X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne KWIECIEŃ 2023
Odpowiedz

KWIECIEŃ 2023

Oceń ten wątek:
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 556 394

    Wysłany: 27 stycznia, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam problem bo mały z bboxa tak pije, że kącikiem ust tak wylewa że ma calkowicie mojre body plus spodnie, nawet w sliniaku jak pije to jest do przebrania, leje mu się po brodzie taka ilosc. Wyglada na to jakby bral do buzi i za mocno ssał i nadmiar jednocześnie wypluwa bokiem

    event.png
  • Ruuda Koleżanka
    Postów: 42 14

    Wysłany: 27 stycznia, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziś rano odciągnęłam trochę mleka i chciałam dać z butelki, to w ogóle nie chciał pić. Byłam w szoku, bo w nocy często budzi i pije z piersi. Podejrzewam, że nie o jedzenie i ĝlod tu chodzi, tylko o przyzwyczajenie do cycka. W dzień to rano robię kaszkę manna lub inną na mleku krowim lub kokosowym z owocem lub moim sokiem robionym z czarnej porzeczki. Czasem kluski kladzione na wodzie mu ugotuje, gotowane jajko, na obiad jakiś sloiczek( mało kiedy gotuje obiady), później owoc i na kolację z butli do wypicia kaszkę. W międzyczasie, jak się dopomina to chleba z małem, otolandia chrupki. Pije z bbox ale ledwo co butelkę przez cały dzień wypije wody. Muszę go pilnować. Dlatego teraz mu zaczęłam robić miętę,melisę.

  • MarBal Autorytet
    Postów: 477 278

    Wysłany: 5 lutego, 07:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Halo czy ktoś tu jeszcze jest ????
    Jak maluszki zdrowe?
    Ile maja drzemek wasze dzieciaczki? Moj sie chyba zaczyna przestawiac na dwie . Coraz częściej jest tak ze wstaje ok 6.30-7.00 wypije mleko i idzie na godzinke ,poltora jeszcze spac .potem spi od ok 14.00 do 15.30-16.00 i juz do ok 20 nie spi .potem idzie na nocny sen .ale sa tez dni ze rano juz nie dospi to potem zasypia ok 12 na godzine i później ok 16 na godz lub dwie i wtedy mam przechlapane bo na nocny sen idzie po 22 .
    W tym tygodniu jedziemy w gory .jestem ciekawa jak maly bedzie sie zachowywal bo to pierwszy jego wyjazd gdzie będzie spal poza domem .
    Planujemy tez z mezem w koncu jakies wyjscie we dwoje w polowie lutego.w czerwcu idziemy ma wesele i synek zostanie z babcia u nas w domu a my po weselu zostajemy w hotelu do poludnia wiec chcemy teraz zrobic probe zeby potem na weselu sie nie stresowac az tak .

    Ruuda lubi tę wiadomość

    05396a9a8c.png
  • Mamamani Autorytet
    Postów: 556 394

    Wysłany: 5 lutego, 08:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czy tylko moje dziecko jeszcze nie usiadło i nie czworakuje? Fizjo daje mi czas do roczku no ale mnie juz to powoli stresuje to czekanie. Podobno jest leniuszek, dopiero ze dwa dni jak jest w stanie pokonac na pełzaka przeszkodę. No własnie mozna juz na krowim robić kaszki, tak normalnie czy jakies rozwodnione to mleko dajecie?
    Ja ostatnio probowalam dawac kisiel, galaretkę i budyń. Budyń wygrywa, ale np zadne jogurty serki biale nie podchodza mu bez owocow. Zaczyna powoli jesc kulturalnie saszetki, bo wczesniej wyrywał i gniotł a i tak nie zjadl. Ogolnie duzo sie wierci i macha rekami przy jedzeniu, takze musze daleko i mocno trzymac miseczke.

