Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
Zglupiec można z tymi rozmiarami 🙈
Dziewczyny, które czują już ruchy. Macie tak, że kilka dni czujecie regularnie A później jeden dzień nic? Ja już tak kilka dni czułam wyraźnie, A dzisiaj kompletna cisza i się zastanawiam czy wszystko ok.
A tak w ogóle to takie pewnie usg miałam ostatnio w 12tc, bo w 15tc tak się wygial, że nie dało się to zmierzyć, q w 17 tc tylko kręgosłup oglądali. Wizyta w czwartek i już się denerwuje:/ -
kalade wrote:Zglupiec można z tymi rozmiarami 🙈
Dziewczyny, które czują już ruchy. Macie tak, że kilka dni czujecie regularnie A później jeden dzień nic? Ja już tak kilka dni czułam wyraźnie, A dzisiaj kompletna cisza i się zastanawiam czy wszystko ok.
A tak w ogóle to takie pewnie usg miałam ostatnio w 12tc, bo w 15tc tak się wygial, że nie dało się to zmierzyć, q w 17 tc tylko kręgosłup oglądali. Wizyta w czwartek i już się denerwuje:/kalade, Gabriella lubią tę wiadomość
-
Mmiśka wrote:Mialam tak jakis czas temu spokojnie . Teraz juz mnie tak kopie codziennie ze szok najbardziej w nocy . Ja mam wizyte w srode , to czekamy razem :*
I mówię do Małego, żeby popukal i dał mi znać, że u niego wszystko dobrze to jeszcze się nie urodził, a już się nie słucha 🤣Gabriella lubi tę wiadomość
-
kalade wrote:Naprawdę ta ciążą to dla mnie jeden wielki stres. Wolałabym znajdować dzieci w kapuście 🤣🙈
I mówię do Małego, żeby popukal i dał mi znać, że u niego wszystko dobrze to jeszcze się nie urodził, a już się nie słucha 🤣Gabriella, kalade lubią tę wiadomość
-
Z tymi ruchami normalne Nawet na dalszym etapie dzieci mają różne aktywności. Mój Synek do końca ciąży reagował np. na kiepską pogodę spiąc cały dzień. Nieraz skakałam, jadłam słodkie, brzuchem ruszałam a on nic. Oczywiście jakby się długo nie ruszał to lepiej to sprawdzić, ale pół dnia to żaden powód do niepokoju.
Gabriella lubi tę wiadomość
Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g
Aniołek 8tc 24.08.2016 r. -
nick nieaktualnyKalade mam to samo. Zanim urodzę to osiwieję. Codziennie proszę synka, żeby dał znać, że wszystko u niego dobrze, niestety z marnym efektem. Czasem jest super kotłuje się a innym razem cisza, która mnie przeraża. Na szczęście idę do lekarza we wtorek to zobaczę co tam u niego słychać. Już nie mogę się doczekać.
Zaczęły mnie boleć nerki, jak mi nie przejdzie to będą musiała zrobić usg
Co do ubranek to poza rozmiarem to mam jeszcze problem czy kupować więcej rzeczy z długim rękawem czy z krótkim, mam termin na koniec kwietnia, w maju może być bardzo ciepło albo bardzo zimno. Chyba lepiej rodzić w zimie, bo wtedy wiadomo, że jest zimno. -
Gabriella wrote:Kalade mam to samo. Zanim urodzę to osiwieję. Codziennie proszę synka, żeby dał znać, że wszystko u niego dobrze, niestety z marnym efektem. Czasem jest super kotłuje się a innym razem cisza, która mnie przeraża. Na szczęście idę do lekarza we wtorek to zobaczę co tam u niego słychać. Już nie mogę się doczekać.
Zaczęły mnie boleć nerki, jak mi nie przejdzie to będą musiała zrobić usg
Co do ubranek to poza rozmiarem to mam jeszcze problem czy kupować więcej rzeczy z długim rękawem czy z krótkim, mam termin na koniec kwietnia, w maju może być bardzo ciepło albo bardzo zimno. Chyba lepiej rodzić w zimie, bo wtedy wiadomo, że jest zimno. -
nick nieaktualnyJusta29 wrote:Mamy podobnie termin ja jednak więcej ciuszkow będę kupować na długi rekaw jednak do czerwca z pogoda jest różnie A takiemu malcowi jest zimniej niż nam. Długo czujesz ruchy? U mnie nic kompletnie 🙄
Nie, pierwszy raz poczułam w ubiegły piątek, ale są to pojedyncze ruchy. We wtorek w ciągu dnia jak byłam w pracy to przesunął się w lewą stronę, tak że lewa strona brzucha mi się uniosła a prawa skurczyła. Pomyślałam jak super jak wrócę do domu pokażę mężowi. Niestety głupie było moje myślenie, bo jak tylko położyłam rękę na miejsce wybrzuszenia, to usłyszałam ostre bulgotanie i odpłynął maluszek. Chyba mu się nie spodobała moja ręka. A wcześniej jedynie jakieś bulgotanie, delikatne łaskotki. Zauważyłam, że mój synek jest najbardziej aktywny jak ja idę spać i już zaczynam zasypiać, wtedy zaczyna surfing, ale nigdy nie miałam jeszcze tak żeby codziennie to czuć. Wczoraj i dzisiaj cisza, więc mam stresa.
