Krakowianki w ciąży.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAsiaf gratulacje.
Izzie rodziły tam 2 moje koleżanki obie SN żadnej nie namawiali na CC ani nie sugerowali. Ja dzisiaj naczytałam sie komentarzy o szpitalu bardzo negatywnych i mam straszny mętlik w glowie. Ze po porodzie jest koszmar ze położne komentują wszystko nawet kolor body, wszystko trzeba szybko robic do obchodu ze nawet komentują ze „ojciec a dziecka nie umie dobrze odłożyć” nie wiem czy to jakieś skrajne przypadki ale sie wystraszylam.
Ja sie nie boje porodu tylko właśnie połogu i jak bede miała takie komentarze i docinki to watpię bym rozkręciła laktację raczej widzę siebie z depresja poporodowaAsiaf lubi tę wiadomość
-
Izziee wrote:Karmelllka90 te negatywne opinie czytałaś o Ujastku? To niedobrze, bo póki co to mój nr 1 jeśli chodzi o szpitale
Jakie jeszcze szpitale bierzesz pod uwagę?
Dziewczyny powoli rozglądam się za szkołą rodzenia. Możecie coś polecić?Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2018, 11:51
Izziee lubi tę wiadomość
Antoś
-
nick nieaktualnyIzziee ujastek brałam tylko pod uwagę ale podobno tam się zrobiło nie zbyt przyjemnie a wynika to z przepracowania. Za dużo porodów i traktują już kobiety maszynowo. Byleby szybko, dwie koleżanki tam rodziły ostatnio potwierdzają, że nigdy więcej. Przyspieszanie porodu, nie miłe komentarze. Nacinania krocza bez pytania nie respektują planu porodu. Ja sie zestresowałam najbardziej tym jak to wyglada po porodzie. Dają dziecko do kangurowania na 3 minuty biorą do badania oddają ubrane i z głowy. Nie potrafią pomóc kobiecie przy dostawieniu do piersi jest podobno jedna polecana kobieta tam certyfikowany doradca laktacyjny, która sama mowi zeby nie zwracać uwagi na położne ale ona jest tylko od pon do pt i najczęściej na wczesniakach. Moja koleżanka usłyszała ze nie nadaje sie do karmienia piersią ponieważ głodzi dziecko „ takim mlekiem to ty go nie wykarmisz a zaglodzisz” zrezygnowałam z Ujastka. Ona teraz karmi pomogła jej doula z Koali była u niej na telefon w Domu bardzo chwali. Ja czytam teraz o Żeromskim podobno zupełnie inne podejście do rodzącej i po porodzie rownież. Mi bardzo zależy zeby mnje nikt nie pouczał i nie terroryzował po porodzie bo tego nie wytrzymam. Dlatego zaglądam tu i wyczekuje kolejnych opinii od was.
Szkoła rodzenia Koala bardzo chwalona tez mamy zamiar z mężem tam chodzic -
Asiaf dzięki za polecenie!
Karmelllka90 jeśli to faktycznie tak wygląda to już chyba nie chcę tam rodzić. Bardzo mi zależy na kangurowaniu i kp, ale nigdy niewiadomo jak to będzie, a powiedzieć kobiecie która dopiero co urodziła, że zagłodzi dziecko.. no porażające.
O Żeromskim też muszę poczytać, akurat te 2 szpitale są najbliżej, ale wiadomo że najważniejsze jest to żeby była dobra opieka.Karmelllka90 lubi tę wiadomość
Laura
-
Jak widac bardzo zalezy od tego na kogo sie trafi :p Chociaz ja bylam na Ujastku po urodzeniu dziecka 5dni i w tym czasie ani razu nie spotkalam sie z niemilymi komentarzami, a raczej z pomoca jesli chodzi o kp wiec albo mialam wyjątkowe szczescie albo nie wiem
-
nick nieaktualnyKaty No właśnie ja byłam na 100% przekonana do ujastka i szczerze juz nie brałam innych opcji ale jak mi koleżanki zaczęły teraz opowiadać co one przeszły to zaczelam czytac takie najnowsze komentarze z ostatnich 3 miesięcy i 80% mrozi krew w żyłach. Jestem w szoku, dlatego jednak wybiorę szpital gdzie poród nie idzie taśmowo bo z jednej strony rozumiem takie wypalenie i wiem, ze mozna nie mieć juz ochoty bo sama juz pod koniec pracy miałam dość ludzi a moze hormony...
