X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jitka wrote:
    Ja mam zgłosić się na czczo 2 kwietnia tam na Sor ze skierowaniem. Mam nadzieję, że dotrwam. Koleżanka, która miałam tam cc mówiła, że nie trzeba nic dla dziecka, ale w dobie dzisiejszych zawirowan ja biorę kilka kompletów plus czapeczki, niedrpki, rozek, kocyk, pampersy i może kombinezonik na wyjście. Nie wiem czy to nie przesada, ale zabrałam kubek, talerz, sztućce, nawet herbatę i cukier, gdyby mąż nie mógł mi nic podrzucić.
    A co to się dzieje u Ciebie, że tak wcześnie do szpitala idziesz?
    Ja też biorę kubek, sztućce, herbatę,cytryny, przekąski itp, itd.. No ale ja będę trochę na tej Patologii leżeć więc muszę. Byłam tam już 4 dni i dziewczyny tam normalnie maja cale wyżywienie w lodowkach. Jest kuchnia dla pacjentek w której są 2 lodówki, czajnik, mikrofalówka. Na jedzenie szpitalne po kilku dniach nie można patrzeć. U mnie łożysko centralnie przodujace i dlatego mam się zgłosić do szpitala już w 34 tc. Mam nadzieję ze nie będę musiała wcześniej.
    A jak idziecie na wizyty czy jakieś badania to zakladacie maseczke?

  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 16 marca 2020, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmiśka wrote:
    Mam kolezanke ktora zaczyna dopiero tą przygode , 7 tydzień . Boi sie bardzo , stres duzy a wiadomo jak to na poczatku lepiej uwazac :( takze tez sie ciesze ze zaraz koniec chociaz przez te 2 tygodnie roznie moze byc w szpitalach ale na to wplywu nie mam . Urodzic musimy aby tylko szybko wyjsc ze szpitala i zabunkrowac sie w domu :D
    Dokladnie. A jak by nie bylo na razie jeszcze nie ma tych przypadkow zachorowań duzo. Trzeba znalesc plusy swojej sytuacji.

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 16 marca 2020, 09:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie na stronie przychodni pojawiło się info, że wizyty w poradni ginekologicznej w tym tygodniu odwołane i w miarę możliwości będą proponować teleporady. Będę dzwonić w środę, jak odbiorę posiew moczu. A jak się nie uda to skontaktować to będę dzwonić na IP do szpitala i się dowiadywać czy mnie przyjmą bez skierowania, bo miałam dostać, ale wizyta odwołana.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 16 marca 2020, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przy okazji pytanie do mam - może macie jakieś pomysły na super zabawy z poltoraroczniakiem. Mąż ma home office i ciągle muszę córkę czymś zajmować, żeby do niego nie latała. Nasz stały repertuar zabaw nie wystarcza 🤷

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z l4 to słyszałam, że w szpitalu nie chętnie wypisują, ale że można dostać od rodzinnego albo od swojego ginekologa. Wydaje mi się, że może ze względu na obecna sytuacje to faktycznie w szpitalu może być problem, skoro mąż nie może wejść do szpitala, to nie wiem czy jeżeli ja poproszę w szpitalu o l4 dla męża to dadzą.
    Dziewczyny a czy wiecie jak jest z tacierzyńskim ? Czy jeżeli od porodu idę na macierzyński to mąż może być jednocześnie na tacierzyńskim ? Czy może go wykorzystać dopiero jak ja skończę macierzyński ?

  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Urlop tacierzynski można odbywać równolegle z macierzyńskim. Ostatnio mąż brał od dnia po porodzie bodajże dwa dni urlopu okolicznościowego i od razu dwa tygodnie tacierzynskiego.

    A z L4 na opiekę nad członkiem rodziny myślę że nie będzie problemu. Nawet jak nie dadzą w szpitalu to na bank telefonicznie załatwi się z lekarzem poz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 10:10

    Gabriella lubi tę wiadomość

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też wydaje się, że w szpitalu teraz będą lepsze warunki, bo skoro nie ma porodów rodzinnych to położna nie może olać rodzącej, tylko jej też będzie zależało, żeby poród postępował jak najszybciej. Przynajmniej w to głęboko wierzę, że nie zostanę zostawiona bez pomocy.

