♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Kanałowe leczenie chyba ogólnie jest bez znieczulenia, bo najpierw zatruwają ząb i jak jest martwy czyszczą kanały. Wprawdzie ostatni ząb miałam tak leczony pewnie z 10-12 lat temu więc to praktyka z tych czasów.
A drugi trymestr nie jest już bezpieczny na dentystę? Też muszę się zapisać bo plomba mi się skruszyła trochę i czekałam do II trymestru
-
nick nieaktualnyJa mialam kanalówke kilka razy ale nie w ciazy i zawsze ze znieczuleniem chyba bym znioła jajo przy tym czyszczeniu kanałów.
Mam nadzieję że jest jakies bezpieczne znieczulenie dla kobiet w ciąży.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 15:16
-
Kilka razy miałam kanałowe i zawsze w znieczuleniu, raz było tak ze nie do końca działało i przy czyszczeniu jak dotknęła nerwu to myślałam ze się zapłacze....nie wiem jak ona mogła to znieść bez żadnego znieczulenia...ale ja chyba bym zemdlała z bolu 🥺😅 miejmy nadzieje ze nas nic takiego nie czeka...wiem ze są tez jakieś znieczulenia robione „komputerem”???? Ale nigdy nie miałam, wiec nie wiem na czym to polega i czy można w ciszy. Coś chyba ze nie używa się igły? Ale na pewno jakbym miała mieć to bym szukała najbezpieczniejszego rozwiązania 🤔
-
Jestem załamana, ja generalnie mam słabe zęby cokolwiek bym z nimi nie robiła, a teraz w ciąży to już w ogóle mi się sypie jeden za drugim... Dwa razy już byłam i dwa razy miałam znieczulenie, dentystka mówi, że teraz robią takie, że są bezpieczne dla ciężarnych.🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
nick nieaktualny
-
JJJ wrote:Dziewczyny czy któraś z was miała leczenie kanałowe zęba w ciąży? W weekend w nocy obudził mnie ból, promieniował na pół twarzoczaszki, myślałam że zejdę... Teraz właśnie wyszłam od dentysty i się okazało, że będzie konieczne...
Dzisiaj ból się nasilił i mam wrażenie, że juz mnie bolą 3 zęby. Chyba nie ominie mnie chirurgiczne wyrywanie co ponoc i tak bezpieczniejsze od kanałówki.
Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
nick nieaktualnyBól 8 to do dzisiaj nie milo wspominam miałam taka kieszeń i nie chcial sie przebic taki stan zapalny ze w koncu go wyrwalismy ale to co przeszłam.to moje byly okłady zimne a i tak czułam sie ze bede po suficie chodzić wspólczuje tych przeżyć plukaj moze czesto jame ustną szałwią rumiankiem. Po tych pr:ejsciach jednego roku wyrwałam 3 ósemki ale jeszcze jedna została siedzi głeboko w dziaśle mam nadzieje że jeszcze posiedzi i się nie wybije.
-
zokeia wrote:Myślę, że warto przygotować także siebie na przyjście drugiego dziecka. U nas pierwszy rok był bardzo trudny. Nie wiedziałam, ze starszak wyda mi się taki duży i... zacznie mnie wkurzać. Nie miałam pojęcia, że nie będę miała siły dla mojego ukochanego, wypieszczonego pierwszego dziecka. Młodemu było bardzo trudno, bo stracił pierwsze miejsce. Miał 2,5 roku a to taki czas mocnego przywiązania i bezkompromisowości
I co innego wiedzieć, że ten pierwszy to także malutki bąbelek, a co innego ogarnąć psychicznie tę zmianę i mając totalnego baby bluesa zachowywać się tak jak młody na to zasługuje. To była moja lekcja życiowa do odrobienia. Dużo sił i wsparcia otoczenia potrzebowałam, żeby móc też małemu dać wsparcie którego on potrzebował.
JJJ. Mi jeden dentysta na samym początku ciąży zdiagnozował kanałówkę. Też się bałam i przeszowrałam internet, ale się okazuje, że leczenie zębów w ciąży jest już bezpieczne. To lepsze niż stan zapalny w organizmie. Znieczulenie też bez problemu można dać, także nic się nie stresuj i wylecz te zęby.
Ja w końcu pojechałam do drugiego dentysty i on stwierdził, że to błędna diagnoza, że ząb jest zdrowy, więc w końcu mi nie robili.
Belldandy. Jejku, skąd to się mogło wziąć, że aż zagrożenie pęknięciem 😮
Biedna jesteś, co Ty się nastresujesz w tej ciąży. Trzymam mocno kciuki i czekamy na wieści.
zokeia lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnySmoczyca super że się udało zrobić
a ja mam pytanie jak rozpoznac ruchy jak odkryje brzuch to mam wrazenie ze mi troche faluje takie dziwne uczucie ale wydaje mi sie że to za wczesnieWiadomość wyedytowana przez autora: 7 października 2020, 17:10
*SmoczycA* lubi tę wiadomość
-
Parachute90 wrote:Belldandy dobrze, ze trafilas w ręce dobrych lekarzy ! Wierze głęboko ze wszystko skonczy się dobrze!
Do którego szpitala dostałaś skierowanie? Ujastek?
Narutowicza. Nigdzie miejsc nie było. Profesor dzwonił po kilku i tu z ordynatorem się dogadał i mnie przyjęli.Desperatka_87, zokeia lubią tę wiadomość
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
nick nieaktualny
-
*SmoczycA* wrote:Bell trzymam za Was kciuki.
Dziewczyny a ja się w końcu doczekałam wyników. Z sanco zdrowy chłopak*SmoczycA* lubi tę wiadomość
Dzieli nas tylko czas...
40 l.
09.2012 - córcia ❤️
01.2018 - początek starań o rodzeństwo
09.2018 -synuś -nasz aniołek (17tc*)
10.2019 - Invimed Wrocław, AMH 1,69, 2x IUI
02.2020 - I IVF - ❄️❄️ 3dniowe:
1 Transfer ET- 17.02.2020 💔 7/8 tc
2 Transfer FET- 24.07.2020 ❄️- córcia❤️ ️ur.08.04.2021
...niespodzianka od matki natury: 28.12.2022 - pozytywny test, 19.01.2023 - 7 tc - 1cm człowieka❤️, 09.02.2023 - 10 tc - 3 cm, 27.02.2023 - 13 tc - 7 cm, 27.04.2023 - 21 tc -456 g, 26.05.2023 - 25t - 987 g, 38 tc - 3300g, ...❤️synek ur. CC 02.09.2023, 3kg, 50 cm