KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziś w nocy obudziły mnie skurcze. I tak z 1,5h trwały, aż musiałam poskakać na piłce bo na leżąco były bolesne. W końcu przeszły więc wygląda to tylko na konkretne przepowiadające. Ale potem Mała się rozkopała, mi głowa włączyła myślenie o czym jeszcze mogłam zapomnieć i nie umiałam długo zasnąć. Dziś czuje się jak zombie. W dodatku z kataru i smarkania zrobiła mi się nabrzmiała żółtawa pęcherzykowata narośl na nosie. Wygląda okropnie i dalej się rozrasta. Hascovir nie pomaga więc to chyba bakteryjne, internet twierdzi że oczywiście nie można ale może stosowała któraś z Was jakiś tribiotic czy inna maść z antybiotykiem w ciąży?
Mvada lubi tę wiadomość
Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Taka_Sytuacja wrote:Dziś w nocy obudziły mnie skurcze. I tak z 1,5h trwały, aż musiałam poskakać na piłce bo na leżąco były bolesne. W końcu przeszły więc wygląda to tylko na konkretne przepowiadające. Ale potem Mała się rozkopała, mi głowa włączyła myślenie o czym jeszcze mogłam zapomnieć i nie umiałam długo zasnąć. Dziś czuje się jak zombie. W dodatku z kataru i smarkania zrobiła mi się nabrzmiała żółtawa pęcherzykowata narośl na nosie. Wygląda okropnie i dalej się rozrasta. Hascovir nie pomaga więc to chyba bakteryjne, internet twierdzi że oczywiście nie można ale może stosowała któraś z Was jakiś tribiotic czy inna maść z antybiotykiem w ciąży?
Mvada lubi tę wiadomość
-
Właśnie zniszczyłam w praniu kocyk z merino 😞. Mam nadzieję, że się jakoś uratuje, namacza się właśnie w odżywce, później leci do zamrażarki.
Ogólnie mój poziom energii osiąga dno i stresuje mnie już ta niespakowana walizka.
Pranie dzidziusia nieskończone, a kosz naszych ubrań jest ciągle pełny, nie wiem jak to się dzieje, bo mam wrażenie, że ciągle tylko piorę. Wszystko przestało schnąć, bo już jest wyłączone ogrzewanie.
Jednak winię męża 🤔 i za nadprodukcję zbędnego prania i za wyłączenie ogrzewania.
Musiałam się wyżalić.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 13:47
Mvada, anekar92 lubią tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
MaggieMay, przytulam wirtualnie. Powoli ogarniaj tematy, to będzie Ci lżej psychicznie. Stawiaj za priorytet pranie dla dziecka, pakuj powoli walizkę i jak sobie wszystko ułożysz to Ci trochę ulży.
Ja też nie mam siły na nic, mimo że mąż ma teraz czas w pracy i bardzo mnie wyręcza. Nawet te parę godzin z dzieckiem popołudniu po żłobku mnie wykańcza. A ten covid nie pomaga... Oddechu brakuje bardzo szybko, nos zapchany. Cieszę się, że mam planowane CC, bo jak sobie pomyślę, że mogłabym urodzić np tydzień czy dwa po terminie to mi słabo...Mvada, MaggieMay lubią tę wiadomość
-
Dzięki, już mi się miesza w głowie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 17:20
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
MaggieMay wrote:Właśnie zniszczyłam w praniu kocyk z merino 😞. Mam nadzieję, że się jakoś uratuje, namacza się właśnie w odżywce, później leci do zamrażarki.
Ogólnie mój poziom energii osiąga dno i stresuje mnie już ta niespakowana walizka.
Pranie dzidziusia nieskończone, a kosz naszych ubrań jest ciągle pełny, nie wiem jak to się dzieje, bo mam wrażenie, że ciągle tylko piorę. Wszystko przestało schnąć, bo już jest wyłączone ogrzewanie.
Jednak winię męża 🤔 i za nadprodukcję zbędnego prania i za wyłączenie ogrzewania.
