X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwiecień 2020
Odpowiedz

Kwiecień 2020

Oceń ten wątek:
  • 1000 Autorytet
    Postów: 653 487

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pierwszy dzień z dwójka minął mi szokująco dobrze. Starszy był bardzo grzeczny, a młodszy dużo spał. Na szczęście, bo ostatnio jak nie śpi to płacze. Właśnie się uspokoił po 2 godzinach darcia... czy którejś z was bobas tez tak ma, ze jak nie śpi to wyje? Bo ja wymiękam... psychicznie ciężko to znieść... wszystkie uspokajacze jeśli daja radę to na pare minut 🤯 już się zastanawiam czy mu coś poważnego nie dolega 😕

    abebc6b312.png
    6814342a4e.png
  • kalade Autorytet
    Postów: 1983 1310

    Wysłany: 25 maja 2020, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1000 wrote:
    Pierwszy dzień z dwójka minął mi szokująco dobrze. Starszy był bardzo grzeczny, a młodszy dużo spał. Na szczęście, bo ostatnio jak nie śpi to płacze. Właśnie się uspokoił po 2 godzinach darcia... czy którejś z was bobas tez tak ma, ze jak nie śpi to wyje? Bo ja wymiękam... psychicznie ciężko to znieść... wszystkie uspokajacze jeśli daja radę to na pare minut 🤯 już się zastanawiam czy mu coś poważnego nie dolega 😕
    Ja mam dzisiaj to samo. Nawet na dworzu nie spał, chwilę leżał spokojnie, a później musiałam biegiem wracać bo się darl. Teraz od 4h chlusta i wymiotuje i drze się jakby to że skory obdzierali.
    Nie wiem od czego to się bierze i już nie mam siły też:(

    Leoś (*)
    31.07 crio 4AB, 22dpt: serduszko 😍
    qb3c3e5e32vinlzd.png
  • diversik89 Autorytet
    Postów: 1597 1588

    Wysłany: 25 maja 2020, 17:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nasza księżniczka też często płacze ze względu na kolki... nawet podczas jedzenia pręży się i płacze...🙈😥
    Wyjście na spacer to wyzwanie..

    Start 2014r ...

    Maj 2016- CP
    HSG- niedrożny PJ,

    ❕Klinika Poznań- kwiecień 2019
    ❕ Kwiecień (16.04.19r ) Histeroskopia macicy- ok
    💣Niedoczynność tarczycy
    💣PCOS,
    💣insulinoopornosc,
    💣V Leiden heterozygotyczny,
    💣MTHFR C677T homozygotyczny,
    💣PAI-1 1 4G homozygotyczny...
    Nasienie ok ;)

    25.07.19 - Punkcja

    30.07.19- Transfer blastki 5.1.1 -
    7dpt- 56,
    progesteron 20,83 ng/ml
    9dpt- 140,
    13dpt-1087,
    progesteron 27,55ng/ml
    15dpt-2566,84

    23.08.19... mamy serduszko ❤️ (24dpt)

    ,, nasza mała wojowniczka ,,

    17.04.2020 Marcysia jest już z nami...❤

    [link=https://www.suwaczki.com/]74di8ribq0i0e1fv.png[/link]
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 25 maja 2020, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1000 wrote:
    Pierwszy dzień z dwójka minął mi szokująco dobrze. Starszy był bardzo grzeczny, a młodszy dużo spał. Na szczęście, bo ostatnio jak nie śpi to płacze. Właśnie się uspokoił po 2 godzinach darcia... czy którejś z was bobas tez tak ma, ze jak nie śpi to wyje? Bo ja wymiękam... psychicznie ciężko to znieść... wszystkie uspokajacze jeśli daja radę to na pare minut 🤯 już się zastanawiam czy mu coś poważnego nie dolega 😕
    U nas to samo... a dzisjaj pierwszy raz od miesiaca spi prawie caly dzień a ja juz panikuje ze cos jej jest :/ mąż ją nawet specjalnie obudzil :D alw zjadla i dalej spi . Jak mnie to dziecie stresuje jeju...

