X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Aprielka Autorytet
    Postów: 309 168

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka ja na samym początku też poukładałam właśnie rodzajami i opisałam przylepnymi karteczkami co to i jaki rozmiar na wierzchu kupki😂 teraz myślę że rozm też podpisze bo będę mieć 56 i 62 na początek w komodzie

    2de248e72a.png
    201809101662.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1969 1406

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aprielka u nas z ubraniem było identycznie - sam kaftanik ze szpitala i dziecko owinięte w rożek. :) Kaftaników osobiście też sama nie używałam później, może ze 2 miałam kupione, ale leżały. W szpitalu mówili, że to ze względu na świeżo odciętą pępowinę najlepsze rozwiązanie. A ciepło było na tyle w szpitalu, że dziecko miało kark cały czas cieplutki. :)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde zobaczyłam teraz na wynikach, że tsh mam 3,6 :/ w poprzedniej ciąży miałam niedoczynność, brałam euthyrox cały czas. Tez wyniki na początku były ok... Zobaczę co mi powie doktor, bo jutro wizyta :D

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    Dziewczyny co biorą Acard i heparynę. Które bierzecie kiedy? Co rano a co wieczorem??
    Ja biorę oba wieczorem, ale niedlugo będę zmieniac heparyne na poranek, bo lekarka mówiła, ze często porody zaczynaja się w nocy, a zeby dostać znieczulenie musi byc minimum 12h od zastrzyku

    karolkowa lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 18:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja brałam żelazo Thardyferon i z początku cały czas leciało w dół mimo leków. Któraś z Was pisała, że nie można łączyć z magnezem, co ja nieświadoma robiłam. Zgłębiłam trochę temat i zaczęłam brać żelazo godzinę przed/po posiłku popijając wodą z cytryną i teraz mam rewelacyjne wyniki. Więc polecam Wam przypatrzeć się temu, jak je bierzecie. Teraz jeszcze dodaję sobie natkę do wszystkiego co jem, nawet do kanapek :) I zamierzam kupić sok z pokrzywy.
    Z zaparciami jakoś nie mam problemu, hemoroidy też mnie omijają póki co, aczkolwiek jakaś jestem bardziej wrażliwa tam, może ukrwienie większe, więc ostatnio używam chusteczek nawilżanych. Niezbyt ekologicznie, ale aktualnie mam inny priorytet :)
    Mam niedoczynność i jestem cały czas pod kontrolą lekarza - badania tsh i ft4 i wizyty średnio co 3-4 tygodnie, zależy czy mam zmienianą dawkę czy nie. Nie ma ogólnej zależności między dawką a wynikami, bo to indywidualna sprawa. Mi od początku ciąży praktycznie cały czas lekarz podnosi dawkę, zwiększyłam ją już dwukrotnie w stosunku do tego co było przed ciążą, a wyniki mam cały czas na mniej więcej tym samym poziomie.
    Koleżanki mi mówiły, że na salach jest bardzo ciepło.

    1267e64ec8.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaaa miałam zapytać, czy Wam też jest tak ciepło? Ja zawsze byłam zmarźluchem, a od jakichś 2 tygodni jest mi strasznie ciepło. Dziś na rodzinnym obiedzie wszyscy się trzęsą, a ja w krótkim rękawku, przy otwartym oknie i wypieki na twarzy z gorąca :) Mąż się wścieka, że lodówkę w mieszkaniu robię, bo ciągle otwieram okna.

    MrsKiss, ElenaM lubią tę wiadomość

    1267e64ec8.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 18:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Aaaa miałam zapytać, czy Wam też jest tak ciepło? Ja zawsze byłam zmarźluchem, a od jakichś 2 tygodni jest mi strasznie ciepło. Dziś na rodzinnym obiedzie wszyscy się trzęsą, a ja w krótkim rękawku, przy otwartym oknie i wypieki na twarzy z gorąca :) Mąż się wścieka, że lodówkę w mieszkaniu robię, bo ciągle otwieram okna.
    Ja mam to samo. Msz jeczy, ze mu zimno i zamyka okna, a mi gorąco i wszystko otwieram. Wczoraj w samochodzie klimatyzacje musialam włączyć, bo myślałam, ze się ugotuje🤣🙈

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1969 1406

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taak, w pierwszej ciąży miałam identycznie.
    Normalnie śpię przy rozrkęconym grzejniku przykryta po szyję, a teraz zakręcam grzejnik i mąż się śmieje, że najpierw go nauczyłam lubienia ciepła, a teraz kolejna ciąża i kolejny raz przeze mnie marznie :D
    Na początku po porodzie nim się hormony uregulują też tak będzie, później wróci do normy. :D

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Gem Znajoma
    Postów: 21 2

