Kwietniowe maluszki 2019
-
WIADOMOŚĆ
-
Karmelllka90 wrote:Dziewczyny kurde 3 dzień czuję taki nasisk ,jakbym coś miała i nie wiem nie umiem stwierdzić czy bardziej w pochwie czy odbycie to uczucie
wiecie duży tampon źle wlozony
może Ci rączką zanurkowała dzidziaja wczoraj miałam wrażenie, że Młody ręką mi próbuje wygrzebać ścianę macicy
Blue2019 lubi tę wiadomość
Fasolka77
-
Fasolka77 wrote:Daffi a Ty kiedy masz diablo? bo na razie chyba udało Ci się ustrzec przed isnu ?
co mówi Twój lekarz na Twoje cukierki?
-
Espoir, zgadzam sie z Toba w 100 procentach. Dodam ze, choc sobie z tego nie zdawalam sprawy jak zaszlam w 1 ciaze, to myslalam ze wroce po macierzynskim do pracy. Moja praca sie posypala, ale i tak nie wrocilabym do pracy, bo nie mam nikogo kto by mi odbieral dziecko ze zlobka, albo siedzial z nim w chorobie. Nie wyobrazam sobie tez powierzyc tego obcej osobie. Babci tak, ale moja mama jest za bardzo schorowana i za stara, zeby sie zajmowac malym dzieckiem i nie mieszka w warszawie. Druga jest na chodzie ale tez sie nie przeprowadzi do nas, nie zostawi tescia chorujacego na serce, moglaby raz w miesiacu na kilka dni przyjechac jak sie okreslila. Ale to taka zolza, ze ciagle wpadalybysmy w konflikty. Tak naprawde jak sie urodzi drugi, nie mam szans wrocic na etat, dopoki moi synowie nie beda sami chodzili do szkoly. Mam taka mozliwosc zeby pracowac na wlasna reke w swoim zawodzie, ale to dopiero za jakis czas. Teraz probuje cos robic, ale z marnym skutkiem bo syn ciagle choruje. Dla mnie zostanie mama to z automatu oznacza siedzenie w domu i ewentualne dorabianie. Taka mam sytuacje. Ktos ma babcie na miejscu do pomocy to moze wracac do pracy. Nie czuje sie zadnym darmozjadem, ani nie bede czula jesli wezme od panstwa 500 plus. To bedzie pierwsza moja „zapomoga”. Ja znam normalnych ludzi ktorzy biora 500 plus i pieniadze tym ludziom naprawde sie przydaja i sa wydawane na dzieci. A patologia zawsze bedzie, jest to margines spoleczenstwa a nie wiekszosc. Pewnie ze lepsze moze bylyby jakies ulgi podatkowe itd., zaden rzad jednak tego nie wprowadzil, a wychowywanie dzieci w Polsce jest ciezkie, ceny sa zachodnie a zarobki wschodnie. My z mezem dawalismy finansowo rade nawet z jednej pensji na wychowawczym, pewnie ze fajniej byloby miec dwie pelne, no ale co z dziecmi?
-
nick nieaktualnyespoir wrote:i jeszcze dodam tylko, że ciśnienie mi się podnosi jak ktoś ma 3, 4 dzieci i od razu lecą komentarze, że "patologia" lub "500+ działa"... nieważne jaki dom, że nie ma w nim alkoholu, przemocy, dzieci zadbane, kochane - jak więcej dzieci to na pewno przez 500+...
Ja nie rzucam oskarżeń bo sama nie jestem bez winy. Zdarzyło mi się coś takiego powiedzieć mimo że nie znałam sytuacji.
Ciężko jest nie kojarzyć tego programu z patologią. Oni są bardziej wyraźni i widoczni kiedy kupują sobie nowe telefony na olx w przeciwieństwie do ludzi którym 500+ daje coś do włożenia do garnka dla dzieci.
