X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWIECIEŃ 2023
Odpowiedz

KWIECIEŃ 2023

Oceń ten wątek:
  • MarBal Autorytet
    Postów: 477 278

    Wysłany: 3 lutego 2023, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Solemio wrote:
    Dziewczyny zdrowia!! Brzmi to jakby covid był znowu w natarciu 😢 aż się zaczynam bać, w ciąży podwójnie.

    Co do bóli żołądka przy braniu żelaza- ja tak miałam. Dopiero po zmianie na preparat płynny mi przeszło. Żelazo często ma takie żołądkowe skutki uboczne.

    A z nowości, jesteśmy po 3 prenatalnych. 1500 g zdrowej dziewczynki, położenie główkowe jak na ten moment, zdjęcia nie udało się zrobić jakiegoś super niestety.
    Oby nie.ja to miałam 3 dawki szczepionki i wszystkie trzy przechodziłam okropnie.nie chciałabym się znowu szczepić tym bardziej w ciąży.moja mama to mi truje ciągle żebym się właśnie na grypę zaszczepiła.jakos nie jestem przekonana.
    Ja w nocy śpię w miarę ok.budze się z 2x na siku ale zasypiam szybko ponownie.czasem mam lekkie duszności i otwieram okno na chwilę ,pooddycham,zamykam i idę spać dalej.do tego ostatnio po śniadaniu robię sobie drzemkę co mi się nigdy nie zdarzało także czuje że sił coraz mniej .
    Powiem Wam że już mnie męczy ten stan.chcialabym już maj i mieć dzidziusia przy sobie mimo że wiem że zaczną się nieprzespane noce i inne problemy .
    1500 no to fajna już waga mnie ciekawi ile mój już urósł.dopiero 28 mamy prenatalne a na tych zwykłych wizytach to ten sprzęt kiepski i nigdy się waga nie zgadzała z tym co ma prenatalnych więc nie sugeruje się tym co tam mi wymierza

    Nati6 lubi tę wiadomość

    05396a9a8c.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 3 lutego 2023, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tam za 3h ide do apteki ogarnac ta 4 dawke covid- z tym ze ja w ogole nic po żadnej z dawek, no reka mnie moze z poł godziny bolała :)

    W sumie mała jak się urodzi moze bedzie miała dzieki temu jakąs odporność.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 lutego 2023, 16:21

    Sigi13 lubi tę wiadomość

    2020 :)
    2023 :)
  • Solemio Ekspertka
    Postów: 222 277

    Wysłany: 3 lutego 2023, 20:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ajka wrote:
    Ja tam za 3h ide do apteki ogarnac ta 4 dawke covid- z tym ze ja w ogole nic po żadnej z dawek, no reka mnie moze z poł godziny bolała :)

    W sumie mała jak się urodzi moze bedzie miała dzieki temu jakąs odporność.
    Nie wiem czy nie przemyślę też tej 4 dawki. Ja też się czułam dobrze każdorazowo, a wolałabym nie zachorować...

    MarBal, ja też już mam dość ciąży. Niby wiem, że będzie bardzo trudno z dwójką, ale z drugiej strony nie będę miała tych fizycznych ograniczeń, co obecnie. Będę mogła coś zrobić bez zadyszki, normalnie ubrać buty, podnieść czy przytulić dziecko bez tego zawadzającego brzucha... Byle do kwietnia...

    lipa lubi tę wiadomość

    age.png
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 560 394

    Wysłany: 3 lutego 2023, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wrażenie że mi dziś brzuch wybuchnie a od obiadu zjadłam jabłko tylko. Nie wiem czy brak miejsca czy te dziwne ruchy ale boli jakby miał się urwać i na leżąco tak samo.
    Ja mam też zadyszkę po kilku krokach w domu,do tego w dzień okropna senność, spanie po wyprawieniu córki nie pomaga, mogłabym spać cały dzień, a w nocy źle mi się zasypia przez te ruchy i sikanie.

