♥️ Kwiecień 2021 ♥️
-
WIADOMOŚĆ
-
Czarna_porzeczka wrote:Aż mi ulżyło jak to przeczytałam
. Ja moją kąpię 2 razy w tygodniu i jakoś nie zamierzam robić tego częściej chociaż położna środowiskowa zalecała kąpać coraz częściej i ostatecznie dojść do rutyny codziennego wieczornego kąpania. Ja jakoś tego nie widzę.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Zosla a jak to odparzenie u Was?⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyEwciu to jakieś obtarcie niestety nie zeszło jeszcze dostalismy masc w następnym tygodniu mam wizytę u lekarza to juz sama zobaczy
Kapiwmy co 2 dzień a codziennie przemywam na sucho ciałko dlatego ze mala ostatnio znowu ulewa pod paszkami się pociWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 10:51
-
Mojabrez chlusta pawiem ostatnio. Te pierwsze 3 miesiące chyba musimy się przemęczyć i tyle...
U nas nagle dupa się odparzyła. Jeden dzień jest ok, a na drugi czerwona. Suszarka to już za mało.
Wczoraj 3h wietrzyłam na golasa bo było cieplutko, krochmal, smarowanie cuda wianki i na chwilę poprawa, a zaraz znowu czerwone.
Pampersy chyba nie zaczęły jej nagle uczulać... Przegrzewac też nie przegrzewam.
Sama mam łuszczycę i już mam schiza że dzieciak mi będzie cierpiał na jakieś AZS czy coś...
A czym się teraz smarujecie?
Wszyscy mi polecają termentiol ale nie kupiłam jeszcze.
No i w ustach zauważyłam na podniebieniu biała plamkę. Chyba pleśniawka 🤦♀️
Biedne te dzieciaki jak nie wiadomo co im jest, a chciałoby się ulżyć w bólu.⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
nick nieaktualnyJakich pampersów używasz?
Ponoc tormentiol nie jest wskazany dla dzieci ja q końcu tego nie kupiłam
Ale mam koleżankę co miala mega odparzenia na pupci synka i pomogl alantan zielony.
Aktualnie smaruje mascia od lekarza i linomagiemWiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2021, 19:05
-
My kąpiemy się 2 razy w tygodniu. Pupę zaczęłam już wycierać chusteczkami (do tej pory raczej wodą) i nie widzę podrażnień.
My zdecydowanie mamy jakiś swój rytm. Budzimy się o 6, każdy się myje, ubiera, karmię małego, o 7 jedziemy do przedszkola. Mały wtedy śpi. Budzi się jak wrócimy, około 8, 8-30. Potem aktywność, drzemka od 9.45. Wtedy albo spacer, albo ja pracuję. Potem pobudki i drzemki na spacerze. Jak chłopcy wracają z ojcem z przedszkola, to spania już prawie nie ma. Krótkie drzemki. Ostatnia aktywność od 18.30 do 20.30 i spanie. Ostatnio budzi się co 4 godziny na jedzenie i zmianę pieluchy.
Ten rytm to jak jest wszystko ok, bo wczoraj w nocy młody miał stan podgorączkowy 37,5. Cały był rozgrzany okropnie, myslałam, że miał 38,5!. Chyba słońce mu zaszkodziłoPół nocy czuwałam, czy nie będzie gorzej. Po 1:00 zjadł i temperatura zaczęła spadać. Przez upał był okropnie apatyczny. Głupia ja wybrałam się piechotą na badanie bioderek i tak go urządziłam
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 maja 2021, 11:24
-
Zokeia- zazdroszczę rutyny 🙂 jak ja wypracowałaś? Czy tam samo wyszło?
Ja nie wiem jak się do tego zabrać. Czasem wydaje mi się,że pobudki są w podobnych godzinach, po czym coś się dzieje i wszystko się rozsypuje. Jak moja córka pójdzie spać później, to zazwyczaj później wstaje i wszystko się przesuwa. Czasem po jedzeniu od razu zasypia a czasem nie, a że karmię na żądanie, to ciężko przewidzieć jakie będzie kolejny dzień.
Pisząc o aktywności, masz na myśli to, że dziecko nie śpi, leży w łóżeczku, czy jakoś mi czas organizujesz? Moje dziecko ma 1,5 miesiąca, ale uważam, że jest za Mała na zabawki, maty edukacyjne, karuzele itd. -
zOsIa88 wrote:Jakich pampersów używasz?