    event.png
  • Iga Kwietniowa Autorytet
    Postów: 1859 362

    Wysłany: 5 lutego, 11:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamamani wrote:
    Czy tylko moje dziecko jeszcze nie usiadło i nie czworakuje? Fizjo daje mi czas do roczku no ale mnie juz to powoli stresuje to czekanie. Podobno jest leniuszek, dopiero ze dwa dni jak jest w stanie pokonac na pełzaka przeszkodę. No własnie mozna juz na krowim robić kaszki, tak normalnie czy jakies rozwodnione to mleko dajecie?
    Ja ostatnio probowalam dawac kisiel, galaretkę i budyń. Budyń wygrywa, ale np zadne jogurty serki biale nie podchodza mu bez owocow. Zaczyna powoli jesc kulturalnie saszetki, bo wczesniej wyrywał i gniotł a i tak nie zjadl. Ogolnie duzo sie wierci i macha rekami przy jedzeniu, takze musze daleko i mocno trzymac miseczke.

    Ja jeszcze krowiego nie daje. Mieliśmy podejście do naturalnych jogurtów skyr ze świeżymi owocami, ale nie chciała tego jeść 🙉🙈🙊

    Czy ktoś mi może dokładnie napisać krok po kroku co muszę zrobić żeby iść na urlop wychowawczy i z czym to się wiąże, bo w innych czytam sprzeczne informacje 🙊🙈🙉

  • Mamamani Autorytet
    Postów: 556 394

    Wysłany: 5 lutego, 14:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iga, skontaktuj się z kadrami ze chcesz wziac wychowawczy, zeby Ci zalegly urlop wyliczyli i zapytaj o ten tegoroczny. U mnie w pracy wtedy wysylaja wzor wniosku o wychowawczy i do kiedy mam wybrac urlop. Potem musisz zlozyc podpisany wniosek o zalegly urlop i o ten wychow kierownikowi swojemu czy dyrektorowi czy kto tam u Was daje zgody

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 14:18

    event.png
  • MaggieMay Autorytet
    Postów: 388 223

    Wysłany: 5 lutego, 17:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja też już przeszła na 2 drzemki. Krowiego tak samego nie podaję, ale do ciasta na placuszki tak.

    age.png
    2018 diagnoza PCOS, Hashimoto
    03.2020 start starań
    08.2020 usunięcie ciąży ektopowej z jajowodem
    2021 LEEP szyjki macicy
    2021 6x stymulacja clo/aromek / ovitrelle / encorton / accard
    06.2022 GAMETA KIELCE start IVF - Gonal / Cetrotide / Ovitrelle / Duphaston / Dostinex
    07.2022 punkcja - 13 komórek - 8 dojrzałych - 6 zapłodnionych - mamy ❄️❄️❄️
    08.2023 FET+AH+embrioglue - 4AA - Estrofem / Duphaston / Cyclogest / Fraxiparine
    6dpt - beta 37.9
    8dpt - beta 121
    13dpt - beta 864
    6t4d - CRL 0,64cm, jest ❤️
    10t4d - CRL 4,02 cm
    12t3d - CRL 6,31 cm, USG+PAPPA - ryzyka niskie
    14t4d - 101,9 g
    18t4d - 295 g
    20t4d - 378 g - USG połówkowe 👍
    22t4d - 522 g
    25t4d - 871 g
    28t5d - 1498 g USG prenatalne III trym.
    29t4d - 1678 g
    31t3d - 2275 g USG prenatalne III trym. 👍
    38t6d - 3960 g szczęścia ❤️
  • Sigi13 Ekspertka
    Postów: 173 175

    Wysłany: 5 lutego, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas już dawno jesteśmy na dwóch drzemkach. Niestety na wyjeździe w Zakopanem złapaliśmy wirusa Grypy typu A. Przeorało mnie porządnie i Igę trochę też. Już nie gorączkowała od 2 dni, a dziś w nocy znowu się pojawiła gorączka i katar.. eh. Jedyny pozytywna rzecz z tego chorowania to budowanie odporności i ciągle to sobie powtarzam jak mantrę 😅.

