Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Daffi wrote:ona jest taka hmm dziwna ja czuje tylko mokro i w toalecie widze ze moje majtki sa takei hmm ni to brazowe ni to pomaranczowe. nosze tylko jasne zeby wlasnie sledzic kazda zmiane na biezaco.
Dobrze, że jutro masz gina. Niech pobierze posiew. Może to być wielkie nic, bo różne te kolorki wydzielin w ciąży są, ja nawet miewalam taki lekko zielonkawy i już byłam pewna, że bakteria, a tu wszystko dobrze - oby u Ciebie tak samo było
Prenatolodzy ponoć lubią to badanie robić między 30 a 32 tc, więc masz dobry terminDaffi lubi tę wiadomość
-
Wiewióreczka wrote:No właśnie wiem jak to trudno stwierdzić jaki to kolor, dlatego dopytuję. Ja po Luteinie od zawsze mam taki żółty kolor.
Dobrze, że jutro masz gina. Niech pobierze posiew. Może to być wielkie nic, bo różne te kolorki wydzielin w ciąży są, ja nawet miewalam taki lekko zielonkawy i już byłam pewna, że bakteria, a tu wszystko dobrze - oby u Ciebie tak samo było
Prenatolodzy ponoć lubią to badanie robić między 30 a 32 tc, więc masz dobry termin
ja sie zawsze łapie na koncowke tych badan.. 1 usg prenatalne 12+5, 2 usg 23+5 i teraz 3 bedzie 31+5Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 00:33
-
Ja mam prenatalne w 31+4. Super Wiewióreczka że pozytywne wieści przynosisz, uparta ta Twoja szyjka, łatwo się nie daje
A ja dzisiaj mam spokój od spojenia, chyba się to na Was przeniosło. W ogóle mnie dzisiaj nie bolała, pierwszy raz od dwóch tygodni chyba. Chwilowa ulga się przydaje
Przykro mi dziewczyny ze jest coraz większe grono cierpiących na tą przypadłość.Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 01:19
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Wiewiórka, dobre wieści
A może SR 1możesz odwalic jednym kursem weekendowym? Tak. Mi do głowy przyszło.
Piszę po omakcu bo nie mam okularów pod ręką, sory
Ja po cc miałam majty siateczkowe, odslanialam sobie blizne z tego co pamiętam. Sprawdziły się i teraz też kupiłam.
Ja mam po siostrze pas na spojenie, spróbuję dzisiaj założyć. Nie jest to jeszcze ból nie do zniesienia, ale czuję ewidentnie ból kości i pachwin.Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Syska2202 wrote:Co do tych pachwin to może głupie ale spróbujcie ten clotrimazol i tantum rosa tak jak mi lekarz gadał
mi przeszło
Karola, nie mam takich objawów, nie wypowiem się :*
Wczoraj kilka razy mocno się wzruszyłam na SR. Ja nadal przeżywam to cc, widzę. Był omawiany poród, ale jeszcze nie z położna, więc tak dość ogólnie. Mój K zadowolony, bo mu się rozjasnilo w głowie a ja się boję. Boję się coraz bardziej. Ze nie dam rady, że spekam i będzie znów cc, że po cc będzie ciężko, jak ostatnio... Boję się kurde. -
Syska2202 wrote:Tak normalnie na wargi sromowe , tak jak się w tych miejscach zwykle smarujesz maścią
plus naprzemiennie płukanie tantum rosa
Temu pytam, nie mam doświadczenia
A w przypadku braku infekcji, myślisz że nie zaszkodzi clotrimazol?
-
Wiewióreczka wrote:Zapisałam się na usg 3 trymestru tylko po to, żeby niezależna prenatolog zmierzyła mi szyjkę. Będę je mieć za tydzień w środę, tj.29+4. Nie za szybko? Kiedy Wy macie?
ja też mam Wiewióra za tydzień w środę ale idę bardziej pod kątek czwartkowej wizyty u diabetolog, na USG III trymestru i tak będę musiała iść ponownie w późniejszym terminieWiewióreczka lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Wiewiorka super wiesci od Ciebie
widac ze lezenie dziala cuda....ciaza to taki okres w zyciu gdzie mozemy sie bez wyrzutow lenic i nic nie robic, ja przynajmniej tak mam, nie robie nic i nie mam z tego powodu wyrzutow
jeszcze sie nalatam za 3 miesiace
Mialam dzis okropny koszmar, lekarze mowili ze maly nie zyje w brzuchu i musza go wyciagnac i wciskali mi inne juz 3 miesieczne dziecko.....okropnosc, obudzilam sie cala spocona.....
oczywiscie ciagle sparwdzam czy Franus sie rusza....cale szczescie sie wierci
Kiedy mi sie przestanie tak pierdolic w tej glowie, juz myslalam ze wszelkie moje strachy i obawy przed poronieniem sa dawno za mna .....a tu sie znowu musi czlowiek stresowac
Maz wczoraj jechal 3 godziny z pracy (normlanie tak 40min.) cala autostrada stala, policja puszczla po 1 samochodzie, czekala az zniknie za gorka i dopiero potem wypuszczala nastepny....i znow sypie od rana...... -
WIEWIÓRECZKA Same dobre wieści-w końcu
i oby tak zostało już do końca ciąży(i jak najdłużej w niej bądź oczywista oczywistość ).
Ja czytam Was codziennie ale jakoś humor nie do końca dopisuje...
Dziś a właściwie za chwilę ruszam do lekarza bo dziś wizyta u gina.
Mam nadzieję, że wszystko w porządku i że wrócę z lepszym humorkiem
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Daffi wrote:Ale pogoda... Na dworze minus śnieg sypie i slisko i ja z moim obolalym kroczem bede szła do lekarza. Nawet mlodej nie budze nie bede jej ciagnela w tych warunkach a tak sobie po śpi.
Ja do lekarza na szczęście autobusem jadę ale z przesiadką to prawie godzina drogi...
-
MamaAga85 wrote:U mnie z kolei ulewa od rana...
Ja do lekarza na szczęście autobusem jadę ale z przesiadką to prawie godzina drogi...
Takze po biegam sobie po szpitalu bo labo w 1 koncu a przychodnia w drugim :pWiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2019, 08:30