Ja dużo sprzedaje ostatnio sprzętu i pierdol z domu przez olx (redukuje "przydasię"). I ilość patologii, która do mnie pisze typu "dej bo mam horom curke" albo "wyślij a ja zapłacę jak przyjdzie 500+", jest ogromna. Zdarzają się dni że dzwoni lub pisze 4-5 takich osób dziennie. -
nick nieaktualny
-
espoir wrote:ja Wam powiem, że siedzę w domu z dziećmi od 2015r. Mąż pracuje, ale i mamy benefity na dzieci... mieszkamy tu 5,5 roku i nigdy nie usłyszałam, żeby ktoś się źle wypowiadał o kobiecie, która siedzi w domu z dziećmi... tutaj jest jakoś inaczej. jak kobieta siedzi w domu, to nie ma żadnej zawiści ze strony matek, które do pracy poszły - jest to po prostu normalne... a w Polsce od razu patologia, 500+, darmozjady, pasożyty... straszne to.
źle zrozumialaś Espoir.. niech płacą.. ale niech płaca na każde.. ja np nie dostanę w ogóle ale mój poprzedni szef miał dwójkę i brał 500 na drugie a zarabiał 60 tys miesięcznie.. faktycznie załatał ta kasą swoją "dziurę"...
pewnie nie ma złotego środka ale w PL kombinacje są na porządku dziennym... dogadam się z szefem na niższą kasę na umowę, żeby w papierach do 500+ zgadzało, ktoś powie, ze nie opłaca mu się iść do pracy bo zasiłek ma taki a taki i jeszcze taki to po cholerę się będzie użerał..Fasolka77
-
Blue2019 wrote:Tak dokładnie czeka mnie 3 cc
Blue2019, KarmeLoVe lubią tę wiadomość
💛 12/2015 🧒
🧡 09/2017 🧒
❤️ 05/2019 🧒
💙 06/2021 🧒
🩵 12/2022 🧒
🩷 10/2024 👧 -
malutka_mycha wrote:Ja piszę tylko i wyłącznie o faktycznej patroli z którą pracowałam. Gdzie żaden z rodziców nie pracował, pili ale wszystkie zasiłki ciagneli z państwa. Bo że ogólnie zasiłki są, 500 jest to skoro państwo dało to ok, kto może niech się ubiega. Ale nie w ten sposób że oni rozwód biorą żeby była samotna matka, specjalnie się zwalniają i ukrywają że mają wspólne gospodarstwo domowe.
dokładnie! Państwo nawala i już, powinni wprowadzić kontrole kasy, która płynie..
też mam znajomych. nie sa po ślubie ale są razem, mają 2 dzieci i na obojga biorą po 500 bo załatwili sądownie papier o alimentach i formalnie ona jest samotną matką... wkurwia mnie to
ja ma swój honor i w życiu czegoś takiego nie zrobię.. byłoby mi wstyd po prostumalutka_mycha, Tunia76 lubią tę wiadomość
Fasolka77
-
Cześć dziewczyny. Ja dziś zaliczyłam kolejną nieprzespaną noc, obawiam się że to już będzie norma. Zwłaszcza że coraz bardziej bolesne kopniaki nie ułatwiają zasypiania.
Wczoraj byłam na badaniach a dziś miałam wizyte u gin. Wyniki ok. przy okazji zrobiłam wczoraj i dziś glukozę z palca na czczo i po godz od śniadania. Na czczo 90 po godzinie 104. Mąż kazał mi olać tamten wynik 160, bo pasek był stary, przeterminowany i wynik był niewiarygodny. Dziś na wizycie szyjka 34mm-bez zmian, przepływy ok, Filip rośnie nadrobił troszkę i waży dziś 1250g. Mama za to nie rośnie i dr pytał czy jestem na diecie
. Też byłam z karteczką u niego, tylko zapomniałam wpisać na nią ten krztusiec... Mąż od dziś ma urlop i ruszamy powoli z pokoikiem w końcu. Dziś jeszcze SR.
Natalia-tosia przyszedł mi dziś kocyk do fotelika z endo, jest naprawdę spoko i taki mięciutki, a cena 29,99. Dobrze że dałaś linka.
Paula 90, mysla.nieskalana, malutka_mycha, Kiwona, martusiawp, Fasolka77, india, Karmelllka90, Tunia76 lubią tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
Espoir bo ludzie potrafia patrzeć tylko na kogos i go oceniac. I nie ma dla nich znaczenia czy dzieci urodzily sie przed tym calym 500+, czy też po.. Teraz poprostu wygodnie jest powiedzieć ze patologia zyje z 500+ i emerytur ktore weszly w zycie. Tej emerytury trzeba doczekac a dzieci wychowac. W ktoryms momencie wyfruna z gniazdka i wtedy taka kobieta zostanie bez dochodu a zyc jakos musi. Rzadko ktora kobieta swiadomie sie zdecyduje na to by tylko czekac i liczyc na emeryture.
