Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Syska2202 wrote:Dobra wygrałaś
:-P:-P padłam ze śmiechu mój chłop ma brodę i tam znajduje 
To powiem wam jeszcze, że jak mężowi zbliża się wyjazd na statek to od 2 tygodni zbiera moje włosy ze szczotki i robi sobie z nich takiego wielkiego kołtuna, pakuje go do walizki a potem z nim śpi na statku bo mówi, że to tak jakbym była obok A kiedyś steward sprzątał mu kabinę a ten kołtun leżał na łóżku i przy ścieleniu łóżka wyrzucił go do śmietnika a mąż wpada do kabiny i szuka w desperacji swojego przyjaciela kołtunka, wygrzebał go ze śmieci, umył i dalej razem spali Od tamtego razu już nie pozwala sobie sprzątać kabiny haha
Daffi, Syska2202, mysla.nieskalana, Tunia76, martusiawp, Fasolka77, Karollinax26, Misiabella, Natalia-tosia, Wiewióreczka, india, Kiwona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Misiabella wrote:Jesli chodzino watrobke to mi dietetyczka powiedziala ze mozna, zwlaszcza przy anemii i nie czesciej niz raz na tydzien, dwa. Fasolka77, ja zrobilam sobie trzy kanapki na kolacje, ale trzecia odlozylam na nocna przekaske he he. Zobacze jaki bede miec cukier po kolacji, to jutro zjem 3, choc moze jakas suruwke wieksza zrobie. Teraz zjadlam wlasnie 2 kanapki z wedlina ogorkiem kiszonym i cala cykorie, sobie schrupalam. Ja po sniadaniu i obiedzie mialam niski cukier, zastanawiam sie czy nie za niski, bo kobieta w ciazy z reguly powinna miec wyzsze cukry po godzinie, choc mieszczace sie w normie. A ja mialam po sniadaniu 103, a po obiedzie 97. Po obiedzie bylam deczko glodna, choc zjadlam filizanke kremu z cukinii, kawalek halibuta, 4 lyzki kaszy peczak i surowke z kiszonego ogorka i pomidora plus oliwa z oliwek. Chyba tez z kawa wroce na 1 sniadanie w ramach eksperymentu. Dzisiaj moj syn chyba na nowo zarazil sie ode mnie, juz sil brak i znow sobie pewnie nie pospie, dzis to bylo raptem 4 godz. Sen tez ma wplyw na cukry czytalam o tym, choc uwazam ze to nie niespanie wywolalo cukrzyce, ale podwyzsza mi te cukry na czczo.
dokladnie Misia- musisz na sobie posprawdzać
ja po kolacji 2x probody, pasta rybna, sałata i kiszony po 1h cukier 87 .... ciekawe jaki będzie jutro rano śpię do oporu
Misiabella lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
valetta94 wrote:To powiem wam jeszcze, że jak mężowi zbliża się wyjazd na statek to od 2 tygodni zbiera moje włosy ze szczotki i robi sobie z nich takiego wielkiego kołtuna, pakuje go do walizki a potem z nim śpi na statku bo mówi, że to tak jakbym była obok A kiedyś steward sprzątał mu kabinę a ten kołtun leżał na łóżku i przy ścieleniu łóżka wyrzucił go do śmietnika a mąż wpada do kabiny i szuka w desperacji swojego przyjaciela kołtunka, wygrzebał go ze śmieci, umył i dalej razem spali Od tamtego razu już nie pozwala sobie sprzątać kabiny haha czad!!
valetta94 lubi tę wiadomość
-
Kurcze tez bym sobie tak dobrze pojadla, faworki, paczki, galaretke to moze bym mogla zjesc na 2 sniadanie, jak bedzie szlo z cukrem na czczo w ta optymistyczna strone
Smaka robicie
mysla.nieskalana, martusiawp lubią tę wiadomość
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Ja się obawiam, że nie zdążymy tak daleko dojechaćMama36 wrote:Ja rodziłam dwa razy na Kamienskiego i idę tam 3 raz. Nie mam pojęcia jak będzie. Poprzednie dwa razy były super. Zresztą życie mi i dziecka uratowali więc nie ma O czym mówić. A czy będę zadowolona teraz.. Się okaże. Do 3 razy sztuka Nigdy tam nikogo nie miałam i nie mam. Od nas to około 30 km a do tego jeśli będą godziny szczyty to trasa na minimum 2h A i jeszcze mąż będzie wracał z pracy około 2 godziny, bo pracuje zupełnie na drugim końcu Wrocławia Więc ten szpital odpadł na starcie
-
Cieszcie sie dziewczyny, ze mozecie wszystko jesc i miejcie na uwadze ze macie naprawde super he he. Ja nie zapomne jak kolezanka kiedys zjadla przy cukrzycy w ciazy batona a potem plakala, a ja sie dziwilam wtf? Tak naprawde to jednemu jedno deskwiera, drugiemu co innego, w sumie to tylko żarcie Pocieszam sie he he.
DorotaAnna lubi tę wiadomość
Nie wytrzyma człowiek mały, jak dorosły skamieniały
-
Ja ciężko zniosłam 40 urodziny. Oj miałam doła. Cały czas miałam wrażenie, że wszystko co najlepsze jest już za mną.Fasolka77 wrote:ja sie czuję na 30 także i tak spoko... nie mam problem ze swoimi wiekiem
A teraz wracam do gry i wszystko zaczynam od nowa.
martusiawp lubi tę wiadomość
