X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ♥️ Kwiecień 2021 ♥️
Odpowiedz

♥️ Kwiecień 2021 ♥️

Oceń ten wątek:
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koffy wrote:
    Ja wracając do tematu kp mam takie może nietypowe pytanie.. bardzo spora część kobiet w mojej rodzinie i najbliższym otoczeniu ma taki problem że ma pokarm, chce karmić ale okazuje się że dziecko ma alergie i nie toleruje mleka matki. Nie pomaga zmiana diety matki, porady u lekarzy i w co najmniej 2 przypadkach skończyło się to szpitalem, a w każdym długotrwałym szukaniem mleka które nie będzie uczulac.. U dwuch kuzynek było to mleko które specjalnie trzeba było zamawiać z Francji za niemałą kwotę bo wszystko inne uczulalo.. I teraz pytanie.. czy to przypadek czy znacie może jakaś przyczynę srodowiskowa/medyczna /genetuczna/Nie wiem jaka skąd takie coś?


    Ja wiem ze w przypadku nietolerancji laktozy/ laktazy jak i skazy białkowej trzeba być na ostrej diecie... mleko matki jest zbawienne w przypadku alergii na jelita. Znaczna czesc nietolerancji wynika z niedojrzałego układu pokarmowego u dziecka...

    Nie jest tak ze maluch ma alergie na mleko matki, ale na alergeny czy enzymy jakich nie trawi, ale to da się ogarnąć chociaz jest cholernie trudno bo czasem zostajemy na 3 produktach 🤷‍♀️ A syn miał niby tylko skaze białkowa, alergie na jaja, cytrusy i czekoladę, a skończyło się na wąskiej grupie produktów.

    Starszy nie miał na nic.


    Ja znam mase takich przypadków i często przejście na formule pogarsza sytuacje, osobiscie tylko kedna znajoma zrezygnowała z kp ze względu na ostra nietolerancję laktozy czy tam laktazy, reszta była na diecie, w tym ja... i niestety czasem metoda prób i błędów na gotowanym kurczaku, ryżu i marchewce 🤷‍♀️

    Lekarze często zalecają od razu podać mm i się zaczyna szukanie odp mleka, zaparcia i sytuacja się pogarsza

    To chyba już jakieś skrajne przypadki ze nie można odkryć co uczula dziecko

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 11:45

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malinka każdy ma swoje wyrobione zdanie ja nie raz w postach pisałam ze i tak kazda podejmie sobie decyzje czy to z KP czy zlobiekiem albo szczepieniami albo tez innymi rzeczami jak butelka czy nakładki na sutki czy inne rzeczy nie rozumiem przekonywanie kogoś do decyzji podając argument ze Twoje dziecko będzie gorsze albo Matka bedzie zla matka bo zaczęło się ode mnie bo napisałam tylko ze posle dziecko do żłobka to było stwierdzenie a więc decyzja podjęta z którego 3 strony się zrobiły :/

  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2936 2407

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belldandy - chyba wiem o czym mówisz, ale miała tylko pojedyńcze epizody - zazwyczaj jak mam parcie na pęcherz to znaczy, że mam ość do toalety - ale ja jeszcze walczę z bakteriami w moczu niestety... tzn już posiew negatywny (<1000CFU/ml) ale czuję, że chyba przy kolejnym badaniu będzie powtórka z rozrywki z antybiotykiem..

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Linka2019 Autorytet
    Postów: 806 365

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981- aby akurat te badania były wiarygodne, należałoby prześledzić losy kilkuset, a najlepiej kilku tysięcy dzieci podzielonych na dwie grupy: tych żłobkowych i tych nie żłobkowych. Śledzić i badać ich losy od momentu ich pójścia lub nie do żłobka do dorosłości. Czy tak było w tym przypadku?
    Oczywiście jestem w stanie przyjąć, że przez pierwsze lata dziecka najważniejsza jest Mama i najbliższa rodzina, że powinno budować się więzi rodzinne, że dziecko w wieku 1,5 roku nie potrzebuje 15 innych dzieci do tego, aby się rozwinąć. Rozumiem, że inne potrzeby mają dzieci w wieku 6 lat niż roku. W ogóle z tym nie dyskutuje. Ale tak daleko idące wnioski, że dzieci wychowywane przez pierwsze lata przez najbliższych są pewniejsze siebie i (o zgrozo!)mniej podatne na uzależnienia od tych żłobkowych, to już jak dla mnie za bardzo idące wnioski. Ekspert/badacz chyba za bardzo się rozkręcił.

