♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Zrobiłam rano badanie progesteronu bo boje się go tak odstawiać i wyszedł 32 ng/ml to bez szału. Ale lekarka napisała mi że jest dobry i mozna spokojnie odstawic prolutex i zostać ma 2x1 lutinusa, ale jak sie boje to mam zostawić 3x1 lutinus i tak tez zrobię
dzisiaj miałam pierwsze wymioty w tej ciąży.. Myślałm że najgorsze za mną bp od kilku dni miałam spokój z mdłościami. Wracalismy z laboratorium na raty
w polu mąż sie zatrzymywal z 4 razy żebym powdychala powietrza a i tak na parkingu pod blokiem chowałam się z reklamowką za samochodem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 15:06
-
*SmoczycA* wrote:Zrobiłam rano badanie progesteronu bo boje się go tak odstawiać i wyszedł 32 ng/ml to bez szału. Ale lekarka napisała mi że jest dobry i mozna spokojnie odstawic prolutex i zostać ma 2x1 lutinusa, ale jak sie boje to mam zostawić 3x1 lutinus i tak tez zrobię
dzisiaj miałam pierwsze wymioty w tej ciąży.. Myślałm że najgorsze za mną bp od kilku dni miałam spokój z mdłościami. Wracalismy z laboratorium na raty
w polu mąż sie zatrzymywal z 4 razy żebym powdychala powietrza a i tak na parkingu pod blokiem chowałam się z reklamowką za samochodem
Po 12 tyg to produkcje proga przejmuje powoli lozysko także spokojnie jeśli brałaś go tylko ze względu na progesteron. Tak na prawdę on nie szkodzi wiec równie dobrze możesz do 20 brać jak brałaśWiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 15:14
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
belldandy wrote:Ejj a powiedzcie mi... od kiedy mam do duphastonu dodana luteinę dopochwowa ( w sumie 3x dupek i 2x 100 mg luteiny ) to wydaje mi się ze jestemcaly czas mega głodna, a jak nie zjem to aż mnie trzęsie jakby cukier mi spadał. Czy zwiększenie progesteronu zwiększa apetyt?
Od kiedy aplikuje ta luteinę ( pomijam zawał zebym czasem szyjki nie dotknęła paluchem bo zacznę wkręcać ze krótka, nie taka itp wiec daje tak płytko jak się da xd a aplikatora nie uzywam bo w ciąży często podrażnia i powoduje otarcia, już w pierwszej jak aplikowałem miałam śluz podbarwiony i zawał razy 2 😂) to mi się wydaje ze łapie infekcje i swędzi mnie wszystko i to okropne latanie do wc bo sue wydaje ze leci krew, a to tylko luteina
W ogóle jak moja mama zobaczyła wczoraj moja siatkę leków za 150 zł a to tylko na miesiąc ;p to się śmiała ze prawie jak stara babcia
Szkoda zeprogesteron nie jest refundowany, a powinien... bo np ja będę brała na pewno cała ciąże. Niby 25 zl opakowanie duphastonu, ale to 20 tabletek i biore 3x dziennie plus inne leki... no spa 6 tabletek dziennie to tez paczka na tydzień, asmag 6 tabletek na dobe.. niby to nie są jeszcze drogie leki bo mogło być gorzej i tylko się cieszyć żeby pomogło, ale tez powinny być na liscie refundowanej...
Myśle, że luteinę jednak warto włożyć głębiej, bo wtedy lepiej się wchłania, chociaż rozumiem,że może budzić to strach. Mam podobnie po luteinie, jednak ta zwykła, która jest refundowana często uczula i ma się uczucie, jakby miało się grzybice (pewnie nie raz dochodzi także do infekcji). Zgłaszałam to lekarzowi, mówił, że można profilaktycznie stosować Hexatiab dopochwowo a z zewnątrz np. provag, czy trivagin żel. -
belldandy wrote:Ejj a powiedzcie mi... od kiedy mam do duphastonu dodana luteinę dopochwowa ( w sumie 3x dupek i 2x 100 mg luteiny ) to wydaje mi się ze jestemcaly czas mega głodna, a jak nie zjem to aż mnie trzęsie jakby cukier mi spadał. Czy zwiększenie progesteronu zwiększa apetyt?