Izzie dla mnie dobra opieka po porodzie jest na prawde ważna bo ja sie boje jakiejś depresji poporodowej. Nie chce tez zeby kto kolwiek komentował to w jaki sposób mój maz bierze czy odkłada dziecko to bedzie jego pierwsza styczność z noworodkiem a tez takie komentarze czytałam. Mam jeszcze sporo czasu bede pytała i szukała dalej informacji ale na te chwile Żeromski mój numer jeden akurat w styczniu kończą remont to bedą moze tacy dumni i bedą chcieli pokazać ze sa super extra jak podobno rydygier teraz pokazuje mam bardzo blisko ale rydygier odpada -
nick nieaktualnyW scanmed na podgórskiej dr Skrobacka, dr Mika, dr Franaszek - ja osobiście prowadzę ciąże u dr Skrobackiej duzym plusem jest to ze przyjmuje od pon do pt. Jest cudowna, ale na dokładne pomiary usg chodzę do franaszek bo dr Skrobacka robi tylko usg kontrolne bez pomiarow
-
O tak, trafiłam na dr Julitę Franaszek przy ciąży biochemicznej, jak jeszcze pracowała w Luxmedzie i to była jedyna Luxmedowa ginekolog, do której chciałam chodzić na kolejne wizyty. Niestety, kilka tygodni po mojej wizycie przeniosła się do Scnamedu
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Dziewczyny. Chciałam zdać relację Ja niecałe dwa miesiące temu rodziłam po raz drugi na Kopernika i z czystym sumieniem mogę polecić. Miałam super położne w trakcie porodu, fajnego lekarza i babki od noworodków również były bardzo pomocne. Ja co prawda teraz nie miałam zbyt wielu pytań, ale przy 1 dziecku cały czas do nich dzwoniłam żeby mi pomogły przy kp i nigdy nie odmówiły mi pomocy. Myślę że dużo zależy od nastawienia, więc opinie też mogą być różne, ale krzywdy tam na pewno nie zrobią. Jakbyście miały jakieś pytania to piszcie. Postaram się odpowiedzieć.
Agnessa, Salamandra1 lubią tę wiadomość
-
Tak, zdecydowaliśmy się na Siemiradzkiego właśnie, mam nadzieję że to będzie dobra decyzja, jak będzie wolna to będziemy brać porodówkę rodzinną tą płatną 150zl. Liczę na to że jeszcze ze dwa tygodnie, ciąża donoszona i pójdę rodzić bo nie chce mi się toczyć aż do 40 tygodnia;) ale jak wyjdzie to zobaczymy.
Agnessa lubi tę wiadomość
-
renjak wrote:Dziewczyny. Chciałam zdać relację Ja niecałe dwa miesiące temu rodziłam po raz drugi na Kopernika i z czystym sumieniem mogę polecić. Miałam super położne w trakcie porodu, fajnego lekarza i babki od noworodków również były bardzo pomocne. Ja co prawda teraz nie miałam zbyt wielu pytań, ale przy 1 dziecku cały czas do nich dzwoniłam żeby mi pomogły przy kp i nigdy nie odmówiły mi pomocy. Myślę że dużo zależy od nastawienia, więc opinie też mogą być różne, ale krzywdy tam na pewno nie zrobią. Jakbyście miały jakieś pytania to piszcie. Postaram się odpowiedzieć.
Cieszę się, że wszystko było dobrze. Mam takie logistyczne pytanie odnośnie tego, co w Siemiradzkim wydało mi się fajne. Czy na oddziale poporodowym jest jakieś zaplecze kuchenne tzn czajnik gdzie można zagotować wodę i lodówka?
I jak to jest faktycznie z rzeczami dla malucha i podkladami, faktycznie nic nie trzeba czy lepiej coś tam mieć? -
Agnessa wrote:Cieszę się, że wszystko było dobrze. Mam takie logistyczne pytanie odnośnie tego, co w Siemiradzkim wydało mi się fajne. Czy na oddziale poporodowym jest jakieś zaplecze kuchenne tzn czajnik gdzie można zagotować wodę i lodówka?
I jak to jest faktycznie z rzeczami dla malucha i podkladami, faktycznie nic nie trzeba czy lepiej coś tam mieć?Agnessa lubi tę wiadomość
-
O, to tu Żeromski na minus widzę - jest zaplecze kuchenne z czajnikiem i mikrofalą zaraz obok sal, za to lodówka jest piętro wyżej, trzeba jeździć windą - a to jednak trochę kiepsko, mając dzidziusia pod opieką. Ja się tam nigdy nie wybrałam, ale też nie potrzebowałam lodówki aż tak.
Nie mają chusteczek nawilżanych. Ubranka dają - nasza mała zaraz po porodzie była ubrana właśnie w szpitalne, bo mąż w stresie nie ogarnął (mimo że wiedział, gdzie co jest) Na drugi dzień założyłam jej już moje, bo te szpitalne były takie brzydkie i znoszone, jakoś wolałam, żeby była w takich, które mi się podobają (a i zdjęcia ładniejsze ).
mylola, z tym 40tc to u mnie była optymistyczna wersja - a stało się to, czego najbardziej się obawiałam, czyli przenoszenie o 12 dni, problem z tętnem i cesarka
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
nick nieaktualnyDziewczyny mam pytanie bo moze któraś z was miała podobna sytuacje. Mianowicie mam problem z CRP, przed ciąża miesiąc moje crp było juz wyższe ponad 10 (norma do 5), pózniej w ciazy zaczęło narastać 15,20,26 przy 26 internista dał mi antybiotyk na 10 dni dzisiaj 2 tygodnie bo antybiotyku CRP 20 miałam robiony wymaz z migdałków czysto, z pochwy czysto co prawda teraz robiłam ogólne badanie moczu ale chyba wyglada na Ok, pozostałe badania jakie miałam zlecone wszytsko było dobrze! Naczytałam sie w internecie historii o porodach przedwczesnych przy wysokich CRP Jutro sprobuje sie dostać do mojego internisty ale on juz sam nie ma pomysłu myślał ze antybiotyk da radę, w piątek mam ginekolog ale No oni przy CRP 26 juz wykluczyli wszytsko co mogli jestem zalamana
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 października 2018, 17:19