♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej, ale dziś nasmarowałyście postów :p ja się wreszcie spakowałam bo już każdy mi suszył głowę a zwłaszcza mąż któremu zazwyczaj do niczego się nie spieszy 🤔😂 co prawda jeszcze nie wszystko mam spakowane plus został mi do spakowania plecak do porodu ale to już z górki. Wiem co dokupić , no i dzieci do babci muszę spakować. Po całym dniu jak tak ganiam to wieczorem padam jak mucha.
zokeia, Jaszczureczka lubią tę wiadomość
-
A ja po wizycie u fizjoterapeutki uroginekologicznej i jestem bardzo zadowolona. Założyła tejpy na brzuch, wymasowała lędzwie i pokazała mężowi jak może to robić mi w domu. Zrobiła też drenaż limfatyczny na te opuchniecia, pomasowała brzuch przeciwko zgadze i pokazała jak mogę to robić w domu. I pokazała nam, a szczególnie mężowi jak ma masować krocze. Bardzo fajnie, on też zadowolony, bo wie już jak mi pomóc. W 37-38tc mamy przyjść znowu razem, pokaże nam co robić przy porodzie, jak sobie ułatwić.
zokeia, Jaszczureczka, Annie1981 lubią tę wiadomość
-
KORRALIKK wrote:A ja po wizycie u fizjoterapeutki uroginekologicznej i jestem bardzo zadowolona. Założyła tejpy na brzuch, wymasowała lędzwie i pokazała mężowi jak może to robić mi w domu. Zrobiła też drenaż limfatyczny na te opuchniecia, pomasowała brzuch przeciwko zgadze i pokazała jak mogę to robić w domu. I pokazała nam, a szczególnie mężowi jak ma masować krocze. Bardzo fajnie, on też zadowolony, bo wie już jak mi pomóc. W 37-38tc mamy przyjść znowu razem, pokaże nam co robić przy porodzie, jak sobie ułatwić.
Ja mam w piątek w domu następna wizytępo porodzie tez będzie do domu mi przyjeżdżać
Antoś 15.01.2015, 11:25 3850 g i 55 cm
Leoś 29.05.2017, 8:54 - 3940 g i 58 cm
Aleks 31.03.2021, 9:25 3520 g i 55 cm
Wincent 30.08.2023, 10:46 3930 g i 54 cm
[*] 2014 i 2016 -
Kurczę mi chyba też się przypałętało jakieś dziadostwo, swędzi mnie i przy wejściu do pochwy jest lekkie zaczerwienienie i opuchniecie - lusterko poszło w ruch. W moczu nic nie wyszło, a tak raz na parę dni coś mnie zapiekło, zaswedzialo przez chwilę. Ale teraz już jest dyskomfort. Jutro zadzwonię do gin, a teraz podmyłam się tantum rosa i ulżyło.
-
Desperatka_87 wrote:Annie ja stosuję mydełko z Rossmana na plamy, moczę i "smaruję" mydelkiem, zostawiam na kilka godzin, następnie piorę i w 99% ciuchów plamy zeszły
Linka2019 wrote:A skąd te zażółcenia na ubraniach? Da się jakoś tego uniknąć?
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
nick nieaktualnyAnnie sprobuj z ta aspiryna i soda.
Ja cierpie na bezsenność dzisiaj 2 h spałam jakiś dramat zasnęłam o 23 wstałam o 1 i w ogóle spać mi się nie chce jakbym była po 5 kawach tez cierpicie na bezsenność mala zaczęła się tak ruszać o od 2 do 4 ze pewnie teraz będzie spala zawsze jak mam badania ktg spi a wnocy sobie robi imprezkę. -
W nocy obudziłam się z taką zgaga że myślałam że umrę. O 6 dostałam ataku kaszlu ...
Masakra co się ze mną dziejeBiochem - 2017 r
Franek 👼- 36 tc (*) 2670g/50cm 20.03.2021 (Sn) - kolizja pepowinowa
Maciej 💙 - 37+4 tc 3470g/54cm 08.03.2022r. (Cc)
Pozamaciczna w bliźnie po cc - 10.11.2022 r. -
Dzień dobry
Mój mąż ma od dziś urlop. W przyszłym tygodniu tylko 2 dni w pracy, a potem już długi, miesięczny urlop. Od skończonego 37 tc (przyszły czwartek) zamykamy się w domu (w znaczeniu - nie chodzimy do pracy i do przedszkola).
A ja sobie od wczoraj słucham na Spotify podcastów o hipnoporodzie. Okazuje się, że mój ostatni poród to był hipnoporódPolecam
Wczoraj zobaczyłam się z przyjaciółką z lat szkolnych. Jejku, jak było fajnieTrzymam kciuki, bo jest po kolejnej inseminacji.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 07:31
-
Cześć Wam,
moje noce już nieco lepsze, codziennie młoda wstaje, ale już łatwiej mi zasnąć. Brzuch lekko opadł, wiec lepiej mi się oddycha.