    event.png
  • lipa Autorytet
    Postów: 3248 2870

    Wysłany: 3 lutego 2023, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że wszystkie powoli mamy dosc. Ja też mam już kryzys sprawności, a raczej niepełnosprawności, do tego dziecko mi tak cisnie na jakiś narząd, że chce zwariować od tego kłucia w boku. Byłam u fizjo, ale stwierdził, że to nie kręgosłup.
    Ja będę miała trójeczkę i po drugim już wiem, że pierwsze tygodnie są trudne, ale tak jak solemio mówisz - przynajmniej nasze ciała nie będą tak ograniczone jak teraz.

    Nati6 lubi tę wiadomość

    age.png
  • Ajka Autorytet
    Postów: 5552 2283

    Wysłany: 3 lutego 2023, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mi jeszcze fizycznie nie jest tak ciężko, to znaczy, trochę zaczyna być, ale to nie jest jakieś dramat. Moze dlatego że byłam ostanio przepracowana i całe dnie za biurkiem i w sumie w domu nic nie robiłam nawet nigdzie nie wychodziłam, to tak nie odczuwam... a za młodą to ja juz od dawna nie mam siły biegać (ona ma teraz fazę na berka), ale tak poza bieganiem to wciąż jeszcze jest ok

    2020 :)
    2023 :)
  • Taka_Sytuacja Autorytet
    Postów: 294 248

    Wysłany: 4 lutego 2023, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dziś byliśmy z Młodym w planetarium. Spóźniliśmy się trochę a nie chciałam by nam przepadło i biegliśmy jakieś 800m (wiem debil ze mnie). Potem jeszcze spędziliśmy parę godzin chodząc po Ikei (jak złożymy meble to w końcu mam gdzie upchnac ciuszki). I teraz leże plackiem bo mnie strasznie krocze boli ☹️ do tego jakby gardło boli z tej hiperwentylacji mroźnym powietrzem. i czytam o lasce co urodziła po takim biegu właśnie w 7msc... Nie mam żadnych skurczy, Mała kopie jak zawsze, tylko to naparzające krocze mnie martwi, nie miałam tego wcześniej ani w tej ani w poprzedniej ciąży 😔

    Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
    On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
    Dziecko 2016 po 18cs
    Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
    04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI :( 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium :)
    Córcia ❤️ tp. 11.04
  • Sigi13 Ekspertka
    Postów: 173 175

    Wysłany: 5 lutego 2023, 01:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Sytuacja wrote:
    My dziś byliśmy z Młodym w planetarium. Spóźniliśmy się trochę a nie chciałam by nam przepadło i biegliśmy jakieś 800m (wiem debil ze mnie). Potem jeszcze spędziliśmy parę godzin chodząc po Ikei (jak złożymy meble to w końcu mam gdzie upchnac ciuszki). I teraz leże plackiem bo mnie strasznie krocze boli ☹️ do tego jakby gardło boli z tej hiperwentylacji mroźnym powietrzem. i czytam o lasce co urodziła po takim biegu właśnie w 7msc... Nie mam żadnych skurczy, Mała kopie jak zawsze, tylko to naparzające krocze mnie martwi, nie miałam tego wcześniej ani w tej ani w poprzedniej ciąży 😔
    Nie obwiniaj się, to po pierwsze bo każda wie jak czasem bywa w życiu 🤷‍♀️. Po drugie, może jak odpoczniesz tej nocy to do jutra ciało się trochę zregeneruje (pewnie więzadła miednicy mniejszej Ci się ponapinały itp.). Mam nadzieję, że rano będzię lepiej! 😉

