X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade hormony swoje dokładają, ale uwierz mi jeszcze zdążysz w życiu zatęsknić za tą nudą. :D Obejrzyj ulubionybserial, poczytaj książki. Zrób po prostu coś dla siebie, żeby nabrać sił na później.
    A z dzieckiem sobie poradzisz, bez obaw :)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Dziewczyny, ja chyba jakaś nienormalna jestem. Zamiast cały czas być szczęśliwa, że spełnia się moje marzenie i zostanę mama to ja od kilku tygodni jestem ciągle wkurzona i zdenerwowana. Wszystko mnie irytuje, nudzi mi się w domu.. wszyscy pracują, męża prawie cały listopad nie ma w domu, A ja siedzę samą i gnije. Chyba nie będę dobra mama:(

    Kalade, dobre mamy tez się czasem wkurzają, irytują i są znudzone ;) Nie daj sobie wmówić ze gdy ma się dziecko, to już się trzeba wiecznie uśmiechać i rozpływać nad macierzyństwem ;)

    Co do wózków natomiast to jeśli chodzi o te na wiejskie/polne/leśne ścieżki to ja mam Navingtona Caravela i jest super, ale jest wielki i ciężki, co już ze dwa razy pisałam, zdecydowanie wózek stacjonarny, nie na wyjazdy. Koleżanka na jeszcze większe chyba wertepy niż moje ma Jedo Bartatine i tez fajnie jezdzi. Generalnie na takie trudniejsze tereny istotne jest żeby wózek miał pompowane koła i miękkie zawieszenie (wahacze albo paski) i wtedy sunie aż miło ;)

    Z kolei jeśli chodzi o wózki podwójne to wśród propozycji nie padł chyba jeszcze Valco baby snap duo. Ja chyba go kupie, może sprzedam Navingtona wtedy, bo trzy wózki to przegięcie. Jest w wersji sport z pompowanymi kołami wiec może jakoś pojedzie :P widziałam go na żywo i jest bardzo zgrabny. Szczerze mówiąc to nie wyobrażam sobie żeby wozić dzieciaki jeden za drugim, wózki w tej wersji w ogóle do mnie nie przemawiają.

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 21 listopada 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też mam laktator canpola i dość dużo go używałam chociaż dziecko normalnie jadło z piersi. Ręczny przydawał mi się dopiero jak mała miała kilka miesięcy, wcześniejsze ściąganie było mozolne. Ale ja trochę się męczyłam z karmieniem na początku.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • karolkowa Autorytet
    Postów: 742 293

    Wysłany: 21 listopada 2019, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A są tu dziewczyny co mieszkają na wysokim piętrze w bloku bez windy (czyli 4 :D)? Ja właśnie się zastanawiam jak z maluszkiem później wychodzić na spacery, skoro jest tak wysoko, to nie wiem czy dam radę wózek i dziecko wziąć na raz, w piwnicy no umówmy się nie pachnie więc tak szkoda wózka zostawiać, a na klatce bałabym się bo jednak trochę kosztuje a jak ktoś ukradnie to ojjj.. Macie jakieś sprawdzone sposoby albo pomysł na to? Może jest jakieś super lekki wózek co bez problemu można znieść z 4 piętra i jeszcze dzidzi?

    09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
    07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia <3
    Zaczynamy kolejne starania
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 21 listopada 2019, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    A są tu dziewczyny co mieszkają na wysokim piętrze w bloku bez windy (czyli 4 :D)? Ja właśnie się zastanawiam jak z maluszkiem później wychodzić na spacery, skoro jest tak wysoko, to nie wiem czy dam radę wózek i dziecko wziąć na raz, w piwnicy no umówmy się nie pachnie więc tak szkoda wózka zostawiać, a na klatce bałabym się bo jednak trochę kosztuje a jak ktoś ukradnie to ojjj.. Macie jakieś sprawdzone sposoby albo pomysł na to? Może jest jakieś super lekki wózek co bez problemu można znieść z 4 piętra i jeszcze dzidzi?

    U mnie na klatce zamontowano nisko na ścianie taką malutka jakby poręcz, do której można przypiąć wózek zabezpieczeniem rowerowym. Wiem też że niektore kobietki jak nie ma miejsca na klatce a mają auto stelaż składają i zostawiają w bagażniku a dziecko w gondoli zabierają do domu.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 21 listopada 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Dziewczyny, ja chyba jakaś nienormalna jestem. Zamiast cały czas być szczęśliwa, że spełnia się moje marzenie i zostanę mama to ja od kilku tygodni jestem ciągle wkurzona i zdenerwowana. Wszystko mnie irytuje, nudzi mi się w domu.. wszyscy pracują, męża prawie cały listopad nie ma w domu, A ja siedzę samą i gnije. Chyba nie będę dobra mama:(

    A co nuda i wkurzenie mają do bycia dobra mama? 😄
    Poszperaj w necie o wyprawkowych sprawach. No i jak pisała Miśka - fajnie znaleźć jakieś zajęcie. W pierwszej ciąży byłam na zwolnieniu tylko 2 miesiące, ale właśnie żeby się nie nudzić nauczyłam się szydełkować, czego nigdy nie robiłam i wydawało się nie dla mnie, ale wymarzyłam sobie, że zrobię dla córki kocyk🙂