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 25 maja 2020, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mojego nie da sie zmusic do snu w ciagu dnia. Spi maksymalnie 40 minut i to muszą byc bardzo sprzyjajace okolicznosci. Gdyby nie problemy z robieniem kupki to w sumie nie mialabym na co narzekac. Jest bardzo pogodny i ostatnio ciaglw gada i się smieje ;) Muszę pilnowac dawania espumisanu, przed kazdym karmieniem. Wtedy robienie kupki to tylko prezenie bez placzu. Jak zapomnę, wtedy jest dramat. Jedyna pozycja w jakiej sie nie drze to ta do odbicia, a ja już nie mam sily go nosic, taki to kloc :) Biogaia chyba nic mu nie pomaga.
    My tez raz po wizycie u dziadkow mielismy straszną awanture. Wlasciwie zaczela sie juz u dziadkow, a skonczyla jak weszlismy do domu :) Teraz juz wiem, ze jak ich odwiedzamy to musze pilnowac, zeby mimo wszystko jak najmniej bodzcow do malego docieralo i jest juz fajnie :)

    1267e64ec8.png
  • Szpilkka Autorytet
    Postów: 921 293

    Wysłany: 26 maja 2020, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj też ma dni kiedy placze. A sa dni kiedy wybudzam go na jedzenie bo tak fajnie mu sie spi. Wczoraj spal tylko do 12 a potem lezal i rozgladal sie. Chcial zeby do niego mowic. Gugal, usmiechal sie ... I przysypial na rekach a jak tylko polozylam na lozko to sie budzil. Tak ze czasami kazdy dzień wyglada inaczej.

    82dox1hp9jc30rad.png
    gyxwl6d8duuarpfk.png
  • kanapa Autorytet
    Postów: 462 414

    Wysłany: 26 maja 2020, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego Mamusie!! ❤❤

    aniaem86, ElenaM lubią tę wiadomość

    Aniołek 16.12.2013 [*] 8tc (5tc)
    Aniołek 25.01.2019 [*] 10tc (8tc)
    vimnpx4.png
    w1s2aai.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 26 maja 2020, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam na pobraniu krwi, ale paskudne doświadczenie. Miał pobieraną z żyły na dłoni i leciało tak po kropelce. Chyba bardziej płakałam niż Jasiek :)

    1267e64ec8.png
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 26 maja 2020, 12:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wszystkiego najlepszego dla nas! :) Ja weszłam na forum po chyba 2-tygodniowej przerwie, bo nie mogłam jakoś znaleźć czasu pomimo, ze synek jest raczej z tych mniej wymagających :). U nas dobrze, mały podobnie jak u niektórych z Was - ma takie dni, ze prawie nie śpi, ma tez takie gdzie śpi duża cześć dnia. Za to noce mamy poza jednym przebudzeniem na jedzenie przespane :). Jest glodomorem i przybiera na maxa, chyba idziemy na rekord bo tydzień temu miał 5200 :D. Zobaczę jak go teraz profesjonalnie u pediatry zważą. Tez już cudnie guga i jest bardzo towarzystki, jeżeli nas słyszy gdzieś niedaleko to często udaje mu się zasnąć samemu wiec super :). Z problemów to tez mamy leniwe jelita i kupkę robi czasami 40 minut mega glosno przy tym stękając, prze tak ze słychać w całym domu ;). Dodatkowo tez jakaś wysypka która na początku wyglądała jak potowki ale to chyba alergia. Wyszła za uszami a teraz rozlała się na kark, szyje i brodę. Ma taka jakby kaszkę na części twarzy ale eocue się chyba z nią poprawia. No i się trochę krztusi, tylko kiedy nie śpi. W trakcie jedzenia czasami albo jak się emocjonuje nagle jakby się zakrztusi, nie mogę zlapac tchu, kaszle raz bardzo glosno żeby zlapac oddech i jest ok, ale jest po tym bardzo zestresowany. Podczas snu to się nigdy nie dzieje. Nie wiem czy to nie wiotkość krtani? W każdym razie tez jakby już co raz rzadziej się to zdarza ale mocno mnie na początku stresowało

