♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
koffy wrote:Polozna srodowiskowa to polozna z NFZ którą powinno się wybrać do 21tc. Od wtedy obowiązuje bezpłatną opieka położnej nad ciężarną. Normalnie to z taka polorzna można odbyć spotkania edukacyjne u siebie w domu. Przysługuje 1 spotkanie tygodniowo między od 21tc do 31tc ( łącznie max 10), od 32tc do porodu 2 spotkania w tygodniu ( max 16). Po porodzie 4-6 wizyt w tym 1 do 48h po wyjściu że szpitala. I tyle w sumie wiem.. sama teoria.. Nie wiem właśnie jak to ugryźć w praktyce i jak to wygląda w czasie pandemi..
-
Przeżyłam dzisiaj silny stres
mój brat miał wypadek, ma złamany kręgosłup, na szczęście bez przerwania rdzenia. Rodzina mnie uchroniła od najgorszego stresu i dziś dopiero tata zadzwonił najpierw do mojego męża, mąż przyszedł wcześniej z pracy i sam mi to delikatnie powiedział. Prawie 3 tygodnie temu ten wypadek był, a powiedzieli mi dopiero dziś jak już wiedzą, że wszystko na dobrej drodze, zoperowany, może się podnieść do wc. Tyle razy rozmawialam w tym czasie z rodzicami i nie dali po sobie poznać.. juz jest dobrze, ale i tak bardzo to przeżywam
bardzo rozsadni zrobili, że nie powiedzieli mi od razu, bo nie przeżyłabym tego, bali się o mnie i o malucha
-
Dorciax wrote:Koffy na pewno powinno się wybrać do 21tc? Na necie widzę też info ze od 21 do 26tc i już zgłupiałam.
-
koki91 wrote:Dobrze że są takie położne które faktycznie wywiązują się ze swoich obowiązków. Ja na szczęście miałam już jakąś wprawę z opieką nad noworodkiem więc nie potrzebowałam jej pomocy ale inne kobiety które potrzebowały by takich wskazówek niestety od niej ich nie otrzymają 🙁 Jedyne co mnie denerwowało to że nie zerknęła na ranę krocza ,byłam strasznie ponacinana i popękana i bardzo długo to się goiło, nie wiedziałam wtedy jak to wszystko ma wyglądać i jak się goić a najblizsza wizyta u ginekologa była umówiona dopiero po 6 tygodniach. No ale nie miała czasu 😐
-
koffy wrote:Podobno do 21tc jeśli chcesz mieć te wizyty przedporodowe a między 21tc a 26tc jak chcesz tylko te poporodowe ale tak na 100% to nie jestem pewna. Dopytam się kuzynki jeszcze kiedy ona wybierała albo jak będę do przychodni po szczegóły dzwonić.
podczytuje tu sobie i się edukuje od razu. Nic o tym wszystkim nie wiedziałam
-
Moja kuzynka deklaracje skladala w 18tc i w 21tc miała pierwsze spotkanie z polozna już.
Wrzucam link gdzie jest mniej więcej opisane jak to powinno wyglądać.
https://blog.zapytajpolozna.pl/polozna-srodowiskowa-kiedy-sie-zapisac-wizyta-po-porodzie-i-wiele-innych-informacji/
W przychodni jeszcze dopytam jak to wygląda w czasie pandemi bo podejrzewam że wizyty wszelkie są ograniczone do minimum niestety...Kora88 lubi tę wiadomość
-
koffy. Generalnie do CDL się zgłasza jak są jakieś problemy z karmieniem, więc po porodzie. W Twojej sytuacji jednak bym szukała jakiegoś wsparcia jeszcze przed porodem, bo np. te probiotyki to po porodzie byłoby już za późno. Kto wie, może jest więcej takich rad, więc dobrze wiedzieć o tym wcześniej.
Polecam też grupę na FB - kwartalnik laktacyjny. Tam jest mnóstwo dziewczyn z rzetelna i aktualną wiedzą na temat KP, może i tam się coś dowiesz.
Ja nie mam żadnej CDL do polecenia, ale te z certyfikatami możesz znaleźć na liście poniżej. Są tam też osoby udzielające darmowych porad.
http://cnol.kobiety.med.pl/pl/doradcy-cdl/lista-doradcow/
Desperatka_87. Super, że maluszek tak z Tobą współpracuje i się odzywa jak go prosisz 😁
Odnośnie pierworódek to ja nie mam nic przeciwko, żeby zabierały głos, bo zawsze mogą wnieść jakieś świeże spojrzenie na pewne kwestie. Biorę jednak poprawkę na to, że punkt widzenia może się zmienić jak będą tulić w ramionach swój cud 🙂
KORRALIKK. Straszna informacja. Dobrze zrobili, zaoszczędzili Ci stresu. Cieszę się, że z bratem już lepiej i życzę mu szybkiego powrotu do zdrowia.