    Są różne ośrodki mniej lub bardziej naukowe. Nie każdy profesor jest autorytetem, mamy dobry przykład w Polsce,że są ludzie, którzy uważają, że kobieta jest tylko po to, aby rodzić, wychowywać i wspierać męża. Niestety czasem do już postawionej tezy dorabia się badania, statystyki. Są różne "szkoły" wychowywania dzieci, czasem widać w nich ewidentne nurty konserwatywne, czy liberalne, więc to, że coś pretenduje do bycia badaniem naukowym, to nie oznacza, że jest prawdą objawioną.Konserwatyści będą pisać, że matka i koniec kropka, bo tak im w badaniach wyszło, bardziej liberalni, że do żłobka, bo tak im w badaniach wyszło, a trzeci jeszcze coś innego.
    Piszę tu ogólny wywód na temat badań i ośrodków naukowych. Dobrze jest czytać, szukać, ale i mieć otwarty umysł.

    Nagietek, m85t, Butterfly02 lubią tę wiadomość

  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tez przekonywano żeby podać mm bo ostra skaza... albo żeby dać dziecko na dobe na sztuczne to żółtaczka się wypluka 🤦‍♀️🤦‍♀️🤦‍♀️Moja CDL padła na te stare mity...

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • Gemma19 Autorytet
    Postów: 447 545

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczureczka - tak sobie wymyślił, obydwoje pochodzimy z rodzin, gdzie była trójka dzieci, wiec to jest dla nas normalny model :D ale ta czwórka tez mi osobiście by pasowała, ale ciąża to nie jest mój ulubiony czas w życiu.. wiec zobaczymy jak to wyjdzie w praniu ;) poza tym mój mąż uważa, ze to nieuniknione, to czwarte dziecko bo uważa, ze na bank wpadniemy w najmniej oczekiwanym momencie :D

    Koffy - u mnie podobna sytuacja miała miejsce z moja mama i ze mną - dokładnie w dniu kiedy skończyłam 9 miesięcy sama zaczęłam płakać przy piersi i za Chiny nie chciałam jesc, a poprzedniego dnia było Ok. Mama poszła do lekarza i lekarka stwierdziła, ze zmienił się skald chemiczny i koniec 😬 ale ja już byłam dość duża, już tak mocno nie potrzebowalam

    Tak poza tym, to macie może jakiś pomysł skąd się bierze przewlekły męczący kaszel? Zaczął się na pocAtku października, robiłam nebulizacje, kupiliśmy nawilżacz powietrza, syrop z prawoslazu, tabletki do ssania, a teraz to jest nawet gorzej, tak ze a zgina w pół :( nie mam już pomysłu co dalej, a ledwo dycham :/ rzuciłam palenie w kwietniu, ale mój gin mówi, ze trochę za późno na kaszel palacza nagle :/

    I jeszcze inna kwestia, bycia tylko matka - nie wiem, czy przypadkiem nie dostanę na głowę na punkcie dzidziucha jak urodzę, ale na ten moment nie mogę się doczekać lata, kiedy będę już po połogu, dzidziuś na taras w kołysce sobie śpi, ja ogarniam sobie ze spokojem dom, wieczorem grill, czasem piwko albo winko, znajomi tez będą mogli przyjść nawet jak będzie korona... słowem wizja idealna! I tak sobie to macierzyństwo projektuje :D a poza tym jak tylko się uspokoi na świecie to cholerstwo, to pierwsze cl robimy, to kupujemy loty do Nowego Jorku po taniości, bierzemy dzidziucha pod pachę i lecimy 😎 rok temu byliśmy w los angeles i miłość od pierwszego wejrzenia do stanów, wiec chce być ta matka, która bierze niemowlaka na drugi koniec świata! 🤩

    Jaszczureczka, Annie1981 lubią tę wiadomość

    preg.png

    age.png

    age.png

    Michałek [*] 8.10.2019 👼
  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    koffy. Ja bym takie problemy skonsultowała u dobrej Certyfikowanej Doradcyzni Laktacyjnej, bo lekarze często mimo dobrych chęci, nie posiadają wiedzy na temat KP, oni się o tym po prostu nie uczą na studiach.
    Na alergiach się nie znam za bardzo, ale wiem że probiotyki brane od 8 miesiąca ciąży mają szansę zminimalizować ryzyko alergii pokarmowych u dzieci.

