♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Właśnie oglądałam program na TLC o rodzinie 2+14 ! Ja bym chyba nie ogarnęła takiej gromady 🙆 tak sobie pomyślałam że ta moja trójka to nic przy takiej gromadzie. Odliczam już czas do USG połówkowego. Od jutra zostanie równo 3 tyg
a we wtorek śmigam do dentysty 😬 i modlę się żeby ząb który mi reaguje na zimno, ciepło, słodkie był do zrobienia. Nie lubię chodzić do dentysty chociaż babeczkę mamy super! A w nagrodę zajrzę do Tesco obok i może coś kupię dla małego. No chyba że będę się źle czuła
-
No i po nadrobieniu waszych dzisiejszych postów złożyłam pierwsze zamówienie ciuszkowe, mimo że nie miałam zamiaru jeszcze długo robić zakupów... 😉 Z tej marki Dolce Sonno. Pierwszy raz o niej słyszę, ale już mnie kupiła szerokim pasem przy półśpiochach - nie ma dla mnie nic gorszego, niż wbijające się gumki od spodenek/getrów w te małe brzuszki 😒 dorzuciłam 2x body i 2x pajac. Póki co tyle, bo wszystko w różne wzory, a nie chcę mieć ich za dużo. Podobają mi się stonowane kolory i gładkie ciuszki, a jeśli chodzi o wzorzyste to właśnie tylko takie, które obejmują całość ubrania, a nie jakieś napaćkane nadruki 🤨 trochę to pokrętnie napisałam, ale wiecie o co chodzi 😂
beti97 mam 8 rodzeństwa i paradoksalnie im dalej w las tym łatwiej 😆Annie1981, koki91, Desperatka_87, Lucy91 lubią tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Ja też nie jestem zwolenniczką detektorów tętna płodu. W UK one są odradzane przez służbę zdrowia. Trochę mnie kusiło kupić po poronieniu, ale nie uległam.
Ja mam łożysko na przedniej ścianie, a ruchy, ku mojemu zaskoczeniu, poczułam już w 15tc 🙂koki91 lubi tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 wrote:Ja też nie jestem zwolenniczką detektorów tętna płodu. W UK one są odradzane przez służbę zdrowia. Trochę mnie kusiło kupić po poronieniu, ale nie uległam.
Ja mam łożysko na przedniej ścianie, a ruchy, ku mojemu zaskoczeniu, poczułam już w 15tc 🙂
Córcia ❤️ 08.2018
Synuś 💙
-
nick nieaktualny
-
Ach, nadrobiłam czytanie po 3 dniach
Mi podobaja sie ciemne wozki na czarnej ramie, neutralne ubrania dla dzieci. Nie lubie kolorow. Zycie jest tak kolorowe, ze w domu potrzebuję neutralnej bazy
Ktoraś z Was napisala o byciu gastryczną mamą. Chyba chodziło o geriatrycznąpiszę to zyczliwie, ale bardzo mnie to rozbawiło. Wyobraziłam sobie gastryczna matkę, która zajmuje sie glownie karmieniem swojego dziecka i siebie
My zawsze wychodziliśmy z dziećmi na dwór najszybciej jak sie dalo. Tylko mroz i wiatr wykluczał spacery, ale wtedy werandowalismy. Natomiast u nas nie ma odwiedzin przez pierwsze 2 tygodnie po narodzinach. A znajomi dopiero po miesiacu. I zadnego calowania dziecka. Odwiedziny ukrócaliśmy też ze wzgledu na mnie. Za pierwszym razem miotalam sie miesiac w szlafroku starając się opanować ciekniecie z krocza i piersi. To nie byl czas na spotkania. Za drugim razem po kilku dniach smigalam normalnie. Co ciaza, co połóg to inaczej.
I jeszcze przypomnialo mi sie, ze od starszych pediatrow, a takze wszystkich lekarzy na neonatologii slyszalam, zeby przez pierwszy miesiac nie chodzić z dzieckiem do sklepu. Akurat w szpitalu mowili, ze czesto mieli przypadki np ospy u noworodkow, którą dzieci najprawdopodobniej zlapaly po pobycie w centrum handlowym albo w autobusie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 listopada 2020, 22:34
Olciak lubi tę wiadomość
-
zOsIa88 wrote:Parachute i co na ta zgage stosujesz?
Ja jadłam tone migdałów ale nie do końca pomagały
Po mleku bylo na chwile lepiej a potem wracało ze zdwojoną siłą miałam takie wrażenie
Po walce ze zgaga kupiłam Rennie to mi bardzo pomogło ale oczywiście nie mogłam za długo bo zaraz wymioty
W szpitalu dostałam takie mleczko i po tym po 1 min zwróciłam to mleczko.
