KWIECIEŃ 2023
-
WIADOMOŚĆ
-
To ja Wam powiem ze ja przy corce sie tak pilnowalam .dlugo nie jadla slodyczy ,gotowalam sama z ekologicznych produktów,zachowywalam rutyne dnia ze wszystkim .w przedszkolu to jak dyskutowalam tak z innymi mamami to sie dziwily jak powiedzialam jakie produkty je moje dziecko bo one narzekały ze ich dzieci to tylko chleb z maslem lub z nutella .z tych wszystkich rzeczy zostalo jej tylko to ze lubi wode pic.w przedszkolu to jeszcze jako tako idzie upilnowac bo tam dzieci noe mosza swojego jedzenia ale w szkole to juz nie da rady .kazdy nosi co chce,dzieci sie czestuja nawzajem itd .
Z malym teraz tez poki co nie dodaje ani soli ani cukru i staram sie gotowac sama choc sloiczek raz czy dwa w tygodniu tez jest .kaszki kupuje bezcukrowe ale dokladam pol słoika owocowego do takiej porcji . Ale tutaj wiem ze nie unikne dlugo slodyczy i innych niezdrowych przekasek bo no my niestety raczej nie jadamy jakos mega zdrowo .niby uwielbiam salatki warzywa itp ale sa u nas w domu tez chrupki,zelki,czesto pizze zamawiamy .jadamy lody ,mloda zajada czesto kinderki tak wiec ciezko by bylo jesc a nie dac malemu .chyba musielibyśmy wszyscy zmienic nawyki a z tym ciezko 🫤
Moja cora tez juza liste prezentow .ksiazka,takie maski i farby i ona potem je maluje,posciel z wilkiem bo to wielka fanka wilkow 😁 ale co kupic malemu to nie wiem .on lubi poki co gryzaki, grzechotki i jakies male maskotki gdzie da sie wymamlac ucho lub jakis ogon . Kupilam mu tego kraba popularnego ale sie go boi poki co . Bardzo mnie kusi ten krolik alio czy jakos tak sie nazywa .ale to dosc drogie i boje sie ze mu nie przypadnie do gustu .chcialabym tez kakis zestaw talerzykow i miseczek sylikonowych z przegródkami
-
Mamamani mój starszak to synuś 7 letni i co jakiś czas ma fazy na coś, aktualnie są to jakieś roboty z SuperThingsów, ale dopiero co chciał wielkie dinozaury 😅 a miesiąc temu łaził z mocniakami.
Mój syn też kiedyś pięknie zajadał wszystko z jarmużem na czele a teraz gdyby mógł to żywiłby się tylko nugetsami, makaronem i oczywiście słodyczami. Ładnie zje wszystko co mu dam ale gdy np może potem poprawić słodkim.
Wymyśliłam jak wprowadzić Hani 3 posiłek, będzie:
1. zupa,
2. kaszka owocowa z orzechami, amarantusem, jogurtem
3. i w ramach 3 posiłku blw z czymś co aktualnie mam pod ręką - wczoraj np "ciapkałyśmy" bataty, kuleczkę z kaszy jaglanej i pstrąga. Dziś może to będzie owoc.Ona: 35lata Niedoczynność tarczycy, Endometrioza, PCOS
On: 40lat Morfologia 3% DFI: 32% > 29%
Dziecko 2016 po 18cs
Starania o rodzeństwo od kwietnia 2019:
04.19 ciąża biochemiczna, 2x IUI 08.22 pozytywny test po biopsji endometrium
Córcia ❤️ tp. 11.04 -
No to u nas podobnie, rano przewaznie smaruję małemu chlebek, miał już z masłem, dzis z twarogiem, potem chcę jakieś pasty mu robić bo lubi chlebek/ bułkę dziamać a np. córka potrafi zjesc tylko tosty lub chleb z maslem orzechowym a tak kanapek to w domu wcale i to mnie wkurza. Jak je chlebek to szykuję mu kaszkę z owocami a za kilka godzin je zupkę, nawet wczoraj jadlam pierogi domowe to dostal samo ciasto zeby sprobowac i mu smakowalo.