  • Parole Autorytet
    Postów: 251 585

    Wysłany: 5 lutego, 20:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też dwie drzemki maks. Ale mój syn nigdy nie był miłośnikiem spania

    VI. 2016 zaczynamy starania
    VIII. 2018 pierwsza nieudana inseminacja 😔
    IX. 2018 druga nieudana inseminacja 😔
    V. 2020 zmiana kliniki
    VII. 2020 wizyta u immunologa (min. Kiry AA😔)
    IX. 2020 decyzja o in vitro i rozpoczęcie długiego protokołu
    27.X.2020 punkcja

    Mamy 6 zapłodnionych komórek. 🥰
    2 przebadane PGS zdrowe🥰


    1.XII.2020 udany transfer 5 dniowego mrozaczka
    VIII. 2021 jest nasz Synek 😍
    VI. 2022 wracamy po rodzeństwo 🙏
  • Parole Autorytet
    Postów: 251 585

    Wysłany: 5 lutego, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anulla91 wrote:
    Dziewczyny udało się odstawić Kaję od piersi, w dzień już 2 tygodnie nie jadła a na noc 3 dni i jestem szczęśliwa, choć piersi mnie bolą jak cholera to się cieszę że się udało, u nas zaakceptowała mleko Capri care 2 plus butelka lanishol i powoli wybieram się do lekarza po drugie bo u nas in vitro i procedura od nowa
    Kciuki mocne ❤️
    U mnie drugi transfer też udany był.
    A ja próbuje moje dziecko odstawić od piersi i jest masakra. Kilka rodzajów mm wypróbowałam i jak się napije to zaraz pluje. Jak mu daje swoje w butelce odciągnięte to wypije na spokojnie.
    A tak zacząć gryźć przy karmieniu, że masakra

    Ruuda lubi tę wiadomość

    VI. 2016 zaczynamy starania
    VIII. 2018 pierwsza nieudana inseminacja 😔
    IX. 2018 druga nieudana inseminacja 😔
    V. 2020 zmiana kliniki
    VII. 2020 wizyta u immunologa (min. Kiry AA😔)
    IX. 2020 decyzja o in vitro i rozpoczęcie długiego protokołu
    27.X.2020 punkcja

    Mamy 6 zapłodnionych komórek. 🥰
    2 przebadane PGS zdrowe🥰


    1.XII.2020 udany transfer 5 dniowego mrozaczka
    VIII. 2021 jest nasz Synek 😍
    VI. 2022 wracamy po rodzeństwo 🙏
  • Ruuda Koleżanka
    Postów: 42 14

    Wysłany: 5 lutego, 22:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    MarBal wrote:
    Halo czy ktoś tu jeszcze jest ????
    Jak maluszki zdrowe?
    Ile maja drzemek wasze dzieciaczki? Moj sie chyba zaczyna przestawiac na dwie . Coraz częściej jest tak ze wstaje ok 6.30-7.00 wypije mleko i idzie na godzinke ,poltora jeszcze spac .potem spi od ok 14.00 do 15.30-16.00 i juz do ok 20 nie spi .potem idzie na nocny sen .ale sa tez dni ze rano juz nie dospi to potem zasypia ok 12 na godzine i później ok 16 na godz lub dwie i wtedy mam przechlapane bo na nocny sen idzie po 22 .
    W tym tygodniu jedziemy w gory .jestem ciekawa jak maly bedzie sie zachowywal bo to pierwszy jego wyjazd gdzie będzie spal poza domem .
    Planujemy tez z mezem w koncu jakies wyjscie we dwoje w polowie lutego.w czerwcu idziemy ma wesele i synek zostanie z babcia u nas w domu a my po weselu zostajemy w hotelu do poludnia wiec chcemy teraz zrobic probe zeby potem na weselu sie nie stresowac az tak .


    U nas od zawsze były wyłącznie 2 drzemki w ciągu dnia. Postanowiłam wziąć syna w obroty i nauczyć zasypiania i tego żeby nie budził się kilka razy w ciągu nocy co 2h. Już ledwo żylam. Naogladalam się trochę i naczytałam speców od snu i faktycznie widzę efekty. Przesypia mi noce( niestety wstaje mi 5-5.30). 1drzemka ok 9rano ok 1h śpi, a 2drzemka ok 14. Śpi ok 1-2h. Na spanie po 19 idziemy się szykować. Już nie usypiam na rękach prawie 11kg, tylko odkładam do łóżeczka, siedzę przy nim aż zaśnie. Smoczek wyeliminowałam i cycek również. Nie wiem, jak zrobic później, żeby dziecko zaczęło samodzielnie zasypiać bez mojej obecności, ale nie wszystko na raz.