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Ja brałam żelazo Thardyferon i z początku cały czas leciało w dół mimo leków. Któraś z Was pisała, że nie można łączyć z magnezem, co ja nieświadoma robiłam. Zgłębiłam trochę temat i zaczęłam brać żelazo godzinę przed/po posiłku popijając wodą z cytryną i teraz mam rewelacyjne wyniki. Więc polecam Wam przypatrzeć się temu, jak je bierzecie. Teraz jeszcze dodaję sobie natkę do wszystkiego co jem, nawet do kanapek :) I zamierzam kupić sok z pokrzywy.
    Z zaparciami jakoś nie mam problemu, hemoroidy też mnie omijają póki co, aczkolwiek jakaś jestem bardziej wrażliwa tam, może ukrwienie większe, więc ostatnio używam chusteczek nawilżanych. Niezbyt ekologicznie, ale aktualnie mam inny priorytet :)
    Mam niedoczynność i jestem cały czas pod kontrolą lekarza - badania tsh i ft4 i wizyty średnio co 3-4 tygodnie, zależy czy mam zmienianą dawkę czy nie. Nie ma ogólnej zależności między dawką a wynikami, bo to indywidualna sprawa. Mi od początku ciąży praktycznie cały czas lekarz podnosi dawkę, zwiększyłam ją już dwukrotnie w stosunku do tego co było przed ciążą, a wyniki mam cały czas na mniej więcej tym samym poziomie.
    Koleżanki mi mówiły, że na salach jest bardzo ciepło.

    Hmm ja Thardyferon biorę od tygodnia raz dziennie ale postanowiłam brać przed snem , myślisz ze powinnam przed posiłkiem albo po ? Właśnie żeby uniknąć tego ze np, zjem coś w ciągu dnia co nie ułatwi wchłaniania nabiał itp postanowiłam brać na noc.. za miesiąc mam spr morfologię

  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaak, ja w poprzedniej ciąży w nocy wszystkie okna w sypialni na oścież otwierałam, bo tak mi było gorąco, a mój mąż się dwoma kołdrami owijał 😂 Teraz też już zaczyna mi być coraz cieplej...

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Emilka1990 Przyjaciółka
    Postów: 75 171

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny stoję przed wyborem łóżeczka. W sumie mam już wybrane drewniane ale pytanie do was. Czy decydować się na baldachim? Moim zdaniem to trochę zbędna rzecz i do tego siedlisko kurzu. Mojemu znowu się to podoba i mówi że to chroni jednak dzieciaczki.
    Powiedzcie jakie jest wasze zdanie.

    11.2017 aniołek 8tc ;(
    c2b1008782.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gem wrote:
    Hmm ja Thardyferon biorę od tygodnia raz dziennie ale postanowiłam brać przed snem , myślisz ze powinnam przed posiłkiem albo po ? Właśnie żeby uniknąć tego ze np, zjem coś w ciągu dnia co nie ułatwi wchłaniania nabiał itp postanowiłam brać na noc.. za miesiąc mam spr morfologię
    Myślę, że co najmniej godzinę przed lub po, w towarzystwie witaminy C, dlatego ja popijałam wodą z cytryną. Myślę, że jak coś zjesz w ciągu dnia utrudniającego wchłanianie, a wieczorem lek, to nie będzie to miało wpływu. Byle nie w bliskim odstępie czasowym :) Położna mi ostatnio powiedziała, że w ogóle najlepiej to na czczo brać, ale potem trzeba jeszcze odstęp zrobić przed śniadaniem, co jest trudne.

    1267e64ec8.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To mnie pocieszyłyście, że nie tylko ja się tak przegrzewam :)

    1267e64ec8.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 19:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W tej ciąży nie jest mi jakoś specjalnie gorąco, ale też nie marznę. W poprzedniej cały 3 trymestr umierałam z gorąca, no ale to było lato i to najgorętsze jakie pamiętam.

    Emilka - nad baldachimem nigdy się nie zastanawiałam bo to zupełnie nie mój gust. A jak tak sobie myślę o nim to nie wiem czy nie przeszkadzalby mi w odkładaniu i wyjmowaniu dziecka, bo ja akurat mam przewijak na łóżeczku w nóżkach, więc jeszcze baldachim od strony główki mocno zmniejszyłby mi powierzchnię. No i nie wiem na ile to bezpieczne, czy jest np. szansa żeby dziecko to ściągnęło na siebie?