Od kiedy aplikuje ta luteinę ( pomijam zawał zebym czasem szyjki nie dotknęła paluchem bo zacznę wkręcać ze krótka, nie taka itp wiec daje tak płytko jak się da xd a aplikatora nie uzywam bo w ciąży często podrażnia i powoduje otarcia, już w pierwszej jak aplikowałem miałam śluz podbarwiony i zawał razy 2 😂) to mi się wydaje ze łapie infekcje i swędzi mnie wszystko i to okropne latanie do wc bo sue wydaje ze leci krew, a to tylko luteina
W ogóle jak moja mama zobaczyła wczoraj moja siatkę leków za 150 zł a to tylko na miesiąc ;p to się śmiała ze prawie jak stara babcia
Szkoda zeprogesteron nie jest refundowany, a powinien... bo np ja będę brała na pewno cała ciąże. Niby 25 zl opakowanie duphastonu, ale to 20 tabletek i biore 3x dziennie plus inne leki... no spa 6 tabletek dziennie to tez paczka na tydzień, asmag 6 tabletek na dobe.. niby to nie są jeszcze drogie leki bo mogło być gorzej i tylko się cieszyć żeby pomogło, ale tez powinny być na liscie refundowanej... a jest tylko luteina🤷♀️
Ja biorę chyba sporo progesteronu - Prolutex + Cyclogest 400 mg i wręcz nic nie jem ostatnio, no ale u mnie jeszcze mdłości występują więc nie jestem miarodajna
Belldandy, naprawdę nie narzekaj na leki, ja wydaję 1000 zł miesięcznie na same leki + to co na witaminy... Ostatnio w aptece kartą kredytową płaciłam 😂
-
Linka ja pytałam to mówili ze wystarczy tak włożyć żeby nie wypadła a i tak się wchłonie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 15:20
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
KiziaMizia to może taki mam apetyt 😂 nie narzekam, ale uważam ze takie podstawowy lek jednak refundowany być powinien;) a Twoje nie są na tej liscie od 1 września darmowych leków dla ciężarnych?
I co lekarz mówi na Twoje bóle? Jakiego masz typu?Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
*SmoczycA* wrote:Iga i Gaja u nas miało być ktores z tych jeśli byłaby dziewczynka
są piękne. Bardziej chyba Gaja mi się podoba ale koleżanka z pracy tak corke nazwała;)
Mi kiedys bardziej Gaja a Iga za to w ogóle, dalsza znajoma tak nazwała swoją córkę 4 lata temu i pamietam jak myślałam ze w ogóle mi się to imię nie podoba..a teraz bardzo mnie do niego ciągnie, nawet mężowi się podoba i już mówi ze Iga albo Leon 😁
Myśle ze preferencje co do imienia zmieniają się z czasem jak byłam nastolatka to zawsze mowilam ze będę miała Zuzię bo sama tak chciałam mieć na imię 😁
Może jak ma się kilka imion to trzeba poczekać do porodu i jak się zobaczy dziecko to serce podpowie które wybrac 🤔
Co do wyprawki to ja jeszcze nic nie kupuje, mam upatrzone kilka rzeczy jak wózek, mebelki itp ale na razie jeszcze nie mamy Zrobionego pokoju dla dziecka wiec nawet nie miałabym gdzie tego trzymać wiec pewnie poczekam do grudnia/stycznia
Jedyne co to kupiłam jakiś czas temu ciuszki od mamy ginekolog bo spodobały mi się a to chyba tylko jesienna kolekcja..więcej na razie nie kupuje 😂
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
belldandy wrote:KiziaMizia to może taki mam apetyt 😂 nie narzekam, ale uważam ze takie podstawowy lek jednak refundowany być powinien;) a Twoje nie są na tej liscie od 1 września darmowych leków dla ciężarnych?
I co lekarz mówi na Twoje bóle? Jakiego masz typu?
Oczywiście, zgadzam się co do refundacji. Moje leki są na liście, ale co z tego skoro nie mam "dość mocnych" podstaw do ich otrzymania... W ogóle to się strasznie wkurzyłam jak o tym usłyszałam, bo miały być darmowe leki dla wszystkich ciężarnych, a ostatecznie to ja jestem traktowana jak ciężarna która robi sobie zastrzyki dla przyjemności... No i z progesteronu jest refundowana tylko luteina, a ja jednak wolę zapłacić za coś co mniej podrażnia. No i prolutex też chyba nie podlega refundacji?
A bóle to jak zwykle: jest Pani w ciąży to musi boleć 🙄 I powiedziało mi to już kilku lekarzy z różnych klinik/szpitali więc już zwątpiłam.