Wczoraj młody mnie wystraszył, bo był dziwnie leniwy, ruchów mało, ale dziś już nadrabia mój wiercipiętek.
Mi to mydełko z Rossmana w ogole się nie sprawdza. Stosuje zgodnie z tym co jest napisane, ale plamy raczej słabo schodzą. Ale na szczęście moja mama jest mistrzem w odplamianiu, wiec jak czegoś nie mogę odplamic to ba pewno jej się uda.
Czuje ulgę, że już wszystko mam gotowe. No może poza kilkoma rzeczami dla mnie typu woda j przekąski, ale to nie są niezbędne rzeczy bez których nie przeżyje.
Jutro pójdę do Lab zrobić badania i chyba odrazu zrobię te na paciorkowca.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 08:29
-
Ja na plamy stosuje zwykle Szare mydlo w kostce Jeleń. Zazwyczaj wszystko dopiera.
Mi za to w tym szpitalu wlaczyl się tryb spania... spie cale noce i połowy dni, mam wrażenie że mój organizm wszedł w tryb przetrwania po prostu, żeby tylko to wszystko minęło...
Dzisiaj śniło mi się że odszedł mi czop sluzowy 😅 jakie to było realne! Az jak się obudziłam rano to się zaczelam zastanawiac czy mi się to faktycznie śniło czy to było na prawdę 😅 -
Zamoczyłam na noc zżółknięty materiał z wózka w sodzie oczyszczonej, na szybko nie miałam aspiryny, po praniu wygląda, że odbarwienia zeszły, zobaczymy jak wyschnie.
Moja fizjo pokazała mi na wizycie jak wykonywać masaż krocza i pewnie w jakimś stopniu bym spróbowała, ale gin zabroniła, bo szyjka już miękka. Zacznę może w skończonym 38 tc.
Dziś spróbuję prasować na siedząco.
-
Też mam miękką szyjkę, więc zacznę masaż dopiero od bezpiecznego tygodnia, bo się boję. Moja fizjo ma inne zdanie niż gin, bo powiedziałam, że lekarka sugeruje odpuścić już ćwiczenia, a fizjo mówi, że nie widzi przeciwwskazań, że teraz nowe zalecenia są i można ćwiczyć do samego końca ciąży i to jest lepsze niż leżenie tylko i nie spowoduje przedwczesnego porodu. Niewiadomo kogo słuchać już. Ale raczej dmucham na zimne.
W nocy myślałam, że się zadrapię, choć mocno starałam się nie nie dotykać. Dzwoniłam do gin i mam smarować narazie clotrimalozum. Tym bardziej teraz nie dopuszczę do masażu krocza, póki nie wyleczę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 marca 2021, 09:31
-
Hej, ja dziś pobiłam rekord w nocnym sikaniu, latałam średnio co godzinę a nie piłam nadzwyczajnie dużo. Zrobilam młodemu dzień wagarowicza, bo miał skrócone lekcje, a rano nie mogłam się ogarnąć 🤣
Odebrałam wózek we wtorek ale czekam aż do dziś wieczór aż wróci mąż i wniesie go z bagażnika 🤣 otworzyłam tylko pudełko żeby zobaczyć kolor i cieszę się, że zdecydowałam się na rozowy, bo jest bardzo przyjemny dla oka, duzo czarnych dodatków więc w sam raz 😀 w poniedziałek odbieram gsb , a 17 marca umawiam się na termin !!!))
Ide dziś dokupić resztę wyprawki, już taką drobnice. Nie zamawiałam z Ikei tych koszyczków zawieszanych na łóżko przy przewijaku i trochę żałuję, jednak przy pielęgnacji będzie potrzebna woda przegetowana pod ręką. Ale z drugiej strony lubie minimalizm i też nie chciałabym żeby one tak wisiały na łóżku 😆
Miłego dnia dla Was 🌞
4 cykl 🍀
28 dc ⏸️
27.07. 💉 Beta 6,720 mIU/ml
03.08. 💉 Beta 277,600 mIU/ml
-
Dzień dobry!
A ja dziś miałam mega przyjemny, a jednocześnie dziwny sen...
Śniło mi się ze siedzieliśmy z mężem w pokoju z mała na rękach, taki golasek z pępowina jeszcze😅 nosiliśmy ja, przytulalismy itp po czym stwierdziliśmy ze już koniec bo musi wrocic do brzucha bo za wcześnie😂 ale nagle mała zrobiła się marudna, a ze nie mogłam dac jej piersi żeby nie pobudzać laktacji i nie urodzić za wczesnie(???🤯😂) mówię do męża żeby zrobił w butelce, narozsypywal po całej kuchni mm, ja z odkurzaczem i dzieckiem na rękach....aż obudziło mnie szczekanie psa 😂 może i dobrze bo ciekawe jakbym ja sobie wsadziła do środka.. tym bardziej ze jakas taka duża była 😅 dziwny sen, a jednocześnie pierwszy raz tak poczułam, ze to wszystko staje się realne i niedługo będzie z nami 🥰Butterfly02 lubi tę wiadomość