X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • Magda/// Debiutantka
    Postów: 7 2

    Wysłany: 19 marca 2020, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia o tym samym dziś myślałam... Ja pracuje w przychodni i cieszę się w sumie że od początku ciąży musiałem leżeć w domu i się oszczędzać bo jak znam siebie gdyby nie ten przymus na początku to pewnie chciała bym pracować do oporu A teraz sytuacja jest przerażająca wręcz jeśli chodzi o takie miejsca. Zwolnić mnie nie mogą na szczęście ale trochę się nieppkoje o prace męża. W prawdzie siedzi w IT więc praca dość stabilna ale martwi mnie to że to Samsung A w Korei za dobrze też się nie dzieje. Wszyscy pracują z domów ale na pewno i ta branża mocno odczuje to co się dzieje. Boję się poprostu co będzie dalej...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 00:11

  • karolkowa Autorytet
    Postów: 742 293

    Wysłany: 19 marca 2020, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ostatnio właśnie pytałam mojego ginekologa co z tymi zastrzykami. Bo biorę zastrzyk wieczorem a Acard rano, i powiedział że to nie ma znaczenia i że mam brać do końca ciąży. Dopiero jak się coś zacznie dziać to mam odstawić heparynę. Ale kiedy się coś zacznie dziać i czy dobrze to zinterpretuję i w ogóle, to nie wiem...

    09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
    07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia <3
    Zaczynamy kolejne starania
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 19 marca 2020, 08:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że co lekarz to inna szkoła.. moja lekarka mówiła, że najnowsze badania pokazują, że acard trzeba brać wieczorem, bo rano nie ma to sensu.. bądź mądra, jak każdy mówi co innego 🤷‍♀️

    Ja dzisiaj mam wizyte i boje się trochę 🙈

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 19 marca 2020, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magda/// wrote:
    Misia o tym samym dziś myślałam... Ja pracuje w przychodni i cieszę się w sumie że od początku ciąży musiałem leżeć w domu i się oszczędzać bo jak znam siebie gdyby nie ten przymus na początku to pewnie chciała bym pracować do oporu A teraz sytuacja jest przerażająca wręcz jeśli chodzi o takie miejsca. Zwolnić mnie nie mogą na szczęście ale trochę się nieppkoje o prace męża. W prawdzie siedzi w IT więc praca dość stabilna ale martwi mnie to że to Samsung A w Korei za dobrze też się nie dzieje. Wszyscy pracują z domów ale na pewno i ta branża mocno odczuje to co się dzieje. Boję się poprostu co będzie dalej...
    PODOBNO Apple otworzyło w Chinach już wszystkie swoje sklepy, które na czas korony byly zamknięte. I w ogóle Chiny wracają do normalności, nie przybywa nowych chorych. IT to myślę, że jest dość bepieczną branżą, szczególnie, że teraz wszystko się przenosi do sieci. Ale faktycznie kryzys bedzie ogromny, jeśli chodzi o pracę. Najgorsze, że nie chcą wprowadzić stanu wyjątkowego, to by wiele ułatwiło, choć oczywiście nie wszystko.

    1267e64ec8.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 19 marca 2020, 08:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kalade wrote:
    Widzę, że co lekarz to inna szkoła.. moja lekarka mówiła, że najnowsze badania pokazują, że acard trzeba brać wieczorem, bo rano nie ma to sensu.. bądź mądra, jak każdy mówi co innego 🤷‍♀️

    Ja dzisiaj mam wizyte i boje się trochę 🙈

    Ja też musiałam brać wieczorem acard, clexane rano...
    Trzymam kciuki za wizytę ❤ Daj znać

    kalade lubi tę wiadomość

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • karolkowa Autorytet
    Postów: 742 293

    Wysłany: 19 marca 2020, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A wiecie jak bezpiecznie przejść z zastrzykami na rano?? Zawsze brałam o 21:30 zastrzyk i 9:30 Acard. Bo tak chyba żeby wieczorem nie zrobić zastrzyku tylko dopiero rano to za duży odstęp czasowy?

