Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Niechorze - super. Jeździliśmy tam co roku.stresant wrote:Anete ja juz mam zamowione na 2 tygodnie Niechorze i zaplacona zaliczke 1000zl wyjezdzamy pod koniec czerwca.....czyli maly bedzie mial cos kolo 2 miesiecy.....dodam ze nam morze mam 10 godzin czystej jazdy........
w sierpniu jeszcze chcemy na tydzien na Mazury 8 godzin jazdy
konsultowalam z pediatra i nie widzi przeciewskazan a nawet namawia........oczywisice po drodze prostowac dziecko co jakis czas......ale i tak co 2 godziny bede karmic to sie wyprostuje......
Mąż pochodzi z Trzebiatowa. Uwielbiam tamtejszą plaże. Oh rozmarzyłam się.
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
W Koperniku do zabiegów w narkozie jest zakaz lakierów na paznokciach rąk i nóg.
Nie wiem jak z porodem naturalnym, ale nigdy nie wiadomo, czy nie skończy się cesarką.
Inna sprawa, że jak przyjeżdżają nagłe przypadki, to przecież nikt nie kazuje im najpierw zmyć paznokci. -
Tunia76 wrote:Niechorze - super. Jeździliśmy tam co roku.
Mąż pochodzi z Trzebiatowa. Uwielbiam tamtejszą plaże. Oh rozmarzyłam się.
Jakbym miala meza z Trzebiatowa, to bym juz nad morzem mieszkala :)a tak sie męcze w gorach
Jedziemy juz 5 rok do Niechorza, wczesniej 5 lat jezdzilismy do Miedzywodzia, ale pobudowali apartamentowce i Miedzywodzie zatracilo klimat.......
Najlepsze dzikie plaze sa za Pogorzelica na terenach wojskowych latwo dojechac rowerem......
Raz bylismy w Krynicy Morskiej ale dal mnie porazka.....najlepsze jest zachodnie wybrzeze
Gdybym miala wiecej kasy to bym do Świnoujscia na wczasy jezdzila ale tam ceny niemieckie i mnie nie stac
No i w zeszlym roku odkrylismy Mazury i odrazu sie zakochalismy
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMy z mężem planujemy jechać nad polskie może w sezonie właśnie lipiec-sierpień a w czasie listopad - styczeń lecieć za granicę.
Szczerze nie byłam na polskim morzem, chciałabym w piękne miejsce ale z dzieckiem nie turystyczne i mamy psa więc gdzies gdzie plaże są nie strzeżone żeby każdy członek rodziny skorzystał
-
My z Jastrzębiej Góry wróciliśmy już w 3 ale jeszcze wtedy o tym nie wiedziałam. Już zawsze będę mieć sentyment do tego miastaDaffi wrote:My to zahaczymy chyba o Miedzyzdroje albo Kolobrzeg. W zeszlym roku przy nieudanych staraniach pojechalismy na spontanie do Miedzyzdroji odpoczac i sie odstresowac.. Wróciliśmy i w cyklu kolejnym udalo sie. Pewnie zbieg okolicznosci ale trzeba bedzie to upamietnic tylko juz bez 3ciej niespodzianki. aż się wzruszyłam teraz
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
Haha, to ja się ostatnio zastanawiałam czy kwiaty mąż kupuje tylko w filmachTunia76 wrote:Oglądałam ten serial Seksowne mamy. Jak ktoś ma za dużo czasu, to można obejrzeć. Uśmiałam się z tych babek.
Ciekawe jak to jest być tak bogatym.
A i przypomniałam mężowi o prezencie za urodzenie dziecka. siostra powiedziała że kupi, wręcz mężowi i nawet nie będę wiedziała że to w sumie nie od niego
Tunia76, Wiewióreczka lubią tę wiadomość
-
I on po takich rewelacjach jeszcze zasnął?! Ja mam plan żeby nie panikowac i nie lecieć bez sensu już na początku, ale co mi z tego wyjdzie to zobaczymyDaffi wrote:Ja raz jechalam do porodu to az sie sama sobie dziwie za spokoj i opanowanie bo bole mnie zlapaly w nocy ale byly najpierw co 30min to jeszcze spalam ale jak doszly co 7min to juz wstalam. Powiedziałam M pytal czy jedziemy do szpitala.. Mowie ze jeszcze nie ze moze spac dalej. I tez pod prysznic.. Ogolilam sie ogarnelam wszystko i rano pojechalismy po 8.. Bole wciąż były co 7 min i tak 3 dni zanim zaczelam rodzic:p liczę na męża - ostoje spokoju. Cokolwiek się martwię, czy jeżeli chodzi o poród czy pielęgnację maluszka to on ze stoickim spokojem stwierdza że kobiety rodzą od tysięcy lat i dają radę. Ciekawe czy będzie taki kozak przy porodzie i później
-
nick nieaktualnyJa obejrzałam pierwszy odcinek tego serialu, i ta laska od babyshower jest tak drażniącą że masakra.