No właśnie nie wiem czy malcom jest zimniej niż nam, bo mają wyższą temperaturę ciała niż dorośli, a dzieciaczka też nie dobrze przegrzewać, bo się denerwuje, pojawiają się potówki. -
kalade wrote:Naprawdę ta ciążą to dla mnie jeden wielki stres. Wolałabym znajdować dzieci w kapuście 🤣🙈
I mówię do Małego, żeby popukal i dał mi znać, że u niego wszystko dobrze to jeszcze się nie urodził, a już się nie słucha 🤣
A co do kombinezonu, to może warto w jakimś secondhandzie kupić za grosze, żeby potem nie było żalu jak się nie przyda. -
Ja już czuje o dłuższego czasu bardzo regularnie, brzuch mi lata jak szalony.
Ale w pierwszej ciąży regularne ruchy miałam odczuwalne koło 21 tygodnia. Ai później były takie dni, że mała cały czas spala i dopiero jak czkwaki dostawala, to mnie uspokajała. -
aniaem86 wrote:Kaladę, ja po spacerze albo jakiejś większej aktywności jem coś (najlepiej słodkiego), potem kładę się na kanapie, czekam 20 minut i się zaczyna kopanie Ale fakt, że ostatnie dwa dni jakaś większa cisza. Może faktycznie pogoda. Koleżanka mi mówiła też, że im bardziej ona się denerwowała tym mniej się dziecko ruszało, największa aktywność była wtedy kiedy ona była spokojna. Może coś w tym jest, może musisz się bardziej wyluzować, już z górki
A co do kombinezonu, to może warto w jakimś secondhandzie kupić za grosze, żeby potem nie było żalu jak się nie przyda.
Właśnie kupię chyba jakiś na olx kombinezon cienki, wtedy nie będzie żal jak się nie przyda.
Byłam dziś na zakupach w Sinsay bo od niedawna mają kolekcję dziecięcą i na stronie online mają duuuzy wybór, ale wszystko niedostępne, a stacjonarne dla chłopców 2 rzeczy na krzyz6, za to dla dziewczynek dużo. To jest dyskryminacja 😭 i kupiłam tylko kilka bodziakow -
nick nieaktualnykalade wrote:No właśnie wracam teraz z zakupów do domu, położę się na łóżku, zjem jeżyki od mamy i może się porusza leniuch bardziej:)
Właśnie kupię chyba jakiś na olx kombinezon cienki, wtedy nie będzie żal jak się nie przyda.
Byłam dziś na zakupach w Sinsay bo od niedawna mają kolekcję dziecięcą i na stronie online mają duuuzy wybór, ale wszystko niedostępne, a stacjonarne dla chłopców 2 rzeczy na krzyz6, za to dla dziewczynek dużo. To jest dyskryminacja 😭 i kupiłam tylko kilka bodziakow
Ja to mam wrażenie, że we wszystkich sklepach są ładniejsze i większy wybór jest ubranek dla dziewczynek niż dla chłopców. -
A miała może któraś z Was do czynienia z wózkami xlander? Oglądałam dzisiaj w sklepie, chyba x-move, i wydało mi się, że wózek ma mega zawieszenie, do tego pompowane koła. No wyglądał jak porządna terenówka Odpuszczam sobie te piankowe koła, nie wierzę że na wiejakich dziurawych drogach albo gdzieś w lesię mogą się równać pompowanym...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2019, 20:35
-
Dziewczyny moja 10 miesięczna siostrzenica ma ospe, dzisiaj ja wysypalo. Ja ospe już miałam w wieku dziecięcym także luz ale czytam że wowczas można się zarazić półpaścem 🙉 w poniedziałek siostra idzie na wesele i nie ma gdzie jej zostawić i w sumie nie wiem czy mogę zaproponować że się nią zajmę? Czy to strach? Jak myślicie?03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!