Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny, my musieliśmy trochę ochłonąć po dzisiejszej informacji, mój M. troszkę przerażony ale mega mega szczęśliwy. Widzieliśmy dwa pykające serduszka, termin mam nadal na 10.04. ale P. Doktor stwierdziła, że poród będzie na pewno wcześniej i obym wytrzymała do 36 tc. Mam teraz trochę spraw z pracą do ogarnięcia i dostałam skierowanie na cito do endokrynologa ze względu na swoje problemy z tarczycą. Ginekolog powiedziała, że wstępnie będą to chyba dzieciaczki dwujajowe ale to się jeszcze okaże.
Mała8, DorotaAnna, siamyrka, Tysia89, estrella lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMożecie mi powiedzieć po co robicie testy jak plamicie?? Myślicie, że tak wyłpiecie poronienie,że jak coś sie złego zadzieje to hcg od razu tak drastycznie spadnie, że test wyjdzie negatywnie? Przecież hcg spada powoli, wiadomo w różnym tempie u każdej, ale nie tak żeby spadło z dnia na dzień do 0. Sorry że pytam pewnue zaraz mi się oberwie, że zamiast wspierać to wydziwiam, ale tak z ciekawosci chciłabum wiedzieć co wami wtedy kieruje.
DoCelu 3, B_002, Martusiazabka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Karollinax26 wrote:Dziewczyny, my musieliśmy trochę ochłonąć po dzisiejszej informacji, mój M. troszkę przerażony ale mega mega szczęśliwy. Widzieliśmy dwa pykające serduszka, termin mam nadal na 10.04. ale P. Doktor stwierdziła, że poród będzie na pewno wcześniej i obym wytrzymała do 36 tc. Mam teraz trochę spraw z pracą do ogarnięcia i dostałam skierowanie na cito do endokrynologa ze względu na swoje problemy z tarczycą. Ginekolog powiedziała, że wstępnie będą to chyba dzieciaczki dwujajowe ale to się jeszcze okaże.
A wcześniej nie było nic widać, że bliźniaki ? ;o
-
Paula 90 wrote:Widzę że wszystkie myslalysmy że będziemy rzygać jak kot i spać na stojąco. A tu nic albo niewiele. I się martwimy, że się dobrze czujemy.
Ja coś czuję że w końcu te objawy przyjdą z czasem i będziemy wtedy narzekać że trzeba było docenić ten spokojny czas
Też już mam w głowie scenariusze jak powiem mamie, jak szefowi... Jeszcze 6 dni wytrzymać do wizyty. Będzie wszystko dobrze!! Wierzę w to głęboko.Natalia-tosia, DoCelu 3, estrella lubią tę wiadomość
-
DoCelu 3 wrote:Ja jestem w czwartej ciąży i prawdę mówiąc nigdy się tak nie bałam. Po prostu, zrobiłam test, w 8 tygodniu szłam do lekarza i czekałam na poród. Tyle... A teraz mam schizy że mam puste jajo, że zarodek się nie rozwija, albo że w ogóle to ciąża urojona... Nigdy wcześniej nie miałam takich myśli... Ja chyba padnę na zawał przed gabinetem za te 10 dni...
DoCelu 3 lubi tę wiadomość
-
Ja też się nie nastawiałam na żadne objawy i na żadne konkretne nie czekam.
Fakt że mogę zasnąć w każdej chwili i w każdym miejscu gdyby tylko nadarzyła się okazja
A poza lekkimi mdłościami to nie wymiotuję. Moja mama w swoich ciążach nie wymiotowała, więc może będę przechodzić podobnie. Mogę tylko na to liczyć bo każda ciąża może być inna
Teraz najbardziej widoczny dla mnie objaw to bolące, gorące i rosnące piersi.
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Karollinax26 wrote:Absolutnie nie.
-
Mama360 wrote:Coś niesamowitego.. Mój lekarz nastawia się na bliźniaki ja jednak po cichu liczę na jeden duży okaz. Jeszcze 6 dni i będziemy wiedzieć mam nadzieję.
Oj to się przekonasz niedługo, moja ginka mówiła, że bliźniaki to ostatnio plaga na pewno już za 6 dni się dowiesz, widzę że jesteśmy na tym samym etapie ciąży, u mnie jeden zarodek 8mm, drugi 7mm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 08:19
-
Karollinax26 wrote:Oj to się przekonasz niedługo, moja ginka mówiła, że bliźniaki to ostatnio plaga na pewno już za 6 dni się dowiesz, widzę że jesteśmy na tym samym etapie ciąży, u mnie jeden zarodek 8mm, drugi 7mm.
-
Martita25 wrote:Dziwlewczyny a widzialyscie serduszko wcześniej niż w 7 tygodniu?
Moja wizyta teraz wypadnie na 5 tygodni + 4 dni i zastanawiam się czy jest szansa, że już będzie na USG je widaćMartita25 lubi tę wiadomość
-
Martita25 wrote:Dziwlewczyny a widzialyscie serduszko wcześniej niż w 7 tygodniu?
Moja wizyta teraz wypadnie na 5 tygodni + 4 dni i zastanawiam się czy jest szansa, że już będzie na USG je widać
Ja miałam też wizytę 5+2. Był pęcherzyk i ciałko żółte.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 sierpnia 2018, 09:04
Martita25 lubi tę wiadomość
-
Daffi wrote:ja miałam wizyte 5+2 i był pecherzyk tylko. Ale planuje isc za 2 tyg na wizytę.
Ja byłam na pierwszej wizycie w 5+5 i też był tylko pęcherzyk.
Serce jest widoczne podobno około 6+4, czasem się uda kilka dni wcześniej zobaczyć, ale raczej w 7 tygodniu dopiero.Martita25, Daffi lubią tę wiadomość
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Mama360 wrote:U mnie podejrzewa przez tą wysoka betę... Ale jak będą bliźniaki to już przyjmę.. Byleby zdrowe hehe.. I nie trojaczki, nie przesadzajmy.. No i miło że gdyby tak to już nie będę sama hihi.
Ciekawe czy to się sprawdza
29.03.2019 [39+2] Zosia 2580g, 52cm, 10pkt, SN -
Mama360 wrote:U mnie podejrzewa przez tą wysoka betę... Ale jak będą bliźniaki to już przyjmę.. Byleby zdrowe hehe.. I nie trojaczki, nie przesadzajmy.. No i miło że gdyby tak to już nie będę sama hihi.
Mój M. Się śmieje, że na każdej kolejnej wizycie dowiadujemy się, że jest o jedno dziecko więcej więc jak za 3 tygodnie dowiemy się, że jest 3, to na czwartą wizytę nie idziemy!Adonis_26 lubi tę wiadomość