Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyA ja byłam u diabetologa i wkurza mnie ta kobieta... Do tej pory chodziłam co 3 tygodnie teraz chce mnie widzieć co 2... Mimo, że wszystko jest super i jak sama stwierdziła, waga ok, cukry na czczo piękne ale czepia się że poposilkowo mam czasem 130... Cukier po posiłku u mnie 140 nie przekracza a ona mi mówi że mam się więcej ruszać i więcej warzyw jeść żeby poposilkowo było do 120... Boję się że przez to zaczną mi ketony wychodzić w moczu... A jak się nie dostosuję do jej zalecen to mi insulinę da... Wkurzona jestem po tej wizycie!
-
estrella wrote:A ja byłam u diabetologa i wkurza mnie ta kobieta... Do tej pory chodziłam co 3 tygodnie teraz chce mnie widzieć co 2... Mimo, że wszystko jest super i jak sama stwierdziła, waga ok, cukry na czczo piękne ale czepia się że poposilkowo mam czasem 130... Cukier po posiłku u mnie 140 nie przekracza a ona mi mówi że mam się więcej ruszać i więcej warzyw jeść żeby poposilkowo było do 120... Boję się że przez to zaczną mi ketony wychodzić w moczu... A jak się nie dostosuję do jej zalecen to mi insulinę da... Wkurzona jestem po tej wizycie!
spróbuj skonsultować z innym lekarzemFasolka77
-
estrella wrote:O luxmedzie nic nie wiem więc nie pomogę. Ja z małą jestem u dr Buzalskiej w przychodni Citomed na Rakowicza i jestem bardzo zadowolona. Nie daje antybiotyków, no chyba, że już na prawdę trzeba. Poza tym akurat mojej córce bardzo trafia z lekami. Jeszcze dr Deczynski u niego byłam kilka razy prywatnie jak nagle coś wyszło i też jest super.
Dziękiestrella lubi tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
estrella wrote:A ja byłam u diabetologa i wkurza mnie ta kobieta... Do tej pory chodziłam co 3 tygodnie teraz chce mnie widzieć co 2... Mimo, że wszystko jest super i jak sama stwierdziła, waga ok, cukry na czczo piękne ale czepia się że poposilkowo mam czasem 130... Cukier po posiłku u mnie 140 nie przekracza a ona mi mówi że mam się więcej ruszać i więcej warzyw jeść żeby poposilkowo było do 120... Boję się że przez to zaczną mi ketony wychodzić w moczu... A jak się nie dostosuję do jej zalecen to mi insulinę da... Wkurzona jestem po tej wizycie!
A chodzisz prywatnie ?
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
DorotaAnna część placówek Luxmedu ma normalnie podpisane umowy na POZ czyli podstawową opiekę zdrowotną i wtedy tak składasz tam deklarację wyboru lekarza i pielęgniarki + ewentualnie położnej i korzystasz normalnie tak jak ze zwykłej przychodni, czyli wizyty, skierowania, badania, szczepienia wszystko na nfz noi wizyty domowe.
Ja się raczej na to nie zdecyduję, wolę zapisać do dziecko do mojej przychodni bo jestem z niej zadowolona, chociaż dawno nie korzystałam. A z luxmedu będę korzystać dodatkowo w razie potrzeby. Tak samo część placowek luxmedu ma podpisane umowy z nfz na konsultacje specjalistow i rozne badania typu rezonans czy tomograf i wtedy możesz też sie tam zapisac na wizyte albo badanie na nfz jak masz skierowanie na nfz nawet spoza luxmedu.DorotaAnna lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
nick nieaktualny
-
estrella wrote:Na szczęście chodzę w ramach PZU bo bym zbankrutowala płacąc za te wizyty.
Noo to dobrze, że nie płacisz chociaż... ale chodzenie w kółko do lekarzy wkurza wiec Cię rozumiem👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Lolka30 wrote:DorotaAnna część placówek Luxmedu ma normalnie podpisane umowy na POZ czyli podstawową opiekę zdrowotną i wtedy tak składasz tam deklarację wyboru lekarza i pielęgniarki + ewentualnie położnej i korzystasz normalnie tak jak ze zwykłej przychodni, czyli wizyty, skierowania, badania, szczepienia wszystko na nfz noi wizyty domowe.
Ja się raczej na to nie zdecyduję, wolę zapisać do dziecko do mojej przychodni bo jestem z niej zadowolona, chociaż dawno nie korzystałam. A z luxmedu będę korzystać dodatkowo w razie potrzeby. Tak samo część placowek luxmedu ma podpisane umowy z nfz na konsultacje specjalistow i rozne badania typu rezonans czy tomograf i wtedy możesz też sie tam zapisac na wizyte albo badanie na nfz jak masz skierowanie na nfz nawet spoza luxmedu.