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Aprielka Autorytet
    Postów: 309 168

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MrsKiss Ja przy TSH 3.5 już miałam euthyrox, u mnie takie podwyższenie objawiało się mega sennością i powiedziałam to lekarzowi i wtedy kazał zbadać, w drugiej ciąży gdy wzrosło do 2.5 już dostałam lek zanim urośnie bardziej:) miałam dawkę 50 i teraz tez, to wystarczyło żeby utrzymać dobry poziom.
    Mi jest ciągle gorąco też.. w sypialni kaloryfer skręcony i mąż mnie wyzywa że dziecko mroże😂 ale nie choruje zbyt często czyli nie szkodzi mu to wcale:p
    Na spacer jak ubieram jego tzn teraz już walczę bo mnie kopie i się wyrywa bo najchętniej by poszedł tak jak chodzi po domu to z bólem zakładam kurtkę bo jestem cała spocona i jak potem pcham łącznie te 25kilo to serio mogłabym założyć wiosenna kurteczkę ale się nie dopne😁

    2de248e72a.png
    201809101662.png
  • Aprielka Autorytet
    Postów: 309 168

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 20:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo tak.. Pingwinkowa to samo wspomnienie mam tego lata.. dzięki Bogu że to była pierwsza ciąża i można było leżeć i robić nic a itak choć wiatraki dwa ustawiałam na siebie to byłam spocona i bez sił totalnie

    2de248e72a.png
    201809101662.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka1990 wrote:
    Dziewczyny stoję przed wyborem łóżeczka. W sumie mam już wybrane drewniane ale pytanie do was. Czy decydować się na baldachim? Moim zdaniem to trochę zbędna rzecz i do tego siedlisko kurzu. Mojemu znowu się to podoba i mówi że to chroni jednak dzieciaczki.
    Powiedzcie jakie jest wasze zdanie.
    Mialam.baldachim przy synu i zdjelismy po 2 tygodniach :D totalnie mi.przeszkadzal i byl zbieraczem kurzu :p teraz nawet nie wyciagam

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mialam baldachimu i teraz tez nie bede miec.

    Siedlisko kurzu.

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1969 1406

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Baldachim raczej nie ma przed czym chronić, ale siedliskiem kurzu niestety jest. My na początku mieliśmy baldachim przy kolysce córki, bo był gratis no i tak uroczo do tej kołyski pasował, że założyłam. Szybko się go pozbyłam, bo bym chyba co 2 dzień musiała go prać, żeby nad głową malca nie wisiało pełno kurzu. Także jako osoba, która miała z nim do czynienia powiem - całkowicie zbędna rzecz. :P

    Swoją drogą złożyliśmy dziś chicoo next2me Magic, które przyszło w czwartek, żeby sprawdzić, czy wszystko ok. I jestem z niego bardzo zadowolona. Myślę, że super się sprawdzi.

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 19 stycznia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paatka wrote:
    Baldachim raczej nie ma przed czym chronić, ale siedliskiem kurzu niestety jest. My na początku mieliśmy baldachim przy kolysce córki, bo był gratis no i tak uroczo do tej kołyski pasował, że założyłam. Szybko się go pozbyłam, bo bym chyba co 2 dzień musiała go prać, żeby nad głową malca nie wisiało pełno kurzu. Także jako osoba, która miała z nim do czynienia powiem - całkowicie zbędna rzecz. :P

    Swoją drogą złożyliśmy dziś chicoo next2me Magic, które przyszło w czwartek, żeby sprawdzić, czy wszystko ok. I jestem z niego bardzo zadowolona. Myślę, że super się sprawdzi.
    Hmmm... ja nie pomyslalam, ze może cos byc nie tak i nie rozkladalismy, tylko stoi w kartonie, zeby sie nie kurzylo.. może jednak złożyć?

    Strasznke dziś mam spuchniete dziąsła, ledwo mogę coś pogryzc. Cos mozna z tym zrobić?

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
‹‹ 279 280 281 282 283 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

6 porad jak wybrać najlepszego specjalistę od leczenia niepłodności

Wybór najlepszego lekarza specjalisty jest najwyższym priorytetem każdej kobiety, której starania przedłużają się lub dotychczasowe leczenie okazało się nieskuteczne. Szukając kompetentnych godnych zaufania lekarzy, którzy mogą pochwalić się wysoką skutecznością, należy brać pod uwagę również jakość placówki, w której przyjmują.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

O tym jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko - relacja ze spotkania Ovu dzieci!

Jeśli kiedykolwiek zastanawiałaś się co sprawia, że kobiety, matki są tak silne i wytrzymałe, to musisz to przeczytać! My znamy już odpowiedź – nasza moc leży w relacjach jakie potrafimy tworzyć z innymi kobietami. Wsparcie jakie sobie dajemy i energię do działania jaką sobie nawzajem przekazujemy jest wartością o której należy mówić głośno! Dowodem na to jest ta relacja z wyjątkowego zdarzenia – zlotu użytkowniczek OvuFriend i BellyBestFriend, wspaniałych kobiet, cudownych Mam! Przeczytaj, jak kalendarz dni płodnych zjednoczył kobiety podczas starania o dziecko  

CZYTAJ WIĘCEJ