    09.2018 - ICSI , 22 oocyty - mamy 6 blastocyst: 4AA, 4BA, 3AA, 3BA, 3BB, jedna wczesna blastka
    07.08.2019 - 4 crio ❄ 3BA + scratching + Accofil = Oliwia <3
    Zaczynamy kolejne starania
  • Misia90 Autorytet
    Postów: 695 693

    Wysłany: 19 marca 2020, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Świat wywrócił się do góry nogami. Może po tej całej pandemii ludzie zaczną się cieszyć z małych rzeczy, ze można iść normalnie do pracy albo jechać na wakacje😕

    Dziewczyny jak sterylizujecie butelki, smoczki, laktator? Ja gotuje w garnku, ale jakoś mnie to nie przekonuje. Macie jakiś sterylizator godny polecenia? 🙂 zamówię na Allegro dopóki paczki normalnie przychodzą😬

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 09:52

    👨🏻35 l. :
    2011 Kryptozoospermia
    07.2018 Azoospermia
    07.2019 0,3 mln ruchliwych plemników (po operacji żpn)

    👩🏻32 l. :
    niedoczynność tarczycy

    07.2019 I ICSI- 9 komórek- 6 zarodków- 2 przestały się rozwijać
    18.07.2019 transfer dwudniowego zarodka
    11 dpt beta 159,4 prog 154
    13 dpt beta 379,2 prog 214
    15 dpt beta 744,5
    18 dpt beta 2578 prog 215
    26 dpt mamy serduszko ❤️
    👶 03.2020

    Wracamy po rodzeństwo
    28.02.22 transfer ❄️ 4.1.2
    8 dpt beta <0,1 🥺

    26.04.22 transfer dwudniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1 🥺

    10.23 histeroskopia: cd-138, usunięty polip

    31.10.23 transfer trzydniowego zarodka
    9 dpt beta <0,1
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 19 marca 2020, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia90 wrote:
    Świat wywrócił się do góry nogami. Może po tej całej pandemii ludzie zaczną się cieszyć z małych rzeczy, ze można iść normalnie do pracy albo jechać na wakacje😕

    Dziewczyny jak sterylizujecie butelki, smoczki, laktator? Ja gotuje w garnku, ale jakoś mnie to nie przekonuje. Macie jakiś sterylizator godny polecenia? 🙂 zamówię na Allegro dopóki paczki normalnie przychodzą😬
    No dokładnie, czuje się przez to wszystko jak we śnie... Masakra jakaś...
    A co do sterylizacji, ja tylko wyparzylam wrzątkiem.

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • pingwinkowa Autorytet
    Postów: 586 259

    Wysłany: 19 marca 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia90 wrote:
    Świat wywrócił się do góry nogami. Może po tej całej pandemii ludzie zaczną się cieszyć z małych rzeczy, ze można iść normalnie do pracy albo jechać na wakacje😕

    Dziewczyny jak sterylizujecie butelki, smoczki, laktator? Ja gotuje w garnku, ale jakoś mnie to nie przekonuje. Macie jakiś sterylizator godny polecenia? 🙂 zamówię na Allegro dopóki paczki normalnie przychodzą😬

    Pierwszy raz gotuję w garnku, a później to tylko wrzątkiem zalewam raz na jakiś czas.

    0bf940b8f1.png
    5569ac92a8.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 19 marca 2020, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dla mnie sterylizator to zbędny gadżet. Wkladam wszystkie rzeczy do garnka i zalewam wrzątkiem. Po 5 minutach odlewam i tyle jesli chodzi o wyparzanie. Robie tak tylko raz. Potem to wyparzam raz na jakis czas. Moj syn ma 5 lat i nigdy w życiu zadnej afty nie mial z tego powodu.

    nowa na dzielni lubi tę wiadomość

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 19 marca 2020, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    A wiecie jak bezpiecznie przejść z zastrzykami na rano?? Zawsze brałam o 21:30 zastrzyk i 9:30 Acard. Bo tak chyba żeby wieczorem nie zrobić zastrzyku tylko dopiero rano to za duży odstęp czasowy?


    Ja bym chyba przez kilka dni stopniowo szła o 2 h w dół z zastrzykiem i 2h w górę z acardem, a jak się za bardzo zbliżą to jeden dzień bym pominęła acard. Np. piątek zastrzyk 19:30\acard 11:30, sobota zastrzyk 17:30, acard 13:30, niedziela sam zastrzyk o 15:30, poniedziałek zastrzyk 13/30, acard wieczorem i już potem jesteś przestawiona :).

    Ja też się zastanawiam, czy właśnie po porodzie coś brać dalej, chociaż acard co kilka dni. Podpytam, ale chyba tak zrobię żeby od razu nie robić tej mojej krwi szoku ;) Ja się dzisiaj coś słabiej czuje. Gorzej spałam, mdli mnie trochę, ogólnie też już naprawdę widzę, że ciężarne nie mogą długo stać w jednym miejscu bo wczoraj np. jak miałam ziemniaki obrać to w połowie musiałam wziąć stołek bo ledwo stałam :)

    karolkowa lubi tę wiadomość

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 19 marca 2020, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    karolkowa wrote:
    A wiecie jak bezpiecznie przejść z zastrzykami na rano?? Zawsze brałam o 21:30 zastrzyk i 9:30 Acard. Bo tak chyba żeby wieczorem nie zrobić zastrzyku tylko dopiero rano to za duży odstęp czasowy?
    Ja tak któregoś dnia po prostu, ale ja miałam bardziej profilaktycznie, a jak ktoś ma twarde wskazania to nie wiem.. lepiej lekarza chyba zapytać

    karolkowa lubi tę wiadomość

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 19 marca 2020, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nowa_na_dzielni to chyba masz malutki brzuszek bo ja od kilku tyg już tak robię że gotuje z krzesła ;). Ale ja mam naprawdę duży brzuch, mam wrażenie że koleżanki na tym etapie miały mniejszy.

    Ja mam apogeum zgagi teraz. Wczoraj przy zasypianiu tak mi się odbijało że kilka razy się wszystko cofnęło a dziś od otwarcia oczu mam zgagę :/. Jakieś domowe sposoby zadziałały u was? Do tej pory nic nie brałam. Nie czułam potrzeby poza tym nie jestem zwolenniczka leków.

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 19 marca 2020, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u mnie zgaga doprowadza do wymiotów taki poziom osiągneła od wczoraj niestety nic nie pomaga.. tak mnie zaczyna palić w mostku ze ledwo oddycham, tej nocy tak niewiele spałam ;(
    a odnośnie sterylizacji to kupujecie w zanadrzu płyn do mycia butelek itp taki specjalny?

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 19 marca 2020, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj mdłości , w nocy przez 2 godziny skurcze co pare minut ale przeszlo . Dzisiaj znowu mdlosci ale nic sie nie dzieje. Ehh aby dotrwala do terminu CC . Pierwszy porod byl wywolywany wiec nie ogarniam tego wszystkiego :/

    Co do butelek smoczkow , garnek z wrzatkiem najlepszy :) / myłam plynem Lovela bo dostalam od koleżanki :p

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 marca 2020, 10:47

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 19 marca 2020, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi się mój brzuch wydaje oczywiście wielki, ale obiektywnie w ogóle nie jestem jakaś bardzo duża w tej ciąży i nie spuchłam. Raczej zostałam szczupła + piłka 102 cm obwodu :). Buty wiąże sama ale ledwo ;)