-
Moja 5 latka sie otwiera na nowe smaki w domu, warunek jest taki ze jej nie nakładam bo wiem ze nie lubi a ona sie prosi wtedy czy moze sprobowac i tym sposobem wczoraj zjadla paszteciki z kapusta i grzybami. W domu lubi rosol, pomidorowa, barszcz czerwony i zurek takze cos tam je normalnego, zje schabowe, mielone, pulpety, rybę ale z warzywami procz ziemniakow i marchewki surowej to slabo, owoce lubi codziennie je
-
MaggieMay wrote:Powiem Ci, że ciekawi mnie jak wygląda wychowanie na wyspach, czym się różni. Mieszkałam trochę w Londynie i w pewnym momencie zastanawiałam się nad posiadaniem tam dzieci. Życie się inaczej poukładało, a ja się czasami zastanawiam czy nie byłoby mi tam lepiej. Czy może chodzi o to, że wszędzie dobrze, gdzie nas nie ma 🤔
Szczerze mowiac ja mieszkam w szkocji do londynu bym nie jechala , drogo i bardziej niebezpiecznie. Teraz wszedzie drogo ale jednak szkocja ma swoje odrebne prawa troche . Troche chlodniej ale zyje sie lepiej .Ja bym do pl juz nie wrucila a mieszkam tu od 15 lat . Dzieci mam tu wszystkie wychowane .Syn w pl w zlobku bardzo chorowal tu przestal moze inny klimat mu posluzyl. Jak jest sie w kiebskiej sytuacji to tes pomoga mialam okres gdzie musialam skozyatac z benefitow dalo sie zyc na nich przez jakis czas ,choc wiadomo lepiej pracowac . Najlepsze jest to zu tu sa opiekunki do ktorych zawsze mozna dziecko zapisac ,czesciowy zwrot za nia i do pracy . Moim zdaniem lepie . tu sie czegos dorobilismy a w pl bylo bardzo ciezkoMaggieMay lubi tę wiadomość
-
Tak, wiem że Londyn rządzi się swoimi prawami, ale i tak czasami myślę sobie, czy nie dobrze byłoby wrócić. Czy nie żyłoby się lepiej mojej Ani i ewentualnym przyszłym dzieciom. Nie powiem, że było mi tam idealnie, oczywiście że doskwierało wiele rzeczy. Ze skrajności w skrajność, bo teraz mieszkam na wsi pod małym miastem. Czasami czuję się tu samotnie i jakbym nie pasowała. Fajnie, że znalazłaś swoje miejsce. Mam nadzieję,bże w Polsce zdążą naprawić oświatę do czasu, kiedy nasze bobasy będą chodzić do szkoły 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 listopada 2023, 13:43
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
Jest trzeci ząbek, tylko to jest chyba górna dwójka 🤔
Nati6 lubi tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
MaggieMay wrote:Tak, wiem że Londyn rządzi się swoimi prawami, ale i tak czasami myślę sobie, czy nie dobrze byłoby wrócić. Czy nie żyłoby się lepiej mojej Ani i ewentualnym przyszłym dzieciom. Nie powiem, że było mi tam idealnie, oczywiście że doskwierało wiele rzeczy. Ze skrajności w skrajność, bo teraz mieszkam na wsi pod małym miastem. Czasami czuję się tu samotnie i jakbym nie pasowała. Fajnie, że znalazłaś swoje miejsce. Mam nadzieję,bże w Polsce zdążą naprawić oświatę do czasu, kiedy nasze bobasy będą chodzić do szkoły 😊
Ja się zastanawiam jak to jest że UK ma niby takie dobre elitarne uczelnie, a jeżeli chodzi o odpowiednik naszej podstawówki to Anglicy się awanturują że polskie dzieci za dużo umieją i że zawyżają poziom ich dzieciom 🙉🙈🙊 nie mówiąc o tych "uczelniach" na których nawet nie trzeba znać angielskiego 🙊🙈🙉 -
Iga, wysoki poziom i prestiż polskiej edukacji to mit. Mam swoje mocne zdanie na temat polskiej szkoły i aktualnego programu nauczania od klasy 4, uważam że jest bardzo dużo do zmiany, ale nie będę się tu wywodziła.
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️ -
MaggieMay wrote:Iga, wysoki poziom i prestiż polskiej edukacji to mit. Mam swoje mocne zdanie na temat polskiej szkoły i aktualnego programu nauczania od klasy 4, uważam że jest bardzo dużo do zmiany, ale nie będę się tu wywodziła.