Dziękuje za wyjaśnienie👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Dziewczyny jeśli chodzi o ubranka dla dzieci to zobaczcie ten market place na facebooku. Tam mamy pozbywają się też rzeczy po dzieciach łóżeczek i innych rzeczy. Ja pokupilam ubranka dla Laurki, naprawdę za śmieszna cenę , czasem po 3 zł za bodziaki albo cos
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Dziewczyny, z własnego doświadczenia powiem, że tych koszul do karmienia warto mieć kilka... w sensie to nie muszą być stricte do karmienia, mogą być na ramiączka etc, chodzi o to że w tych pierwszych tyg po porodzie gospodarka hormonalna się na maksa reguluje i często jest tak, że kobieta bardzo się poci. Ja tak miałam np. Już nie mówiąc o tym, że zalewasz się mlekiem albo dziecko cię zalewa przy odbiciu. Dwie koszule to wydaje mi się mega mało, no chyba, że macie pralko-suszarkę i jak Was dziecko obrzyga to od razu sru do sprzętu
Ja w szpitalu miałam porodową + 3 i i tak mi mąż dowoził i brał do prania, bo spocona/ulana/zalana krwią. Może nie każdy tak ma, ja mówię jak to było u mnie
Kiwona lubi tę wiadomość
-
Karmelllka90 wrote:Przyszła do mnie paczka z Gemini więc do pakowania toreb do szpitala zostały mi tylko drobnostki i szlafrok
no ale wody, słodyczy czy biszkoptow jeszcze kupowała nie będę
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bae1b76b9254.jpg
Dopiszcie do listy do torby porodowej. Podobno cudo. Wynalazlam na YT poleciłam sąsiadce jej drugi poród powiedziała że ulga dla krocza niesamowita że tantum rosa się nie umywa. Bo to autentycznie łagodziło szczypanie i ból a pękła na 15 szwów. I to prawie pod odbyt. Saszetki tantum też kupiłam wolę je mieć niż nie miec mało miejsca zajmują i nie kosztują duzo
O to ja też od siebie mogę Wam polecić coś do pielęgnacji krocza po porodzie. Ja dostałam to od koleżanek. To spray motherlove http://pl.motherlove.eu/produkty/narodziny-i-dziecko/regenerujacy-spray-sitz-bath-spray-60-ml/ W połogu zużyłam calutki, fajne uczucie ulgi i odświeżenia po dokonaniu toalety krocza. Tym razem na pewno zakupię.AniaKJ, Kasiulka90, Kiwona lubią tę wiadomość
-
Karmelka, widzę, że kupiłaś gruszkę do odciągania fluczków. U nas ten temat teraz jest bardzo na topie, nic nie wygra z katarkiem do odkurzacza. Do tej pory, czyli przez rok nie dałam się przekonać i męczyłam i dziecko i siebie fridą (i faktycznie, frida jest spoko jak gdzieś tam mała kozula jest do wyciągnięcia), ale przy katarze ciężko mi było walczyć z córką która uciekała i krzyczała, frida mi wypadała z buzi albo ona mi ją wyciągała. Katarek sru - stałe ciśnienie, może nawet i mniejsze niż przy zasysie z ust - dziecko tak nie płacze a nosek odetkany. Żałuję, że nie dałam się przekonać wcześniej.
Misiabella lubi tę wiadomość
-
Aasha wrote:Karmelka, widzę, że kupiłaś gruszkę do odciągania fluczków. U nas ten temat teraz jest bardzo na topie, nic nie wygra z katarkiem do odkurzacza. Do tej pory, czyli przez rok nie dałam się przekonać i męczyłam i dziecko i siebie fridą (i faktycznie, frida jest spoko jak gdzieś tam mała kozula jest do wyciągnięcia), ale przy katarze ciężko mi było walczyć z córką która uciekała i krzyczała, frida mi wypadała z buzi albo ona mi ją wyciągała. Katarek sru - stałe ciśnienie, może nawet i mniejsze niż przy zasysie z ust - dziecko tak nie płacze a nosek odetkany. Żałuję, że nie dałam się przekonać wcześniej.
Ja planuje kupić i katarek i taką Gruszkę- żeby była na w razie czego, droga nie jest niech leży👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualnyestrella wrote:A ja byłam u diabetologa i wkurza mnie ta kobieta... Do tej pory chodziłam co 3 tygodnie teraz chce mnie widzieć co 2... Mimo, że wszystko jest super i jak sama stwierdziła, waga ok, cukry na czczo piękne ale czepia się że poposilkowo mam czasem 130... Cukier po posiłku u mnie 140 nie przekracza a ona mi mówi że mam się więcej ruszać i więcej warzyw jeść żeby poposilkowo było do 120... Boję się że przez to zaczną mi ketony wychodzić w moczu... A jak się nie dostosuję do jej zalecen to mi insulinę da... Wkurzona jestem po tej wizycie!
ja jutro idę do mojej ciekawe co powie a w czwartek idę do nowej lekarkk
-
nick nieaktualnyAasha wrote:Karmelka, widzę, że kupiłaś gruszkę do odciągania fluczków. U nas ten temat teraz jest bardzo na topie, nic nie wygra z katarkiem do odkurzacza. Do tej pory, czyli przez rok nie dałam się przekonać i męczyłam i dziecko i siebie fridą (i faktycznie, frida jest spoko jak gdzieś tam mała kozula jest do wyciągnięcia), ale przy katarze ciężko mi było walczyć z córką która uciekała i krzyczała, frida mi wypadała z buzi albo ona mi ją wyciągała. Katarek sru - stałe ciśnienie, może nawet i mniejsze niż przy zasysie z ust - dziecko tak nie płacze a nosek odetkany. Żałuję, że nie dałam się przekonać wcześniej.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 stycznia 2019, 21:31
DorotaAnna lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDzisiaj na szkole rodzenia omawialismy kontynuację porodu. Ehh tyle się mówi o tych pozycjach wertykalnych i co z tego jak tak mało położnych potrafi odebrać poród w takiej pozycji....
Na czwartek będę pisała plan porodu... Mój będzie dluuugi i szczegółowy. Ciekawe co powie położna na niegosama się zastanawiam czy nie mam wygórowanych oczekiwań ...