Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nie zostało już nawet półFasolka77 wrote:150 kopytek.. hardcore!
smacznego!
dodam, że my z Wojtusiem zjedliśmy max 10 przy próbowaniu 
Wiewióreczka, Fasolka77 lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
Lolka sliczny brzusio
Tez odnosze wrazenie, ze brzuch w pewnym momencie juz nie za bardzo zwoeksza sie w obwodzie.
Fasolka, Lili, Kasionek moja kolezanka tez miala zalecenie do 37. Czyli moj gin trzyma sie takich wytycznych. Jeszcze o tym poczytam
Kiwona ale akcja z kubkami. Dobrze, ze skończyło sie niegroźným przecieciem.
Dziewczyny ale macie slodkie kociaki
ja tez kociara
Lolka30 lubi tę wiadomość
-
Paula brzunio okraglutki i seksowny
U nas dzis w ramach niedzielnego obiadu - kebab! Ale byl pycha!
Ja butelek i smoczkow na razie nie kupuje. Dostalam jakies w szkole rodzenia, beda w razie w. Ale za to kupilam podgrzewacz :p
Dziewczyny a te cienkie czapeczki zaklada sie dziecku po porodzie jak bedzoe w szpitalu? W domu tez?
Espoir produkcja jak na szkolnej stołówce
Mama z niecierpliwoscia czekamy na twoje fotki
Paula 90 lubi tę wiadomość
-
Dzięki za odp.co do butelek.
Jakie to np.te samosterylizujace? na jakiej zasadzie działają???
My dziś na obiad domową pizza spod ręki męża .No żadna (poza jedyną z Gdańska) się do jego nie umywa
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 16:54
SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
-
nick nieaktualnyMają specjalne zamknięcie, sterylizuje się z odrobiną wody w mikrofalowceMamaAga85 wrote:Dzięki za odp.co do butelek.
Jakie to np.te samosterylizujace? na jakiej zasadzie działają???
My dziś na obiad domową pizza spod ręki męża .No żadna (poza jedyną z Gdańska) się do jego nie umywa -
Takie o:MamaAga85 wrote:Dzięki za odp.co do butelek.
Jakie to np.te samosterylizujace? na jakiej zasadzie działają??
https://www.aptekagemini.pl/lovi-butelka-samosterylizujaca-super-vent-ze-smoczkiem-aktywne-ssanie-od-urodzenia-150ml.html
[*] Aniołek 8 tc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej, hej jestem jestem. Z tym, że miałam przygody...
Wczoraj przed snem zauważyłam, maciupeńką plamkę krwi no może to nawet kropeczka była na wkładce, na papierze nic jak wkładałam luteinę też nic więc poszłam spać, ale w nocy spać nie mogłam
mała była bardzo spokojna i rano też nie zbyt się ruszała więc pojechaliśmy na IP. Przyjęli mnie dość szybko i generalnie przepływ wszystko w porządku szyjka pochwą czysto, łożysko w porządku i z mała te ok, ale chyba mój stres na nią wpłynął po powrocie do domu się uaktywniła na tyle, że bój spojenia łonowego nie do wytrzymania .
A co do tej kropeczki krwi prawdopodobnie znowu przetarłam za mocno przy podcieraniu bo znowu mam podrażnienie a oczywiście ja trę bo"schiza toaletowa".
Mąż wlaśnie pojechał moją przyjaciółkę zawieźć na pociąg wiec was nadrabiam
wiewióreczka gdzie ty masz te 15 kg ??? Normalnie się wkurzyłam. To zabronione jest tak figurę trzymać!