A z apetytu to ja bym się cieszyła, dzisiaj się ważyłam i znowu schudłam... Już mąż na mnie krzyczy, ale mi prawie nic nie wchodzi -
nick nieaktualnyKiziaMizia kurcze ale hepartny nie masz na refundacje? Myslalam.ze kazdej cieżarnej przysluguje to. Ja normalnie za swoje leki nie placilam az tak duzo nie licze witamin itp bo jakoś z 200 zl na miesiac ale po refundacji mam mniej i odstawilam tez estrofem i steryd wiec ostatnio cos zaplacilam ponad 100 zl. Co do kg nie przejmuj sie to ze schudlas ja tez poszlam.na wadze w dół.
-
No niestety taki paradoks i hematolog i lekarz prowadząca mówią, że mam brać heparynę przez całą ciążę, ale ponieważ z moich badań jasno to nie wynika to nie mogę mieć refundacji... A to, że zaszłam w ciążę dopiero po zwiększeniu dawki heparyny NFZ już nie interesuje. Moja lekarz prowadząca ma niestety już nieprzyjemne przejścia po kontrolach NFZ i dlatego nie ryzykuje. Z jednej strony ją rozumiem, a z drugiej to przecież lekarz stwierdza czy pacjent potrzebuje danego leku czy nie, ja sama go sobie nie wymyśliłam...
-
Ja tez nie mam refundowanych lekow. Heparyna 117 zł na 10 dni
Lutinus 139 zł na 7 dni
Prolutex 190 zł na 7 dni
Polityka prorodzinna tak wygląda;)
Od poczatku ciąży biorę wszystkie wiec zazwyczaj wizyta w novum kosztowała 395 + leki. I taka wizyta raz na 3 tyg.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 16:16
-
Osobiście uważam, że to niesprawiedliwe. Jeśli jesteście w ciąży, lekarz zlecam Wam lek a on jest na liście tego programu ciąża+, to powinnyście z niego skorzystać. To już nie jest argument że ktoś się stara o ciążę i może ten lek zadziała albo inny, tylko przyjmujecie dany lek (nawet zapobiegawczo-tsk jak czasem luteinę) w ciąży, więc macie prawo do refundacji. Nie rozumiem takiego dzielenia kobiet w ciąży.
-
nick nieaktualny
-
KiziaMizia dobrze wiedziec na 3 ciążę bo za 2 dni odstawiam prolutex ;P
Linka ja tez nie rozumiem tego, jestem po kilku poronieniach a mutacje mi zadne nie wyszly. Te leki utrzymują mi ciąże wiec chyba coś jednak pomagają. Genetyk powiedział ze bada sie tylko kilka podstawowych mutacji a jest ich setki jak nie więcej i u mnie pewnie jest jedna z tych niepopularnych. -
Ja odpukać dzisiaj czuje się dużo lepiej, czasem czuje napięcie jak chodzę może to faktycznie zrosty ciągną napinają.. mówili ze szczupła jestem i tak może być ze bardzo czuje macicy jak rośnie i ciągnie za sobą te zrosty 🤷♀️ Oby...
Mąż ma po pracy zrobić zakupy i widziałam w biedronce nawet spoko pizamy to tez mu mowie żeby mi zabrał bo ta co mi ostatnio kupił czarna to porażka jakaś... tak mi się obierala w tym szpitalu ze złe się czułam 😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 17:46
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Jak krwawię z krwiaka to mam typowe skurcze miesiączkowe + macica mi twardnieje (tak mi się wydaje bo robi mi się taka twarda gula na brzuchu). A np. dzisiaj kiedy plamienie jest delikatne to jak leżę jest spoko, a jak wstanę to taki ból jakby mnie jajniki ciągnęły i ogólnie ciężko się wyprostować. No i od kilku dni bardzo często mam kłucie w pochwie (?) i się boję, ze to ta cholerna szyjka. I na żaden z tych bóli nospa nie pomaga. Zastanawiam się też, czy to nie efekt krwiaka który jest duży i po prostu razem z dzieckiem mam tam bardzo ciasno?
-
Zosia a Wam robili wymaz na COVID? U nas nie, ale sąsiadka ma jechac na blok założyć szew i musieli jej pobrać bo podobno tylko z ujemnym wynikiem wpuszczają.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 października 2020, 17:51
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny