X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne ♥️ Kwiecień 2021 ♥️
Odpowiedz

♥️ Kwiecień 2021 ♥️

Oceń ten wątek:
  • Czarna_porzeczka Ekspertka
    Postów: 139 126

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 18:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak, fajnie mieć tak jedno dziecko po drugim. Ponoć łatwiej to ogarnąć, dzieci się cieszą sobą nawzajem i pewnie budują silną wieź. Ja już też mam myśli o drugim i tylko kwestie finansowe hamują mój entuzjazm. Aktualnie nie mam umowy o pracę więc moja sytuacja jest lekko frajerska jak się porównam do koleżanek na umowie o pracę. No ale sama się w to wpakowałam więc nie narzekam. Kasę odłożoną mam, tylko trochę żal będzie patrzeć jak jej ubywa. A może mój chłop się w końcu czegoś dorobi? To by było uspokajające.

    preg.png
  • dory Ekspertka
    Postów: 186 139

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zOsIa88 wrote:
    Dory zazdroszcze tych lat my z mężem planowaliśmy dziecko a zeszło nam 4 lata na to na jakim teraz jestem etapie a mam 32. Moje kuzynki jeden za drugim dzieci rodzą a ja na to nie mam zdrowia dzisiaj się dowiedziałam.że moja kuzynka jest w ciąży z 3 dzieckiem dla mnie to byłby wyczyn ta ciąża mi daje w kosc kolejny raz nie wyobrażam sobie przechodzić tego jeszcze mając dziecko :/.
    Nas dzisiaj odwiedziła siostra z dziećmi i z chrzesnica grałam pierwszy raz w szachy :D pomijając ze mam kalafiora zajęło nam 2 h i remis :D

    Zanim udało nam się sprowadzić na świat pierworodną, musieliśmy się namęczyć i przejść przez piekło starań, strat i badań. Jak już się udało, to pierwsze co usłyszeliśmy, to że to cud, że dotrwaliśmy do końca i mała jest z nami. Mieliśmy nie nastawiać się na więcej. Mimo cc postanowiliśmy kuć żelazo póki gorące i tym samym mamy już trzecie w drodze, a jeśli zdrowie pozwoli to jeszcze nie jest nasze ostatnie słowo 😌

    Na początku jest ciężko. Później wypracowuje się rutyna i rytm a z dnia na dzień jest mniej zmęczenia a więcej radości 😌

    dhi4qqmze6ab5zr4.png
    🌈 A. 2018
    🎀 F. 2020
    🖤 🖤 🖤
  • Linka2019 Autorytet
    Postów: 806 365

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dory wrote:
    Zanim udało nam się sprowadzić na świat pierworodną, musieliśmy się namęczyć i przejść przez piekło starań, strat i badań. Jak już się udało, to pierwsze co usłyszeliśmy, to że to cud, że dotrwaliśmy do końca i mała jest z nami. Mieliśmy nie nastawiać się na więcej. Mimo cc postanowiliśmy kuć żelazo póki gorące i tym samym mamy już trzecie w drodze, a jeśli zdrowie pozwoli to jeszcze nie jest nasze ostatnie słowo 😌

    Na początku jest ciężko. Później wypracowuje się rutyna i rytm a z dnia na dzień jest mniej zmęczenia a więcej radości 😌

    Ja też niestety inaczej wyobrażałam sobie moje zachodzenie w ciążę i wiele czasu, łez, rozczarowań, boku i pieniędzy minęło zanim osiągnęłam swój cel. Takie niesprawiedliwego to życie.
    Czy do rzr rozumiem, że będziesz miała 3cesarskie cięcie?

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dory podziwiam. Ale jednak wiek ma znaczenie. Ja będę mieć dopiero drugie dziecko i 35 lat. W sumie jak urodzę to 36. Czuje się jak stara torba😂
    Po porodzie jak ogarnę rzeczywistość muszę zabrać się za kondycję i kręgosłup. Kiedyś taka wysportowana babka a teraz emerytka normalnie.
    W pierwszej ciąży nie rozumiałam kobiet, które mówią że końcówka ciązy taka męcząca. Tak świetnie ją znosiłam. Teraz ledwo połowa minęła a ja z jednej strony marzę o porodzie, żeby odzyskać ciało, a z drugiej strony chcę żeby nie to nie przyszło tak szybko bo nie wiem jak ogarnę się z dwójką ;)

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dory wrote:
    Tak! Jak dobiję do 30stki to cała trójka będzie już szkolno-przedszkolna 🤩
    O kurczę, to jeszcze wcześnie zaczęłaś? No to w ogóle cieszę się, że jest tak jak to sobie zaplanowałaś :)

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 21:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, trzydziestki, proszę mi tu nie narzekać! ;)
    To u mnie było tak, że między 20, a 30, nie w głowie były mi dzieci i rodzina. Właściwie to nawet dzieci nie planowałam. Potem poznałam męża i posiadanie dziecka stało się dla nas ważne. Pierwsze dziecko miałam po 30 urodzinach, po około 3 drugie, i znów po 3 latach trzecie. Po prostu dojrzewaliśmy do każdego kolejnego berbecia. I owszem - co wyjdziemy z pieluch, to znów w nie wskakujemy, ale po prostu nam taki rytm pasował. I najlepsze, że w sumie wszyscy znajomi mówią, że 'wiedzieli', że my to pójdziemy w ilość! Poważnie, lubimy być rodzicami :) U mnie w otoczeniu właśnie lata między 30, a 40 są na dzieci, więc ja się, przepraszam bardzo, staro nie czuję :D

    Annie1981 lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Linka2019 Autorytet
    Postów: 806 365

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie narzekam na swój wiek. Chociaż jestem po 30, to czuję się na o wiele młodsza, chyba też tak wyglądam. Bardziej chodziło mi o to, że to, co sobie ustaliłam jeśli chodzi o posiadanie dzieci w ogóle nijak się miało do rzeczywistości. Chcieć to nie zawsze znaczy móc.
    Co do wieku, faktycznie po 30stce zauważyłam, że nawet jak się wysypiam, to wstaje z workami po oczami, jakbym się nie wyspała-czy już tak zostanie? 😁 Sądzę,że przy dziecku będzie jeszcze gorzej. Możecie polecić jakiś krem,żel pod oczy który działa cuda? Wiem,że dobrze przykładać zimne okłady, ale serio, nie chce mi się 😉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 21:50

  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2984 2453

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 21:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Już nie poprawiam - musi być takie jakie jest teraz:
    76ae9eb88aa0c.jpg.html

    Annie1981, Desperatka_87, Mania12 lubią tę wiadomość

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • dory Ekspertka
    Postów: 186 139

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zokeia wrote:
    O kurczę, to jeszcze wcześnie zaczęłaś? No to w ogóle cieszę się, że jest tak jak to sobie zaplanowałaś :)

    Z mężem jesteśmy parą od liceum i zaraz po zaczęliśmy planować rodzinę. Udało się dopiero po kilku latach 😌

    dhi4qqmze6ab5zr4.png
    🌈 A. 2018
    🎀 F. 2020
    🖤 🖤 🖤
  • zokeia Autorytet
    Postów: 2223 1467

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jaszczureczka WSPANIAŁY! Jestem pod ogromnym wrażeniem :)

    Zosia - myślę, że jak naprawdę worki zaczną Ci przeszkadzać, to będziesz robić drenaż, krem wyciągać z lodówki i eksperymentować z różnymi markami. Jeśli Ci się nie chce, to znaczy, że problem jeszcze jest do zaakceptowania ;)

    A tak serio to polecam masaż chłodnym wałkiem jadeitowym i nie spanie za długo (!). Ja akurat mam worki genetycznie uwarunkowane i na 40 idę do chirurga. U mnie to jest po prostu problem z mięśniem i umiejscowieniem tłuszczu, który powinien być pod gałką oczną. Żadne kremy nie pomogą:)

    Jaszczureczka lubi tę wiadomość

    tb73epoky7bge1zc.png
    atdc4z173dng7siu.png
    43kt3e5e37vlpped.png
  • Linka2019 Autorytet
    Postów: 806 365

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zokeia- to ja pisałam o workach, nie Zosla 😉
    Jak się posmakuje, to daje radę 😉 wstaje w nocy średnio 3razy na siku, a potem dosypiam, więc faktycznie w sumie długo śpię, może w tym jest problem.
    U chirurga jaki zabieg będziesz robić? Wiem, że kwasem hialuronowym można wyrównać dolinę łez, ale nie wiem czy to coś być pomogło.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 22:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja uważam że wiek 32 lata a właściwie 33 na pierwsze dziecko to dla mnie zdecydowanie za późno wcześniej nie byłam gotowa a później mieliśmy problemy życie zweryfikowało inaczej tak miało być zmieniłam w tym czasie prace mam na stałe i nie zapowiada się żebym miała więcej dzieci bo nie mam na to siły to duże obciążenie dla organizmu mój mąż jeszcze myśli że zmienię zdanie ale po tym co przeszłam nie będę się w to pakować choć ja jestem bardzo wdzięczna losowi że mam rodzeństwo ale przeważyło te złe samopoczucie teraz czuje jakby mi ktoś żebra łamał choć to i tak lepsze od tych wymiotów.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 22:32

  • Annie1981 Autorytet
    Postów: 7034 6662

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to bym chciała mieć tyle lat ile Wy 😉Pierwsze dziecko urodziłam mając 36 lat a teraz będę miała 39 lat. Kiedyś myślałam, że chcę1 dziecko, max 2. Teraz coraz częściej zaczynam myśleć o 3 i żałuję, że dla mnie będzie już za późno. Zanim dostanę zielone światło po CC i zanim zajdę to będę grubo po 40tce, a wtedy zeszlabym chyba na zawał z obawy przed wadami genetycznymi.
    Zobaczę jak będę się czuła po porodzie, może mi się odechce trzeciego przy dwójce 😁

    mnNAp0.png
    80wKp0.png

    💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2984 2453

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to zawsze marzyłam o 3 dzieci I mam nadzieję, że się uda, chociaż znów mnie czekam przeprawa przez IVF. Zobaczę na co mi zdrowie, psychika I kasa pozwoli, bo nie wiem jak to będzie po porodzie.

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2020, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli ma się siłe do tego stanu i porodu to czemu nie, nawet znam wiele kobiet m.in moja siostra urodziła mając 40 lat ja nie mam po prostu na to tyle zdrowia przeszłam dwa zabiegi jedna ratująca życie i wiem że po prostu to dla mnie za ciężkie jest i fizycznie i finansowo też nie wyobrażam sobie chodzić po klinikach już.
    Następna kwestia to bardzo chciałam mieć dziecko ale tez chce mieć pracę nie wyobrażam sobie tego że miałabym ograniczyć się tylko do wychowywania dzieci moje kuzynki niektóre ani jednego dnia nie przepracowały są w moim wieku szanuje to ale to nie dla mnie ja mam pierdzielca na tym punkcie juz po skończeniu szkoły średniej szukałam pracy żeby mieć na swoje waciki i odciążyć rodziców.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 grudnia 2020, 23:48

  • 1Malinka1 Autorytet
    Postów: 1392 809

    Wysłany: 27 grudnia 2020, 07:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak miałam pstro w głowie to myślałam i chciałam mieć dziecko w wieku 24 lat (bez komentarza). A wyszło, że pierwsze urodziłam wieku 28, a drugie krótko przed 30. Na drugie nie wiem czy bym się zdecydowała, ale wiem że rodzeństwo to skarb, a że praca mocno mi ciążyła, że nawet planowałam jej zmiane to uznaliśmy, że to idealny czas, roznica będzie 2,5 lat wiec całkiem fajna.
    Podziwiam jak dla kogoś ciąża to super stan, dla mnie ograniczenie, tez zawsze byłam wysportowana i niekoniecznie cieszy mnie kolejny tłuszczyk ale wiem że to minie zaraz i odzyskam ciało. Ale pierwsza ciąże nie ukrywam lepiej fizycznie znosiłam, pracowałam do 30 i tyg, ćwiczyłam tez prawie do końca. A teraz...jakby ciało mi zesztywniało.

    f2wlpx9ishio9eby.png
    tb738ribmbqosoos.png
  • dory Ekspertka
    Postów: 186 139

    Wysłany: 27 grudnia 2020, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Linka2019 wrote:
    Ja też niestety inaczej wyobrażałam sobie moje zachodzenie w ciążę i wiele czasu, łez, rozczarowań, boku i pieniędzy minęło zanim osiągnęłam swój cel. Takie niesprawiedliwego to życie.
    Czy do rzr rozumiem, że będziesz miała 3cesarskie cięcie?

    Tak, to będzie moje trzecie cc.

    dhi4qqmze6ab5zr4.png
    🌈 A. 2018
    🎀 F. 2020
    🖤 🖤 🖤
  • belldandy Autorytet
    Postów: 4889 2379

    Wysłany: 27 grudnia 2020, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja wyszłam za mąż w wieku 22 lat, urodziłam tydzień przed 23 urodzinami, drugie urodziłam mając 25 lat, a trzecie mam nadzieje ze urodze po 24 stycznia to będę miała 29 lat.


    Zawsze chciałam 3 dzieci przed 30tka.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 grudnia 2020, 08:39

    dory lubi tę wiadomość

    Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
    Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
    Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
    Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm



    [*] 2014 i 2016
  • dory Ekspertka
    Postów: 186 139

    Wysłany: 27 grudnia 2020, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I żeby nie było, że ciąża to dla mnie piękny stan i nie mam żadnych dolegliwości - o nie, co to to nie. Dopiero teraz mogę powiedzieć, że czuję się w miarę dobrze. Obie poprzednie ciąże wymiotowałam niemal do końca. Nie miałam siły i zawsze zarzekałam się, że to już koniec. Mam ogromne wsparcie w mężu. Teraz to on ogarnia dzieciaki a ja mogę sobie odpocząć kiedy chcę i ile chcę 🖤

    dhi4qqmze6ab5zr4.png
    🌈 A. 2018
    🎀 F. 2020
    🖤 🖤 🖤
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2020, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dory to naprawdę poświęcenie tym bardziej że nie znosisz ciąży lajtowo.

‹‹ 435 436 437 438 439 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak szybko zajść  w ciążę? Unikaj tych 7 rzeczy!

Na pierwszy rzut oka poczęcie dziecka wydaje się proste – wystarczy kochać się i potem tylko czekać na brak miesiączki. Dla potwierdzenia zrobić test ciążowy i załatwione! W rzeczywistości często wygląda to nieco inaczej. Dla wielu par podjęcie decyzji o powiększeniu rodziny i pojawienie się pozytywnego testu ciążowego nie następuje w tym samym miesiącu, kwartale bądź roku. Dlaczego? Przeczytaj, co może utrudniać zajście w ciążę i czego unikać, aby szybko zajść w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