    Też miałam wczoraj sporo skurczy w nocy mimiśka, aż się zastanawiałam, czy coś się nie zacznie. No i strasznie się pociłam w nocy na udach i między cyckami, dziwna sprawa, na dekolcie to myślałam że mi zaraz strużką poleci. Ale teraz w ciągu dnia mało skurczy bardzo, za to ogólnie czuje takie trochę parcie w kroku od wczoraj i lekkie bóle miesiączkowe co jakiś czas. Czuje się jakbym jakieś ćwiczenia robiła i miała zakwasy w kroku :) Ciekawa jestem, czy coś się tam dalej rozszerza i czy mam już więcej niż 1,5 cm rozwarcia. Ale żadnego czopa w najmniejszym kawałku jeszcze nie odnotowałam

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Jitka Autorytet
    Postów: 279 127

    Wysłany: 19 marca 2020, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam płyn specjalny do mycia dziecięcych naczyń, i pewnie na początku będę nim mylą plus wyparzanie wrzątkiem.

    xnw4skjow1ozejvq.png

    NADZIEJA...
    Nazywamy ją "matką głupich". Ale w najgorszych sytuacjach to ona nas utrzymuje.
    Mówimy "jest złudna". Ale jednak zawsze nam towarzyszy.
    Mówimy "siostra wiatru". Ale zawsze odchodzi ostatnia...
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 19 marca 2020, 12:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    No mi się mój brzuch wydaje oczywiście wielki, ale obiektywnie w ogóle nie jestem jakaś bardzo duża w tej ciąży i nie spuchłam. Raczej zostałam szczupła + piłka 102 cm obwodu :). Buty wiąże sama ale ledwo ;)
    To ja już dobiłam do 118 obwodu 🤦 :P. Też się sama ogarniam bo za dużego wyboru nie mam ;). Ale jak mam gorszy dzień ze spojeniem to ciężko ze skarpetkami... No i oczywiście zanim cokolwiek z podłogi podniosę to się najpierw zastanawiam czy warto ;). Coraz więcej jest w kategorii "nie warto".

    Jitka lubi tę wiadomość

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 marca 2020, 12:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam obwód brzucha 106 i czuje się już jak słoń. Tez mam coś w rodzaju zakwasow w kroku, jak dłużej siedzę na kanapie, to mam w kroku taki ból, musi trochę czasu minąć zanim się rozciągnę i ból minie. Sznurowanie butów to dla mnie udręka, aż żałuje ze nie mam jakiś trampek na rzepy. Gotuję na stojąco, ale przez brzuch nie da się stać blisko blatu kuchennego, wiec ręce trzeba wyciągać🤣 Nie sądziłam, że to powiem, bo bardzo boję się porodu od zawsze, ale już naprawdę jak minie mi 37tc to chciałabym już urodzić, czyli za jakieś 3 tygodnie.

  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 19 marca 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z ciekawości się zmierzyłam, ja mam 101 cm 😲 Ale to pewnie też zależy od postury.

    Dziewczyny, napiszcie proszę jeszcze raz jakie kupowałyście materacyki. W związku z dezynsekcją wolę mieć nowiutki dla dzidzi.

    1267e64ec8.png
‹‹ 385 386 387 388 389 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Insulinooporność - zasady żywieniowe, dieta i objawy.

Czym jest insulinooporność? Insulinooporność a dieta - na czym polega zależność? Jak odżywiać się przy insulinooporności? Które produkty spożywcze warto włączyć do diety, a z których warto zrezygnować? Artykuł napisany przez Zosię i Anię z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karuzela łóżeczkowa, która rośnie razem z dzieckiem

Karuzele do łóżeczka to nie tylko dekoracja – pomagają stymulować zmysły malucha i wspierają jego rozwój. Kolorowe, poruszające się elementy przyciągają uwagę dziecka, rozwijając wzrok oraz koordynację. Dodatkowo, delikatna muzyka i spokojne ruchy karuzeli mogą działać kojąco, pomagając maluchowi w wyciszeniu się przed snem.

CZYTAJ WIĘCEJ