Krakowianki w ciąży.
-
WIADOMOŚĆ
-
Tym_janek i jak samopoczucie w drugim trymestrze?
Mmargotka chętnie poczytam relację z porodu w Semiradzkim bo waham się między tym szpitalem a Ujastkiem. Pierwsze dziecko rodziłam w Rydygierze i zdecydowanie odradzam.
Mmargotka lubi tę wiadomość
-
Z tego co słyszałam to na naturalny poród zdecydowanie Siemieradzki jest lepszy od Ujastka, ale jak chodzi o cesarkę czy to planowaną czy z przypadku to lepiej być w Ujastku, bo po prostu robą ich znacznie więcej i mają III referencję neonatologii.
A samopoczucie powoli lepiej
Mdłości już bardzo sporadycznie się pojawiają. Ból głowy mnie troche dobija, ale u mnie to typowo wynika z niskiego ciśnienia, wiec moze organizm sie dostosuje z czasem. I trymest skończyłam z wynikiem -7 kg na wadze, więc liczę na to, że teraz powoli będę wracać do wyjściowej. Z minusów to podejrzewają u mnie cukrzycę ciążową. Mi się to nie do końca zgadza ale pójdę do tego diabetologa. Mam iść do Pani o nazwisku Katra, któraś z Was może kojarzy?
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Z tego co słyszałam to na naturalny poród zdecydowanie Siemieradzki jest lepszy od Ujastka, ale jak chodzi o cesarkę czy to planowaną czy z przypadku to lepiej być w Ujastku, bo po prostu robą ich znacznie więcej i mają III referencję neonatologii.
A samopoczucie powoli lepiej Mdłości już bardzo sporadycznie się pojawiają. Ból głowy mnie troche dobija, ale u mnie to typowo wynika z niskiego ciśnienia, wiec moze organizm sie dostosuje z czasem. I trymest skończyłam z wynikiem -7 kg na wadze, więc liczę na to, że teraz powoli będę wracać do wyjściowej. Z minusów to podejrzewają u mnie cukrzycę ciążową. Mi się to nie do końca zgadza ale pójdę do tego diabetologa. Mam iść do Pani o nazwisku Katra, któraś z Was może kojarzy?
Któraś z dziewczyn polecala ta lekarkę poczytaj parę stron wyżej
A na jakiej podstawie podejrzewają cukrzycę? Wynik na czczo?
Ja chodze do poradni diabetologicznej dla kobiet w ciąży przy klinice na Kopernika polecam, bo przy ogromie informacji w internecie tam dostałam dokładną rozpiskę posiłków, zamienników i dokładnie określona waga produktów tzw. mącznych czy owoców. Jak tefo się trzymam, to cukier bardzo dobry, a startowałam z takim, że aż na Kopernika się przerazili
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Na czczo wyszedl mi najpierw 5,6 (ciezarne powinny miec max do 5,1). Zlecili mi ogtt, to na czczo wyszlo 4,7 po 1 i 2h tez ok wszystko, ale kazali mi cukier kontrolowac co 2 tygodnie. No i ostatnio naczczo znow wyszlo 5,3. Ja osobiscie nie wierze w ta cukrzyce ciazowa u mnie, bo teraz w pierwszym trymestrze prawie nic nie jadlam, a jak juz moglam cos jesc to tylko owoce, wiec nic dziwnego, ze cukier szaleje jak ma na zmiane glodowke z fruktoza... do tego u mnie w labie pobieraja glukoze tylko do 9 rano, ja mam taki cykl dobowy, ze chodze spac ok. 4 i wstaje ok. 12. Wiec jak musze wstac o 8 aby isc do labi to jestem po ok. 4h snu, brak snu to stres a stres to wysoki cukier
No ale dla dobra malucha i swietego spokoju juz pojde do tego diabetologa. Ale mam nadzieje, ze szerzej spojrzy na obrazek i nie bede musiala walczyc z glukometrem, bo jedyne co jest mi niezbedne do pracy to cale palce i sprawne rece (jestem grafikiem). Wiec pokłute i bolesne opuszki są mi bardzo nie na rękę...👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Z tego co słyszałam to na naturalny poród zdecydowanie Siemieradzki jest lepszy od Ujastka, ale jak chodzi o cesarkę czy to planowaną czy z przypadku to lepiej być w Ujastku, bo po prostu robą ich znacznie więcej i mają III referencję neonatologii.
A samopoczucie powoli lepiej Mdłości już bardzo sporadycznie się pojawiają. Ból głowy mnie troche dobija, ale u mnie to typowo wynika z niskiego ciśnienia, wiec moze organizm sie dostosuje z czasem. I trymest skończyłam z wynikiem -7 kg na wadze, więc liczę na to, że teraz powoli będę wracać do wyjściowej. Z minusów to podejrzewają u mnie cukrzycę ciążową. Mi się to nie do końca zgadza ale pójdę do tego diabetologa. Mam iść do Pani o nazwisku Katra, któraś z Was może kojarzy?
"Skierowanie" do dr Katry dostałam od mojej endokrynolog (również zaczatki insulinooporności). Na pierwszej wizycie od razu została zalecona krzywa cukrowa, która niestety wyszła źle - wynik po godzinie powyżej 10 Zostałam objęta programem "Słodkie Mamy", dostałam pakiet z glukometrem i zaleceniami. We wtorek mam drugą wizytę. Pani diabetolog (a zarazem endokrynolog) jak na moje pierwsze wrażenie, to konkretna i rzeczowa osoba. Poważenie podchodzi do tematu, ale również potrafi uspokoić i naprowadzić na odpowiednie postępowanie. Jak będzie dalej-zobaczymy...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 kwietnia 2018, 22:04
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Urodzilam dzisiaj synka silami natury w szpitalu na Ujastku i nie wiem czy mialam akurat takie szczęście, ale trafilam na super polozna, ktora sie mna opiekowala odkad trafilam na porodowke i odbierala porod dzieki czemu pomimo tego, ze trwal dlugo i byl bolesny wspominam go calkiem niezle Dlatego ja moge polecic Ujastek z czystym sumieniem ;p Zwlaszcza, ze urodzilam ciut za wczesnie i maly musi byc w inkubatorze, a doradczyni laktacyjna sama do mnie przyszla zeby mi powiedziec jak bedziemy dzialac w tym przypadku
Jak macie jakies pytania to chetnie odpowiem :p
tym_janek, mylola, Mmargotka, bacha8709 lubią tę wiadomość
-
Dziekuje Juz dzisiaj ma byc ze mna na sali na szczęście Nie mam pojecia czemu urodzilam wczesniej, po prostu wody mi odeszly w sobote kolo 5.30, przyjeli mnie na oddzial i czekali az samo sie zacznie i zaczelo się nastepnej nocy dopiero :p W 36 tygodniu urodzilam wiec nie duzo mi braklo do ciazy donoszonej
Anna Stesia lubi tę wiadomość
-
Gratulacje, piękny chłopiec
Ja chciałam spytać czy pamiętasz może jak się nazywa ta położna co się Tobą opiekowała? Rodziłaś bez znieczulenia czy z? Masz jakieś rady lub sugestie co warto wziąć do szpitala poza tym co jest na liście na stronie ujastka?👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
Dziekuje
Z tego co kojarze miala dwuczlonowe nazwisko, ale nie jestem pewna, licze na to, ze jeszcze ja tu spotkam Rodzilam ze znieczuleniem, ale dzialalo nie wiem czemu bardzo krotko takze jedyne co mi dalo to chwilowy odpoczynek od bolu, ale zawsze to cos bo zdazylam nabrac sil na dalszy porod Poki co spoza listy chlopak mi dowiozl tylko laktator i masc na sutki, ale Tobie np. moze to nie byc potrzebne
tym_janek lubi tę wiadomość
-
Ech to uwielbienie do łóżek porodowych i rodzenia na pół leżąco/ leżąco. Przez to przy pierwszym porodzie miałam uszkodzoną kość ogonową. A co do współpracy z położną to w zasadzie się zgadzam ale uważam też że mogłyby nieco bardziej ufać instynktom rodzącej kobiety.
-
Ja chciałam iść, ale muszę akurat wyjechać w tym czasie. Myślę, że pójdę na kolejną edycję Bezpiecznego Malucha. Poszłabym też na jakieś warsztaty chustonoszenia... Słyszałyście może o jakiś darmowych?
Mylola, pierwszy trymestr taki jest - senność, mdłości i inne "przyjemności", ale w drugim powinno Ci odpuścić, więc warsztaty może sobie zostaw na drugi jednak
👧🏼 wrzesień 2018
🧒🏼 sierpień 2020 -
tym_janek wrote:Ja chciałam iść, ale muszę akurat wyjechać w tym czasie. Myślę, że pójdę na kolejną edycję Bezpiecznego Malucha. Poszłabym też na jakieś warsztaty chustonoszenia... Słyszałyście może o jakiś darmowych?
Mylola, pierwszy trymestr taki jest - senność, mdłości i inne "przyjemności", ale w drugim powinno Ci odpuścić, więc warsztaty może sobie zostaw na drugi jednak
O darmowych nie słyszałam, ale w ostatnią sobotę byłam na warsztatach, na których była całkiem konkretna i fajna babka od chusty:) organizuje szkolenia, można się z nią też umówić na spotkanie indywidualne, nawet ma wypożyczalnie chust (niestety nic nie wiem na temat kosztów) tutaj jej strona http://www.pasiata.pl/Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 08:37
tym_janek lubi tę wiadomość