    Taka_Sytuacja lubi tę wiadomość

  • Solemio Ekspertka
    Postów: 222 277

    Wysłany: 5 lutego 2023, 07:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Sytuacja wrote:
    My dziś byliśmy z Młodym w planetarium. Spóźniliśmy się trochę a nie chciałam by nam przepadło i biegliśmy jakieś 800m (wiem debil ze mnie). Potem jeszcze spędziliśmy parę godzin chodząc po Ikei (jak złożymy meble to w końcu mam gdzie upchnac ciuszki). I teraz leże plackiem bo mnie strasznie krocze boli ☹️ do tego jakby gardło boli z tej hiperwentylacji mroźnym powietrzem. i czytam o lasce co urodziła po takim biegu właśnie w 7msc... Nie mam żadnych skurczy, Mała kopie jak zawsze, tylko to naparzające krocze mnie martwi, nie miałam tego wcześniej ani w tej ani w poprzedniej ciąży 😔
    Spokojnie, pewnie po prostu się przeciążyłaś. Daj znać jak tam po nocnym odpoczynku, czy przeszło. Swoją drogą planetarium, IKEA- jesteś że Śląska? Park Śląski to moje rewiry 😄

    Taka_Sytuacja lubi tę wiadomość

    age.png
  • MarBal Autorytet
    Postów: 477 278

    Wysłany: 5 lutego 2023, 08:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Solemio Chorzów czy Katowice?
    Ja też ze Śląska 😉

    Taka_Sytuacja, Solemio lubią tę wiadomość

    05396a9a8c.png
  • Taka_Sytuacja Autorytet
    Postów: 294 248

    Wysłany: 5 lutego 2023, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po nocy ból trochę zelżał ale dalej go czuje. Dużo dała mi ciepła kąpiel. Nie pojawiły się żadne niepokojące objawy więc staram się szukać pozycji i ruchów, w których nie dokucza.
    Solemio - zgadza się byliśmy wczoraj w Chorzowie i w Kato. Co prawda mamy tu ponad godzinę autem od domu ale rodzić też tu planuje (o ile dojadę 🤣)- na Łubinowej. A Ty?

    Solemio lubi tę wiadomość

    Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
    On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
    Dziecko 2016 po 18cs
    Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
    04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI :( 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium :)
    Córcia ❤️ tp. 11.04
  • Solemio Ekspertka
    Postów: 222 277

    Wysłany: 5 lutego 2023, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBal- Katowice ☺

    Taka_Sytuacja dobrze, że kąpiel pomogła. Ja miałam plan na Łubinową w pierwszej ciąży, nawet skończyłam u nich szkołę rodzenia, ale przez wcześniejszy poród wylądowałam w Rudzie Śląskiej. Teraz też tam celuję, bo moja doktor prowadząca jest stamtąd. Ale Łubinową wiele moich znajomych polecało, warunki są super, kameralnie, dobra opieka.

    age.png
  • MarBal Autorytet
    Postów: 477 278

    Wysłany: 5 lutego 2023, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja właśnie jestem z Rudy Śląskiej i będę rodzic tam albo Zabrze.jeszcze się zastanawiam.corke rodziłam w Chorzowie bo akurat przez 2 lata tam mieszkałam w tamtym czasie.moja gin mówi że w Rudzie jest bardzo dobra opieka neonantologiczna,mają dobry sprzęt ale bardzo kuleje tam życzliwość pielęgniarek względem kobiet po porodzie i zdarza im się być opryskliwym.chociaz jak pytam po koleżankach które rodziły tam w ostatnim czasie to raczej nie narzekają

