Kwiecień 2020
-
WIADOMOŚĆ
-
kalade wrote:Mama i ja, 845zl:)
https://mamaija.pl/chicco-next2me-magic-lozeczko-dostawne.html
taniej raczej już nie będzie. Wysyłką gratis.
Ja zamówiłam cool gray, biały, różowy i bezowy też był w tej cenie.
I za 39zl wzięłam jeszcze oddychająca, wodoodporna matę na materac, która pasuje do lozeczka
Dzięki za info:) zaraz tez klikne:) kupiłaś też prześcieradła? Zastanawiam się czy są konieczne czy będzie w łóżeczku też taki pokrowiec jak w wózkach jest..nigdzie nie znalazłam tej informacji.03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Ja się dzisiaj obłowiłam w Rossmanie, były ciuszki Pinokio za jakieś grosze, tzn chyba za 9,90 za szt, piękne . Dla chłopców mały wybór, dla dziewczynek było więcej i to był bardzo duży Rossman ale nawet mój mąż pytał czemu więcej nie kupiłam jak buły takie ładne i taka cena2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
A jak kupujecie ciuszki to patrzcie żeby były np zapięcia kopertowe czy takie wkładane przez głowę?? Byłam dzisiaj w Smyku, trochę kupiłam ale to były ciuszki w tych wielopakach i wkładane przez głowę. I zastanawiałam się czy dobrze robię, czy nie lepiej byłoby te kopertowe hmm09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia
Zaczynamy kolejne starania -
Ja właśnie nie kupuje na razie za dużo żeby potem na żywo zobaczyć co mi się najlepiej ubiera i co się sprawdza . Mam najwiecej bodziakow bez dołu rozpoznanych na ramionach i w kroku, kilka kaftaników, kilka spodenek i kilka tych spodenek-body. Pajaców mam najmniej bo mi się jakieś mało wygodne wydają zobaczymy2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Sesil wrote:Dzięki za info:) zaraz tez klikne:) kupiłaś też prześcieradła? Zastanawiam się czy są konieczne czy będzie w łóżeczku też taki pokrowiec jak w wózkach jest..nigdzie nie znalazłam tej informacji.
-
karolkowa wrote:A jak kupujecie ciuszki to patrzcie żeby były np zapięcia kopertowe czy takie wkładane przez głowę?? Byłam dzisiaj w Smyku, trochę kupiłam ale to były ciuszki w tych wielopakach i wkładane przez głowę. I zastanawiałam się czy dobrze robię, czy nie lepiej byłoby te kopertowe hmm
-
Mmiśka wrote:Ja kopertowych niecierpie, przez glowe mam wiekszosc
Mam to samo, myślałam że będą super bo nie trzeba przez głowę przekładać, a okazało się że ich zapinanie doprowadza mnie do szału 🙂 Z perspektywy czasu - na pierwszy rozmiar najlepiej nakupowac wszystkiego po trochu, a kolejne rozmiary kompletować jak już się będzie wiedzialo co najwygodniej używać.Mmiśka lubi tę wiadomość
-
A może jest, mi któraś w stanie wyjaśnić czym się różnią poszczególne łóżeczka chicco next prócz wyglądem? Widzę, że to najtańsze się nie buja, ale dream i magic mają już funkcje bujania i coś jeszcze magic wyróżnia, że jest najdroższe?
Zaczęłam powoli sobie wypisywać wydatki i jest tego znacznie mniej niż przy pierwszej ciąży, ale mimo wszystko trochę dodatkowych zachcianek mam. Dodatkowo wymarzyłam sobie Cybex Priama i magluję męża o niego... Ale w sumie muszę jeszcze jechać do sklepu dokładnie się mu przyjzec, żeby wpadki nie było, bo mnie mąż udusi, jak już córka się pojawi na swiecie -
Paatka wrote:A może jest, mi któraś w stanie wyjaśnić czym się różnią poszczególne łóżeczka chicco next prócz wyglądem? Widzę, że to najtańsze się nie buja, ale dream i magic mają już funkcje bujania i coś jeszcze magic wyróżnia, że jest najdroższe?