Ostatnie moje odkrycie mandarynki na zgage i mdłości i dostałam uczulenia noz kurde juz mnie to wkurza lekami nie można naturalnie nie można mam dosyć a zgaga to jest najgorsze co może być plus wymioty
Nic nie biorę, mecze się ze tak powiem 🙈 czasami pije mleko ale tez tak o pomaga. U mnie akurat mandarynki,cytrusy generalnie potęgują zgage, wiec jeśli jem to tylko w ciagu dnia. Kolezanka polecala mi picie zaparzonego siemienia lnianego mielonego, podobno okleja przelyk i tak nie piecze. Mam zamkar właśnie kupić dzis, bo wczorajszy wieczór tak mnie wymęczył ze juz mam dość.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 07:17
-
nick nieaktualnyMojanadzieja to że Wam zajęło dużo czasu przy pierwszym dziecku nie znaczy że tak będzie przy drugim właśnie wielu osobom udaje się szybko jeśli się zdecydujecie
teraz wiek się trochę poprzestawiało w rodzeniu dzieci. Jeśli chodzi o zasypianie w nocy mam beznadziejne bo mecze się czasem do 1 /2 w nocy ale jak zasne to spie jak zabita
Belldandy trzymaj się oby wszystko było dobrze trzymam kciuki daj znać. Domyślam się że jest Ci ciężko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 07:47
-
nick nieaktualnyMojanadzieja wiem bo 4 lata leczyliśmy się ale znam dużo przypadków co po pierwszym dziecku w ogóle nie musieli podchodzić do procedur stymulacji itp
wiec nie martw się na zapas
nie powiedziane jest że transfer to konieczność
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 08:09
-
Również po wyjściu ze szpitala z chłopakami nie czekałam z wyjściem na dwór. Wychodziłam na drugi dzień. Pierwszych gości miałam w dzień wypisu ze szpitala i nie przeszkadzało mi to. Ogólnie większość najbliższych widziała chłopaków w pierwszym tygodniu życia
Nosili ich, tulili, babcie na bank coś tam całowały. Nie miałam nic przeciwko temu, wręcz zachęcałam do potrzymania. Jakoś nie boję się zarazków. Jeszcze nie słyszałam o smarkającym noworodku.
Ja na pierwszy miesiąc z rozmiaru 56 kupuję tylko pajacyki. Dla mnie to było najwygodniejsze i najpraktyczniejsze. Jak patrzyłam na kikut pępowinowy to bałam się, że spodenki będą nim ruszać lub podważać...
Kombinezon planuję kupić taki dresowy z H&M. Teraz są chyba niedostępne ale bliżej wiosny na pewno pojawią się w ofercie. Jak będzie zimniej to grubszy kocyk do wózka i wystarczy. Ale ja mam termin na koniec kwietnia/początek maja, możliwe że żaden kombinezon nie będzie potrzebny.
Jutro ma wizytę
-
nick nieaktualny
-
zOsIa88 wrote:Mojanadzieja wiem bo 4 lata leczyliśmy się ale znam dużo przypadków co po pierwszym dziecku w ogóle nie musieli podchodzić do procedur stymulacji itp
wiec nie martw się na zapas
nie powiedziane jest że transfer to konieczność
A czemu transfer może być nie potrzebny?Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowycb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Nagietek wrote:Bo zajdziesz w ciążę naturalnie
moje chłopaki są ze stymulacji owulacji a teraz Kinder niespodzianka, mój organizm się naprawił i naturalnie zaszłam:D
Hahaha rozmieszylyscie mnie... Hmm zobaczcie co mam pod suwakiem. Zrozumiecie bo raczej nic nie widziałyście.
Normalnie padać... Dobry żart.
Chyba nie każda wie co to AIDWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 08:53
Córeczka 36+5tc 2300g 52cm miłości 🥰 16.03.2021r
Synek 39+0tc 3820g 57cm miłości🥰 1.12.2022r
°1IUI 15.08.2017°2IUI 18.09.2017°3IUI 19.12.2017
♦️ #1ivf AID 21.11.18cykl rozpoczęty icsi |9.12transfer 23.01.19r [*] 8tc6d puste jajo
♦️#2ivf AID icsi 31.05.2019 (8Ax2) 3dniowycb
♦️#3 ivf AID KRIOBANK 4.05.2020 protokół dlugi¦20.06.2020r punkcja. Mam❄️❄️❄️❄️
🌺 17.07.20r FET 3AA, wlew + emryoglue
5dpt II blada kreska ¦7dpt bHCG 55/Prg 39¦11dpt bHCG 314/pgr 38¦14dpt bHCG 726/prg 26.05¦17dpt bHCG 2022¦27dpt ♥️127/min
♦️19.02.2022r transfer 2BB cb
♦️18.03.2022r transfer 1BB i morula
4dpt II kreska,5dpt bHcg 24,prog 33.20,7dpt bHcg 62,10dpt bHcg 202.90,prog 46.430 INNE LABO,12dpt bHcg 457,15dpt bHcg 1479,pog 23.60,28dpt ❤ 129/min, 12t4d 6.41cm ❤️162/min -
Mojanadzieja wrote:Hahaha rozmieszylyscie mnie... Hmm zobaczcie co mam pod suwakiem. Zrozumiecie bo raczej nic nie widziałyście.
Normalnie padać... Dobry żart.
Chyba nie każda wie co to AIDWiadomość wyedytowana przez autora: 16 listopada 2020, 09:03