Musiałam się wyżalić.MaggieMay lubi tę wiadomość
-
Mamamani wrote:Ja mam teraz chyba katar i kichanie alergiczne, można się wsciec bo smarkam co dwie minuty. Chyba nie bardzo można coś na alergię brać a acatar pisze ze nie można w ciąży, masakra,leje mi się woda z nosa
-
A brzuchy już Wam się poobniżały?
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
MaggieMay wrote:A brzuchy już Wam się poobniżały?
.
Wogole zauważyłam,że nie mogę się nawdychać powietrza. Nie wiem jak to opisać ale czuję jakby powietrza w powietrzu było malutko.. oddycham oddycham i dalej mi brak powietrza. Co kilka oddechów biorę taki jeden pełny do maxa płuc, ale to też nie pomaga. Nie pamiętam żebym w ciąży córką tak miała... Normalnie jakby mi ktoś szmatę przyłożył do nosa.. -
Nieśmiała wrote:U mnie nadal wysoko,
.
Wogole zauważyłam,że nie mogę się nawdychać powietrza. Nie wiem jak to opisać ale czuję jakby powietrza w powietrzu było malutko.. oddycham oddycham i dalej mi brak powietrza. Co kilka oddechów biorę taki jeden pełny do maxa płuc, ale to też nie pomaga. Nie pamiętam żebym w ciąży córką tak miała... Normalnie jakby mi ktoś szmatę przyłożył do nosa..
-
Nieśmiała wrote:U mnie nadal wysoko,
.
Wogole zauważyłam,że nie mogę się nawdychać powietrza. Nie wiem jak to opisać ale czuję jakby powietrza w powietrzu było malutko.. oddycham oddycham i dalej mi brak powietrza. Co kilka oddechów biorę taki jeden pełny do maxa płuc, ale to też nie pomaga. Nie pamiętam żebym w ciąży córką tak miała... Normalnie jakby mi ktoś szmatę przyłożył do nosa..
Ja tak miałam, czułam takie niedotlenienie jak nawet siedziałam,lekarz mówił ze mi dziecko na przeponę uciska i stąd ale raz tak miałam całodobowo i naprawdę bym nie dała rady jakby nie przeszło to już mówiłam że się prędzej udusze niż urodzę. I teraz właśnie cycki opadły czyli brzuch trochę niżej i naprawdę ulga gdyby nie katar to bym nie narzekała -
Mi już parę osób mówiło że mi się obniżył chociaż ja tego nie widzę, na zdjęciach też. Ale czuję wzmożony nacisk na pęcherz i krocze, zgaga ciut zelżała za to zaczęły się te problemy z oddechem gdy leżę na plecach (duszę się np gdy czytam że starszakiem książeczkę), na boku czy siedząc jest ok. I też tego w pierwszej ciąży nie miałam.Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
Mamamani wrote:Ja po cc to chyba z początku będę więcej siedzieć te dwa tygodnie na górze. Raczej będę potem latać na górę bo tam są ubranka itp a nie będę ryzykować przewijania na kanapie żeby mi obsikał czy osrał meble 🤣 Na dole nie ma miejsca na drugi przewijak itp.
No z cc to też niewiadomo, można zawsze wcześniej urodzić, ja sobie przysłonie przescieradlem łóżeczko jak naszykuje w przyszlym tyg. może. Wózek mam dawno wyprany i zakryty tą folią przeciwdeszczowa. Rożki po córce też są wyprane i jakieś jej przescieradło,ale unie dopiero 35 tydzień leci
Z tym przescieradłem dobry pomysł , jakos na to nie wpadlam😅 .Ja nie mam tez miejsca na 2 przewijak ale w salonie na sofe rozloze mate do przewijania by nie obsikalo nic . Mam akurat dwie takie do torby .
Mvada lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny zaczelam sie troche niepokoic i zastanawiac co to moze byc . Wczoraj tak i dzis teraz tak gdy dziecko sie rozciaga ,przciaga w brzuchu mi takie intensywniejsze ruchu ,a tu nagle jakby cisnienie z balona wypuscił taki odglos z brzucha wylatujacego powietrza 🤔 Mial ktos tak ? dziewne uczucie i odgłos
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2023, 22:31