X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Kwietniowe maluszki 2019
Odpowiedz

Kwietniowe maluszki 2019

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna, ja też już bardzo bym chciała wiosnę. Tym bardziej że teraz jak boli spojenie chwila płacze z boku jak ona mnie kopię. Bo jak nie kopie daje radę.
    I już tak wszystko gotowe, i tez dalej jest lęk żeby wszystko było dobrze. Żeby donosic szczęśliwie.

    Ps . Czytam co napisalam i ta składnia... Nie wiem co dokładnie miałam na myśli :/ ten tel mi zmienia :/ a ja chyba lepiej pójdę już spać

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 stycznia 2019, 22:15

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karmellka te same wozki wczoraj oglądałam. Ja wybiorę jasny, jakoś boję się czerni na lato.
    Ja lubię różne kolorki, a w wózkach ciągle widzę szarości. Dla syna miałam wózek granatowy w misie. Bardzo mi się podobał. Teraz już takich nie widzę.

    zem3df9hh3tl9qot.png
  • MamaAga85 Autorytet
    Postów: 1788 1435

    Wysłany: 20 stycznia 2019, 22:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiulka90 wrote:
    Jejku, dziewczyny, jak ten czas szybko leci... Przed chwilą jeszcze nie miałam brzucha, a dosłownie minutę temu po raz pierwszy widziałam wypchniętą kulkę po prawej stronie brzucha :D Obstawiam tyłeczek :D

    Wszystkie wyglądacie pięknie! <3 Takie cudne okrągłe brzuszki :) A niedługo te cuda będą się do nas rozkosznie uśmiechały :)

    MamaAga, wstyd się przyznać, ale nie mamy totalnie nic dla maluszka. Ale jak się zabierzemy za kupowanie, to pewnie w miesiąc wszystko załatwimy. Przeznaczam na to luty :)

    Mistrella, mnie jakoś od dwóch dni niedobrze. Nie wiem, czy to dalej po tej wstrętnej piątkowej glukozie czy to wina weekendowego obżarstwa u znajomych.

    Wg mnie to żaden powód do wstydu Kochana :) moja kuzynka miała termin na 8 stycznia w wszystko kupili w przerwie między świętami Bożego Narodzenia :) I to z wyboru. I szanuje.
    Ja mam w sumie tylko ciuszki i to nie wszystkie i Szumisia.
    Na tą chwilę na więcej nie mam kasy i nie kupuje.
    Z córką miałam termin na 22 maja i zaczęłam kupować w marcu ciuszki a w kwietniu wozek i łóżeczko i całą resztę i też dałam radę:)
    Fakt, że są modele wózków,, na które trzeba czekać jakiś czas z tego co mi wiadomo trochę przeraża ale spokojnie...
    Damy radę z wyprawkami :)

    Wiewióreczka, Kasiulka90, Tunia76 lubią tę wiadomość

    SYNUŚ 15.04.2019 ❤10:31 ❤4550g ❤54cm ❤CC ❤38+6
    31ba25b915.png
  • Daffi Autorytet
    Postów: 6791 5352

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 03:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję się że czuwam. Dzis bez zadnych objawów zgag itp poprostu po co mi tyle spac jak można na forum zajrzec :D

    Karollinax26, Kiwona, Lili90, Karmelllka90, malutka_mycha, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    b2ujp2.png

    30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC
  • Kiwona Autorytet
    Postów: 2380 2866

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 06:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie w nowy, piękny dzień :)
    Wyglądałam za tym księżycem, ale nie pokazał mi się w moich oknach ;)
    W nocy było mi tak ciepło, że musiałam zrobić mikrouchył w sypialni i nawdychalam się smogu :/ Normalnie smoła w chusteczce przy smarkaniu teraz :/
    Noc miałam samotna, bo mąż nocowal u swojego brata, mieli wieczór filmowy. Niedługo powinien dotrzeć a ja wlasnie pije kawę i podgryzam ciasto od teściowej, jakieś takie o korzennym smaku, kakaowe zwykle. Nie przepadam za takim smakiem, ale zawsze to szybciej, niż kombinować na szybko na glodnego że śniadaniem ;)
    Na 8.30 mam spotkanie z prawnikiem, o 14.30 okulista, w międzyczasie muszę jakoś popracować no i ogarnąć obiad.
    Kazik się awanturuje w brzuchu, czuję go nisko i już sama nie wiem, jak jest ułożony. Czasem jest tak, że czuję go w dole po obu stronach jednoczesnie i do tego jeszcze pod prawymi żebrami. Nie wiem, co ten akrobata tak odstawia ;)

    Fasolka77, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

    24.04.2019 3800 g 56 cm
    qdkkiei3w97yr8ui.png
  • Aga2606 Autorytet
    Postów: 731 777

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 06:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się po weekendzie!

    Ja tez mam trochę kryzys i już się nie mogę doczekać a z drugiej strony z wyprawki mamy wozek i właśnie skręciliśmy komodę która będzie na rzeczy młodego. Przewijak mąż zdrowi zakładany na łóżeczko.

    I tu pytanie co myślicie: nasza sypialnia cała w kolorze czarno brązowym komoda tez. Córki pokój białe mebelki (a mam nadzieje młodego tam po roku wyeksmitować. Łóżeczko mamy w spadku CZERWONE. Na jaki kolor przemalować? Biały? Czarno brązowy będzie za smutny?

    relgepoklmz2enzg.png
    zem3epokdku6r9s8.png
  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I ja się witam! Właśnie jem śniadanie i pije kawę, no i powoli pójdę się ogarniać, z racji tej że samochód mam na razie niesprawny, muszę jechać taksówką.

    Wizyta o 10, stresuje się jak zwykle. Mam nadzieję, źe Marcelina odpowiednio przybiera na wadze.
    Mnie się wydaje, że ona jest cały czas ułożona poprzecznie, do kiedy ma czas żeby się obrócić ?

    Daffi, Fasolka77 lubią tę wiadomość

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 06:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja jestem strasznie monotematuczna ostatnio ze snami. Dziecko.. Poród.. Dziecko.. Poród.. Już zaczyna być to nudne.
    Poza tym siadla Nam lodówka z w sierpniu wymieniany był agregat i znów coś... Ratuje Nas minusowa temp na balkonie i trzeba dzwonić.
    Poprawia mi humor zapowiedź sesji, dziś powinnam mieć już całość :)

    10e7ee16d9d78b63med.jpg

    Kiwona, Karollinax26, Karmelllka90, Mistella, DorotaAnna, Kasiulka90, Lolka30, malutka_mycha, Tunia76, AniaKJ, MamaAga85, Daffi, Fasolka77, Misiabella, martusiawp, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 06:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola mocno trzymam kciuki. Zobaczysz, że będziesz wracała z rogalem na buzi od lekarza :*

  • Karollinax26 Autorytet
    Postów: 4209 4690

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mama, cudne zdjęcie a jaki Ty masz duży brzuchol! :) super!
    Czy ja dobrze pamietam, że to Ty też chciałaś mieć Marcelinę ? :)

    syy2roeqbhtk0nxh.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej hej hello :) ja dzisiaj w nocy nie wstawałam siku juhuu...więc się wyspałam.

    mama36 pikne zdjęcie. Aż sobie sama zrobię :)

    Karollinax26 jestem ciekawa ile Marcelinka waży. Bo to, że wszystko gra to na pewno.


    aga2606 widziałam łóżeczka z ciemnego koloru i nie wyglądały smutno. Miały ładnie dopasowane jasne odcienie poscieli. Tu mowie o wystawach w sklepach. Poszukaj inspiracji w sieci i może to ci pomoże podjąć decyzje- ja tak zawsze robię.

    kiwona w Krakowie wczoraj był taki syf,że mój pies po krótkim spacerze tak smierdzial, że nie szło jej przytulić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 stycznia 2019, 07:08

    Aga2606 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tunia76 wrote:
    Karmellka te same wozki wczoraj oglądałam. Ja wybiorę jasny, jakoś boję się czerni na lato.
    Ja lubię różne kolorki, a w wózkach ciągle widzę szarości. Dla syna miałam wózek granatowy w misie. Bardzo mi się podobał. Teraz już takich nie widzę.
    Byłaś już w sklepach oglądać? Ja mam wózek cybex priam rudy. Podobały mi się czarne i szare ale chyba już zbyt monotematycznie się zrobiło na tych placach zabaw. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola tak miałam mieć Marcelinke.. Ale jestem skazana na samych chłopów hihi. Zdjęcie mi robiła laseczka stojąc nade mną na schodkach, ale myślę że można samemu pokombinować. Mamy dużo w sesji takich zdjęć które, jak się mały urodzi będziemy powielać. Potem On będzie w tym body leżał tak samo a ja stać będę. Czy jak małż całuję brzuch jak leżę to potem mały bedzie leżał na brzuchu a On będzie całował w pupę ;)

    Fasolka77, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

  • DorotaAnna Autorytet
    Postów: 3093 2948

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karollinax26 wrote:
    I ja się witam! Właśnie jem śniadanie i pije kawę, no i powoli pójdę się ogarniać, z racji tej że samochód mam na razie niesprawny, muszę jechać taksówką.

    Wizyta o 10, stresuje się jak zwykle. Mam nadzieję, źe Marcelina odpowiednio przybiera na wadze.
    Mnie się wydaje, że ona jest cały czas ułożona poprzecznie, do kiedy ma czas żeby się obrócić ?

    Słyszałam że dzieci się odwracają w 30-32 tc. Czas ma do porodu :D ale bratowej w 35-36 tc jak mała się nie odwróciła to gin powiedział że już się nie odwróci bo nie ma miejsca już

    👱🏻‍♀️30 🧔🏻‍♂️32

    05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
    04.2019 👶🏼
    Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
    13.02 ⏸️
    15.02 beta 81,5
    17.02 beta 158,4
    01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
    15.03 CRL 1,24 cm ❤️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wczoraj poszalałam z cukrem to dzisiaj na czczo 99/90 przesadziłam z Prince polo żelkami budyniem, który mąż posłodził wrrr i oczywiście krówki... I pewnie talerz kopytek swoje też zrobił

  • Mistella Autorytet
    Postów: 679 647

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam :) dziś mam usg 3 trym ok12, mam nadzieje ze mała się ładnie pokaże :)

    Karmelllka90, malutka_mycha, Lolka30, Kiwona, Fasolka77, Kasiulka90, martusiawp, Wiewióreczka lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DorotaAnna wrote:
    Słyszałam że dzieci się odwracają w 30-32 tc. Czas ma do porodu :D ale bratowej w 35-36 tc jak mała się nie odwróciła to gin powiedział że już się nie odwróci bo nie ma miejsca już
    A mojej znajomej synek był główką do dołu od 27 tc i obrócił się pośladkowo w 35 tc i miała cc

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella też trzymamy kciuki.
    Ja już się popłakałam przez lodówkę..
    W dupie mam te hormony ciążowe.. Jakby to był koniec świata. To tylko rzeczy martwe... No ale fakt kosztowne. Agregat 700zl w sierpniu wymiana.. Może koleś uzna jakąś gwarancję czy cos.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 07:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mistella wrote:
    Witam :) dziś mam usg 3 trym ok12, mam nadzieje ze mała się ładnie pokaże :)
    Jaaaaa zaczynamy maraton USG III trymestru <3 a dopiero co leżałam w salonie i czytałam pierwsze wrażenia z USG I trymestru pamiętam jak dzisiaj

    Mistella lubi tę wiadomość

  • Tunia76 Autorytet
    Postów: 2787 2216

    Wysłany: 21 stycznia 2019, 08:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Siedzę już na korytarzu na patologii w Koperniku. Ciężarnych dziki tłum, rejestrują na dzień, a nie na godzinę.
    W Krakowie smog okropny, nie ma czym oddychać.

    zem3df9hh3tl9qot.png
‹‹ 1179 1180 1181 1182 1183 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ

10 fascynujących faktów o ciąży, które poznasz dzięki aplikacji OvuFriend!

Jesteś ciekawa co czeka Cię w kolejnym tygodniu ciąży? Jak rozwija się Twój maluszek? A może chciałabyś na bieżąco śledzić objawy swojej ciąży i przyrost wagi na siatkach centylowych dopasowanych indywidualnie dla Ciebie? Sprawdź, co jeszcze fascynującego odkryjesz w trybie ciążowym w aplikacji OvuFriend! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