    05396a9a8c.png
  • Solemio Ekspertka
    Postów: 222 277

    Wysłany: 5 lutego 2023, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBal wrote:
    Ja właśnie jestem z Rudy Śląskiej i będę rodzic tam albo Zabrze.jeszcze się zastanawiam.corke rodziłam w Chorzowie bo akurat przez 2 lata tam mieszkałam w tamtym czasie.moja gin mówi że w Rudzie jest bardzo dobra opieka neonantologiczna,mają dobry sprzęt ale bardzo kuleje tam życzliwość pielęgniarek względem kobiet po porodzie i zdarza im się być opryskliwym.chociaz jak pytam po koleżankach które rodziły tam w ostatnim czasie to raczej nie narzekają
    Neonatologia najlepsza, to bardzo mocno miałam okazję sprawdzić, ale na oddziale położniczym po porodzie też naprawdę nie mogłam narzekać na personel. Jedyne co to jedzenie dramat 😄 mąż mnie musiał zaopatrzać, bez tego bym nie wyżyła. Ale fakt, że to moloch, po 4 pacjentki na sali, łazienka na korytarzu, no jest trochę szkoła przetrwania, ale jak potrzebowałam pomocy, to zawsze mogłam na nią liczyć.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2023, 15:19

    MarBal lubi tę wiadomość

    age.png
  • Taka_Sytuacja Autorytet
    Postów: 294 248

    Wysłany: 5 lutego 2023, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja łubinową rozważam oczywiście jeśli dziecko będzie donoszone i zero planowanych komplikacji. Pierwsze dziecko rodziłam ze znieczuleniem w Bielskim esculapie (teraz sobie życzą za to 6,5tys) i teraz też chętnie się znieczuleniem poratuję tam dają na nfz 😉

    Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
    On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
    Dziecko 2016 po 18cs
    Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
    04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI :( 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium :)
    Córcia ❤️ tp. 11.04
  • Taka_Sytuacja Autorytet
    Postów: 294 248

    Wysłany: 6 lutego 2023, 21:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dziś masakra ☹️ idąc po schodach pętla sznurówki zahaczyła o haftkę drugiego buta i wywróciłam się centralnie na brzuch 😫 mam obite kolana i nadgarstki i siniak na policzku więc chyba instynktownie chroniłam brzuch zamiast np twarz ale i tak minimum to przygniecenie go całą masą mojego ciała. Nie bolał a Mała się ruszała ale i tak pojechaliśmy do szpitala. Ktg, USG, badanie w normie, jutro mam jeszcze iść na wizytę do swojej kliniki.
    Dziwne tylko że na ostatniej wizycie w 29+2 dziecko miało 1430g. A dziś w szpitalu 30+6 i 1371g - duża głowa i mały brzuszek i nogi. Zakładam że sprzęt w szpitalu jest kiepski bo na USG od mojej ginki są wykonywane prenatalne i u niej mam bardzo harmonijny przyrost z wizyty na wizytę.

    Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
    On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
    Dziecko 2016 po 18cs
    Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
    04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI :( 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium :)
    Córcia ❤️ tp. 11.04
  • MarBal Autorytet
    Postów: 477 278

    Wysłany: 6 lutego 2023, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Sytuacja wrote:
    U mnie dziś masakra ☹️ idąc po schodach pętla sznurówki zahaczyła o haftkę drugiego buta i wywróciłam się centralnie na brzuch 😫 mam obite kolana i nadgarstki i siniak na policzku więc chyba instynktownie chroniłam brzuch zamiast np twarz ale i tak minimum to przygniecenie go całą masą mojego ciała. Nie bolał a Mała się ruszała ale i tak pojechaliśmy do szpitala. Ktg, USG, badanie w normie, jutro mam jeszcze iść na wizytę do swojej kliniki.
    Dziwne tylko że na ostatniej wizycie w 29+2 dziecko miało 1430g. A dziś w szpitalu 30+6 i 1371g - duża głowa i mały brzuszek i nogi. Zakładam że sprzęt w szpitalu jest kiepski bo na USG od mojej ginki są wykonywane prenatalne i u niej mam bardzo harmonijny przyrost z wizyty na wizytę.
    O kurde . dobrze że się nic nie stało ale strachu pewnie się najadlas.