Zaczęłam powoli sobie wypisywać wydatki i jest tego znacznie mniej niż przy pierwszej ciąży, ale mimo wszystko trochę dodatkowych zachcianek mam. Dodatkowo wymarzyłam sobie Cybex Priama i magluję męża o niego... Ale w sumie muszę jeszcze jechać do sklepu dokładnie się mu przyjzec, żeby wpadki nie było, bo mnie mąż udusi, jak już córka się pojawi na swiecie
Magic ma kółka okrągłe i można jeździć w każdą stronę a dream tylko na boki, rama też opuszcza się trochę inaczej, wygodniej. Mnie zależało na kółkach okrągłych bym mogła wyjechać z pokoju dlatego pozostałymi modelami nawet się nie interesowałam więc nie wiem jakie jeszcze są różnice;)Paatka lubi tę wiadomość
03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
Paatka wrote:A może jest, mi któraś w stanie wyjaśnić czym się różnią poszczególne łóżeczka chicco next prócz wyglądem? Widzę, że to najtańsze się nie buja, ale dream i magic mają już funkcje bujania i coś jeszcze magic wyróżnia, że jest najdroższe?
Zaczęłam powoli sobie wypisywać wydatki i jest tego znacznie mniej niż przy pierwszej ciąży, ale mimo wszystko trochę dodatkowych zachcianek mam. Dodatkowo wymarzyłam sobie Cybex Priama i magluję męża o niego... Ale w sumie muszę jeszcze jechać do sklepu dokładnie się mu przyjzec, żeby wpadki nie było, bo mnie mąż udusi, jak już córka się pojawi na swiecie
Priama Ci polecam w 100%. U nas było odwrotnie i to mąż mnie namawiał, ale nie żałuję Ja mam tylko stara wersję, bo kupiliśmy wózek w pierwszej ciąży i leży w kartonach od tego czasu. Ale jakość wykonania i detale to pierwsza klasa moim zdaniem:)Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 08:30
Paatka lubi tę wiadomość
-
Paatka wrote:A może jest, mi któraś w stanie wyjaśnić czym się różnią poszczególne łóżeczka chicco next prócz wyglądem? Widzę, że to najtańsze się nie buja, ale dream i magic mają już funkcje bujania i coś jeszcze magic wyróżnia, że jest najdroższe?
Zaczęłam powoli sobie wypisywać wydatki i jest tego znacznie mniej niż przy pierwszej ciąży, ale mimo wszystko trochę dodatkowych zachcianek mam. Dodatkowo wymarzyłam sobie Cybex Priama i magluję męża o niego... Ale w sumie muszę jeszcze jechać do sklepu dokładnie się mu przyjzec, żeby wpadki nie było, bo mnie mąż udusi, jak już córka się pojawi na swiecie
-
nick nieaktualnyPowodzenia 😃
Ja już po ...
Nie mogłam użyć swojej, dostałam cytrynową. Samo picie ok, nie była straszna. Najgorsze to uczucie w gardle które zostaje i to co później dzieje się z człowiekiem 😑
Ja w 1 godzinie po wypiciu źle się czułam, to gorąco, to poty, to zimno.. brr 2 kryzysy żeby nie paść plackiem 😖
No i się zestresowałam przed wypiciem bo na glukometrze miałam wynik na styk 😡 a pierwszy raz w życiu miałam ukłuty palec .
No nic, czekam na wyniki krwi.. ale już nie mam dobrego przeczucia ehh. -
Nie straszcie innych dziewczyn ta glukoza ja po wypiciu w ogóle zapomniałam ze jestem na jakimkolwiek badaniu, nic mi nie dolegalo a głowę zajelam książka. Dziewczyny to wszystko siedzi w psychice, jak się nastawicie ze będzie źle i okropnie to będzie źle. Polecam iść z samego rana i po 9 będziecie po badaniu więc można spokojnie zjesc śniadanko. Wiadomo ze jak się idzie na badanie kolo 10 albo i później to już się słabo robi bo organizm się domaga jedzenia. Ja polecam cytrynową i zimna wodę do tego, wchodzi jak lemoniada03.18 - wyrok azoospermia
04.18 - wyniki hormonów w normie
05.18 - inhibina B 283,65 ( 11,5-368 )
06.18 - mutacja CFTR
07.18 - zabieg ZPN - bez poprawy
11.08 - biopsja TESE - kilka plemników znalezionych po odwirowaniu, sprawdzane tylko prawe jądro