Ponoc tormentiol nie jest wskazany dla dzieci ja q końcu tego nie kupiłam
Ale mam koleżankę co miala mega odparzenia na pupci synka i pomogl alantan zielony.
Aktualnie smaruje mascia od lekarza i linomagiem
Póki co najwięcej tych z dady bo najmniejsze rozmiarowo i do tej pory nic jej nie było ale aktualnie zmieniłam na pampers żeby sprawdzić. Dziś mamy dupke ładna, bez zaczerwienień ale zobaczymy na jak długo. Teraz myje jej tylek ręka albo wacikiem takim mega mokrym, z którego aż kapie żeby nie było podrażnień mechanicznych.
W końcu maści nie kupiłam. Lecę na tym co mam i zobaczymy. Jak coś to właśnie ten alantan kupię.
Zokeia podziwiam za jakikolwiek rytm dnia,u nas nawet odrobiny czegoś takiego nie ma.
Młoda raz je 20.min, raz tylko 5...
⏳
12.2024 IV IMSI 18 komórek, 10 MII, 9 zapłodnień, 8a,10a, 3AA, 4AB
Cross match 54%, reszta immuno ok
08.2024 FET 8a❌
06.2024 FET 8a❌
04.2024 FET 4BA ❌
12.2023 FET 3BB ❌
12.2022 FET 4AB 💔 10 tc [*] ♂️ 😔
01.2022 III IMSI InviMed Wro, długi: 29 kom./19 MII/12 zapłodnień/2x8a, 3bb,4ab,4ba.
25.07.2020 FET 8b: 9dpt bhcg 12, niskie bhcg, krwotoki (krwiaki), niewydolność szyjki 23tc, pessar, hipotrofia - - >ciężki start ale jest na świecie! ♀️💜
12.19 II IMSI AP Kato, długi protokół: 17 komórek/ 8MII/ 4 zapłodnienia/1x8b
06.2019 IMSI AP Kato, krótki 12 komórek/7 MII/5 zapłodnień/ 1 zarodek 2BB ETcb 😥 💔
IUI 03.04.19
Ja: AMH ok 3; mix G-B/Hashi, łuszczyca, RZS, zrosty, PAI homo, KIR AA, przegroda macicy usunięta, Endometrioza II st. (laparo), 3x histero, po cholecystektomii (10.2023). Cd138✔️ NK 6/1
Mąż: MSOME 0%
Walka od 2016 -
Linka, to samo wyszło. Mały nie ma dużych potrzeb i po prostu dostosował się do naszego rytmu dnia. Wiesz, duża rodzina, remont, praca, mnóstwo spraw i on tak płynie na tej łajbie razem z nami
Jak nie śpi, to noszę go, trochę do niego gadam (z 10 minut), leży na łóżku i patrzy w okno, potem na brzuchu, czasem popatrzy na karuzelę, często mam go na rękach jak pracuję przy komputerze, potem znowu go noszę, patrzy na świat, a ja załatwiam sprawy przez telefon. I jakoś leci. Mój też ma 1,5 mies. Nadpisałam altywność w znaczeniu nie spania
A Wy co robicie?Linka2019 lubi tę wiadomość
-
zokeia - mam pytanko nawiązujące do wcześniejszego wątku rozszerzania diety. Pisałaś, że zdecydowaliście się poprzednio na metodę tradycyjną, nie na BLW. Możesz napisać dlaczego? Jestem ciekawa bo w moich wyobrażeniach jesteś bardzo nowoczesną mamą i dlatego Twój wybór metody tradycyjnej mnie zastanawia
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, macie sterylizator do butelek? Polecicie jakiś?
Wogole co ile sterylizujecie/wyparzacze butelki, smoczki?
Mała mi zwymiotowała 1 raz, chyba z przejedzenia sama nie wiem, ale spanikowałam strasznie. Masakra. Na szczęście mąż wykazał się trzeźwością umysłu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2021, 02:56
-
nick nieaktualny
-
Kurde mąż mój już coś zamówił w nocy :p nie było tematu
Ja się tylko zastanawiam czy we wrzątku te elementy plastikowe i gumowe się nie odkształcą? -
Kora - odkształcą się jak będą długo w ścisku i tak ostygną (wprowadzisz odkształcenia trwałe to już nie wrócą do poprzedniego kształtu). Ja myslalam, że tak załatwiłam lejek do laktatora (rant jest silikonowy), ale po jakims czasie wrócił do swojego kształtu sam z siebie czyli materiał jeszcze był w fazie odkształcen elastycznych, ktore znikaja po czasie.
