcic to na 2 dni bede miec plus jakies ciasto. W weekend znajmi przyjezdzaja w odwiedziny i chcialam tez na zakupki gdzies jechac po ostatnie brakujace rzeczy-np torbe do przewijania, takie etuii na butelke, a i chcialam skye eye kupic zeby mi maz zamontowal w sypialni zebym mogla sobie w lozeczku ogladac tv i przelaczac kanaly.AgataP, Limerikowo lubią tę wiadomość
-
Nasz synek Sebastian urodził się o 21:33 9lipca. Waga 3720g. Jeszcze go nie zmierzyli. Poród długi i ciężki ale zapomina się o wszystkim tak szybko jak tylko małego położyli na mojej piersi.
Jest śliczny naprawdę. Odezwe sie później albo z domu. Pewnie jutro wypis.Domi IRL, Ewelina.Irl, Limerikowo, AgataP lubią tę wiadomość
-
aNiLewe wrote:Nasz synek Sebastian urodził się o 21:33 9lipca. Waga 3720g. Jeszcze go nie zmierzyli. Poród długi i ciężki ale zapomina się o wszystkim tak szybko jak tylko małego położyli na mojej piersi.
Jest śliczny naprawdę. Odezwe sie później albo z domu. Pewnie jutro wypis.aNiLewe lubi tę wiadomość
-
AniLewe brawo!!!, dzielna Dziewczyna jestes, jaki duzy chlopak z Twego Synka
duzo zdrowka i sily Wam obojga
my dzis po wizycie w poradni specjalist7cz na ten tradzik postepujacy, mala dostalaa cethapil i zinalfat do smarowania pare x dziennie, plus odkazanie skory octenisept i kapiel w nadmanganianie, 2 dermatolog ja, konsultowalay, hormonalne to jak nic bo nawet po przewroceniu na brzuszek i z powrotem w piesri pokazala sie kropla mleka
gruczoly piersiowe juz jej sie zmniejszyly, dzis pada mam nadz ze trzdzik powoli na smarownaie zacznie ustepowac sam
niestety od nast tyg znowu pogodowa masakra 30stop sloncaAgataP, Domi IRL, aNiLewe lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny