Krakowianki w ciąży.
-
WIADOMOŚĆ
-
Coś nam tu przycichło. Jak tam dziewczyny u Was? Jak się czujecie?
Ja we wtorek być może poznam płeć swojego maluszka, więc już nie mogę się doczekać i jestem super podekscytowana. Co prawda jest nam zasadniczo wszystko jedno czy chłopiec czy dziewczynka, ale fajnie by było móc już mówić o dziecku po imieniu i wiedziałabym na czym stoję wyprawkowo, bo szwagierka ma 2 córki (które ubierała prawie tylko na różowo), więc przy dziewczynce w zasadzie o ciuszki w ogóle się martwić nie musimy i może kupimy tylko kilka takich co nam się spodobają po prostu, ale chłopca w różowe body z cekinami może jednak ubierać nie będę...👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Cześć!
Dopiero teraz znalazłam Wasz wątek więc dołączam
Ja już w połowie (a nawet za połową), ale jeszcze absolutnie NIC nie ogarnełam ;P
..no dobra, byłam na warsztatach Bezpieczny Maluch i staram się w necie zgłebić wszystkie potrzebne tematy..
Od maja bede na zwolnieniu i wtedy chce wybrać szpital i szkołę rodzenia.
..no i też wóżek, wyprawkę i całą resztę.. ale na razie mam tydzien pod znakiem przeprowadzki.
Wcześniej już słyszałam o szkole Koala, wy widze też tu wspominałyście.. była tam któraś z Was? Chciałabym trafić na miejsce, które sporo poswieca na opieke nad noworodkiem.
Co do porodu - myślała któraś z was o rodzeniu z doulą? -
Cześć Qumish Ja o douli nie myślę, ale moja koleżanka rodziła z pomocą douli i mówiła, że bardzo jej pomogła, przede wszystkim spokojniejsza była po prostu, a jako, że jej mąż ma tendencję to mdlenia na widok skaleczenia, to zdecydowała, że go nie chce podczas porodu na sali i doula była tą znajomą, przyjazną osobą co ją tam wspierała.
Gratuluję synka A macie już jakieś typy imion czy zupełnie nic jeszcze? U kogo prowadzisz ciążę?👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziewczyny znacie jakiegokolwiek ginekologa z luxmedu, który jest spoko? Bo jakoś nie mam za dobrych doświadczeń a idę niedługo po skierowanie na badania i zastanawiam się czy jest szansa, że może przy okazji trafię na kogoś spoko. I jeszcze czy w luxmedzie na normalnej wizycie robią usg czy nie mam raczej na co liczyć?
www.zcukremalbowcale.com -
Co do lekarza to nikogo Ci polecić nie mogę, ale jak rok temu miałam pilną sprawę, a mój gin wyjechał to poszłam do luxmedu i w ramach wizyty normalnie było usg robione, nawet usg piersi mi zrobili przy okazji i to było w cenie wizyty. Nie wiem czy trafiłam na lekarza, który się nudził czy to jest standard, ale przypuszczam, że zwykłe usg zrobią aby sprawdzić czy z maluszkiem ok👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Haha, może się nudził ja poszłam do luxmedu potwierdzić ciążę, bo mam i tak z pracy pakiet, a już się nie mogłam doczekać na wizytę u mojego lekarza to niestety trafiłam na takiego gbura, ze tragedia. Co prawda zrobił mi usg, ale gdzieś słyszałam, że w luxmedzie się trzeba osobno na usg umawiać. No nie wiem, może mi się coś poplątało
www.zcukremalbowcale.com -
Ja w czwartek idę na połówkowe i mam nadzieję, że dowiemy się coś na temat płci (w końcu:D). Mój lekarz ma w gabinecie jak on to mówi "kiepski sprzęt" i z określeniem płci niby ma problem:/albo po prostu nie chce się pomylić
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Cukierniczka wrote:Dziewczyny znacie jakiegokolwiek ginekologa z luxmedu, który jest spoko? Bo jakoś nie mam za dobrych doświadczeń a idę niedługo po skierowanie na badania i zastanawiam się czy jest szansa, że może przy okazji trafię na kogoś spoko. I jeszcze czy w luxmedzie na normalnej wizycie robią usg czy nie mam raczej na co liczyć?
Parę lat temu chodziłam do Luxmedu do dr Komorowskiego-Mogiły (wydawał się spoko, z profesjonalnym podejściem, odpowiadał na każde moje pytania i ogólnie kontakt z nim był bardzo dobry, chodziło tylko o kwestie badań typu cytologia itp., jeszcze wtedy nie planowałam ciąży). Zobacz sobie kto przyjmuje w danej placówce i popatrz na opinie na znanylekarz.pl (bo w przypadku moich wizyt u różnych lekarzy moja opinia sprawdzała się z tymi, które zamieszczały tam inne osoby;)
-
tym_janek:
chodzę prywatnie do dr Bazańskiego, to był moj gin przed ciążą i go nie zmieniałam. Nie mam porównania, ale nie mam też na co narzekać.. poza tym, ze właśnie przeniósł się na Mistrzejowice i mam daleko
..o imie nawet nie pytaj. na razie jako wyrodni od poczatku rodzice tytułujemy pierworodnego 'Ej' (zdrobniale Ejek
Lista jest długa, ale moje typy jak Miłosz, Leon, Szymon są zajęte już przez dzieci z bliskiej rodziny.. Adam, Filip, Mieszko nie podoba sie mojemu M.
W konkursie są nadal Aleksander, Stasiek, Mikołaj i Kazik
Czyli podsumowując: nic jeszcze nie wiadomotym_janek lubi tę wiadomość
-
Kurcze, popatrzyłam właśnie na harmonogramy w Koali: maja takie pakiety szkoła rodzenia + kurs pierwszej pomocy. Ta pierwsza pomoc wydaje mi sie niegłupim pomysłem..
Ale wolne miejsca dopiero na sierpień! a ja to wtedy mam już termin porodu
ciekawe czy można przyjsc na zajecia ze swoim maluchem juz jesienia, musze ich dopytać -
Qumish wrote:Kurcze, popatrzyłam właśnie na harmonogramy w Koali: maja takie pakiety szkoła rodzenia + kurs pierwszej pomocy. Ta pierwsza pomoc wydaje mi sie niegłupim pomysłem..
Ale wolne miejsca dopiero na sierpień! a ja to wtedy mam już termin porodu
ciekawe czy można przyjsc na zajecia ze swoim maluchem juz jesienia, musze ich dopytać
A wcześniejsze terminy (czerwiec, lipiec) już wszystko pozajmowane mają?
-
Qumish, to trzymam kciuki za pokojowe rozwiązanie w tej imionowej batalii
lena86, z dwojga złego lepiej chyba dłużej nie wiedzieć niż się dowiedzieć wcześniej, nastawić się, a później się okazuje jednak, że inna płeć. Ja dziś się dowiedziałam, że na 80% będzie dziewczynka i chociaż zasadniczo jest mi wszystko jedno, że teraz tak się cieszę, że mam nadzieję, że to się już nie zmieniAnna Stesia, mylola, Qumish lubią tę wiadomość
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Cześć, dziewczyny, u mnie już można powiedzieć - ostatnia prosta Domykam sprawy wyprawkowe, prasuję małe ciuszki i podziwiam wigwamy, które stawia na moim brzuchu synek. Nie chcę Was nastrajać niezbyt optymistycznie, ale u mnie tak końcówka trzeciego trymestru jest najbardiej męcząca - nie dziwię się, że wiele kobiet jedzie na porodówkę z uczuciem ulgi.
Co do szkoły rodzenia to znajoma była w Koali i bardzo sobie chwliła. Ja byłam w szkole tej przy Siemiradzkim i uważam, że to była strata czasu niestety.lena86 lubi tę wiadomość
-
tym_janek wrote:Qumish, to trzymam kciuki za pokojowe rozwiązanie w tej imionowej batalii
lena86, z dwojga złego lepiej chyba dłużej nie wiedzieć niż się dowiedzieć wcześniej, nastawić się, a później się okazuje jednak, że inna płeć. Ja dziś się dowiedziałam, że na 80% będzie dziewczynka i chociaż zasadniczo jest mi wszystko jedno, że teraz tak się cieszę, że mam nadzieję, że to się już nie zmieni
Mam nadzieję, że w czwartek Pani dr powie nam na 100%tym_janek lubi tę wiadomość
-
Qumish wrote:Kurcze, popatrzyłam właśnie na harmonogramy w Koali: maja takie pakiety szkoła rodzenia + kurs pierwszej pomocy. Ta pierwsza pomoc wydaje mi sie niegłupim pomysłem..
Ale wolne miejsca dopiero na sierpień! a ja to wtedy mam już termin porodu
ciekawe czy można przyjsc na zajecia ze swoim maluchem juz jesienia, musze ich dopytać
uff dobrze, że wspomniałaś o tej Koali bo tak to bym czekała z zapisaniem się. Zapisałam się na lipiec/sierpień na zajęcia w niedziele.
A jak to jest z płaceniem za zajęcia? trzeba jakoś dużo wcześniej dokonać przelewu? wiadomo, różne rzeczy się zdarzają, i szczerze wolałabym zaczekać z płaceniem jak już będę na 100% pewna, że mi nic w tym terminie pilnego nie wypadnie.
-
tym_janek po cichu gratuluję córeczki ja w pierwszej ciąży też na I badaniach prenatalnych dowiedziałam się, że na 80% córeczka i potem się potwierdziło. Mi to badanie robił dr Zalewski z Semediki, on podobno bardzo rzadko się myli
Teraz badania prenatalne mi wypadają jakoś na początku maja, muszę się w ogóle zebrać i zapisać, ale tak mi przecieka czas przez palce, że masakra. Na szczęście czuję się już trochę lepiej, mam trochę więcej energii, tylko sensacje jedzeniowe jeszcze trzymaj, chodzę głodna bo na nic nie mam ochoty, a jak próbuję coś zjeść to mnie mdli.tym_janek lubi tę wiadomość
-
Mylola, tez tak mialam z jedzebiem w 1 trym. Niby glodna, ale cokolwiek nie chwycilam to od razu mdlosci mnie zniechecaly. Teraz powoli wracam do normalnego jedzenia
Dziękuję za ciche gratulacje dostałam zdjęcie z USG takie od dołu z rozłożonymi nóżkami i nawet na moje oko laika jest dziewczynka jak nic. Jakby na polowkowym mialo sie to zmienic to bylabym pelna podziwu dla umiejetnosci kamuflażu swojego dzieciecia👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020