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 21 listopada 2019, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    No ja też chciałam pracować do końca roku, bo wiedziałam, że tak się będę czuła, ale lekarka mi nie pozwoliła:( A praca zdalna to też do niczego jest na dłuższą metę dla mnie:(


    Ja mam ciaze wysokiego ryzyka ale moj lekarz uznal ze wyjscie do ludzi jesli z dzidzia nic sie nie dzieje I szyjka sie nie skraca ani nie krwawie bardziej mi pomoze niz siedzenie w domu :) ja planuje pracowac do dnia porodu :)

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 21 listopada 2019, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    A są tu dziewczyny co mieszkają na wysokim piętrze w bloku bez windy (czyli 4 :D)? Ja właśnie się zastanawiam jak z maluszkiem później wychodzić na spacery, skoro jest tak wysoko, to nie wiem czy dam radę wózek i dziecko wziąć na raz, w piwnicy no umówmy się nie pachnie więc tak szkoda wózka zostawiać, a na klatce bałabym się bo jednak trochę kosztuje a jak ktoś ukradnie to ojjj.. Macie jakieś sprawdzone sposoby albo pomysł na to? Może jest jakieś super lekki wózek co bez problemu można znieść z 4 piętra i jeszcze dzidzi?


    A masz wozkownie?

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • karolkowa Autorytet
    Postów: 742 293

    Wysłany: 21 listopada 2019, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ani wózkowni, ani poręczy na klatce do przypięcia wózka. Nawet miejsca nie ma gdzie by taką poręcz zrobić bo jedynie więcej miejsca jest przy wejściu do piwnicy ale wtedy nikt tam nie wejdzie bo się nie zmieści hehhe Auto mamy jedno, mąż nim jeździ do pracy, więc jedynie po jego pracy moglibyśmy chodzić na spacery. Ale co z rankami :D Chyba jestem uziemiona.

    09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
    07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia <3
    Zaczynamy kolejne starania
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 21 listopada 2019, 11:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja po przeprowadzce będę mieć miejsce tylko za drzwiami wejściowymi do klatki. I właśnie chce poprosić o zgodę na zamontowanie kołka rozporowego z hakiem oczkowym, żeby teraz córki spacerówkę przypinać. A później może właśnie stelaż gondoli. Ale może do czasu urodzenia kupimy drugie auto, bo mąż też jeździ do pracy i z córką nie czułam potrzeby żeby mieć do swojej dyspozycji, ale z dwójką to już jechać gdzieś komunikacja sobie średnio wyobrażam. Mega wyprawa 🙂

    Karolkowa - może jak nie da rady tego stelaża na klatce przypiąć, to go do piwnicy - gondoli bym nie zostawiała, ale stelazowo nic się nie stanie.
    No i raczej bym kombinowala jakieś rozwiązanie. Dla mnie spacery to było coś co uwielbiałam i nie wyobrażam sobie bez. Z córką potrafiłam szlajac się po 3 godziny. Nie wysiedziała bym w domu tyle godzin do powrotu męża.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 11:07

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Toonney Autorytet
    Postów: 1435 1020

    Wysłany: 21 listopada 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    Ani wózkowni, ani poręczy na klatce do przypięcia wózka. Nawet miejsca nie ma gdzie by taką poręcz zrobić bo jedynie więcej miejsca jest przy wejściu do piwnicy ale wtedy nikt tam nie wejdzie bo się nie zmieści hehhe Auto mamy jedno, mąż nim jeździ do pracy, więc jedynie po jego pracy moglibyśmy chodzić na spacery. Ale co z rankami :D Chyba jestem uziemiona.


    Na fb jest grupa wozkowa dolacz tam I moze oni Ci doradza wozek ktory spelni Twoje wymagania?

    lMkbp1.png
    cv0ep1.png

  • karolkowa Autorytet
    Postów: 742 293

    Wysłany: 21 listopada 2019, 11:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tooney, zaraz zerknę :)

    Pingwinkowa, może tak będzie lepiej, że stelaż w piwnicy i jakoś z gondolą będę schodziła.

    Toonney lubi tę wiadomość

    09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
    07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia <3
    Zaczynamy kolejne starania
  • blue_eyed_girl Ekspertka
    Postów: 163 113

    Wysłany: 21 listopada 2019, 11:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa- już wcześniej pisałam tutaj, że my zdecydowaliśmy się na wózek firmy Tutis. Mimo, że mieszkamy w domu jednorodzinnym, to zw względu na ukształtowanie terenu ( wysokie wzniesienia) zależało mi na lekkości wózka i dobrej amortyzacji. Kiedy szukałam opinii, to znalazłam kilka wypowiedzi matek mieszkających w bloku bez windy, które go chwaliły. Ostatnio oglądaliśmy ten wózek w sklepie i faktycznie dało się wyczuć różnicę w wadze pomiędzy nim a wózkami innych firm.