    Ja mleko krowie daje. Nie widzę przeciwskazań dla których miałabym go nie dawać. Jedynie, jak ognia wystrzegam się cukru i smażeniny. Moja teściowa już by ciasta mu dała. Kłaniają się czasy przepajania glukozą.

  • Ruuda Koleżanka
    Postów: 42 14

    Wysłany: 5 lutego, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Parole wrote:
    Kciuki mocne ❤️
    U mnie drugi transfer też udany był.
    A ja próbuje moje dziecko odstawić od piersi i jest masakra. Kilka rodzajów mm wypróbowałam i jak się napije to zaraz pluje. Jak mu daje swoje w butelce odciągnięte to wypije na spokojnie.
    A tak zacząć gryźć przy karmieniu, że masakra

    Ja odstawiłam całkowicie od piersi i od razu okres przyszedł. Ja mam jeszcze jeden zarodek. Co prawda słabej jakości ale wracam po dzieciątko. Mnie jak już cycki kocno bolały to laktatorem trochę ściągnęłam. Małemu piersi juz nie daje żeby mu ciągle nie przypominać, choć potrafi rano wstać i ryczeć ocierając się o klatkę. Znajoma nie bardzo dawała radę sobie z dzieckiem żeby odstawic i jak córka miała 2lata, to wysmarowała sobie sutki cytryną i Mała do taty poszła powiedzieć, że mleczko mama ma już zepsute. Problem się skończył.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego, 22:11

  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 6 lutego, 00:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ruuda wrote:
    U nas od zawsze były wyłącznie 2 drzemki w ciągu dnia. Postanowiłam wziąć syna w obroty i nauczyć zasypiania i tego żeby nie budził się kilka razy w ciągu nocy co 2h. Już ledwo żylam. Naogladalam się trochę i naczytałam speców od snu i faktycznie widzę efekty. Przesypia mi noce( niestety wstaje mi 5-5.30). 1drzemka ok 9rano ok 1h śpi, a 2drzemka ok 14. Śpi ok 1-2h. Na spanie po 19 idziemy się szykować. Już nie usypiam na rękach prawie 11kg, tylko odkładam do łóżeczka, siedzę przy nim aż zaśnie. Smoczek wyeliminowałam i cycek również. Nie wiem, jak zrobic później, żeby dziecko zaczęło samodzielnie zasypiać bez mojej obecności, ale nie wszystko na raz.

    Ja mleko krowie daje. Nie widzę przeciwskazań dla których miałabym go nie dawać. Jedynie, jak ognia wystrzegam się cukru i smażeniny. Moja teściowa już by ciasta mu dała. Kłaniają się czasy przepajania glukozą.




    Jak to zrobilas ze przestalo ci sie dziecko budzic ? co ogladalas ? U nas ze spaniem w nocy masakra miedzy 4-5 zuca sie po luzku choc spi ze mna to fruwa normalnie . Budzi sie co 2 - 3 godziny z wrzaskiem nie raz no i musze dac mleko co prawda caly czas z butelki ale jednak mam dosc ju tych nocy .
    W dzien spi raz tylko max 2 godziny
    Dzis postawila swoje pierwsze 6 kroczkow i to kilka razy tak jej sie spodobalo ze puzniej ciagle sie puszczala😆 .Moze to nastepny skok bo poszla spac dzis o 7.30 zmeczyla sie tym chodzeniem chyba i obudzila sie na mleko kolo 9 mimo ze przysnela zaraz byla na nogach i takim sposobem o 11.30 dopiero usnela 😪

  • Ruuda Koleżanka
    Postów: 42 14

    Wysłany: 6 lutego, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati6 wrote:
    Jak to zrobilas ze przestalo ci sie dziecko budzic ? co ogladalas ? U nas ze spaniem w nocy masakra miedzy 4-5 zuca sie po luzku choc spi ze mna to fruwa normalnie . Budzi sie co 2 - 3 godziny z wrzaskiem nie raz no i musze dac mleko co prawda caly czas z butelki ale jednak mam dosc ju tych nocy .
    W dzien spi raz tylko max 2 godziny
    Dzis postawila swoje pierwsze 6 kroczkow i to kilka razy tak jej sie spodobalo ze puzniej ciagle sie puszczala😆 .Moze to nastepny skok bo poszla spac dzis o 7.30 zmeczyla sie tym chodzeniem chyba i obudzila sie na mleko kolo 9 mimo ze przysnela zaraz byla na nogach i takim sposobem o 11.30 dopiero usnela 😪

    Pochwaliłam to i mój dziś 5-6rano histerie uskuteczniał. Chyba cycek mu się przypomniał. Nie mogłam go uspokoić, więc wstaliśmy i zajęliśmy się zabawą.

    Szwagierce pomogła babka ze strony DobraNocka. Online miała wizytę. Ja o niej poczytałam na fb i do tego na yt pooglądałam kanał Hej rodzice, gdzie wypowiada się ekspert w sprawach snu.
    Przede wszystkim ostatnie karmienie 40-60min przed spaniem. Zero ekranów i niebieskiego światła które obniża poziom melatoniny. Później idziemy robić higienę(myc żeby,buzie). Do mojej sypialni idziemy gdzie jest łóżeczko. Przebieram w piżamę. Rytuał-zapalam słabą lampeczki, zaciągamy razem zasłony i zaczynam mruczeć kołysankę. Odkładam do łóżeczka, przykrywam koldrą i siadam obok. On wstaje, łazi i tak było 20min( obecnie z 10min). Po czym kończę rytuał gasząc światło i kołysanke mówiąc dobranoc i kładę pod kołdrę. Zostaje przy łóżeczku póki nie uśnie. Oczywiście jest tak, że on się kotłami po łóżku ale s końcu sam zasypia. Jojczy, pierwszego dnia płakał, ale to jest płacz bo są zmiany przyzwyczajeń których dziecko jie rozumie. Nie można zostawić dziecka i wyjść, niech się wypłacze to usnie. To jest traumatyczne. Zanim jednak mogłam zostawić go w łóżeczko żeby sam zasnął, to stopniowo odzyczajalam od usypiania na rękach lub przy cycku z mężem na zmianę. Chodziliśmy z bujaniem na rękach i smoczkiem, później z chodzeniem beż bujania, aż z wzięciem na ręce i staniem. Dopiero później odkładałam do łóżka i głaskałam po główce. Każde dziecko w nocy sie wybudza między fazami snu, tylko niektóre nie są w stanie samodzielnie spowrotem zasnąć, bo np były przyzwyczajone ze usnely ciumciając cycka,smoczka, jedząc lub bujane i noszone na rękach. I inaczej nie umieją sobie same z tym poradzić. Ogólnie polecam pooglądać filmiki i ewentualnie zdecydować się na taką wizytę. Nie będę się rozpisywać, bo też każdy przypadek jest trochę inny.

    Nati6 lubi tę wiadomość

  • Ruuda Koleżanka
    Postów: 42 14

    Wysłany: 6 lutego, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I jak dziecko zacznie kumać rytuał, że zaraz po nim jest spanie, to z czasem zaakceptuje to. Dzieci lubią rzeczy powtarzalne,przyzwyczajają się. Później takim rytuałem będzie czytanie książeczki przy starszaku. I nie ważne gdzie się będzie na wakacjach, czy u dziadków. Nie liczy się osoba czy miejsce zasypiania, tylko metoda, w jaki sposób dziecko Zasypia a nie jest Usypiane przez dorosłych.