Prestiż polskiej edukacji ? Raczej wszyscy narzekają i to od zawsze. -
U nas tez ida kolejne zeby.widac juz gorne jedynki i dwojki pod dziąsłami.
Ja trzeciego posilku narazie nie wprowadzam .moze tak od 8-9 miesiaca wprowadze sniadanie . Mnie sie itak wydaje ze maly ciagle je .jak nie mleko to zwykle jedzenie .
7.00 mleko
10.00 mleko i o tej nigdy nie placze ze jest glodny i raczej nie wypija calej porcji
12.00 obiad
14 .00 mleko
16.00 deser
17.00-18.00 mleko
20.00-21.00 mleko
Jeszcze jak mamy dzien ze gdzies poza domem to wogole mi sie rozjeżdżają te godziny
Co do edukacji to noe wiem ale moja cora jest teraz w 4 klasie i wydaje mi sie ze za moich czasów byl o wiele latwiejszy program.napewno z j.angielskiego .nawet nie umiem sobie przypomnieć czy wogole uczylismy sie j.obcego w podstawówce.chyba dopiero w gimnazjum.w kazdym razie ona mowi lepiej po angielsku niz ja gdzie uczylam sie tyle lat tego jezyka i mature z niego zdawalam.z matematyki tez raczej maja trudniejszy poziom teraz i ogolnie ciagle jakies zadania ,sprawdziany .co nie zmienia faktu ze czesto maja jakies zastepstwa bo nauczyciele wiecznie na L4 .jak jeden wroci to dwoch nastepnych idzie i tak od początku roku -
A moja Ala nie chce jeść 🫤 na poczatku jakies papki jadła czy kaszi ale od jakiegos czasu nie chce.
Jablko albo inny slodki owoc tak, na moja kanapke aż sie rzuca ale papki wytrawnej nie tknie, od kaszek tez sie wykręca. Dzisiaj jej dałam ugotowany makaron i cukinie w kawałkach zeby jakikolwiek kontakt z jedzeniem miała. Wiadomo, że sie tym nie naje ale chociaz coś popróbuje😓 -
MaggieMay wrote:Tak, wiem że Londyn rządzi się swoimi prawami, ale i tak czasami myślę sobie, czy nie dobrze byłoby wrócić. Czy nie żyłoby się lepiej mojej Ani i ewentualnym przyszłym dzieciom. Nie powiem, że było mi tam idealnie, oczywiście że doskwierało wiele rzeczy. Ze skrajności w skrajność, bo teraz mieszkam na wsi pod małym miastem. Czasami czuję się tu samotnie i jakbym nie pasowała. Fajnie, że znalazłaś swoje miejsce. Mam nadzieję,bże w Polsce zdążą naprawić oświatę do czasu, kiedy nasze bobasy będą chodzić do szkoły 😊
Szczerze to patrzac jak ja chodzlam do szkoly a jak moje dzieci tu chodza , nie chcialabym aby moje dzieci chodzily w polsce .Tu maja choc troche dziecinstwa w pl jest tyle zadan domowych i wydatkow na szkole ze glowa mała .Wiec jak sie ciesze ze nie maja tyle prac nauki a ja wydatkow zwiazanych ze szkola gdzie te pieniadze moge wydac na ich potrzeby ktore chca . -
Iga Kwietniowa wrote:Ja się zastanawiam jak to jest że UK ma niby takie dobre elitarne uczelnie, a jeżeli chodzi o odpowiednik naszej podstawówki to Anglicy się awanturują że polskie dzieci za dużo umieją i że zawyżają poziom ich dzieciom 🙉🙈🙊 nie mówiąc o tych "uczelniach" na których nawet nie trzeba znać angielskiego 🙊🙈🙉
Sama nie wiem 😅 za nimi nie nadazysz .Moze dlatego ze polacy mysla ze to dobre uczwlnie?😂 -
MaggieMay wrote:Iga, wysoki poziom i prestiż polskiej edukacji to mit. Mam swoje mocne zdanie na temat polskiej szkoły i aktualnego programu nauczania od klasy 4, uważam że jest bardzo dużo do zmiany, ale nie będę się tu wywodziła.
Mi sie wydaje ze w pl ucza wszystkiego i niczego , np do zawodu w konkretnym kierunku sa dodatkowo przedmioty nie potrzebne .Tu jest ich mniej .I w konkretnych kierunkach ucza i wybieraja w czym chca sie uczycMaggieMay lubi tę wiadomość
-
Madzia35 wrote:A moja Ala nie chce jeść 🫤 na poczatku jakies papki jadła czy kaszi ale od jakiegos czasu nie chce.