    Trzymanie stelaża w piwnicy to chyba też dobre rozwiązanie, zawsze lżej wnieść do góry samą gondolę z maluszkiem niż targać cały wózek.

    karolkowa lubi tę wiadomość

    2a723bfcf6.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 21 listopada 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki Dziewczyny, już mi trochę lepiej :) jak zawsze jesteście nieocenione!:)

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 21 listopada 2019, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    Tooney, zaraz zerknę :)

    Pingwinkowa, może tak będzie lepiej, że stelaż w piwnicy i jakoś z gondolą będę schodziła.
    Ja tak czasem schodziłam co prawda z pierwszego piętra :p stelaz w piwnicy a gondole w ręce :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 12:33

    karolkowa lubi tę wiadomość

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Emilka1990 Przyjaciółka
    Postów: 75 171

    Wysłany: 21 listopada 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    A są tu dziewczyny co mieszkają na wysokim piętrze w bloku bez windy (czyli 4 :D)? Ja właśnie się zastanawiam jak z maluszkiem później wychodzić na spacery, skoro jest tak wysoko, to nie wiem czy dam radę wózek i dziecko wziąć na raz, w piwnicy no umówmy się nie pachnie więc tak szkoda wózka zostawiać, a na klatce bałabym się bo jednak trochę kosztuje a jak ktoś ukradnie to ojjj.. Macie jakieś sprawdzone sposoby albo pomysł na to? Może jest jakieś super lekki wózek co bez problemu można znieść z 4 piętra i jeszcze dzidzi?
    Mam dokładnie ten sam problem.
    4 piętro bez windy
    Strasznie boję się co to będzie i jak sobie poradzę z małym.
    Nawet zaczęłam szukać innego mieszkania bo na szczęście to jest wynajęte ale ciężko z tym narazie, a poza tym obawiam się przeprowadzki bo ktoś by musiał to ogarnąć a ja mam ten cholerny nakaz leżenia.

    11.2017 aniołek 8tc ;(
    c2b1008782.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 21 listopada 2019, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja byłam dzisiaj na warsztatach z wielorazowego pieluchowania i kurde muszę dopisać teraz trochę rzeczy do mojej wyprawkowej listy xP

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 21 listopada 2019, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Dziewczyny, ja chyba jakaś nienormalna jestem. Zamiast cały czas być szczęśliwa, że spełnia się moje marzenie i zostanę mama to ja od kilku tygodni jestem ciągle wkurzona i zdenerwowana. Wszystko mnie irytuje, nudzi mi się w domu.. wszyscy pracują, męża prawie cały listopad nie ma w domu, A ja siedzę samą i gnije. Chyba nie będę dobra mama:(

    Ja mam to samo😱 ostatnio męża wyzywałam, że chce iść gdzieś do ludzi, do pracy albo na ćwiczenia, że brakuje mi starego życia😬 później miałam 3 dni rzędu gości i myślałam, ze padnę taka byłam zmęczona. Chyba maczał w tym palce i zaprosił wszystkie moje koleżanki po kolei, to raczej nie był zbieg okoliczności😛
    A dzisiaj jest mi smutno, ze nie pojedziemy w najbliższym czasie na narty ani nie polecimy na wakacje gdzieś daleko i że niedługo wszystko się zmieni😕 chyba za długo sami byliśmy albo jestem egoistka😕 Mój mąż ma chyba lepszy instynkt macierzyński ode mnie😕 on w ogóle o takich rzeczach nie myśli.

    kalade lubi tę wiadomość

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • eMZetka Autorytet
    Postów: 302 240

    Wysłany: 21 listopada 2019, 15:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mieszkam na 3 piętrze w bloku i zdecydowaliśmy się przy synku na bugaboo. Na początku wygląd zdecydowanie do mnie nie przemawiał, ale potem waga i inne parametry mnie przekonały. Prowadzi się jak marzenie :) Teraz planuje tylko dokupić taką dostawkę-podnóżek na zakupy czy dalekie wyprawy, ewentualnie z siodełkiem, ale Synek juz dawno odwózkowany :)

    Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g

    Aniołek 8tc 24.08.2016 r.
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 listopada 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na szczęście mam windę, choć sama nie lubię jeździć :D
    Ja za wózkiem jeszcze się nie oglądałam,al jeśli dobrze pójdzie to wezmę to co da siostra. Miała któraś z Was styczność z wózkiem bugaboo cameleon 3?

‹‹ 206 207 208 209 210 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych - aplikacja - starania o dziecko

Postanowione - rozpoczynacie starania o dziecko. Mija pierwszy, drugi, trzeci miesiąc, a ciąży nie ma. Pojawia się lekki niepokój - co się dzieje? Tak rozpoczyna się historia wielu kobiet z OvuFriend, które używają aplikacji podczas starania o dziecko. Inteligentny kalendarz dni płodnych nie tylko szybko nauczy się Twojej płodności ale również wcześnie wykryje nieprawidłowości. Przeczytaj jak aplikacja pomoże Ci zajść w ciążę!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