♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Parachute90 wrote:Moja Mala wazyla 2650 g i miala 51 cm. No taki okruszek jest😍
Nuestett moje Malenstwo urodzilo się z wrodzonym zapaleniem pluc, także poko co Mala walczy z infekcja, która zaburza jej oddychanie i przez co lezy cały czas w boxie dla noworodków na obserwacji, przywożą mi ja tylko na chwilę dosłownie.
Ja za to włączę o pokarm i z głową, ktora mi juz siada, leżąc na sali z 4 innych matek z dziećmi...
po cc najgorsza byla pierwsza doba, a teraz no cóż, boli, ale da się żyć.
Mnie obcy ludzie w szpitalu - odwiedzający współlokatorki - pytali gdzie mam dziecko i mówili żebym piersią karmiła, bo to najlepsze dla dziecka. A mój się albo dogrzewał, albo saturacyjnie sobie nie radził, a ja sama miałam sieczkę hormonalną 🤨🤯😖 -
Mam dziś trudny dzień. Zaliczyłam już drzemkę i leżałam prawie caly dzień. Z pożytecznych rzeczy to umyłam stelaż od wózka a teraz pakuję torbę, ale słabo widzę to, że dam radę się ze wszystkim zmieścić. Jakoś mam w głowie stres z wcześniejszym porodem i organizacją wszystkiego w tym czasie. Może to taki czas że pojawiają się różne myśli. Ze starszakiem byłam tak nastawiona na termin porodu że akcja porodowa w 39tc mnie autentycznie zaskoczyła. Znów jestem na etapie że chetnie chodziłabym do gin co tydzień, a prawdopodobnie ostatnia wizyta 15.03.
-
nick nieaktualnyParachute to chyba zależy od dzieciątka i Twoje sobie świetnie poradzi . Glowa do góry nie obwiniaj się o nic pamietaj ze teraz masz też zwiększone hormony trzymam kciuki za zdrowie i daj znać jak wyjdziecie ze szpitala
W szpitalu to czas tak wolno leci żyje się od śniadania do kolacji najgorsze weekendy i wieczory.Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2021, 17:06
-
Mocno trzymam kciuki za Anielke żeby szybko wyzdrowiała ❤️
A mamie życzę dużo siły, najważniejsze że jesteście pod opieką lekarzy.Szymon urodzony 08.04.2021 g. 12.15 waga 3950g wzrost 59cm
❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Pierwsza ciąża- Aniołek 13 tc (10.04.2020)
-
nick nieaktualny
-
Parachute szybko zleci ten trudny czas i już w domku razem się nacieszycie sobą, tatuś pewnie też nie może się doczekać. Najważniejsze, że jesteście pod opieką lekarzy i wszystko dobrze się skończyło, z każdym dniem będzie coraz lepiej. Trzymaj się kochana, zdrówka dla Anielki.
-
Parachute90 wrote:Moja Mala wazyla 2650 g i miala 51 cm. No taki okruszek jest😍
Nuestett moje Malenstwo urodzilo się z wrodzonym zapaleniem pluc, także poko co Mala walczy z infekcja, która zaburza jej oddychanie i przez co lezy cały czas w boxie dla noworodków na obserwacji, przywożą mi ja tylko na chwilę dosłownie.
Ja za to włączę o pokarm i z głową, ktora mi juz siada, leżąc na sali z 4 innych matek z dziećmi...
po cc najgorsza byla pierwsza doba, a teraz no cóż, boli, ale da się żyć.
Mój pierwszy syn też urodził się z wrodzonym zapaleniem płuc. CC ratujące życie przy 8 cm rozwarcia, 1 pkt. Byliśmy 2 tygodnie w szpitalu, dostawał leki i od 4 doby był już ze mną. Niestety początkowo był karmiony z butelki moim mlekiem od 2 doby walczyłam o pokarm. I był tylko młody się tak przez 3 dni rozleniwił i przy okazji przez chorobę nie miał siły ssać,.ze jak przeszliśmy po 4 dniach na cyca to zaczął spadać z wagi mimo,że ja mleko miałam. Także zostało kpi przez 8 miesięcy później mleko zanikło mimo odciągania maks co 3h też w nocy..
Ale.. W tej chwili jest okazem zdrowia. Także głowa do góry 😘
-
Zabrali dzisiaj Mala na oddzial wczesniakow na cpap. Pediatra stwierdzil, ze trzeba jej pomóc, żeby szybciej sobie te plucka rozprezyla. Mam nadzieje, ze antybiotyk tez zacznie działać i zapalenie wyleczą. Moge siedzieć tutaj i miesiac, byle Mala doszla do zdrowia, bardzo się o nią martwię 😌
-
Parachute90. Ojej, biedne jesteście z tym zapaleniem płuc. Życzę dużo zdrówka, żeby choroba szybko odeszła, i żeby pokarm ładnie napłynął. Choć pamiętaj, że w pierwszych dobach, to tylko kilka kropel pokarmu jest potrzebne.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Parachute ściskam mocno, rozumiem co czujesz. Jestem jednak pewna, że leki szybko zadziałają i wrócicie razem do domu. Zobaczysz, że wszystko siępięknie rozkręci, będziecie się karmići tulić.