Jablko albo inny slodki owoc tak, na moja kanapke aż sie rzuca ale papki wytrawnej nie tknie, od kaszek tez sie wykręca. Dzisiaj jej dałam ugotowany makaron i cukinie w kawałkach zeby jakikolwiek kontakt z jedzeniem miała. Wiadomo, że sie tym nie naje ale chociaz coś popróbuje😓
moze jej cos dolega? U nas ostatnio gardla i moja tez soe zucala wiec odpuscilam na 2 dni tylko na mleku i dzis juz pol ale zjadla -
Dziewczyny , czy wasze dzieci spia na brzuszku ? i maja poduszke w luzeczku? Jak sobie radzicie .Ja chodze 2 razy jak usnie obracac na plecy spowrotem bo sie boje o mala a ona jak sie obruci to twaza na wprost .W nocy zrywam sie odruchowo jakby z intuicja i patrze na brzuchu jest .Jak w polowie nocy ja wezme do siebie to czuje jak sie obraca a jak sama spi to mam stracha .Zobaczcie zdjecia co myslicie ?
https://zapodaj.net/plik-XAOJLWwNKn https://zapodaj.net/plik-gx8PsjBCkq
https://zapodaj.net/plik-NtXpwVuJmr -
Nati moze spróbuj zabrac te poduszke.moj spi na brzuchu od jakiś dwóch miesięcy ale głowe ma na bok no i my mamy tylko kocyk w łóżeczku.poczatkowo mnie to stresowalo i kilka razy w nocy go przekladalam ale w koncu odpuscilam i tak go zostawiam skoro mu tak wygodnie .w Twoim przypadku pewnie bym panikowala bo mala ma ten nos w poduszce . chociaż podobno takie duze dziecko juz kontroluje sytuacje i jesli by sie dusilo to by odwrocilo glowke .masz monitor oddechu?
Nati6 lubi tę wiadomość
-
Nati, u nas podobna sytuacja jak Ty opisujesz. Ja nie wiem o co chodzi, ale polubiła spać na brzuchu i wsadzić sobie twarz w materac, właśnie tak jak u Ciebie na kamerce. A jak śpi na plecach, to najlepiej zakryć się cała kołdrą. Jak ją odkrywam, to ona się z powrotem zakrywa. Ale jak już zaśnie mocno, to przestaje.
Jakiś czas temu miałam sytuację, od której prawie dostałam zawału. Położyłam Anię spać u nas w łóżku pod jej kołderką, a z naszych poduszek zrobiłam barykadę, żeby nie spadła. Miałam nianię, ale od strony jej pleców. W pewnym momencie się przekręciła i spała dalej. Ale coś mnie martwiło, że nie widzę jej buzi. Poszłam sprawdzić, a tam śpi spocona, dysząc, z twarzą w poduszce, cała przykryta kołdrą 😯🫢. Nie jestem pewna, czy wykręciła by się z tego sama po pewnym czasie.
Także teraz zero poduszek, tylko na twardym materacu. Z chęcią wróciłbym do śpiworka, ale ma w nim zimny kark, więc jest nieszczęsna kołdra. Zakrywa się tylko w momencie zasypiania, potem już na luzie można ją odkryć i tak śpi. Nie powiem, stresujące to, ale zapytałam wśród znajomych, to ktoś mówił że to faza i minie 🤔 jest też pomysł, żeby do kołdry doszyć troczki, żeby nie mogła jej sobie naciągać na twarz.
Na Twoim miejscu też bym usunęła poduszkę, a jeśli masz twardy materac, to już byłabym spokojniejsza, bo raczej nie jest w stanie się poddusić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 listopada 2023, 09:25
Nati6 lubi tę wiadomość
2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
03.2020 start starań
08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
2021 LEEP szyjki macicy
2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
6dpt - beta 37.9
8dpt - beta 121
13dpt - beta 864
6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
10t4d - CRL 4,02 cm
12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
14t4d - 101,9 g
18t4d - 295 g
20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
22t4d - 522 g
25t4d - 871 g
28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
29t4d - 1678 g
31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
38t6d - 3960 g szczęścia ❤️