  • MarBal Autorytet
    Postów: 477 278

    Wysłany: 6 lutego, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja widze ze tylko moj taki spioch 🤣
    Ja wieczorem tez siadam kolo lozka i czekam az zasnie .kiedys bylo latwiej bo zaslonilam mu kocem tv i sobie siedzialam i ogladalam telewizor a on lezal az zasnal .teraz wstaje milion razy i koc sciaga wiec juz musze tv wylaczyc na czas zasypiania wiec wstaje i mnie ciagnie za wlosy lub koszulke heh .ale w sumie trwa to z 20 do 30 minut i sie zmeczy i zasypia . W nocy jak juz sie obudzi to moze raz i na chwile .daje smoczka i zasypia dalej .na drzemki nie musze siedziec .dam mu kocyk bo lubi przytulac do twarzy i puszczam alilo i zasypia nawet jak wyjde z pokoju .tak jak pisze Ruuda wg mnie jak dziecko nauczone zasypiac na rekach to ciezko ma zasnac pozniej inaczej .z corka tak mialam ze ja ciagle usypialam na rekach jeszcze do tego noszac i potem tak nosilam juz ponad roczna po pokoju czasem i z godzine 🤦
    Mleka krowiego nie daje narazie .dawalam jogurt naturalny ale nie podchodzi mu nawet jak wymieszalam z musem owocowym.

    05396a9a8c.png
  • Nati6 Autorytet
    Postów: 422 200

    Wysłany: 6 lutego, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja wczesniej na rekach usupiala .Teraz ja zje mleko a nie moze usnac to za china na rekach nie chce musze ja na luzku kolo siebie polozyc na boczku z drugim smokiem w reku przy zgaszonym wszysykim ( bo wczesniej melodyjka do luzeczka chodzila) i tak usypia .Samo jek sie poprzestawialo . dzis ponownie po 4 pobudka i gadanie przez pol godz naszczescie troche krocej

  • Madzia35 Autorytet
    Postów: 322 240

    Wysłany: 6 lutego, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To moja córcia juz ostatnio na jednej drzemce daje rade, jest strasznie oporna do spania. Liczę na to, ze na wiosne jak wczesniej bedzie widno to zacznie wczesniej wstawać i to sie unormuje. Teraz śpi do 8, drzemka ok 12 - 14 albo 13-15 i do nocy juz nie chce spać. Widzę, że jest śpiąca ale broni sie jak może przed tym snem.
    Zaczelismy ćwiczyć samodzielne zasypianie, kładziemy do łóżeczka, mała lampka, jakas kolysanka i siedzimy poki nie zaśnie. Nie zawsze sie udaje, ale musimy to wyćwiczyć, bo ja juz nie mogę nosić.
    W nocy zeby nie przechwalic, wybudza się ale juz nie na jedzenie, zwykle dajemy mleko po min. 6 godz snu.
    Mleko krowie daje w roznych postaciach, manna na mleku, jogurty naturalne, twaróg. Bardzo lubi.

    age.png

    age.png
  • Madzia35 Autorytet
    Postów: 322 240

    Wysłany: 6 lutego, 11:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W czym śpią Wasze dzieci? Zakladacie piżamki czy bodziaki? U nas jest taki problem, ze Ala sie rozkopuje baaardzo, praktycznie spi nie przykryta wiekszosc nocy i w bardzo dziwnych pozycjach🤦‍♀️ dlatego w dwu czesciowa pizamke jej nie ubiore, bo automatucznie plecy beda na wierzchu, z pajaca ciezko ją wygrzebac do przewijania a niecierpliwa jest. Z kolei body i spodenki... wolala bym, zeby w nocy miala swobode, bez tych gumek w pasie.

    age.png

    age.png
  • MarBal Autorytet
    Postów: 477 278

    Wysłany: 6 lutego, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moj tez sie rozkopuje.spi w bodziakach i spodniach dresowych lub jak cieplej to takie cienkie "pizamowe" mu ubieram. Ogolnie u mnie w domu nikt nie posiada pizamy hehe .jakos nie lubimy

    Madzia35 lubi tę wiadomość

    05396a9a8c.png
‹‹ 270 271 272 273 274 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