    Możesz więcej poczytać tutaj

    http://www.domzdrowia.pl/artykul/jak-mozna-chronic-swoje-dziecko-przed-alergia-pokarmowa-573

    zOsIa88. Nikt tu nie pisał, że jakieś dzieci czy matki są gorsze 🙈

    Linka2019. To były badania na dużą skalę, uwzględniające wpływ bardzo wielu zmiennych. Wzięto pod uwagę typ przedszkola/ żłobka (prywatne, publiczne, liczba dzieci na wychowawcę, liczba, rodzaj, jakoś zajęć w ramach programu), wykształcenie, zarobki, rasę rodziców, miejsce zamieszkania (wieś, miasto, a nawet takie sprawy jak mieszkanie w dzielnicy etnicznej). Wśród badanych czynników uwzględniono nawet stosowane przez rodziców metody wychowawcze (np. kary cielesne). Analizowano też liczbę godzin spędzanych w żłobku/przedszkolu – poniżej i powyżej 15h./tydzień.

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • koffy Autorytet
    Postów: 573 519

    Wysłany: 17 listopada 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    belldandy wrote:
    Ja wiem ze w przypadku nietolerancji laktozy/ laktazy jak i skazy białkowej trzeba być na ostrej diecie... mleko matki jest zbawienne w przypadku alergii na jelita. Znaczna czesc nietolerancji wynika z niedojrzałego układu pokarmowego u dziecka...

    Nie jest tak ze maluch ma alergie na mleko matki, ale na alergeny czy enzymy jakich nie trawi, ale to da się ogarnąć chociaz jest cholernie trudno bo czasem zostajemy na 3 produktach 🤷‍♀️ A syn miał niby tylko skaze białkowa, alergie na jaja, cytrusy i czekoladę, a skończyło się na wąskiej grupie produktów.

    Starszy nie miał na nic.


    Ja znam mase takich przypadków i często przejście na formule pogarsza sytuacje, osobiscie tylko kedna znajoma zrezygnowała z kp ze względu na ostra nietolerancję laktozy czy tam laktazy, reszta była na diecie, w tym ja... i niestety czasem metoda prób i błędów na gotowanym kurczaku, ryżu i marchewce 🤷‍♀️

    Lekarze często zalecają od razu podać mm i się zaczyna szukanie odp mleka, zaparcia i sytuacja się pogarsza

    To chyba już jakieś skrajne przypadki ze nie można odkryć co uczula dziecko
    Co do tych 2 przypadków kuzynek to wiem że chodziły bardzo długo po lekarzach, przerobiony bardzo dużo diet bo długo walczyły o kp i w obu przypadkach skończyło się szpitalem na niemal miesiąc i niedorzywieniem dzieci bo nic nie przyswajaly z mleka matek. Po tym wszystkim dostały z kilku miejsc niezależnie zakaz kp i to bardzo drogie specjalistyczne mleko od razu bez prób innych mieszanek. Zastanawiam się czy to może być coś genetyczne bo jak przypomnę sobie co one wtedy przeszly.. obie to siostry i miały dzieci w odstępie 2mcy. pozostalych przypadkow nie znam az tak dobrze ale wiem ze pruby kilku roznych diet byly i nie pomoglo. Nie wiem po jakim czasie przeszly na mieszanki. Tylko przypadek tych kuzynem mnie martwi bo to moja najbliższa rodzina i trochę się boję..
    Dodam że kuzynki chodziły do doradców laktacyjnuch - ponoć dobrych :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 12:00

    f2w390bvlnherxsi.png
  • koffy Autorytet
    Postów: 573 519

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Annie1981 wrote:
    koffy. Ja bym takie problemy skonsultowała u dobrej Certyfikowanej Doradcyzni Laktacyjnej, bo lekarze często mimo dobrych chęci, nie posiadają wiedzy na temat KP, oni się o tym po prostu nie uczą na studiach.
    Na alergiach się nie znam za bardzo, ale wiem że probiotyki brane od 8 miesiąca ciąży mają szansę zminimalizować ryzyko alergii pokarmowych u dzieci.

    Możesz więcej poczytać tutaj

    http://www.domzdrowia.pl/artykul/jak-mozna-chronic-swoje-dziecko-przed-alergia-pokarmowa-573
    Dzięki za link. Poczytam na pewno po pracy. właśnie chodzi mi o to że chciałabym wiedzieć czy już teraz mogę coś zrobić żeby kp nie było dla mnie i dla dziecka potem meczarnia i jezdzeniem po szpitalach. Boję się tak skrajnych sytuacji jak u kuzynek.. czy do cdl powinno się zgłosić już po porodzie czy jeszcze przed? Przyznam że tyle czasu poświęciłem na edukację jak zajsc w ciaze że kiedy się udało troche musiałam sobie odpuścić i odpocząć. Teraz zaczynam czytac i przeraza mnie jak malo wiem.. w temacie niepłodności czułam się już w miarę pewnie. nienadazam zapisywac co jeszcze doczytac 🤣