Na położnych w Polsce się nie znam. W UK jest tak, że po porodzie przychodzą codziennie przez 10 dni, chyba że matka świetnie sobie radzi, nie ma pytań, to wtedy rzadziej.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Annie1981 dzięki wielkie. Właśnie patrząc na moją najbliższa rodzinę itd jeśli są takie możliwości to chciałabym coś podziałac wcześniej. Na pewno zainteresuje się tymi probiotykami i grupa. Możliwe że u mnie nie będzie problemu kto wie.. ale chce być przygotowana choć trochę patrząc na doświadczenia kuzynek
Annie1981 lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, jeśli planujecie zakup poduszki ciążowej lub innych rzeczy z Motherhood to podrzucam wam rabat 10%
wygląda jak wielorazowy, ale nie mam pewności. Nie planuję tam więcej zakupów, więc może którejś z was się bardziej przyda 😉
https://zapodaj.net/0c05fced02be4.jpg.html
Noc jeszcze przede mną, ale póki co poducha mega wygodna. Przetestowałam wszystkie pozycje, łącznie z tymi do karmienia i zapowiada się obiecująco. Ciekawe jak z jej wytrzymałością, czy klapnie i jeśli tak to jak bardzo 😜Olciak lubi tę wiadomość
🩵 04.2021
🩵 05.2024 -
Moja lekko klapła w niektorych miejscach, ale nie jest źle. Mam ją od września.
Powiem Wam, że mam takie mieszane odczucia, jest mi strasznie smutno, chce mi się płakać, a z drugiej strony chyba mam jakieś macierzyńskie już poczucie, że dla dobra malucha nie mogę się rozkleić i produkować złe emocje. Normalnie bym chyba ciągle płakała i się złościła na niemoc, rozgoryczenie, że to mój brat tak cierpi. Mam te uczucia, ale tłumię je w jakiś sposób. Przeczuwałam, że coś się stało, bo te nieprzespane noce, koszmary, śnił mi się i mój brat w strasznej sytuacji, którą uratował mój mąż, ale nie chciał mi powiedzieć, co się stało tylko uspokajał. I cała reszta rodziny każdej nocy, same koszmary. Całe szczęście, że się wstrzymali z informowaniem mnie jak jeszcze nie było wiadomo, bo nie przeżyłabym, potężny streswszyscy myślą o tym maluszku, ja sama staram się być spokojna, nie nakręcam się myśleniem, bo i tak nie mogę mu pomóc poza rozmową, pozytywnym nastawieniem. Płakać mi się chce cały czas
zokeia lubi tę wiadomość
-
KORRALIKK wrote:Przeżyłam dzisiaj silny stres
mój brat miał wypadek, ma złamany kręgosłup, na szczęście bez przerwania rdzenia. Rodzina mnie uchroniła od najgorszego stresu i dziś dopiero tata zadzwonił najpierw do mojego męża, mąż przyszedł wcześniej z pracy i sam mi to delikatnie powiedział. Prawie 3 tygodnie temu ten wypadek był, a powiedzieli mi dopiero dziś jak już wiedzą, że wszystko na dobrej drodze, zoperowany, może się podnieść do wc. Tyle razy rozmawialam w tym czasie z rodzicami i nie dali po sobie poznać.. juz jest dobrze, ale i tak bardzo to przeżywam
bardzo rozsadni zrobili, że nie powiedzieli mi od razu, bo nie przeżyłabym tego, bali się o mnie i o malucha
Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 10:03
-
Zamiast wizyt położnej w domu, to przed porodem uczestniczyłąm w grupowych spotkaniach edukacyjnych z położnymi. Na NFZ. Był grafik zajęć i mogłam wybierać sobie tematy. 2 w tygodniu. Np. metody łagodzenia bólu, pozycje wertykalne, CC, rozwój noworodka itd itp.
Po porodzie przychodziła kilka razy położna. Doglądała malucha i mnie. Kiedyś spostkała mnie w sklepie (a było to już 3 miesiące po porodzie) i zapytała mnie jak się czuję. Ale tak naprawdę jak się czuję i czy tam na dole wszystko ok (takie pytanie między półkami sklepowymi). Jak usłyszała, że mam jakieś wątpliwości, to wpadła mnie jeszcze obejrzeć
Tym razem nie planuję korzystać ze szkoły rodzenia, ale zamierzam wykupić sobie kurs... hipnoporodu! Wiem, brzmi śmiesznie. Ale pamiętam na jakim haju hormonalnym rodziłam 2 ostatnie razy i teraz chcę to pogłębić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 listopada 2020, 22:05
-
Jadę na IP, mam nadzieje ze nic poważnego.
Ale zaczęłam plamić krwią... i się bardzo przestraszyłam.
Za jakieś 20 min powinnam być na IP to zobaczymy co stwierdza...
Boje się.🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
nick nieaktualnyOlciak o jej trzymam kciuki daj znać skąd to plamienie
KORRAlLIK zdrówka dla brata
Belldansy co u Ciebie ? Wiadomo jak długo bedziesz w szpitalu?
Dziewczyny ja już mam nadzieje że nikt nie będzie musiał jechać na izbę tylko już z porodem.
Dzisiaj mnie siostra odwiedziła z mężem i sisotrzenicą która ma roczek jest przecudowna i już tyle rzeczy umieWiadomość wyedytowana przez autora: 18 listopada 2020, 00:29
zokeia lubi tę wiadomość
-
Jestem na IP, ale zaraz mam jechać do domu.
Nie wiadomo skąd to plamienie. Ginekolog go nie widzi 🙈 i przestało już lecieć.
Z małym wszystko okiJaszczureczka, m85t lubią tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
nick nieaktualny