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 26 maja 2020, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Byłam na pobraniu krwi, ale paskudne doświadczenie. Miał pobieraną z żyły na dłoni i leciało tak po kropelce. Chyba bardziej płakałam niż Jasiek :)
    Ojj wiem coc o tym , my pobieramy co tydzien ale zawsze z główki szybciutko idzie a mloda spi :D

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • aniaem86 Autorytet
    Postów: 664 247

    Wysłany: 26 maja 2020, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mmiśka wrote:
    Ojj wiem coc o tym , my pobieramy co tydzien ale zawsze z główki szybciutko idzie a mloda spi :D
    Co tydzień? Biedaczek mały! A dlaczego tak?

    1267e64ec8.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 maja 2020, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Byłam na pobraniu krwi, ale paskudne doświadczenie. Miał pobieraną z żyły na dłoni i leciało tak po kropelce. Chyba bardziej płakałam niż Jasiek :)
    Znam ten ból. U mojego jak zaczęli pobierać najpierw z jednej dłoni, potem drugiej, a na końcu z ramienia, a on tak płakał, to dla mnie był horror.

  • Mmiśka Autorytet
    Postów: 1047 336

    Wysłany: 26 maja 2020, 20:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniaem86 wrote:
    Co tydzień? Biedaczek mały! A dlaczego tak?
    Mala ma konflikt krwi co sie wiaze z chorobą hemolityczną noworodka czyli spadkiem hemoglobiny . Grozila nam transfuzja ale udalo się bez i powolutku hemoglobina zaczela rosnac <3

    70876cd2f5.png
    Michałek <3
    72d679d744.png
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 26 maja 2020, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nowa na dzielni wrote:
    Wszystkiego najlepszego dla nas! :) Ja weszłam na forum po chyba 2-tygodniowej przerwie, bo nie mogłam jakoś znaleźć czasu pomimo, ze synek jest raczej z tych mniej wymagających :). U nas dobrze, mały podobnie jak u niektórych z Was - ma takie dni, ze prawie nie śpi, ma tez takie gdzie śpi duża cześć dnia. Za to noce mamy poza jednym przebudzeniem na jedzenie przespane :). Jest glodomorem i przybiera na maxa, chyba idziemy na rekord bo tydzień temu miał 5200 :D. Zobaczę jak go teraz profesjonalnie u pediatry zważą. Tez już cudnie guga i jest bardzo towarzystki, jeżeli nas słyszy gdzieś niedaleko to często udaje mu się zasnąć samemu wiec super :). Z problemów to tez mamy leniwe jelita i kupkę robi czasami 40 minut mega glosno przy tym stękając, prze tak ze słychać w całym domu ;). Dodatkowo tez jakaś wysypka która na początku wyglądała jak potowki ale to chyba alergia. Wyszła za uszami a teraz rozlała się na kark, szyje i brodę. Ma taka jakby kaszkę na części twarzy ale eocue się chyba z nią poprawia. No i się trochę krztusi, tylko kiedy nie śpi. W trakcie jedzenia czasami albo jak się emocjonuje nagle jakby się zakrztusi, nie mogę zlapac tchu, kaszle raz bardzo glosno żeby zlapac oddech i jest ok, ale jest po tym bardzo zestresowany. Podczas snu to się nigdy nie dzieje. Nie wiem czy to nie wiotkość krtani? W każdym razie tez jakby już co raz rzadziej się to zdarza ale mocno mnie na początku stresowało
    U nas w tych samych miejscach wysypka i się okazało lojotowe zapalenie skóry. I mała tez się czasem zadławi własną slina i wtedy chwilę kaszle. Ale jakoś długo to nie trwa tlyko kaszlnie dwa razy i tyle.