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    f2w390bvlnherxsi.png
  • Parachute90 Autorytet
    Postów: 574 451

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gemma19 wrote:

    Tak poza tym, to macie może jakiś pomysł skąd się bierze przewlekły męczący kaszel? Zaczął się na pocAtku października, robiłam nebulizacje, kupiliśmy nawilżacz powietrza, syrop z prawoslazu, tabletki do ssania, a teraz to jest nawet gorzej, tak ze a zgina w pół :( nie mam już pomysłu co dalej, a ledwo dycham :/ rzuciłam palenie w kwietniu, ale mój gin mówi, ze trochę za późno na kaszel palacza nagle :/

    ja miałam ten sam problem. kaszlałam cały październik aż do listopada. u mnie problemem okazały się zatoki , ale bardzo długo tez myślałam, ze oczyszczają mi się płuca (tylko ja przestałam palić w lipcu)

    12.19 // 6tc 💔
    04.20 // 5tc 💔
    5b09e6ydhpvcz6yd.png
  • m85t Autorytet
    Postów: 544 335

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koffy, mój syn miał na początku nietolerancje laktozy lub po prostu niedojrzały układ trawienny, w każdym razie sporo płakał po jedzeniu. Na szczęście dzieki Cdl nie zwątpiłam swój pokarm. Zmieniłam dietę, jadłam produkty bez laktozy i lekkostrawne. Po jakimś czasie wszystko minęło, wróciłam do zwykłego nabiału a synek teraz nie ma żadnych uczuleń pokarmowych. Pewnie są różne problemy. Znajdź sobie cdl w swojej okolicy i w razie co zacznij od wizyty u takiej osoby w razie wątpliwości. Przejść na mm zawsze można a wrócić do kp już cięzko

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    8p3os65gpld599aw.png
    zrz63e5ep5tl97xi.png
  • koffy Autorytet
    Postów: 573 519

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    m85t wrote:
    Koffy, mój syn miał na początku nietolerancje laktozy lub po prostu niedojrzały układ trawienny, w każdym razie sporo płakał po jedzeniu. Na szczęście dzieki Cdl nie zwątpiłam swój pokarm. Zmieniłam dietę, jadłam produkty bez laktozy i lekkostrawne. Po jakimś czasie wszystko minęło, wróciłam do zwykłego nabiału a synek teraz nie ma żadnych uczuleń pokarmowych. Pewnie są różne problemy. Znajdź sobie cdl w swojej okolicy i w razie co zacznij od wizyty u takiej osoby w razie wątpliwości. Przejść na mm zawsze można a wrócić do kp już cięzko
    Ogólnie to tak planuje.. Tylko kombinuje do przodu czy np teraz mogę już jakoś na to wpłynąć zeby zapobiec takiej alergia albo zmniejszyć jej ryzyko? Bo może coś takiego jest co trzeba wyeliminowac skoro wszystkie dzieci w moim otoczeniu mają takie problemy chyba że to po prostu bardzo częste?

    f2w390bvlnherxsi.png
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2936 2407

    Wysłany: 17 listopada 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koffy - wczoraj miałam zajęcia o laktacji cdl - Sylwia Jeż.
    Polecała czerpać wiedzę z:
    Centrum Nauki o Laktacji
    http://cnol.kobiety.med.pl/pl/

    I jedyną książkę jaką poleciła to to:
    Karmienie piersią, 7 naturalnych praw, Nancy Mohrbacher - pisaną też prze cdl.

    Może Ci się coś z tego przyda.

    A może Twoje kuzynki to te pechowe kilka procent kobiet co nie będą mogły karmić skoro cdl im nie pomogły?
    Nie martw się na zapas, bo dowiesz się jak wygląda Twoja laktacja i czy szkodzi dziecku dopiero jak dzidziuś się pojawi na świecie - i jak będzie problem z karmieniem to wtedy warto umówić się z cdl, ewentualnie przed porodem jeśli chcesz być przygotowana na to co może Cię spotkać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 12:59

    koffy lubi tę wiadomość

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • m85t Autorytet
    Postów: 544 335

    Wysłany: 17 listopada 2020, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Koffy, u Twoich kuzynek pewnie był to bardziej złożony problem skoro konieczny był szpital. Mój syn wagowo przybierał, tylko te bóle brzuszka były niestety.