W ogóle zdjęcia cudne z tymi brzuszkami, wyglądacie zajebiście, Paula a ja myślałam że ja jestem najwieksza, ale jednak twój brzusio chyba wygrywa. Ja też dzisiaj zrobiłam zdjęcie to wrzucę niżej.Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 17:35
Wiewióreczka, Fasolka77 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA jesli chodzi o zakupy :p to już w tym miesiącu tylko czekam na kurierów. Gemini, allegro i smyk. Wczoraj byliśmy na spacerze na mieście i weszliśmy do księgarni na szewskiej tak czytam kupiliśmy dla małej książki. Jeśli dziewczyny z Krakowa macie zamiar kupować książeczki ( bo ja mam na tym punkcie bzika) to ceny są czadowe. My kupiliśmy najdroższa książkę za 12,90 zł i jest to gruba księga baśni. A tak to po 5 zł i po 7,90 zł. Co miesiąc będziemy z mężem chodzić i przeznaczać 50 zł na książki dla małej. Mysle, że bedziemy mieć co czytać. A czytać jej będziemy od 1 dnia w domu rutyna...po książce jest noc i trzeba spać . Chociaż doula nam powiedziala że nie ma czegoś takiego jak rutyna dla noworodka
Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 17:42
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Mama36, piękna kicia, ale moją uwagę przykuły też paznokcie - zarąbiasty kolor!
Karmelka, co Ty się czepiasz swojej figury? Ja tu widzę tylko duży śliczny ciążowy brzuszek. Najpierw jest brzuch, porem cycki, potem reszta Kaśki - czyli prawidłowe proporcje ciążowe
A moje 15 kg schowało się w brzuchu, cycu i w udach - mam nadzieję, że po ciąży łatwo zejdzie. Już Wam mówiłam, że moja siostra 3 m-ce po porodzie miała wagę minus 4 kg, a przytyła w ciąży koło 24 kg. Więc 28 kg zeszło w takim tempie - czego Wam i sobie życzę
Karmelllka90, Fasolka77, malutka_mycha lubią tę wiadomość
[*] Aniołek 8 tc -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWiewioreczka dzięki wielkie ale teraz mam jasneWiewióreczka wrote:Mama36, piękna kicia, ale moją uwagę przykuły też paznokcie - zarąbiasty kolor!
Karmelka, co Ty się czepiasz swojej figury? Ja tu widzę tylko duży śliczny ciążowy brzuszek. Najpierw jest brzuch, porem cycki, potem reszta Kaśki - czyli prawidłowe proporcje ciążowe
A moje 15 kg schowało się w brzuchu, cycu i w udach - mam nadzieję, że po ciąży łatwo zejdzie. Już Wam mówiłam, że moja siostra 3 m-ce po porodzie miała wagę minus 4 kg, a przytyła w ciąży koło 24 kg. Więc 28 kg zeszło w takim tempie - czego Wam i sobie życzę
Ja mam. Na plusie 13 kg a wszyscy mi mówią że schudlam.. Do sesji też założyłam sowje normalne jeansy sprzed ciazy.. Wiadomo nie zapialnalam zwiec nie wiem gdzie te kg.. Tzn cycki, brzuch i chyba trochę boczki na pewno.
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczerze się lrzyznam, ze ostatnio chyba się lepiej czuje sama ze sobą. W sensie ten brzuch nadal mojemu ciału proporcji.Wiewióreczka wrote:Mama36, piękna kicia, ale moją uwagę przykuły też paznokcie - zarąbiasty kolor!
Karmelka, co Ty się czepiasz swojej figury? Ja tu widzę tylko duży śliczny ciążowy brzuszek. Najpierw jest brzuch, porem cycki, potem reszta Kaśki - czyli prawidłowe proporcje ciążowe
A moje 15 kg schowało się w brzuchu, cycu i w udach - mam nadzieję, że po ciąży łatwo zejdzie. Już Wam mówiłam, że moja siostra 3 m-ce po porodzie miała wagę minus 4 kg, a przytyła w ciąży koło 24 kg. Więc 28 kg zeszło w takim tempie - czego Wam i sobie życzę
Też bym chciała,żeby te kg po porodzie zleciały z nawiązką. Ja mam jakieś 30 kg takiego totalnego balastu
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAle na prawdę ten czas leci jak opętany! Ja bardzo wyczekuje skończonego 35 tygodnia ciąży. Tak się uczepilam tych cyferek.
Czy nasze maleństwa też was tak tłuką po szyjce i pupie? Moje łono się rozchdzi bo moja mała straszne ulubowala sobie mnie tam bić. I to spojenie bardzo mnie boli przez to