Z tym 500+ zmodyfikowalabym to tylko w przypadku 2 rodzicow zeby jeden musial miec zatrudnienie. Samotnym matkom moze byc ciezko.. Nie każda ma pomoc rodziny by moc zawodowo sie rozwijac zanim dziecko pójdzie do przedszkola. Ale w rodzinach pelnych powinien jeden rodzic pracować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 11:43
Wiewióreczka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyNo i dlatego najlepiej mieć w głębokim poważaniu co ludzie gadają.
Ja też bym chciała mieć wielką rodzinę, dużo dzieci (minimum 3). I na bank korzystalabym ze wszystkiego co daje Państwo. Po to to jest żeby korzystać.
A ludzie którzy mówią, że rodzimy dzieci dla 500+ są pierwsi zazwyczaj w kolejce po zapomogi. Tak już jest.
Teraz każde drugie dziecko jest już określane przez czesc społeczeństwa polskiego jako "oooo, patrz, zrobili dla 500+".
A nikt nie policzy że te 500zl dla dziecka to kropla w morzu potrzeb i za takie pieniądze nie da się dziecka utrzymać.
mysla.nieskalana lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyespoir wrote:pytam, bo wcześniej pisałaś, że masz za sobą jedno cc, z którego masz 3 letniego synka...
Pisałam że mam.sybka 3 letniego i jestem po cięciu nie pisałam że miałam jedno cięcie tylko że mam jednego syna. Różnie się w życiu układa i nie zawsze chce się to obwieszczac światu A dla mnie to trudny tematKiwona lubi tę wiadomość
-
A na żadne benefity państwowe się też nie łapię, ale z ubezpieczenia grupowego dostaniemy z mężem w sumie 4 tys. i mąż jeszcze ze związków zawodowych dostanie jakieś 1,5-2tys. także chociaż tyle.
A dziś w końcu będą te krewetki na obiad bo wczoraj kończyłam jeszcze rosół hihi.india lubi tę wiadomość
Starania od 2015
👩 37 lat, hashimoto, IO, bielactwo, AMH - 1,12
👨🏻 38 lat, oligoteratozoospermia
Kariotypy OK
2018
1 IUI - ❌ 2 IUI -❌ 3 IUI -cb
4 IUI - ❤️
Kwiecień 2019 - mamy synka
2024 powrót do kliniki
Sierpień
Podejście do IUI - brak dawki inseminacyjnej- rezygnacja z IUI
Wrzesień
I procedura ICSI długi protokół
Październik
💉7🥚 4 dojrzałe
4 blastki 4BB
PGT-A 3 z wadami genetycznymi, 1 nieinformatywny
Grudzień
10.12. transfer nieinformatywnego
7dpt beta 3, 13dpt beta <0,2
Styczeń 2025
II procedura, długi protokół, hbIMSI
Punkcja 14.02. Pobrano 5🥚 1❄️5BB -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Paula 90 wrote:Mierze dwa razy z tego samego palca w tej samej chwili żeby sprawdzić w którym zakresie tolerancji jest wynik. Jak mam 95/105 to przekroczenie ewidentne. A jak 95/90 to być może wynik jest w normie. To takie moje widzimisię, ale diabetolog ten nowy mnie za to pochwalił
no to super. już miałam wcześniej pytać bo kilka razy zauważyłam, że podajesz 2 wartościa ponoć się nie mierzy od razu bo kalibracja bla bla bla
ech
Fasolka77
-
Ja dzis znow malo co spalam, moj syn wrocil do bezsennosci. Nie wiem, czy cos mu dolega, juz jest zdrowy jesli chodzi o drogi oddechowe, ale ma teraz problemy brzuszkowe. Czekam az zrobi kupe by zaniesc ja do badan. Naprawde zdrowie to najwazniejsza rzecz. Mysle ze mialabym lepszy cukier gdybym spala. Mialam 92. I wydaje mi sie ze jakos to co jemy w ciagu dnia ma wplyw na cukier na czczo, choc moze sie myle.
-
nick nieaktualny