Przepraszam za brak wpisów na pierwszej stronie, rzeczywiście, przeoczyłam. Rano nadrobię. W weekendy raczej nie włączam komputera i tak teraz starałam się
Was nadrobić.
Zosia, trzymam kciuki za spokojną noc!
Wchodzę w innym etap emocjonalny. Podążam za nim, Spaceruję, wyciszam się, słucham podcastów i kursów o hipnoporodzie, tworzę swoje playlisty. Jestem spokojna i całą moja energia kieruje się do wnętrza. Nie umiem tego opisać. Zmuszę się tylko jutro i pojutrze po 3 godzinki, żeby zamknąć sprawy zawodowe i pozwolę sobie na tę podróż wgłąb siebie. Czuję, że całe moje ciało i umysł szykują się do porodu.
Mój najmłodszy syn znowu w weekend chorował, 39,6! Liczę, że to jakaś krótka infekcja i pod koniec tygodnia chłopcy wyjadą do babci na kilka dni.Annie1981, m85t, nesssssa lubią tę wiadomość
-
Dzień dobry, Parachute mam nadzieję że z dnia na dzień bedzię coraz lepiej. Z tym zapaleniem płuc to nie ma reguły
sąsiadki syn z 38 tyg dostał po urodzeniu i prawie się źle skończyło. W ogóle byli jak dla mnie w słabym szpitalu. Jego przewieźli karetką do innego szpitala na 2 tyg i sąsiadkę też bo tak ją zszyli że blizna po CC jej się rozeszła. Dla niej dramat. Ale chłopak teraz w styczniu 4 lata skończył i niezły z niego ancymonek. Ja miałam dzisiaj po 4 jakieś bóle aż się wystraszyłam ale minęło. Z rana też już jakiś skurcz się trafił. Czuję że przyszedł czas już na zwolnienie obrotów.
-
nick nieaktualny
-
Parachute, trzymam kciuki, aby Anielka szybko wyzdrowiała! Czy wiesz, co może być przyczyną zapalenia płuc? Tym dzieci się zarażają w szpitalu, czy w brzuchu? Miałaś może podawane sterydy na płuca wcześniej?
Jakie witaminy będziecie stosować po porodzie? Ja cała ciążę biorę Composita Mama DHA, moja lekarka mówiła, aby je brać też po porodzie, ale zastanawiam się czy coś jeszcze brać. -
Weźcie mnie do swojej krainy
Mnie wczoraj męczyła zgaga, położyłam się na prawy bok i nagle wstałam i pobiegłam do łazienki, zwymiotowałam i już lepiej mi było, ale cała noc spałam na lewym boku, bo co się przekręciłam to źle się czułam. Mąż był przerażony 😅 A zaraz jadę do ginki, niech spojrzy co tam na dole się dzieje.
Ja też biorę composita mama dha i będę brać też po porodzie.zokeia lubi tę wiadomość
-
Wszystkiego najlepszego kobietki!
Ja dziś o 15 na ktg śmigam, a o 16.30 mam ginekologa. Mam nadzieję, że wyproszę zdjęcie pessaara. Nie jest powiedziane, że urodzę odrazu po zdjęciu, a znowu coraz bardziej go odczuwam w środku i nie jest to fajne.
Chyba moja głowa się przygotowuje do porodu bo mam sny związane z porodem(a jako że trochę boje się cc - ogólnie mam zamiar sn, ale nigdy nic nie wiadomo, no ale do celu - mam koszmary związane z cc, masakra).
zokeia lubi tę wiadomość
🎈Ciąża donoszona🤰🏻
Starania od 2016, 3 poronienia, jeden poród.
03.01.20 Miłoszek 😇 20tc
-
Ja mimo że będę mieć cc, to lubie sobie wieczorem na YouTube puścić jakiś vlog z porodu (oczywiście wersje light) i zawsze ryczę jak już dziecko się pojawia
)
Wczoraj mieliśmy gości, takie ostatnie spotkanie przed porodem. Wole nie ryzykować przed terminem i raczej zachować dystans. Poza tym nie ukrywam, że jest mi ciężko jak ktoś przyjedzie na cały dzień, jeszcze z dziećmi małymi, to wszystko ogarnąć. Trzeba zwolnić i patrzeć już na siebie.
Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet 🌸💐⚘🌷🌻🌺🥀🌹Annie1981 lubi tę wiadomość
4 cykl 🍀
28 dc ⏸️
27.07. 💉 Beta 6,720 mIU/ml
03.08. 💉 Beta 277,600 mIU/ml