    Z tą waga to też tak właśnie jest że co sprzęt to inna pokazuje.ja chodzę do dwóch lekarzy i zawsze mi inna pokazuje a już kilka razy miałam wizytę dzień po dniu.tak samo na prenatalnych połówkowych miałam większa niż tydzień później u gin prowadzącej a przecież dzidzia się nie skurczyła 🫤

    05396a9a8c.png
  • Jaszczureczka Autorytet
    Postów: 2915 2396

    Wysłany: 7 lutego 2023, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_sytuacja - dobrze ze w szpitalu nie wyszły żadne nieprawidłowości. Przykro mi że jestes cała obita i najadłaś się stresu. Pamiętam swoją panikę jak w grudniu zlecialam stojąc na krześle na ziemie na plecy - a plecy to jednak nie brzuch.
    Jeszcze dziś kontrola to Twoj lekarz na pewno wszystko posprawdza

    ----
    2024
    2024.11 - poronienie chybione 14w
    2024.09 - 37dc II
    2024.07 - biochem - 30dc ||
    ----
    2023
    40w4 | 3280g - ♀️ - 2023.04
    ----
    2022
    40dc II
    ----
    Hashimoto i insulinooporność:
    Metformina 2x850 ; Q-10 ; Folian ; B12 ; NAC ; R-ALA ; Wit D, C, E ; Mioinozytol 4g ; DHA
    ----
    2021
    41w2d - ♀️ - 2021.04
    ----
    2020
    2020.07 FET >29dpt ❤
    2020.06 I IVF > 1 zarodek w 3 dobie
    2020.01 4 IUI - biochem
    ---
    2019
    3 IUI - biochem
    2 IUI - biochem
    1 IUI - puste jajo płodowe
    ---
    2018 - pierwsza wizyta w klinice
    ---
    2016 - początek starań
  • Kometa90 Ekspertka
    Postów: 217 359

    Wysłany: 7 lutego 2023, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Sytuacja po wizycie kontrolnej u swojego gina, na pewno będzie wszystko dobrze, dziecko w brzuszku jest też amortyzowane przez wody płodowe i wiele warstw skóry Mamy :)

    Ja nadal walczę z covidem, już było lepiej i od nowa... zgaga od soboty mi tak dokucza, że biorę rennie. No i zamiast nabrać masy to schudłam już 1.5kg :/ strasznie się martwię, czy Młoda rośnie prawidłowo, teraz były aż 4tyg między wizytami.

    preg.png
  • Solemio Ekspertka
    Postów: 222 277

    Wysłany: 7 lutego 2023, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taka_Sytuacja bardzo współczuję. Najważniejsze,ze byłaś na kontroli, mała się rusza, będzie dobrze! Trzymam kciuki! Co do wagi to to bardzo zależy od sprzętu i pomiaru. Przykładowo w pierwszej ciąży mój syn w dzień porodu na USG u mojej lekarki (ma sprzęt do przeprowadzania badań prenatalnych) wychodził na 2400 g, a tego samego dnia się urodził i ważył 2100. Także różnice są normalne.

    Kometa - zdrówka! Oby ten covid odpuścił wreszcie. Dzieciątko na pewno rośnie, organizm jest mądry, najpierw dziecko dostaje co potrzebuje, a potem martwi się o resztę 😊

    age.png
‹‹ 122 123 124 125 126 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Naprotechnologia - naturalna metoda podczas starania o dziecko i nie tylko.

Naprotechnologia (Natural Procreatice Technology, w skrócie: NPT lub NaPro) to metoda naturalnego wsparcia prokreacji. Ma wiele zwolenników, jak i całkiem sporo przeciwników, zanim wypowiesz swoją opinię, przeczytaj informacje jakie dla Ciebie zebraliśmy. Przeczytaj, na czym dokładnie polega naprotechnologia, czy jest przeznaczona tylko dla kobiet, czy również wspiera mężczyzn, w jakich przypadkach okazuje się najskuteczniejsza, a w jakich raczej się nie sprawdzi. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