01.19 - zmiana kliniki na nOvum
03.19 - kuracja przed biopsją
07.19 Biopsja igłowa, multum plemników dobrej jakości!!
16.07 transfer trzydniowego zarodka 😍
26.07 beta 92,01 prog 163,70 - 10dpt 😍
12.08 mamy 💓😍 - 27 dpt
Mamy ⛄⛄
Mój wniosek: Nie traćcie czasu na pseudoandrologów!
-
nick nieaktualnySesil wrote:Nie straszcie innych dziewczyn ta glukoza ja po wypiciu w ogóle zapomniałam ze jestem na jakimkolwiek badaniu, nic mi nie dolegalo a głowę zajelam książka. Dziewczyny to wszystko siedzi w psychice, jak się nastawicie ze będzie źle i okropnie to będzie źle. Polecam iść z samego rana i po 9 będziecie po badaniu więc można spokojnie zjesc śniadanko. Wiadomo ze jak się idzie na badanie kolo 10 albo i później to już się słabo robi bo organizm się domaga jedzenia. Ja polecam cytrynową i zimna wodę do tego, wchodzi jak lemoniada
No nie mogę się zgodzić do końca. Ja się nastawiłam dzisiaj bardzo dobrze, stwierdziłam ,że to tylko głupie badanie, będą gorsze rzeczy do przeżycia Wypiłam na spokojnie, zwykłe picie serio- mimo,że nie była to cola i potem sobie grzecznie usiadłam.
No ale nie mogłam ani czytać książki ani gapić się w telefon, bo zwyczajnie mnie zmuliło strasznie Mam zazwyczaj niskie ciśnienie i tutaj czułam jakby mnie to powaliło, gorąco,zimne poty, a potem dreszcze.. Siedziałam się wachlowałam Nie było lekko, ale nie padłam więc jestem zadowolona.
Były jeszcze 2 Panie i miałam wrażenie,że znoszą to lepiej niż ja.
Ale ponoć pierwsza godzina jest ciężka, a potem z górki.
Aha i ja piłam roztwór cytrynowy, bez żadnej cytryny, bez dodatkowej wody w czasie oczekiwania bo płynów w trakcie niby nie można przyjmować.
Uważam, że nie ma co się bać bo zrobić trzeba. -
Za pierwszym razem szlam nastawiona pozytywnie bardzo sie pomylilam i rqczej nie siedzi to w psychice jak cie zalewaja zimne poty , slabniesz i wlaczysz zeby nie zwymiotowac . Niestety taki skok cukru jest szokiem dla organizmu i na niektorych dziala zle ,psychika nie ma tu znaczenia moja siostra szla rozdygotana na to badanie a nie bylo jej zupelnie nic . Moj teść po 20 minutach zemdlal takze jest roznie... dla mnie to badanie bylo i jest koszmarem tylko pozazdrościc osobom ktorym nie robi to szoku w organizmie
-
No właśnie pewnie też można zaobserwować w ogóle jak nasz organizm radzi sobie z tym obciążeniem. Mi też nic nie było, dopiero po jakiś 3-4 godzinach jak całkiem cukier zszedł to było mi bardzo sennie. Wcześniej tylko takie minimalne, delikatne przymulenie . Oglądałam sobie serial w komórce
Summer - mi z palca wyszło 80, a z krwi 70, wiec ten szybki chyba ciut zawyżaWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2019, 10:47
summer..86 lubi tę wiadomość
2019 początek - strata, 10 tc
Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️
Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań -
Summer - mi z palca wyszło 80, a z krwi 70, wiec ten szybki chyba ciut zawyża [/QUOTE]
Badanie z krwi z żyły ma inne normy niż z palca. Diabetolog mi powiedziała że przyjmuje się inne normy stąd ta różnica. Tak samo jak na czczo z palca jest do 90 ok tak z żyły do 82nowa na dzielni lubi tę wiadomość