Zastanawiam się też jak lekarz robił USG tej blomdynie w III trymestrze że dziecko było widac całe na USG ? Mi lekarze mówią że się już nie mieści
-
Pewnie ze zasnął. To byla 3 nad ranem nie mial za wielkiego trudu z tymmalutka_mycha wrote:I on po takich rewelacjach jeszcze zasnął?! Ja mam plan żeby nie panikowac i nie lecieć bez sensu już na początku, ale co mi z tego wyjdzie to zobaczymy liczę na męża - ostoje spokoju. Cokolwiek się martwię, czy jeżeli chodzi o poród czy pielęgnację maluszka to on ze stoickim spokojem stwierdza że kobiety rodzą od tysięcy lat i dają radę. Ciekawe czy będzie taki kozak przy porodzie i później a ja sie relaksowalam pod prysznicem bo woda ulge mi dawala. Potem weszlam chwile na kompa poprzegladalam i poczytalam o bólach.. Wytrwalam do rana bo i tak mialan stawic sie w szpitalu tego dnia. Pelen spokoj a tez balam sie ze bede panikowac.. Ale nic a nic.. Zachowalam trzezwy umysł.
malutka_mycha lubi tę wiadomość
30.04.2019 (41+2) Filipek 10 pkt. Apgar, CC -
My mamy mega sentyment też do Dębek. Plaże piękne, super piasek, szerokie. Bardzo mała miejscowość, nie ma atrakcji oprócz morza więc zależy kto co lubiKarmelllka90 wrote:My z mężem planujemy jechać nad polskie może w sezonie właśnie lipiec-sierpień a w czasie listopad - styczeń lecieć za granicę.
Szczerze nie byłam na polskim morzem, chciałabym w piękne miejsce ale z dzieckiem nie turystyczne i mamy psa więc gdzies gdzie plaże są nie strzeżone żeby każdy członek rodziny skorzystał
Też myśleliśmy żeby w lutym, marcu przyszłego roku gdzieś za granicę się wybrać. Ja pracuje w przedszkolu i urlop mogę dostać tylko lipiec sierpień a wtedy te ceny niestety są dużo wyższe. Więc wykorzystaliśmy mój macierzyński
-
Mój mąż już został dawno poinformowany, że przynajmniej kwiaty mi się należą jak urodzę xd ale ostatnio obiecał mi też charmsa do mojej pandory
My może byśmy w sierpniu wyskoczyli na Mazury na weekend zobaczymy jak to będzie czy dzieciaczek będzie współpracujący
My z Giżycka też wróciliśmy już w trójkę mój mąż cały tydzień mówił do znajomych, że on przyjechał tutaj zrobić mi dzidziusia no i się udało!
Czekam na wizytę
Daffi, malutka_mycha, india lubią tę wiadomość
👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
Karmelllka90 wrote:My z mężem planujemy jechać nad polskie może w sezonie właśnie lipiec-sierpień a w czasie listopad - styczeń lecieć za granicę.
Szczerze nie byłam na polskim morzem, chciałabym w piękne miejsce ale z dzieckiem nie turystyczne i mamy psa więc gdzies gdzie plaże są nie strzeżone żeby każdy członek rodziny skorzystał
moze na Hel? tam plaze dookola ja bylam tylko przejazdem nigdy na urlopie, Hel jest piekny ale wszedzie daleko :)z drugiej strony dlugi spacer z wozkiem i psem czemu nie.....kuzynka byla i chwalila.......mam namiar na fajny osrodek ale pol godziny do plazy dla nas za daleko...ja musze mieszkac na wydmie zebym sie wysikac w domku mogla :)i z wlasnym kubkiem z kawa na plaze przyszla
-
Karmelllka90 wrote:Ja obejrzałam pierwszy odcinek tego serialu, i ta laska od babyshower jest tak drażniącą że masakra.
Zastanawiam się też jak lekarz robił USG tej blomdynie w III trymestrze że dziecko było widac całe na USG ? Mi lekarze mówią że się już nie mieści
A mnie zastanowiło to że jak poszły wybierać ten pierścionek to mówiła ze nie wie jaka płeć dziecka👱🏻♀️30 🧔🏻♂️32
05.2018 poronienie zatrzymane 9tc
04.2019 👶🏼
Aktualnie 1 cs o drugie bejbisia
13.02 ⏸️
15.02 beta 81,5
17.02 beta 158,4
01.03 pęcherzyk ciążowy 1,2 cm
15.03 CRL 1,24 cm ❤️ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No tez to słyszałam, że niby odyslają ale koleznki rodziły a nie były znane. Tak. Szczerze też bym wolała nie być znana i poprostu jechać byle gdzie i urodzić.Ale nie ma tak dobrze. Ciekawe na kogo trafiłaś? Ja tam też mam paru lekarzy, których jak zobaczę na dyżurze to pewnie mi się poród cofnie. Na szczęście jest ich tam dużo i połowy nie znamAnete wrote:Ja na początku chciałam na klinicznej, ale po tym jak mnie potraktował tam lekarz na ip jakoś się zraziłam i chyba pojadę na zaspę. Boję się, że na niego trafię Na kliniczną ogólnie ciężko się dostać takiej osobie „nieznanej”. Warunki Mają być super ekstra wypasione w tym nowym szpitalu. Jak mnie nie przyjmą na zaspie to uderzę w kliniczną. U nas położna na sr podpowiedziała, że jak odeślą do innego szpitala to można jechać do domu, odczekać aż będzie poród bardziej zaawansowany i spróbować w te same miejsce, ale ja nie wiem czy nie spanikuje
*Staś (21 tyd)
*Aniołek