    8p3os65gpld599aw.png
    zrz63e5ep5tl97xi.png
  • Roksi Autorytet
    Postów: 1097 655

    Wysłany: 17 listopada 2020, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś zapisałam się do szkoły rodzenia 😁 na razie mogę korzystać z warsztatów typu chustowanie, masaz shantala itp a zajęcia po nowym roku, szkoda ze tylko online...🙄

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    age.png
    23.03.2023 💙
    39+1 3950g | 35+6 3100g | 32+6 2200g | 29+1 1450 g | 24+6 860 g | 22+6 600 g | 21+1 400 g |12+6 👶🏻 6.5 cm | 9+0 👶🏻 2 cm | 6+2 ♥️ |17.07.22 ⏸
    👧🏻 24.04.21
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 17 listopada 2020, 13:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przyszły mi koszule więc daje znać ja jestem bardzo zadowolona na chwilę obecną nie wiem jak będzie po praniu ale cieszę się że już to mam zamówiłam w sumie 3 koszule brudna róż granatowa rozpinana do porodu i taka w kwiaty oraz szlafrok granat za który dałam chyba 40 zł zależało mi żeby nie wydawać majątku na szlafrok bo ja raczej z takich co nie chodzę w szlafrokach ale w szpitalu to musi być.

  • koffy Autorytet
    Postów: 573 519

    Wysłany: 17 listopada 2020, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki za odpowiedzi i porady :) chyba dziś mnie dopadła kolejną fala paniki że czegoś nie ogarnę.. Poczytam o kp i nabierze na zapas dobra cdl.. chyba że macie kogoś godnego polecenia w Krakowie?
    A jaka szkołę rodzenia polecacie teraz online? Szkoda że nie ma zajęć stacjonarnych.. muszę też jeszcze w najbliższych dniach wybrac położna środowiskowa. Jak to teraz wyglada u was w czasie pandemi? Czy taka położna do którejś z was przychodziła? Czym kierujecie się przy wyborze?

    f2w390bvlnherxsi.png
  • KORRALIKK Autorytet
    Postów: 1596 1207

    Wysłany: 17 listopada 2020, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moje zajęcia ruszają online na początku grudnia. Zapisać się mogłam tylko stacjonarnie, z tej szkoły przypisano mi położną, która w pierwszej dobie po wyjściu ze szpitala nas odwiedzi, później wedle potrzeby. Zajęcia online, dwa spotkania stacjonarnie z nauki kąpieli i noszenia dziecka. Po 6 tygodniach zajęć będę mogła się zapisywać na wybrane warsztaty dodatkowe.

    dqprj44j0o4bjh25.png
  • Olciak Autorytet
    Postów: 951 717

    Wysłany: 17 listopada 2020, 14:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo też się mocno zastanawiam nad szkołą rodzenia.
    Ale znowu myślę nad wynajęciem położnej i mam mieć pierwszą wizytę u niej w styczniu - wiec może ona na tych wizytach mi będzie tłumaczyć co i jak? Sama nie wiem...

    🎈Ciąża donoszona🤰🏻

    Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
    03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
  • beti97 Autorytet
    Postów: 2267 1911

    Wysłany: 17 listopada 2020, 14:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tym razem odpuszczam szkołę rodzenia ale za pierwszym i drugim razem chodziłam. Dostałam fajne próbki :) ale fakt jest taki że mi jest nie potrzebna. O kp jakoś się nie boję , obie wykarmiłam to i teraz dam radę :) Mam jakiś przypływ energii dzisiaj. Wykorzystam to na odebranie córki z przedszkola i zakupy w Lidlu. Moja młodsza córcia ma ostatnio mega problemy z brzuszkiem więc kombinuję żeby obiady były lekkostrawne i zero owoców czy warzyw ze skórką. Ratuję się netem bo moja wyobraźnia w tym temacie jest mała i już nie wiem co gotować. A w ogóle się przełamałam i zamówiłam coś ze smyka dla synka i teraz czekam na dostawę 😁

    ❤️Córcia2015
    ❤️Córcia2018
    💙Synek2021
    preg.png
‹‹ 336 337 338 339 340 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz owulacji OvuFriend

Wydaje Ci się, że działanie kalendarza owulacji sprowadza się tylko do wyznaczania dni płodnych i terminu owulacji? Nic bardziej mylnego! Podczas prowadzenia obserwacji w kalendarzu OvuFriend możesz dowiedzieć się o rzeczach, które wspomogą Twoje starania o dziecko. Poznaj 7 zaskakujących rzeczy, o których możesz się dowiedzieć prowadząc kalendarz dni płodnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