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • nowa na dzielni Autorytet
    Postów: 3037 3840

    Wysłany: 27 maja 2020, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakby co byłam u pediatry właśnie i nie powiedziała co to jest, ale ze absolutnie nie ma co się tym przejmowac, ze tylko kosmetyki delikatne do kąpieli uzywac i to nie ma nic wspólnego z alergia pokarmową :) czyli pewnie to samo co u Ciebie

    Z kaszlem u nas tak samo, on sie tym bardzo denerwuje i stresuje ale trwa to chwile i zaraz łapie powietrze. Tym tez kazała się nie przejmować, ze ma minąć do 4 miesiąca. Ale tez nie powiedziała o co z tym chodzi

    Ze szczepionką my zdecydowaliśmy się na 5w1 po konsultacjach z jakimiś znajomymi lekarzami. Mówili, ze 6w1 tez spoko ale to 5w1 nieco mniej inwazyjne i mniej jakiś komplikacji po szczepieniach

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2020, 15:07

    2019 początek - strata, 10 tc

    Lato 2019 - druga ciąża, tym razem wszystko ok, synek z nami ❤️❤️


    Obniżone AMH. Męski: Mała ilość, brak szybkiego ruchu postępowego | 2,5 r. starań
  • ElenaM Autorytet
    Postów: 719 540

    Wysłany: 28 maja 2020, 04:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A maluchy śpią z wami czy osobno? Moja w swoim łóżeczku spala pierwsze dwa dni w ciągu dnia ale widzę że ma głupia tendencję że jak się dławi a leży na boczku to ciągnie głowę na wznak. I dwa razy mi się już zrobiła sina przez to więc śpi z nami. Zastanawiam się czy już może zrobić podejście do łóżeczka... Ale właśnie czasem nawet ślina potrafi się zadławić..

    Ja:endometrioza (laparo 11.2018),
    Partner: 4% prawidłowych plemników (dane z 2019r)
    Rozpoznanie: niepłodność idiopatyczna

    8.07.2019 1 IUI- :(
    29.07.2019- 2 IUI ♥️--> Ur. Małej😍
    05.2022- 3 IUI ❤-->ur. Małego 🥰
  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 28 maja 2020, 04:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja śpi z nami, ale nasza dwulatka też śpi z nami także ja z tych co lubią mieć dzieci blisko 😝

    MrsKiss lubi tę wiadomość

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
  • MrsKiss Autorytet
    Postów: 462 408

    Wysłany: 28 maja 2020, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    małżowinka wrote:
    Moja śpi z nami, ale nasza dwulatka też śpi z nami także ja z tych co lubią mieć dzieci blisko 😝

    O tak, ja bym bez dziecka obok chyba nie spała wcale 😅 ale moja dwuipół latka :P się wyprowadziła i śpi z tatą w drugim pokoju (chyba jej się nie podobały nocne pobudki:P), a ja z malutką w dużym łóżku.

    lJ4Sp2.png
    tDtKp2.png
  • Justa29 Ekspertka
    Postów: 248 132

    Wysłany: 28 maja 2020, 08:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oo a czy wasi partnerzy się wynieśli z sypialni? Bo ja swojemu nie odpuszczam i mi w nocy pomaga

  • małżowinka Autorytet
    Postów: 679 331

    Wysłany: 28 maja 2020, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa29 wrote:
    Oo a czy wasi partnerzy się wynieśli z sypialni? Bo ja swojemu nie odpuszczam i mi w nocy pomaga
    Nie, ale malutką ja ogarniam w nocy.

    6ce5d64554.png
    6a2c04a9b6.png
‹‹ 491 492 493 494 495 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