    Mi bardzo zależy na jutrzejszej wizycie u ginekologa, modlę się żeby jej nie odwołał, bo ja nie mam jeszcze tej pewności, że u mnie wszystko dobrze się skończy.

  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    2 lata temu mężowi wypisał rodzinny, w szpitalu nie chcieli tego zrobić ponoć "za późno powiedział" mimo, że zrobił to kilka godzin przed wypisem, kiedy ten nie był jeszcze gotowy bo lekarz pisał go na ostatnia chwile,no ale...
    Ginekolodzy tez wypisuja, ale nasz akurat przyjmował 2 dni później, więc dlatego skorzystaliśmy z pomocy rodzinnego. ;)

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • Paatka Autorytet
    Postów: 1981 1424

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co chwila sprawdzam na znanym lekarzu, czy moj lekarz nie poblokował terminów na dzisiaj, ale cały czas pojedyncze są dostępne, więc chyba mi wizyty nie odwoła...

    04.2018 - ❤️👧
    04.2020 - ❤️👧
    08.2023 - 👼
    preg.png
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie się dodzwoniłam do przychodni i mam odwołana jutrzejszą wizytę... Dr przedłuży L4 online i koniec :(. Trochę mnie to zestresowało bo chciałam odebrać oryginały wyników gbs, krwi itd (w zeszłym tyg chyba przeczuwając odebrałam gbs ale daly tylko kopie po usilnych prośbach). To w sumie najwazniejsza wizyta już bo ostatnia :/. Mam problemy z szyjką i teraz czuję się zostawiona na lodzie bo przecież sama się nie zbadam :(. Niby mam jechać do szpitala jak coś się będzie działo i pilnować ruchów dziecka... Ajjj przetrwajmy to :(.

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • eMZetka Autorytet
    Postów: 302 240

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzwoniłam do poradni, jako kobieta ciężarna mam przyjść normalnie dziś na USG i wizytę w piątek. Więc już nie kombinuje. Zachowam odległość, dezynfekcję rąk i idę sprawdzić czy u Malucha wszystko dobrze.

    Swoją drogą ludzie korzystając z "2 tygodni wolnego" Wzięli się za remonty, szturmują obi, Castoramy itp. Zamiast spadku zachorowań, to zaraz będziemy mieć wysyp. Ludzie to idioci są naprawdę :/

    Nasz Synuś ❤ 23.06.2017 r. 2280 g

    Aniołek 8tc 24.08.2016 r.
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Przy okazji pytanie do mam - może macie jakieś pomysły na super zabawy z poltoraroczniakiem. Mąż ma home office i ciągle muszę córkę czymś zajmować, żeby do niego nie latała. Nasz stały repertuar zabaw nie wystarcza 🤷
    Ciastolina? Piasek? Farby? Moj przy stole nie raz godzine siedział i sie bawil

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja robiłam GBS w dwóch przychodniach i z obu mam tylko wynik online, nie mam oryginału tak jak do hiv czy grupy krwi.
    U mnie w klinice odwołują wszystkie wizyty poza ciążowymi, chyba że ktoś ma jakąś pilną sprawę.
    Przeorganizowałam sobie właśnie torbę, nie jest tak źle jak myślałam :) Mam torbę sportową na poród, jest leciutka i mam tam jeszcze trochę miejsca. I mam walizkę taką większą trochę od kabinówki na później, ona jest pełna, ale nie dopychałam kolanem, więc od biedy jeszcze coś tam wepchnę.
    No właśnie mam nadzieję, że w dobie tej trudnej sytuacji nie będzie większych problemów z L4 dla męża. Chociaż zaczęły docierać dobre wieści dla mnie (może niezbyt dobre dla gospodarki) - dostawy towarów są poblokowane na granicach i stają budowy, bo nie mają materiałów, liczę więc na to, że stanie i budowa mojego męża i będzie mógł pracować z domu.