Kupilam sobie fajny pojemnik do sterylizacji w mikrofali bo wyparzanie wrzątkiem zżera zbyt dużo czasu i wody jak to robię "zgodnie ze sztuką "----
2024
2024.11 - poronienie chybione 14w
2024.09 - 37dc II
2024.07 - biochem - 30dc ||
----
2023
40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
----
2022
40dc II
----
Hashimoto i insulinooporność:
Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
----
2021
41w2d - ♀️ - 2021.04
----
2020
2020.07 FET >29dpt ❤
2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
2020.01 4 IUI - biochem
---
2019
3 IUI - biochem
2 IUI - biochem
1 IUI - puste jajo płodowe
---
2018 - pierwsza wizyta w klinice
---
2016 - początek starań -
O dzięki Jaszczureczka, czyli może się nada zakup z nocy i po prostu będę wyciągać po wyparzeniu, żeby się nie odkształciły.
👍🏻 -
Dziewczyny przez przypadek trafiłam na Wasz wątek. Na odparzenia polecam mąkę ziemniaczaną i sudocrem.Nas uczulały pieluchy Dada, Lidlowe na lato są dużo lepsze.
Butelki wyparzane w gorącej wodzie z czasem robią się matowe i mają dziwny nalot, po sterylizatorze tego nie ma.
AMH 1,11-grudzien 2018
AMH 0,67-pazdziernik 2019
Mutacja MTHFR heterozygota
04.2019 ciąża naturalna-poronienie 7 tc.
10.2019 ciąża naturalna
21.11.2019 bije serduszko ♥️
04.07.2020 Pola jest już z Nami 3480 g 52 cm -
Czarna_porzeczka wrote:zokeia - mam pytanko nawiązujące do wcześniejszego wątku rozszerzania diety. Pisałaś, że zdecydowaliście się poprzednio na metodę tradycyjną, nie na BLW. Możesz napisać dlaczego? Jestem ciekawa bo w moich wyobrażeniach jesteś bardzo nowoczesną mamą i dlatego Twój wybór metody tradycyjnej mnie zastanawia
Oooo dziękujęStaram się być na bieżąco z nowymi metodami, owszem. Ale na BLW nie zdecydowałam się z dwóch powodów. Przy pierwszym dziecku (2014 rok) ten temat raczkował. Słyszałam o nim, ale jakoś bezpieczniej się czułam podając papkę. Mój syn też długo dłąwił się na jedzeniu i obserwując jego zmagania nie odważyłabym się zaczynać od bardziej stałych konsystencji.
Teraz natomiast przy trzecim dziecku mam już doświadczenie i trochę obserwacji. Dochodzę do wniosku, że młodzi rodzice często zafiksują się na nowościach wyrzucając do śmieci doświadczenia babć i mam, jako staromodne. My natomiast z mężem odrzucamy tylko rzeczy, które robione kiedyś szkodziły dzieciom (mak, chodziki, itp), ale nie ulepszam rzeczy które dobrze działały (w moim odczuciu). I owszem wiem, że podawanie papek wynika z tego, że dietę rozszerzano kiedyś dużo wcześniej niż w 6 mies, kiedy dziecko nie poradziłoby sobie z 'gryzieniem', a po tym szóstym jest już gotowe. Myślę jednak, że zaczynanie od papek nie szkodzi. Może usprawnić i polepszyć. Ale nie szkodzi, a mi daje poczucie bezpieczeństwa. Dlatego zostaję przy papkach
Z tego co pamiętam, to robię tak na początku. Potem dziecko i tak dostaje do ręki jedzenie. My raczej nie karmiliśmy łyżeczką, bo w tym czasie sami jedliśmy, albo robiliśmy coś innego. Także może i to jest BLW? ;P
-
Ja też na pierwsze posiłki wybierałam papki. Moja córka nie była gotowa na nic innego. Ta gotowość rozszerzała sie z czasem. Najpierw gładkie papki, potem ze strukturą, a na koniec kawałki itp. Jakoś intuicyjnie to nam szło. Dość szybko zaczęła dostawać jedzenie na tacce.
zokeia lubi tę wiadomość