Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Daffi wrote:no wlasnie całe to kołatanie serca poprzedzilo mrowienie lewej dłoni.. ale to bylo o tyle smieszne bo choc mrowki mi po niej latały to do tego ta dloń jakby wibrowała. tak tez podejrzewam ze za tym stoi magnez..ja jednak wciaz pije kawę slabą ale piję.. gin moj wizyte wyznaczyl na 20 wrzesnia ale nie wytrzymam tyle wiec pojde szybciej do innego zeby serduszko zobaczyc i powiem mu moze jakis magnez zaleci brać. W poprzedniej ciazy wlasnie na dretwienia konczyn dostalam magnezin. ale bez lekarza sama nic nie bede brac. wystarczy mi luteina. Brzuch juz super prawie nie boli.
Ja piję 3 tabletki dziennie magneb6 -
Moja ciąża niby bezobjawowa a od wczoraj dyszę jak lokomotywa. Dzis zaliczylam zakupy z córka, potem szyłam baggy dla syna, teraz leżę odwłokiem do góry i myślę czy jestem zdolna do sprzątania moich przedszkolnych przydasiów

No i... dziś już w ciążówkach
-
nick nieaktualnyJuż masz brzuch ?Adonis_26 wrote:Moja ciąża niby bezobjawowa a od wczoraj dyszę jak lokomotywa. Dzis zaliczylam zakupy z córka, potem szyłam baggy dla syna, teraz leżę odwłokiem do góry i myślę czy jestem zdolna do sprzątania moich przedszkolnych przydasiów

No i... dziś już w ciążówkach
-
Adonis_26 wrote:Moja ciąża niby bezobjawowa a od wczoraj dyszę jak lokomotywa. Dzis zaliczylam zakupy z córka, potem szyłam baggy dla syna, teraz leżę odwłokiem do góry i myślę czy jestem zdolna do sprzątania moich przedszkolnych przydasiów

No i... dziś już w ciążówkach
Ja też od kilku dni chodzę tylko w spodniach na gumce i to kupiłam sobie o rozmiar większe bo w moich zwykłych było mi już ciasno
Biustonosz też będę musiała wkrótce kupić jakiś nowy.
Powiększenie rozmiarów już zaczyna być dla mnie odczuwalne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 16:08

29.03.2019 [39+2] Zosia
2580g, 52cm, 10pkt, SN -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak biustonosz też robi się u mnie ciasny ale ubrania robią się u mnie za duże.Od początku ciąży mam 6 kg mniej.B_002 wrote:Ja też od kilku dni chodzę tylko w spodniach na gumce i to kupiłam sobie o rozmiar większe bo w moich zwykłych było mi już ciasno

Biustonosz też będę musiała wkrótce kupić jakiś nowy.
Powiększenie rozmiarów już zaczyna być dla mnie odczuwalne. -
Ja już 2 kg mniej i dalej leci.Kasionek wrote:Tak biustonosz też robi się u mnie ciasny ale ubrania robią się u mnie za duże.Od początku ciąży mam 6 kg mniej.
-
Ja dziś wysprzatalam u chłopaków, całe mieszkanie, zakupy machnelam i zaczęła mnie boleć pachwina. Wszystko zrobione i siedzę już sobie

Na obiad carbonare zrobiłam
A propos brzucha patrzcie na to. Początek 8 tyg. Moje ostatnie spodnie które się naciagaja. W poprzednich ciazach miałam też szybko brzuch ale w tej jednak wygrałam
DoCelu 3, Szonka, teverde, estrella, Adonis_26 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja kochana mam zebra jedne i drugie, na drugich aż do biodra, plecy iż przodu jeszcze obojczyk... Ale robiłam wszystkie po ciazach. Zobaczymy jak te na żebrach się teraz zachowają, innymi się nie martwie. Z poprzednich ciaz nie mam żadnego rozstępu ale jak będzie teraz... Też nie mam pojęcia. Ciało kilkanaście lat starsze. Jedna wielka niewiadoma.malutka_mycha wrote:No faktycznie widoczny już. Fajnie

A jak z tatuaże po porodzie? Wraca do starego wyglądu? Bo zastanawiam się czy nie zrobić ale właśnie zawsze mnie powstrzymywalo że po porodzie nie będzie już tak ladny -
hmmm ja tu ciązowego brzuszka nie widzę, tylko szczupły zgrabny brzuszek. Musialaś być bardzo chudziutka wcześniej.Mama360 wrote:Ja dziś wysprzatalam u chłopaków, całe mieszkanie, zakupy machnelam i zaczęła mnie boleć pachwina. Wszystko zrobione i siedzę już sobie

Na obiad carbonare zrobiłam
A propos brzucha patrzcie na to. Początek 8 tyg. Moje ostatnie spodnie które się naciagaja. W poprzednich ciazach miałam też szybko brzuch ale w tej jednak wygrałam

-
Szonka, nie aż taka chudzino 170 cm, 62 kg. Śmiesznie że taki brzusio już. Tym bardziej że wiecie on taki na dole twardy... W sensie że to nie tłuszczyk (chodź kaloryfera nie miałam hahah) tylko jak siadam to muszę rozpiac.Czekam na Wasze!! Proszę ładnie się tu chwalić jak już wyskocza :*
-
Ja mam brzuch jakbym ciagle miała mega wzdęcia, albo taki brzuch po bardzo dużym przejedzeniu jak w święta
tylko że jest twardszy i nie jestem w stanie go wciągnąć. I niestety dzisiaj tak się umęczyłam w pracy w spodniach, że cały dzień marzyłam tylko o tym żeby je tozpiąć. Trzeba będzie nosić w gumkę
ale ja to się cieszę z takich rzeczy, daje mi to nadzieje, że wszystko idzie w dobrym kierunku i urodzę zdrowe maleństwo
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Przez tą burzę hormonalną już mi ręce opadają. Byłam dziś z córką i mężem w kinie na "Kqrzysiu gdzie jesteś". Ryczałam trzy razy tak, że uspokoić się nie mogłam...mąż i córka zdziwieni, bo oni nie widzieli scen które mogłyby wzruszać
do tej pory się zastanawiam dlaczego tak naprawdę płakałam
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNatalia ja mam kaszke manne z mozgu... Straszne to jest. Zapominam najprostszych rzeczy. Zamknac drzwi i czy zamknelam. Kodu do banku. Jak sie dana rzecz nazywa albo wsadzam cukier do lodowki... To jest masakra. Juz mi glupio samej.
Dzis sie zdrzemnelam i wypilam kawe pierwsza od tygodnia z ekspresu. Tak to inke. Nawet apetytu nie mam. Zjem rano. Pozniej obiad. Jakis owoc i mam dosc. Mam nadzieje ze w tej ciazy duzo nie przybedzie bo w pierszej 25bylo do przodu. Jak teraz tak bedzie to do porodu ze 100 pojde... To mnie przraza...Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 sierpnia 2018, 21:11
-
Z pamięcią też mam problem światło jak zapale to już zapomnę zgasić. Zapominam co mąż do mnie mówi. Mam nadzieję że to przejdzie.melunia91 wrote:Natalia ja mam kaszke manne z mozgu... Straszne to jest. Zapominam najprostszych rzeczy. Zamknac drzwi i czy zamknelam. Kodu do banku. Jak sie dana rzecz nazywa albo wsadzam cukier do lodowki... To jest masakra. Juz mi glupio samej.
Dzis sie zdrzemnelam i wypilam kawe pierwsza od tygodnia z ekspresu. Tak to inke. Nawet apetytu nie mam. Zjem rano. Pozniej obiad. Jakis owoc i mam dosc. Mam nadzieje ze w tej ciazy duzo nie przybedzie bo w pierszej 25bylo do przodu. Jak teraz tak bedzie to do porodu ze 100 pojde... To mnie przraza...







[