    1267e64ec8.png
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pingwinkowa wrote:
    Przy okazji pytanie do mam - może macie jakieś pomysły na super zabawy z poltoraroczniakiem. Mąż ma home office i ciągle muszę córkę czymś zajmować, żeby do niego nie latała. Nasz stały repertuar zabaw nie wystarcza 🤷
    Moj co prawda ciut starszy bo w maju 2 lata . Ale od wczoraj ciastolina play doh poszla w ruch., kubeczki i np przesypywanie ryzu . Moj uwielbia byc na dworze wiec jest ciężko..

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    eMZetka wrote:
    Ja dzwoniłam do poradni, jako kobieta ciężarna mam przyjść normalnie dziś na USG i wizytę w piątek. Więc już nie kombinuje. Zachowam odległość, dezynfekcję rąk i idę sprawdzić czy u Malucha wszystko dobrze.

    Swoją drogą ludzie korzystając z "2 tygodni wolnego" Wzięli się za remonty, szturmują obi, Castoramy itp. Zamiast spadku zachorowań, to zaraz będziemy mieć wysyp. Ludzie to idioci są naprawdę :/
    Obi i Castoramy są otwarte?

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 16 marca 2020, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do zabaw to moja córka od trzech dni maluje. Ma wielką rolkę papieru z ikei i fabryki plakatowe, żeby się dłużej zajęła muszę jej pozwalać się ubabrać czy trochę poprzelewać przy tym wodę z miseczki, ale mąż też pracuje z domu więc bajzel bierzemy na klatę.

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • As83 Przyjaciółka
    Postów: 90 156

    Wysłany: 16 marca 2020, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Jestem już blisko porodu ale od 3 dni zupełnie sobie nie radzę. Tydzień temu byłam na usg lekarz skierował mnie do szpitala bo tętno młodego wynosilo 160.dodam że od początku jest okręcony pępowina wokół szyji. Podali mi steryd na wypadek gdyby była konieczna akcja (mam 36 tydz) i po 4 dniach ktg wypuścili mnie do domu. Przerażona jestem i potrzebuje pomocy, wszyscy twierdzą że ktg jest ok i tętno jest zmienne jak trzeba, czy gdyby był jakiś problem to przez 12 tych pomiarów wykazało by nieprawidłowość? Moje dziecko na każdym usg było ciężko uchwytne bo się okropnie wierci, żaden lekarz nie widzi tu problemu mówiąc że natura taka,czy to możliwe że wiercenie częste a nie jest przyczyną problemów?? Jeszcze na domiar złego odwolali mi umówiona wizytę u ginekologa :(

    w4sqqqmz9mr1ow6u.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 16 marca 2020, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak z innej beczki, powiedzcie, że też się czasami obijacie o coś brzuchem. Ja go już nie ogarniam i mam wrażenie, że kilka razy dziennie w coś przywalam. Może nie jakoś bardzo mocno ale jak siadam to o stół go stuknę, jak się gdzieś przeciskam to często też. Czuje się jak ciamajda ostatnia i boje się, że małego w środku obijam :(. Mam nadzieje, że on w tym balonie z wodą jest naprawdę dobrze amortyzowany

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 16 marca 2020, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    As u mojej znajomej mała pod koniec ciąży miała tętno skaczące po 180, też była w szpitalu ale okazało się, że to tylko chwilowe epizody przy wierceniu się właśnie, że taka natura. Mała zdrowa i bez problemów się urodziła. Bądź czujna, ale wszystko będzie ok

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 marca 2020, 12:03

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 16 marca 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam dziś wizytę u diabetologa i powiem wam że dobrze że my już prawie na mecie jesteśmy. Odwołują masowo wizyty itd. Nie wyobrażam sobie sytuacji że to 1 czy 2 trymestr. Wzrost zachorowań jest nieunikniony a zostawienie ciężarnych bez opieki to jakiś kosmos

‹‹ 376 377 378 379 380 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